- Chopina (tylko
> czy tylko?), wódka - wyborowa (a może żubrówka
> bardziej?), kiełbasa - na pewno krakowska itd.
> Spróbujmy i nie bójmy się znaleźć coś dobrego z
> uzasadnieniem "dobre bo polskie". A nóż się uda?
Polska żywność i mięso są dobre, mi smakują, niech Rosjanie też kupują, żeby
mieli na prawdę dobre żarcie na stołach. Kacze fobie się skończyły, daj
Ławrowowi koszyk pleciony z wikliny przez polskie koronczarki z polską wódką,
szynką i kiełbasą.
Niech posmakuje, może zapamięta i powie Putinowi
Smaczne, bo polskie?
13.04.2005 15:00 (aktualizacja 16.04.2005 13:03)
Przed nami przynajmniej kilka lat dobrej koniunktury na polskie produkty za
granicą / RMF FM
Lider zespołu Aeromith, Steve Tyler, zapytany kiedyś przez dziennikarzy, z czym
kojarzy mu się Polska, odpowiedział, że
Pieczywo, nabiał warzywa w większosci są lepszej jakosci niz za
granicą. Ale niech mi nikt nie pisze o polskiej kiełbasie i
szynkach, tych sprzedawanych np w Wielkiej Brytanii bo w 90% to jest
potworny syf z Sokołowa. Sama woda, klej farba i sól, plus mąka
ziemniaczana i nie wiadomo co
przemysłowego. Ale
temu się da zaradzić poprzez odpowiednie etykietowanie. W USA stan Vermont
zareklamował się jako miejsce produkcji zdrowej żywności. Dziś mleko z
Vermont sprzedaje się tak szybko, że sklepy mają problemy z ciągłością
dostaw. Wytwórnie serów i lodów przeniosły się do tego stanu, bo
Ludzie, ratunku! Wozić się z białym serem i kiełbasą! To za granicą nie ma
jedzenia w sklepach? Tylko nie mów, że polskie takie dobre, bo to nieprawda.
Poradź znajomym, że w każdym kraju są sklepy z dobrą, pyszną żywnością, tylko
trochę droższe, niż promocja w Tesco...
Współczuję złodziejowi
"... Polska powinna
skorzystać z okazji i wylansować swoje marki. Napis "produkt polski" powinien
symbolizować najwyższą jakość.
Wyzwanie stojące przed Polską nie jest łatwe. Nie mam jednak najmniejszych
wątpliwości, że droga na skróty - podpisanie kontraktu ze Smithfieldem - nie
jest dobrym
zainteresowaniem, sprzedaliśmy kilka ton
wyrobów mięsnych, mlecznych, słodyczy i napojów - poinformował w niedzielę
PAP prezes Kółek Władysław Serafin.
"Jest duże zapotrzebowanie na produkty polskie, kto spróbuje ogórka, buraczka
ćwikłowego czy kiełbasę krakowską, a do tego spróbuje dobrej żytniówki
Też kupowałam daktyle ale ostatnio zaniechałam bo maja duzo glukozy'
Gotowana, to chyba biała kiełbasa.
Kiedys czytałam ,że niemiecka biala tez jest dobra.
Wiem że mieszkańcy przy granicy jezdża do Polski po zakupy.
Jest to oplacalna finansowo i smaczniejsza żywność.
Sporo Polków zwraca uwagę na estetykę żywności. Część tradycyjnych polskich wędlin "nie wygląda dobrze". Znam młodych ludzi przerażonych wyglądem prawdziwej wiejskiej kiełbasy, która miała tak jak trzeba środek w innym kolorze:) Druga kwestia to jednak uzależnienie od poprawiaczy smaku. Ile osób
żywność, tylko Polaków na nią nie stać.
Zarabiając w Niemczech kupujesz polską żywność i uważasz, że jest dobra.
Polacy kupują to, co pozwoli im przetrwać. Ludzie kupują w marketach, bo market ustala z producentem, że cena kiełbasy ma wynosić 6,50zł/kg i nikogo nie obchodzi, co w tej kiełbasie będzie
W Polsce jest super żywnośc!!! a Ty głupa palisz ,że kupujesz szynkę w Angli super,,a to jest żarcie do du,,,sami Anglicy ,którzy chociarz raz spróbowali Polskich wędlin ,sami przyznają ,że to jest super żarcie!!Nasze kaszanki ,kiełbasy ,gołąbki ,bigos,,,cymes!! A najgorsza w anglii jest mąka
Sprzedają swoją zachodnią oraz polską "padlinę". Jakość żywności w EU jest wszędzie tak samo parszywa. Dobre polskie wędliny to komunistyczny przeżytek, który wreszcie został zwalczony!
