, mieso. Brzmi
jak kuchnia polska. I waszystko tez zalezy od stanu. W Kaliforni je sie mnostwo
np. avocado (pychota), a Chicago juz nie za bardzo.
Poza tym dziwaczny kraj. Mnostwo glupich, grubych ludzi (typowy Amerykanin) ale
tez wsapnialych wyksztalconych i madrych. Tak samo jak w Polsce tylko na
gdzieś - to kolendra, ale z młodziutkich liści)
1 łyżeczka tequili ;) (opcjonalnie, ale daje smaczek)
pół łyżeczki soli
Ja jeszcze daję, jak do warzyw, drobniutko starty ser, tak ze 2 łyżeczki, a moja
eksteściowa robiła smietane pół na pół z majonezem
Mozna zmiksować w blenderze na małych
adresatów pozostałych działów to też
biali? Bo 99% Polaków, czyli odbiorców portalu pisanego po polsku -
to biali?
A dalej - idąc za strukturą portalu gazeta.pl - co znajdujemy w
dziale: Kobieta?
Wysokie Obcasy | Avanti | Poradnik Domowy | Kuchnia |
Dziecko | Ślub | Cztery Kąty
Gość portalu: selma napisał(a):
> napiszcie czy tesknicie za polskim jedzeniem i czy lubicie kuchnie kraju w
> ktorym mieszkacie.ja nie lubie slodkich sledzi marynowanych(innych nie ma)
> kaszanki z rodzynkami(bl?dp?lse),i innych dunskich specjalow.czy
> w waszych
>
ziolami
(zmieniam rodzaje), pulpa avocado, jedno kiwi - bardzo drobno pokrojone. Daje
vegety przesianej (to od rodziny z Polski wzialem, uzywam teraz i kupuje w USA)
zeby nie bylo paprochow z karotki, oliwa "dziewicza" najlepiej wloska. Przed
samym polaniem steku dodaje Cabernetu (nieduzo) i podaje
uzywaja za duzo MSG, I wszystko smakuje jak sojowy sos. Ni ma to jak polskie chlopskie jadlo ze szmalzem I flakami po zydowsku. Moim ulubiona potrawa sa pierogi z krewetkami w sosie imbirowym (czosnek imbir, czosnek, ocet, troche soli, cukru, olej z oliwek I sezamkowego odrobina I oyster sos
sie podobaja:
- budownictwo (eleganckie bardzo estetyczne domy)
- pyszne jedzonko (mowie o polskiej kuchni)
- ryneczki w miastach i multum fajnych restauracji pod parasolem
- kawa z expressu (ale nie latte ani cappucino tylko taka zwykla kawa z pianka)
- przepyszne lody w pucharkach :-)
- piwo
juz potrawy
wiesniakow. Czyli to jest we Wloszech, Grecji czy Portugalii.
A propos avocado z lososiem, to chcialabym dodac, ze najlepszy wedzony losos
pochodzi ze Szkocji, nie z Paryza. BTW, uwielbiam kuchnie francuska, wloska,
grecka, polska, amerykanska....itd
, 500 g kukurydzy zmielonej, 75 g orzechów laskowych, 1 łyżeczka proszku
do pieczenia, 3 łyżki mąki.
Przygotowanie:
Ubijac masło ze smalcem, aż zmięknie. Zmielić kukurydzę i orzechy. Wymieszac
kukurydzę, masło, jajka, mleko, anyż, orzechy, proszek do pieczenia. Włożyć do
pieca. Piec w temp.180
oszczędnościami, co zresztą jest ZMORĄ polskiej kuchni ostatnich lat.
Robi się czasami carpaccio z buraków, śliwek albo avocado, więc to może jest rozwiązanie dla oszczędnych i poszukujących czegoś nowego w jednym.
Jeśli chodzi o metkę, nie jest surowa. Owszem, robi się ją z surowej wieprzowiny, podobnie
Dla mnie dania kuchni indyjskiej sa bardzo tanie i zdrowe. Wszelkiej masci
ciecierzyca, soczewica, groch, fasola - w ostrym sosie pomidorowym z przyprawami
i do tego pita, czy w wersji polskiej chleb. Ostro doprawiona, podduszona
marchewka polana sokiem z limonki - mniam.
