Znacie z dzieciństwa? Jaką ?
Zwykłą saute czyli kluski z kompotem czy zabierają?
U mnie to 1.
A teraz już kilka lat nie jadłam
Kompotow się nie gotuje.
Pijemy wodę czasem soki od dzwonu colę
Kluski z colą bleh ;)
Kiedyś z wiklinowym koszem zbiegalo się do piwnicy i przynosiło kompot
W czasach dziecięctwa, jednym z moich ulubionych letnich specjałów była zupa
owocowa z truskawek z lanymi kluskami. Mama robiła ją tak, że gotowała kompot z
truskawek, studziła, zabielała chudą śmietaną i dodawała lane kluski. Nie wiem,
czy teraz bym się tym zajadała, ale wtedy mi smakowało
U mnie czasem kompot z kluskami, czasem zabielana. Najczęściej z jakiś czerwonych owoców.
Jeśli mam być szczera to nie przepadam. To taki dziwny twór - ani się najeść ani napić. Zdecydowanie wolę kompot do picia albo kluski z truskawkami, jagodami (to jakieś treściwsze jest bo i jogurt i można
To była zmora mojego dzieciństwa. Kompot z kluskami - ohyda. I chociaż z wieloma smakami odrzucającymi mnie w dzieciństwie, w dorosłym życiu się przeprosiłam (choćby szpinak, gołąbki), to z zupą owocową nigdy.
Ale przyznam sie, ze pierwszy raz w zyciu slysze (wlasciwie czytam) o kompocie z kluskami.
U nas był kompot z kluskami, nie przepadałam.
Ale w zeszłym roku w Hiszpanii jadłam zupę krem z czerwonych owoców i to było dobre, tylko chyba to coś bardziej deserowego niż obiadowego.
Moja mama robila z jagod, byla gesta, z kluskami. Cos okropnego :/
--
https://fotoforum.gazeta.pl/photo/7/re/qd/3acg/EyS38bArbyduwnye7X.jpg
Abby&Prada
Lekko zabielana smietana, z dodatkiem kisielu, zeby lekko zagescic, i zadnych klusek, fuj. Jedynym dodatkiem byl (ewentualnie) ryz dmuchany. Najlepsza byla z wisni albo choc z ich dodatkiem.
Jako dziecko bardzo lubilam.
Jak zrobić zupę owocową, taką do podania na zimno z kluskami, klasyczną? Mam
trochę truskawek i jagód.
będę wdzięczna za odp.
O nie nie, niecierpie;p Kompot z makaronem i śmietaną, bleee;p Kiedyś zostałam zmuszona do zjedzenia czegoś takiego z tartymi kluskami ziemniaczanymi zamiast makaronu... to dopiero okropieństwo ;p
Ja znam dwa rodzaje zup owocowych:
1. kompot z kluskami
2. zupa owocowa
Co do nr 1. wypowiadac sie nie bede (brrr!!!)
Nr 2.
Zaczac tak jak nr 1. tzn. zagotowac owoce w wodzie (szklanki, czarne wisnie-
mniam)przyprawic cukrem i SOLA!!!! zaprawic smietana rozbeltana z odrobina
maki
Kompot z kluskami to danie ktore pamietam z przedszkola. Natomiast ciocia na wsi robila garus czyli zupe z rozgotowanych i przetartych jablek, gruszek i sliwek. Byla slodka, gesta, podawano ja z ziemniakami okraszonymi skwarkami. Czasem ciocia robila lzejsza wersje, z samych jablek, chyba lekko
Moja mama robila rewelacyjne zupy owocowe, byly tam rozne owoce, ale
glownie mnostwo wisni, rodzynek i pyszne kluski, byla gesta i
zabielana smietana. Kiedys moja tesciowa spytala mnie czy che zupe
owocowa, bo reszta rodziny tym gardzi. Zgodzilam sie chetnie, a
dostalam na talerzu kompot
ja w ogole uwielbiam takie sezonowe potrawy ze swiezych warzyw i owocow:
zupy owocowe, chlodnik z botwinki, smazona cukinie, itd.
moi rodzice maja ogrodek, wiec grzechem byloby nie korzystac z tych
dobrodziejstw natury
wiec dzis: porzeczki czarne i czerwone, jabluszka, sliweczki - myk do
Z moich podróży po Polsce wynika, że zupy owocowe są zupełnie inne w
Polsce wschodniej, niż zachodniej (granica zaborów?). We wschodniej
Polsce do tych zup dodaje się śmietany, nawet kwaśnej. W zachodniej
był to kompot z kluskami.