Jak mi powiedział zaprzyjaźniony przedsiębiorca, gdyby takie wędliny produkował za komuny, jak teraz za EU
pozor_vlack napisała:
> Nażryjcie się kiełbas europejczycy.....bo UE w trosce o wasze zdrowie od 20
> 14 zabroni ich wędzenia.
> Kilkuset producentów będzie musiało zrezygnować z wytwarzania tradycyjnie wędzo
> nych wędlin - informuje Dziennik Gazeta Prawna
egzotycznych
przysmaków... Nie wiem, czy to jest zamierzone, czy właściciele uznali, że
wyłącznie tradycyjna polska żywność nie wystarczy i klienci będą chcieli
szerszego asortymentu. Ale ogólnie wydaje mi się, że jest sporo chętnych na tego
typu produkty. D o wymienionych przez ciebie dołożyłabym jeszcze
jednego z marketów, gdzie nadpsute kiełbasy były myte oraz „odświeżane” na wiele sposobów, by tylko klient dał się na nie nabrać i by je kupił
Czy żywność GMO nie będzie czasem żywnością nieświeżą, „martwą”? Pół „podtrutą” (mało żywotną, osowiałą) co to nie będzie
chemicznych.
Owszem, dobrej jakości mięso jest droższe od mięsa z chowu przemysłowego. Ale
temu się da zaradzić poprzez odpowiednie etykietowanie. W USA stan Vermont
zareklamował się jako miejsce produkcji zdrowej żywności. Dziś mleko z
Vermont sprzedaje się tak szybko, że sklepy mają problemy z
probiotycznych i drożdży, które nie tylko nadają mu smak, ale produkują witaminy z grupy B dobre dla naszego żołądka. Prawdziwy polski miód, a nie chińską taniochę, którą niszczy się polskich producentów miodów. Dystrybutorzy sprowadzają miód z krajów tropikalnych i mieszają z polskim. Kilogram tego
wraz z cenami z prosba zeby te nasze straszne
ceny porownala z polskimi.Ponizej wkleilam jej odpowiedz.
To ze do Hr nie wolno wwozic zywnosci to nic nowego ,taki zakaz
obowiazowal zawsze!!!!!Zreszta do Polski tez nie wolno!!! Poprostu
Komisja Europejska ten zakaz odnowila ,moze byc ze bedzie
--
Sława!
Nasze lepsze
Przy mądrej polityce moglibyśmy zawojować unijny rynek polską żywnością,
która jest tańsza i zdrowsza
Polska Wigilia i polskie święta to także polski stół, na którym z pewnością
nie zabraknie tradycyjnych potraw, od wszelkiego rodzaju mięs i wędlin
Polskiej Zagrody. - Na razie tylko tyle, bo to w Polsce ciągle mały
rynek. Szkoda, mamy do tego bardzo dobre warunki: ziemię, klimat i tradycje. A
jesteśmy poniżej europejskiej średniej z liczbą gospodarstw ekologicznych
dziewięciokrotnie niższą niż przeciętnie w Europie.
Polska Zagroda będzie miała
mam w pobliżu kupie za ten
pieniądz co mam wydać np. w Polsce o wiele lepsza salami miź najlepsza kiełbasę
w Polsce. Ta jemy z smakiem a polskie wyroby tak podupadły ze naprawdę nie można
sobie tego wyobrazić, a ceny z nieba wzięte. W Polsce zatracono już wszelakie
granice w każdej dziedzinie, czy
- wieść gminna
niosła, że nie ma papieru toaletowego, bo zuźyto go do produkcji kiełbasy (to
był taki ówczesny żart...).
