Z alkoholi - ciasto z Baileysem. Poza tym planujemy czytać i oglądać serial BBC. A następnego dnia w ramach spacerku będziemy zbierać pozostałości po fajerwerkach z pobliskiego parku
--
a moja mama zawsze mi powtarzala: 'maksiu, badz grzecznym kotkiem, bo odrodzisz sie czlowiekiem'
emigrantka34 napisała:
> Na Galerii roi sie od murzynkow i ciast czekoladowych.
> Moze ten sernik z likierem z Baileys Pani Serwusowej ?
Przedstawiane
> przez nia przepisy sa bardzo smaczne.
Z Baileysem to niekoniecznie dla dzieci, no nie?
> A moze cos z
O! Ja taki lubie, ale nie robie, bo ni mom syra. ;p Albo mam za malo i za rzadko, aby piec ciasto.
Ciezko mi powiedziec, bo wiekszosc sernikow, ktore robie uwielbiam. ;)
Ostatni ulubiony to z Baileysem
teraz pokutuję. Wcinam sałatę. Więc pokutujemy razem:))
Też nie mam ochoty na sałatę, bo ja za tym zielskiem nie przepadam... I też mi
regularnie pleśnieje w lodówce.. Ale nie mam też oporów, żeby spuścić
kanalizacją przyniesione przez gości ciasto:) Po prostu mniejsze mam wyrzuty z
powodu
kulinary zWyborczej i tam
są ciekawe przepisy na bożonarodzeniowe ciasta z różnych krajów. NMęca mnie
irlandzkie kuleczi z Baileys'em -muszą być pycha i chyba się pokuszę . Chociaż
ostatnio też się zabrałam z okazji imienin za super trudny jak na mnie "sernikz
rosą ( tak się nazywa oryginalnie