Dobrym pomyslem sa
opakowania po rozmrozeniu i dodatkowo posoleniu. Niam!
Do tego, juz w meksykanskich knajpach, obowiazkowo avocado faszerowane miesem, z sosem serowym, a w chinskich-duszone malenkie osmiorniczki z jalapeno. Z kuchni tex-mex z kolei opanierowana jak polskie schabowe, smazona w plasterkach i chrupiaca w smaku
Gość portalu: Anza napisał(a):
> Gość portalu: Pablo napisał(a):
>
> > Czy sie ktos zlituje i da przepis na pyzy z miesem.
>
> Dolaczam sie do tego postu 100%.
> Moze ktos tutaj wie, gdzie mozna dostac w USA i jak sie nazywa maka
Anza : Jak chcesz to Ci
!! Tam jest taniej niz w najgorszym wielkoformatowym
chłamie w ktorym śmierdzi ,sa kolejki i chodzi się tylko zeby oszczedzic typu
real czy biedronka!!!
W dodatku nie dość ze normalne produkty są tansze to mają duży wybor
importowanych rzeczy, rozne smakolyki typu kuchnia japońska czy tajska i
ale dobrych
restauracji jak na lekarstwo. Nieraz zdarzylo mi sie, ze w super modnej knajpie
dostalam danie nie tyle smaczne co wydziwione. niektorym szefom kuchni wydaje
sie, ze jak dodadza sos z avocado do soli posypia to prazonymi orzeszkamii i
ruccola a w poprzek poloza artystycznie dwa
beda tematy:
1. Znikniecie Zydow z Polskiego
Krajobrazu w latch 1941-1970.
2. Antysemicka kampania Komunistycznego
Rzadu Polskiego w 1968
3. Konsekwencje dla Polski za zniszczenie
Zydow.
Niby krotka notatka a jak wiele zawiera informacji.
Seminarium dla Polskich nauczycieli
.
Oczywiscie, to sa zabawy i robie to tylko od czasu do czasu. Zaczyna byc goraco
wiec nasza polska kuchnia nie jest najlepszym pomyslam, mimo sentymentu. Ale
wazne, ze jestem w stanie to zrobic daje mi to duza przyjemnosc.
Nauczylam sie jesc codziennie zielona salate. Czasem jest to herb salat a innym
Bazyliszek to resturacja z tradycjami, oferuje kuchnie staropolską ale nie
tylko, wystruj lokalu z okresu Księstwa Warszawskiego, resturacja swidczy pełen
zakres usług cateringowych, a teraz konkrety czyli menu, te prezentuje sie
następująco :
1. zakąski zimne :
Śledź w oleju
Śledź w
Poniewaz nastal wreszcie ten "radosny" fucken dzien(a raczej wieczor)-
uroczysty zajebiscie-hooj wie dlaczego nazwany "bozym" narodzeniam,skoro jest
to kontynuacja poganskkiego swieta przesilenia zimowego,ale nie chce sie
wdawac
w szczegoly.Poniewaz wiele polskich rodzin dotknietych zostalo
Erni,
No szkoda, że mnie tu wcześniej nie było.
Po pierwsze Mexico Bar - wiem, wiem, zaraz na mnie nakrzyczą, że za mały , że
ciasno, ale JEDZENIE JAKIE!! Jakie enchilady, tortille z warzywami, mięsem,
musem z avocado i ze śmietaną. Brokuły, fasola w każdej postaci - i JAK
podane
Wobec tego polecam dwa superoskie hotele w Tokio; Conrad (lepsza klasa z
rodziny Hilton) oraz Hyatt (Park lub Grand)
Co prawda bedac w Tokio nocowalam w tanim pokoju w guesthouse, ale mialam
szczescie byc pare razy w tych hotelach w restauracji i drink barach. Jak dla
mnie bomba - widok na
Poniewaz juz niebawem nastapic ma ten "radosny" fucken dzien(a raczej wieczor)-
uroczysty zajebiscie-hooj wie dlaczego nazwany "bozym" narodzeniam,skoro jest
to kontynuacja poganskkiego swieta przesilenia zimowego,ale nie chce sie wdawac
w szczegoly.Poniewaz wiele polskich rodzin dotknietych