3. żywność ma być tania - są niestety biedni ludzie. Dawniej niedojadali
(ziemniaki, chleb pocukrzoną wodą itp) Teraz jedzą "parówki" z jelit, skóry i
soi. To temat na inną
poważne zamówienia ma rok 2009,
2010 i dalej. A zamawiają w tej chwili wszysko. Powidła, dżemy, soki
jabłkowe (i naszą specjalność jabłkowo-miętowe!), soki z czarnej
pożeczki, pieczarki, suszone grzyby i jagody, polskie piwa, sery,
oczywiście kiełbasy i parówki, i tysiące innych. Zdziwił byś się
podczas ubiegłotygodniowej wizyty u TŻ w londynie* postanowilismy zlokalizowac polski sklep, co by miał chłopak gdzie kupować wędlinę i chleb, bo pomimo 2 miesiecy pobytu nie przestawil sie na ang, a jak wypakowalam mu 2 bochenki oraz pączki z naszej ulubinej piekarni i do tego wędlinę i kiełbasę z
plusów, jadłam pyszny chleb i pyszna wiejska kiełbasę, od polskich, z pochodzenia piekarza i masarza, w Jersey City. Ale z dobrymi pomidorami i truskawkami bylo ciężko, a kupiliśmy na bio placu, tez Jersey City. Myślę, ze jest roznie i trzeba byc dłużej, wiedzieć, gdzie co kupić. Troche jak w Polsce w
ludzie nosili ubrania, istniała moda i sklepy odzieżowe, z Moda Polska i Telimena na czele, przyjeżdżali na koncerty Animalsi, Rolling St. Jakość żywności była chyba lepsza niż obecnie, bo nie używano takich ilości nawozów, pestycydow, antybiotyków. Są oczywiście potrawy, których teraz powszechnie się
ignorant11 napisał:
>
--
Sława!
Dr Ireneusz Michaś, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Weterynaryjnej jednym tchem
wymienia: "Mamy dobre surowce, dobre wyroby, dobre mięso i kiełbasy, a
najlepszy jest polski boczek".
W ekskluzywnych sklepach w Wielkiej Brytanii tylko nasz boczek
Było różnie. Bary mleczne na ogół były czyste, tanie i serwowały smaczne potrawy. N.p. pierogi leniwe z bitą śmietaną, palce lizać. Za Gomółki sklepy były pełne dobrej polskiej żywności. Nabiał, dżemy czy pieczywo było bardzo przyzwoite. W miastach były sklepy delikatesowe pełne pachnących kiełbas
- i wciera w nią
olej. Drugi obwąchuje kawałek spleśniałego boczku. "Dobre" - mówi i wrzuca do
plastikowego kosza, do dalszej obróbki. Pracownicy przyznają, że zmuszani sa
do przerabiania zepsutych kiełbas, a do sklepów często wraca ten sam
nieświeży boczek, tyle, że w innej postaci
najwyższej jakości. Wysyła
je do większości sieci handlowych w kraju. Sprzęt Constaru spełnia wymogi
przepisów Polski, USA i Unii Europejskiej. Jako druga w kraju firma wdrożyła
specjalny system HACCP - analizy zagrożeń i kontroli - co teoretycznie
gwarantuje wytwarzanie bezpiecznej żywności
większej
umieralności noworodków i zapoczątkowaniu w latach 70-tych problemu masowej
narkomanii (bo alkoholizm zaczął się już wcześniej).
Oczywiście ludziom do szczęścia wystarczało mniej niż teraz - np. poczucie
dobrobytu dawało zdobycie paczki kawy, kilograma kiełbasy czy papieru
toaletowego
temu) w jednym z rosyjskich pism ukazał się przetłumaczony przez Ursę artykuł o polskich wyrobach mięsnych. Że wcale nie takie super, czasem paskudne, mowa o tych z wielkich zakładów przemysłowych. Co trzeba potwierdzić, bo prawda. Przyjęliśmy normy europejskie, to jemy tę paszę. W komentarzach do
przyszło mi
do głowy, że jesteśmy jedynymi Polkami w tym akurat czasie. Rozmawiałyśmy po
polsku, wiadomo odstajemy od zachodu zamożnością, ale jak młody anglik
stwierdził, że to tylko Polki, to córka spytała grzecznie w czym jest gorsza od
innych bo studiuje na najlepszym polskim uniwersytecie i już
zaczynają wielkie korporacje, a farmerzy to gatunek ginący, ale w Zielonym Ładzie UE chodziło właśnie o to, żeby te tendencje odwrócić.
Może masz zafałszowany wizerunek polskiego rolnictwa, uważasz, że polskie to dobre i tyle.
