sposobem mamy lody o swoich ulubionych smakach z małą iloscia cukru,
no napewno ta smietana jest kaloryczna ale naturalna tak jak jajka a nie
jakies preparaty tłuszcowomleczne w kupnych lodach.
Mozna zaszalec ze smakami wedle uznania .
Pozdrawiam i zyczę smacznego:)
nula8 napisała:
> Toteż ja nie mówię, że są dozwolone :)
> Ale mają mało tłuszczu. I jem je zamiast obiadu, więc kalorycznie nie przeginam
W diecie proteinowej nie chodzi o reżim kaloryczny .
Samymi lodami się nie najesz, bo to w sumie sama słodka woda. A te dodatkowo zawierają
. Z dodatkiem owoców, czekolady, kawy
lub orzechów. Dla mnie bomba (kaloryczna)!
Wiking, a robicie lody bezmleczne tzw. sorbety, sporządzane ze zmiksowanych
owoców lub samego soku? Mniej tuczące a równie pyszne.
Pozdrawiam wszystkich lodowych smakoszy, K.
Z tymi ograniczonymi składnikami nie mogą być mniej słodkie i mniej tłuste, bo nie utrzymałaby się ta pożądana tu kremowa konsystencja lodów. Mniej cukru i więcej mleka zamiast śmietany i trzeba dodać innego zagęszczacza. Te wszystkie karageny nie dodaje się dla zabawy. Do domowych lodów dodać ich
Pyszne lody jogurtowe. Ze smietanka sa bardziej kremowe, ale z mlekiem mniej
kaloryczne;-). Ja najbardziej lubie ze swiezymi owocami i platkami, najlepiej domowa
granola. Te lody maja jednak mala wade, najlepsze sa dopiero co ukrecone. Po zupelnym
zmrozeniu sa wciaz bardzo dobre, ale to juz
Hehehe... Wiedziałam, że kuma będzie chciała kuksańca sprzedać.
Krowom niestety tak cycki przemarzły, że mleko stężało i z domowych nabiałów
nici. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Nakładam na wymiona
końcówkę od cukierniczej szprycownicy i lody doję, jak z automata prawie
sklepowego, tyle ze latem troche za goraco na codzienne pieczenie.
fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,103026982,103026982,1.html
Za to polecam lody domowej roboty zdrowe i polowe tansze
,
zmiksowane owoce(probowalam banany), mielone orzechy lub migdaly w zaleznosci co
kto lubi.Wlac do plastikowych pojemnikow i zamrozic.\bardzo kaloryczne ale warte
grzechu.
allexamina 04.01.2005 23:08
1) z doswiadczenia wiem, ze owoce w domowych lodach pala jezyk jesli sie ich nie
zamaceruje
)prawdopodobnie przewyższają opłaty za mniejsze mieszkanie - ciepłe i po remoncie.W Mopsach są osoby zwane bodajże asystentami rodzinnymi, poproś o kogoś takiego. Pomoże Ci zapanować na domowym budżetem ( tak mi się wydaje, że tu masz problemy), wskaże Ci pewne rozwiązania. Życzę Ci byś się szybko pozbierała i przyjęła
okładu.
- jakieś energetyzujące małe przekąski; nam położna poleciła zamrozić w
woreczkach do lodu sok winogronowy (słodki i kaloryczny) - u mnie się sprawdziło.
- czyste stare ręczniki (nie koniecznie takie do wyrzucenia) - dobrze żeby były
pod ręką w miejscu, gdzie rodzi się dziecko, bardzo się
(probowalam banany), mielone orzechy lub migdaly w zaleznosci
co
kto lubi.Wlac do plastikowych pojemnikow i zamrozic.\bardzo kaloryczne ale
warte
grzechu.
allexamina 04.01.2005 23:08
1) z doswiadczenia wiem, ze owoce w domowych lodach pala jezyk jesli sie ich
nie
zamaceruje (przetrzyma w lodowce
. Przekąski są szybkie i mocno kaloryczne, czyli orzechy, ciastka, chipsy, cukierki, lody, czekolada, krakersy. W kilka godzin można spokojnie pochłonąć więcej niż podwójne dobowe zapotrzebowanie.
Dużo lepiej jest wciągnąć dwie miski własnego domowego jedzenia, typu ciężka zupa, jakiś hotpot, ziemniaki
Ja spróbowałam czekolady po kilku tygodniach, i nic. Tak że polecam niedługo
spróbować, jeśli cię bardzo ciągnie. To wcale nie jest zakazane.
Dobrze jeść dobre i zdrowe słodycze, np. dobrej jakości lody (polecam Grycan)
czy czekoladę, albo ciasto domowe. Natomiast lepiej unikać batonów
kupiłam żeby nie kusiło to zjadłam Mikołaja z
> czekolady (co jest ohydne i nigdy bym się normalnie tego nie chwyciła)
No i właśnie. Zamiast sobie odmawiać a potem jeść rożne ohydztwa dobrze jeść dobre i zdrowe słodycze, np. dobrej jakości lody (polecam Grycan) czy czekoladę, albo ciasto domowe
, należy je
jednak przyzwyczajać również do warzyw. Powinny stanowić część każdego posiłku
zarówno w formie kompotów, warzyw gotowanych (najlepiej na parze, by traciły jak
najmniej witamin), jak i surowych: soków, utartych deserów, dodatku do lodów i
twarożku, musów, surówek oraz ozdoby kanapek
"wody"- zastapic ja esencjonalnym bulionem: warzywnym lub miesnym.
Kiedy przygotowywac bulion? w.... niedziele! potem tyko rozlac na porcje (np.w pudelka po lodach), zamrozic i.... jak znalazl do zupy.
W niedziele tez, rownolegle mozna zrobic "porcjowane" jak bulion mieso (np.gulasz, wolowine "po
nigdy nie
byłam wielbicielką słodyczy. Jem biszkopty i suche wafelki, wczoraj skusiłam
się na domowy sernik bez czekolady i rodzynek. Kuszą mnie tez lody, ale na
razie się dzielnie opieram. Myślę, że organizm domaga się po prostu dodatkowych
kalorii, bo to co jemy trudno nazwać wartościowym i
jest bardzo blisko, można po ulicach spacerować w stroju, a
nawet wypić przepyszną kawę mrożoną frappe, za 3,5 do 4,5 euro, warto do tego
zamówić porcję lodów lub deser( jeżeli ktoś nie jest na diecie, bo są bardzo
kaloryczne). To nie do wiary, ale udało nam się zrealizować marzenie o pobycie
można dodatkowo podać dziecku w postaci
koktajlu owocowego, soku przecierowego, serka homogenizowanego własnej roboty,
zrobionych własnoręcznie lodów, galaretek z jarzynami i mięsem lub rybą albo
nawet domowego hamburgera czy kebabu. Ogromne możliwości dają też ciasta, w
których można przemycić