Gówno prawda, polscy rolnicy już dawno przyjęli "zdobycze chemii i
swoje marki. Napis "produkt polski" powinien symbolizować
najwyższą jakość.
Wyzwanie stojące przed Polską nie jest łatwe. Nie mam jednak najmniejszych
wątpliwości, że droga na skróty - podpisanie kontraktu ze Smithfieldem - nie
jest dobrym rozwiązaniem.
*Robert F. Kennedy jr. (ur. 1954) jest
.50.
czesiekkk
Polska jest krajem przemysłu rolno-spożywczego, nastawionym na eksport żywności do UE i Rosji. Ta afera może zakończyć się embargiem rosyjskim i zakazem unijnym dla polskiego eksportu wewnątrzwspólnotowego. Trzeba postawić kiedy posypią się dymisje w UOKiK oraz GIS, bo jeżeli aferą
idealnie). Rodzina targa to wszystko dla krewnych za oceanem, niech
się wreszcie najedzą. Ale wwóz żywności jest tu zabroniony. A ja sobie myślę:
Posmakowałbyś jeden z drugim prawdziwej kiełbasy, dobrej polskiej, lekko
podpompowanej wodą i fosforanami, ale nie, ty wolisz swojego hamburgera
.Każdy kraj ma swoje tradycycjne pieczywo,kiełbasy i inne produkty i przestańmy się wiecznie wywyższać,że nasze Polskie jest najlepsze,wszystko co bo ty nie było,tylko dlatego,że jest Polskie.W innych krajach też wiedzą co to dobry smak i potrafią produkować te same produkty często regionalne od setek lat,a u
.
Owszem, dobrej jakości mięso jest droższe od mięsa z chowu przemysłowego. Ale
temu się da zaradzić poprzez odpowiednie etykietowanie. W USA stan Vermont
zareklamował się jako miejsce produkcji zdrowej żywności. Dziś mleko z Vermont
sprzedaje się tak szybko, że sklepy mają problemy z ciągłością
nie wykluczają takiego scenariusza. Pewni są natomiast, że komuś musiało zależeć na uderzeniu w producentów żywności obecnych na polskim rynku. Bo ci są bardziej konkurencyjni i cenowo biją na głowę producentów zachodnich.
I kwestia druga, szum medialny wokół Constaru dał supermarketom kolejny
"... Polska powinna
skorzystać z okazji i wylansować swoje marki. Napis "produkt polski" powinien
symbolizować najwyższą jakość.
Wyzwanie stojące przed Polską nie jest łatwe. Nie mam jednak najmniejszych
wątpliwości, że droga na skróty - podpisanie kontraktu ze Smithfieldem - nie
jest dobrym
wyścig w pompowaniu mięsa wodą zawierającą
środki konserwujące. Rozpoczęła się walka producentów mięsa o pieniądze.
Ponieważ w tym czasie złagodzono polskie normy regulujące zawartość
konserwantów w żywności, zaczęto sprowadzać na teren naszego kraju coraz
bardziej nowoczesne maszyny. Wydajność to
Ale czekiści wypacają astronomiczne bzdury. Po pierwsze w różnych marketach(Auchan, Tesco, Biedronce, Lidl, Simply, . . . . .. etc.) około 80% sprzedawanych produktów to polskie produkty(były kiedyś takie badania.) Po drugie każdy sklep dopasowuje swoją ofertę do specyficznych gustów i zamożności
. markach i regionach. Ważne jest
zeby porównywać ten sam produkt bo nie trzeba porównywać Polski z Francja aby
miec duże różnice cenowe - wystarczy wejść do dowolnego hipermarketu
francuskiego i znajdziesz tam "normalną" szynkę w przedziale 15-30 EUR, plus
całą game "szynki" Premier Prix i innych
. Mają tam najlepszą białą kiełbasę w całym
mieście, najlepsze parówki, wątrobiankę i salceson. Tylko tam kupuję porcje
na tatara, bo wiem, że jest czysto, a mięso zawsze świeże.
Zaraz obok znajduje się Greenfarm, dość przestronny sklep, prowadzony przez
Amerykanów polskiego pochodzenia
nazywasz pożywieniem?
Nie. W obecnych czasach nie musimy katować zwierząt i uzywać jako pozywienia.
I wyobraź sobie,.że nawet jesli nie otworzysz oczu, to tam.sie TO dzieje. Tak. W polskich hodowlach i ubojniach.
Tam nie ma żadnych kontroli. I wyobraź też sobie,.że koszmar tych zwierząt, tak jak w
Aż w głowie nie chce sie pomieścic, ze można tak łgać. > Za Gomółki sklepy były pełne dobrej polskiej żywności. W miastach były sklepy delikatesowe pełne pachnących kiełbas i słodyczy Ciekawe, dlaczego w takim razie banalna podwyżka cen mięs i wędlin doprowadziła do krwawego wybuchu, który
handlowych w kraju. Sprzęt
Constaru spełnia wymogi przepisów Polski, USA i Unii Europejskiej. Jako druga w
kraju firma wdrożyła specjalny system HACCP - analizy zagrożeń i kontroli - co
teoretycznie gwarantuje wytwarzanie bezpiecznej żywności -
wyjaśnia "Rzeczpospolita".
O tym, co Constar robi z
i jakiś dobry bolec im się pewnie przyda. Klecha chwyta haczyk i zaprasza mnie na rozmowę o "polskich sprawach". Jest gruby i ma trzy podbródki. W prywatnym pokoju robi kawę. Gdy ściąga majtki, uciekam.
NIEDZIELA
Wpadam na pomysł. Kupuję przez Internet komplet damskich peruk. Blond, rude
. W dobre gatunki mięsa wmasowywany
jest tłuszcz, by obniżyć koszty produkcji. Natryskuje się je wodą, by zwiększyć
ciężar i objętość oraz dodać soczystości itd.
Czy w Unii jest lepiej? Co się zmieni na polskim rynku mięsnym po naszym
wejściu do Unii?
Przede wszystkim sytuacja zmieni się
u nas
rzadkością. W zasadzie to wystarczy, że dostosują się do polskich wymogów,
najbardziej zaostrzonych w Europie.
) chemikalia. I nie wyjeżdżaj mi tu z Lepperami lub Giertychami. Bo choć nie jest
) mi z nimi po drodze, to w wypadku kiedy mówią o ochronie POLSKICH norm
Drogi Nicku3
Piszę tak, bo dotknąłeś prawdziwego polskiego problemu.
Komisja Europejska dopiero musiała stwierdzić, że w Polsce ok 1/3
społeczeństwa żyje w nędzy i nie ma na szynkę, czy kiełbasę
dla dzieci a chleb drożeje w zawrotnym tempie. A gdzie
mieszkania ?
Z
dziadami, bo polski rolnik, masarz, piekarz,
nie policzą nam tej samej ceny w euro, która była w zł. Dlaczego? Bo
każdy chce zarobić jak ma okazję. Popatrzmy na stacje paliw - ropa
spadła z 147 na 40 dolarów, 3 razy w dół, czy cena paliw z polskiego
Orlenu spadła 3 razy, nawet o 50% nie spadła. A
- szczególnie do KRUS (o czym już pisałem).
> A nie? Kupując żywność od chłopa wspierasz polską wieś. A to właśnie rolnik
> jest przyczyną wszelkiego zła w POlsce.
To Ty tak twierdzisz.
> Co chce?
Żyć w nowoczesnym kraju.
> Jak młodzi nie chodzą na wybory, to nie ma się co
Wyliczenie 240 zł/os/m-c na artykuły spożywcze pokazuje tylko jak bardzo BIEDNIE odżywia się polskie społeczeństwo - a do tego niezdrowo. Za takie pieniądze można "pojeść" chleba z waty, tłustego mięsa, kiełbasy z tłuszczu z mikro dodatkiem mięsa, parówek ze ścięgien i tłuszczu, taniej pasztetówki
, a
polskie prawo nie reguluje, jakie normy powinien spełniać dany wyrób. O tym
decyduje sam producent.
Dlatego tak różnią się między sobą kiełbasy śląskie czy podwawelskie robione
przez różne zakłady.
Kwaskowaty smak i galareta
Kiepską jakość niektórych produktów potwierdza
????
Ja się w tedy urodziłem , ale komune jeszcze trochę pamiętam.
Nie pieprz mi głupot ze wtedy 5% żyło w ubustwie bo było dokładnie na odwrót. 5% żywło w dostatku a dostatkiem było wtedy kupno pół kilograma szynki na świeta. W 1980 roku wszyscy byli w skarjnym ubóstwie, nie było zaopatrzenia, żywności
niedoinformowanie na temat osiągnieć naszego kraju.
Pokazujemy “Mazowsze”, czasami dobre polskie filmy, promujemy polską sztukę,
kulturę. W sumie jednak nie ma tego wiele, choć oczywiście dobrze, że w ogóle
takie sprawy się pojawiają. Na podstawie rozmów z Amerykanami widzę jak wielkie
jest
czy nadmiar kiełbas i słoniny musiał trafiać aż do Moskwy?
Powróćmy może do sprawy Naliboków. Jak to się stało?
- Wersje są, jak zwykle, sprzeczne, szczególnie w konfrontacji świadków polskich i żydowskich. Z tego co wiemy, Sowieci usiłowali podporządkować sobie tę miejscowość, choć była ona
wylansować swoje marki. Napis "produkt polski" powinien symbolizować
najwyższą jakość.
Wyzwanie stojące przed Polską nie jest łatwe. Nie mam jednak najmniejszych
wątpliwości, że droga na skróty - podpisanie kontraktu ze Smithfieldem - nie
jest dobrym rozwiązaniem.
przeł. mkr
*Robert F. Kennedy
"... Polska powinna skorzystać z
okazji i wylansować swoje marki. Napis "produkt polski" powinien symbolizować
najwyższą jakość.
Wyzwanie stojące przed Polską nie jest łatwe. Nie mam jednak najmniejszych
wątpliwości, że droga na skróty - podpisanie kontraktu ze Smithfieldem - nie
jest dobrym
rozkułaczania.
> Dlaczego uważasz, że ich obciążenia fiskalne są takie same jak nasze?
Są podobne.
> Według mnie tak. Bo 500 PLN w kieszeni da mi możliwość wyboru - kupię kawior
i pęto dobrej kiełbasy albo zatankuję do pełna i pojadę na wycieczkę.
Zaapeluj o obniżenie cen kawioru i
tu
100 procent?
> Dość sporo. Jak będziemy dobrze zarabiać to nas będzie stać.
A może ktoś nie lubi kawioru? Ja wolę mleko i kiełbasę z polskiej wsi.
> Po co utrzymywać coś, co jest przestarzałe?
Rolnictwo polskie nie jest przestarzałe. Przestarzałe są wędliny z marketu
.
www.hotmoney.pl/artykul/polska-zywnosc-traci-dobry-wizerunek-24287
Jędrek
Wszystko to co piszą omija najważniejszy aspekt tej afery a mianowicie KTO to sprzedawał? Kto pytam pismaki , może to któryś od Rycha i Zbycha że się tak ociągacie z ujawnieniem, bo przecież macie swoje wtyczki za kasę w prokuraturze a już na pewno w policji. Więc pytam i czekam pismaki
droższymi
rybami) W tej cenie dostaniesz zazwyczaj dużą porcję, dla kobiety za dużą dla
mężczyzny w sam raz żeby się najadł do syta
Dużo zalezy od miejsca.
A o żywności było tu juz wiele razy z linkami do cen w marketach, wystarczy użyć
funkcji szukania. Ogólnie jest trochę drożej niż w Polskich
> przywódcy pddali się Brukseli tak jak niegdyś Moskwie. O
> polskiej szynce wędzonej, gotowanej czy też konserwowej,
która
> ropływała się w ustach i bez której żaden Niemiec nie
wyjeżdżał
> z Polski (wiem to bo z nimi współpracowałam- polska szynka,
> gęś,kiełbasa krakowska
Tak własnie było. "Wsiąść do rakiety Hermaszewskiego, nie dbać o
mięso z komercyjnego..."
Nie wiem, czy rodzinka korzystała z komercyjnego, ale zjawisko
musiało być mi znane, bo piosenka była dla mnie całkowicie
zrozumiała.
A takie cos jeszcze znalazłam:
"Zarówno nazwa, jak i sama
, "zdobywano" je bowiem nie w niemieckich
garnizonach i składach (bo to wymagałoby walki zbrojnej), ale w okolicznych
polskich wsiach, uznanych w myśl komunistycznej propagandy za "współpracujące z
Niemcami"! Były to wsie, współpracujące z Armią Krajową, a dla sowieckich
partyzantów Niemiec i AK-owiec to
. Ceny w knajpach
na stokach – niestety bolesne. Raczej trudno również o dobry
supermarket w całej dolinie. Ceny żywności różne . Zależy co
lubisz. Dla mnie (miłośnika spagetti i czerwonego wina ) to
prawie Eldorado . Dla miłośników mięsa , kiełbasy to
droga kraina
Tanio, zgniło, Tesco
Słowo Polskie 16 wrzesnia 2003
Bezdomni za sprzątanie hipermarketu dostawali przeterminowaną żywność
Wrocławskie Tesco proponuje schroniskom dla bezdomnych układ: żywność za pracę.
Przez ponad pół roku codziennie tak pracowali bezdomni z Domu Socjalnego dla
Mężczyzn
podgardle, i szynka. Wielu
producentów, wykorzystując zaufanie do nazw, np. kiełbasa krakowska czy wędzonka
krotoszyńska, z dużą dowolnością odstępuje od zapisanego w dawnej normie
branżowej wzorca. Jedynym ograniczeniem jest tzw. dobra praktyka produkcyjna,
która w polskich realiach jest
swoje marki. Napis "produkt polski" powinien symbolizować
najwyższą jakość.
Wyzwanie stojące przed Polską nie jest łatwe. Nie mam jednak najmniejszych
wątpliwości, że droga na skróty - podpisanie kontraktu ze Smithfieldem - nie
jest dobrym rozwiązaniem.
*Robert F. Kennedy jr. (ur. 1954) jest
okazji i wylansować swoje marki. Napis "produkt polski" powinien symbolizować
najwyższą jakość.
Wyzwanie stojące przed Polską nie jest łatwe. Nie mam jednak najmniejszych
wątpliwości, że droga na skróty - podpisanie kontraktu ze Smithfieldem - nie
jest dobrym rozwiązaniem.
*Robert F. Kennedy jr
mięsa niż
chemii…o jaka piękna czerwona szyneczka (a wiesz dlaczego czerwona? bo
naturalnie powinna mieć inny kolor)
- po drugie każdy kupuje to na co go stać ergo biedny musi się zadowolić tym co
ma mięsa w sobie najmniej.
za czasów komuny zdecydowanie lepsze były wyroby wędliniarskie i
, prosto od kury, z samochodu. Można kupić również wiele innych artykułów spożywczych, czy kwiaty. Cesarze niemieccy w grobach się nie przewracają, a gospodynie z Aachen cieszą się, że mogą na niedzielę kupić lepszej jakości żywność, niż ta, jaka jest dostępna w supermarketach. I tak jest co tydzień
sezonie wariujących cen
benzyny, na wycieczkę samochodem po Rumunii. Przy kursie (w początku
sierpnia) 1 nowa leja = 1.20 zł ceny żywności są nieco wyższe niż u nas, np.
(podaję tu najniższe jakie zanotowałem):
chleb – 1,10 lei
masło – 2,20
ser żółty – 14
kiełbasa – 11
dobrej uczelni
sprzedaje warzywa na rynku, bo na szczęście posiadają z matką niewielki ogród.
Taka jest Ukraina. Pośród tego wszystkiego kilkadziesiąt milionów musi żyć,
wychowywać dzieci... Polscy księża na Ukrainie nie raz zapewniali mnie, że
Polak nie wytrzymałby trzech miesięcy takiego życia
.
(podaję tu najniższe jakie zanotowałem):
chleb – 1,10 lei
masło – 2,20
ser żółty – 14
kiełbasa – 11
pasztet w puszce 150g – 1,34
konserwa mięsna – 5
puszka polskich szprotek – 3,30 (te same szprotki w Tesco koło domu–2,36zł)
sok
produktów. Są dobre i bardzo dobre gatunki wędlin, ale są one po
prostu
drogie. A masowy klient zadowala się zamiast szynki wyrobem
szynkopodobnym,
ale tanim.
Czy to znaczy, że od stycznia 2003 r. zapanuje na polskim rynku
jeszcze
większa dowolność niż obecnie, a wędliny mogą stać się jeszcze
jeszcze kolektywizacja (kołchozy), co spowodowało spadek produkcji żywności. W Polsce po II wojnie były i nasze kołchozy (nazywały się PGR) i prywatne gospodarstwa. Prywatne miały jeśli dobrze pamiętam 4 razy lepsze zbiory z hektara!
> Sam wierzysz w co mowisz czy tak po prostu gadasz
- Nie ma normy, która by regulowała ilość solanki w wędlinach - mówi prof. Jan
Mroczek, kierownik zakładu technologii mięsa z warszawskiej Szkoły Głównej
Gospodarstwa Wiejskiego. - Jedyne ograniczenie to tzw. dobra praktyka
produkcyjna, która w polskich warunkach jest wolnoamerykanką. Zresztą
: Nasza hurtownia Omega rozwija się i jest ciągle nieskończona, bo
skończona być nie może. Nadszedł czas, abyśmy wspólnie sprawdzili się w
zupełnie nowym przedsięwzięciu. Głównym motorem naszego projektu byli klienci,
od których dostawaliśmy sygnały, że chcą dużego polskiego sklepu, z wygodnym
smietnikach (bo grzebią), niech nie kupują leków (emerytów często na nie stać),
to szybciej umrą, niech kupują przeterminowaną żywność w sklepach (bo taki
staruszek czasem chce sobie przypomnieć, jak smakuje kiełbasa, a na świeżą go
nie stać).
Nie mów, Toni, że państwo jest super. jego idea jest
mnie czy Lepperowi? ;)
Mniejsza, z tego co wiem z pierwszej ręki, żywność np. w niemczech jest
droższa niż w polsce.
) ) Rozróżniasz artykuły pierwszej potrzeby od pozostałych?
) Właśnie rozróżniam. Chleb, masło, i kiełbasa...a proszek do prania? I kremik
na
)
) cellulit
infrastruktury - wdrażanie programu Polski cyfrowej, wyzwania demograficzne, uwolnienie rynku energii i gazu, lotniczego oraz pocztowego, wydajny system pomocy.
Moja ocena jest taka, że jak rząd coś nawet robią, to wcale nie oznacza, że musimy wpadać w zachwyt bo jest to „krok w dobrym kierunku”.
kiełbasy w polskim sklepie na Ealingu to jest szoł. Więc albo uznajemy, że wyborcy w takie rzeczy i obietnice wierzą (ergo traktujemy wyborców jak idiotow) albo uznajemy, że wyborcy WIEDZĄ, że to taki pic, ot kampania - co jest jeszcze gorsze, bo wynikałoby z tego, że godzimy się na taką HUCPĘ za nasze
obniżania ceny w rezultacie obniżył też jakość
wędlin.
Mógł to robić zgodnie z prawem, gdyż receptury są tajemnicą producentów, a
polskie prawo nie reguluje, jakie normy powinien spełniać dany wyrób. O tym
decyduje sam producent.
Dlatego tak różnią się między sobą kiełbasy śląskie czy
Europejczyków będzemy pilnowac dopiero za 7 lat.
Aaaaa, więc tak widzisz zdolności i aspiracje Polaków. No coments.
> Nie wystarczający. Już widzę niemców oczekujących na polskich bezrobotnych z
> otwartymi ramionami, i olewających swoje 10% bezrobotnych.
O Niemcach nie wiem. Znam za to dobrze
chętnie widziała na takim spotkaniu:
Po pierwsze - zupa.
*zurek (na uczciwym zakwasie i czymś wędzonym - sprawdza się kiełbasa polska surowa - z wąskimi białymi kiełbaskami w cienkich plasterkach, gościom będzie wygodniej go jeść z małych miseczek)
*albo barszcz (szlachetny, na domowym zakwasie, z
oparciu o ulgi podatkowe z tytułu
ponoszenia większych kosztów związanych między innymi z podatkiem VAT (coś w
rodzaju rabatu dla dobrego płatnika). Przecież oczywistą sprawą jest, że ktoś,
kto ma 3 dzieci płaci (upraszczając) 3 razy większy podatek VAT jako nabywca
np. odzieży, żywności
Anglii
23 junk food oraz genetycznie modyfikowana żywność
24 Radosc i problemy osob starszych, stosunek starszych do mlodszych
25 Plusy i minusy mieszkania z rodzicami, kiedy najlepszy wiek żeby się
wyprowadzić
26 Mobbing
27 Molestowanie seksualne
28 Dlaczego turysci przyjezdzaja do Polski i co