Najlepszą zupę owocową bez śmietany jadłam wiele lat temu w
zważyła)a potem do "zupy"
Podajemy z zimnym makaronem ugotowanym z solą
smacznego
--
Kasia i Wojtuś (już nie klusek)
lilypie.com/days/050702/1/0/1/+10/.png
kluski kładzione pycha,smakuja bardzo z zimna zupa owocową-z
czarnych jagód czy wiśni równierz pozdrawiam wszystkich na Forum
becik1
ziemniakami polanymi maslem i posypane zielonym
koperkiem - do dzis mi sie po nocach sni
- kwintesencja poznej wiosny / wczesnego lata
nigdy nie mysle o zupie owocowej jako kompocie z kluskami (bo to
ostatnie tylko w stolowce szkolnej przyszlo mi bylo jadac ;((()
dlatego wspomnienie zupy owocowej to
Gość portalu: Senin napisał(a):
> Ja znam dwa rodzaje zup owocowych:
> 1. kompot z kluskami
> 2. zupa owocowa
>
> Co do nr 1. wypowiadac sie nie bede (brrr!!!)
>
> Nr 2.
> Zaczac tak jak nr 1. tzn. zagotowac owoce w wodzie (szklanki, czarne wisnie-
>
ugotować zupę owocową? Bardzo lubimy, zwłaszcza z kluskami z naleśników :)
Podpowiedzcie proszę.
--
Jeśli idziesz na szczyt, nie dziw się że jest pod górę.
zupa owocowa zabielana śmietaną z kluskami
--
ups
Zupa owocowa to jest po prostu kompot z kluskami, więc nie nazywajmy tego zupą, wartości odżywczych nie ma żadnych. Skoro jednak gotujesz również ze świeżych warzyw, ktore trzeba wypłukac i pokroić, zmiksować, może zabielić śmietaną, dogotowac jajka czy makaron (zrobić grzanki?), to nie pisz, że
Co to jest zupa owocowa??
Czy chodzi o zwykły kompot , który się pije łyżką z talerza i w którym pływają kluski?
szpinak! horror z przedszkola bleeee
zupa owocowa - wymiociny
kasza manna
mleko z kluskami lanymi
Lubię zupę owocową. Też mojej mamy, i to wcale nie jest kompot z kluskami.
--
świńskim truchtem
kurczę ciężko..
Kiedyś na stołówce(jak jadłam obiady w szkole ;p) była taka różowa zupa. Owocowa czy malinowa, albo truskawkowa? Coś w tę deseczke. I się ją wlewało(tylko zupę bez klusek, no chyba, ze ktos lubił z) i piło zamiast kompotu. LOL? XD
I chyba ta. A tak to lubie jeszcze barsz biały
Owocowa to kompot z makaronem( kluskami), babcia tak podawała i w szkole tak dawali.
--
Wszystko przebiega zgodnie z moim planem. Jestem bezwzględnie inteligentny
vandikia napisała:
> zupa owocowa zabielana śmietaną z kluskami
>
>
Osolonymi. Nieosolone całkiem fajnie pasują. Moje bąble lubią, ja też.
Zup owocowych, czyli jablczanki i wisnianki, klusek z truskawkami i zacierek na rosole ani na mleku.
tego usmażyć omlet, to już cały obiad!
Natomiast nie mam zaufania do mrożonych pyz, klusek śląskich, pierogów,
knedli itp. Czy polecacie jakąś firmę, która ma smaczne tego typu mrożonki?
mezar73 napisał:
>...
> Barszcz oczywiście z uszkami, a na deser gruszczak (kompot z
> suszonych owoców na ciepło z kluskami). PYCHOTA !
Kompot z suszu z kluskami??? U nas kompot z suszu (uwielbiam) i kisiel żurawinowy, ale tylko do picia!
Zupy brak!
U męża był barszcz
Bo to pewnie była zupa owocowa.
Moja babcia robiła (Mazowsze lub Wielkopolska) zupę owocową na Wigilię, wiśniową, z makaronem swojej roboty lub kluskami lanymi. Osobiście nie pamiętam, znam z opowieści, mama moja nigdy tej tradycji nie podtrzymywała ;)
Żurek / zupa owocowa / zupa rybna / zupa migdałowa
Kulebiak / paszteciki z kapustą i grzybami
Kluski z makiem
Kapusta z grochem / kapusta z grzybami
Śledzie
Krokiety
Moczka
Makówka
Kasza z suszonymi grzybami
Sałatka jarzynowa
Chleb / Chałka
leniwy_wiesniak napisał:
> Jeszcze jakbym miał zupę owocową.... ech... marzenia.
zupa owocowa to kompot z kluskami. Lepiej zrób sobie chłodnik, przepis masz
wyżej :-)
--
Co za dzień...
Napisałam właśnie, że uwielbiam wszystkie zupy (pod warunkiem, że są dobrze ugotowane), ale faktycznie, nie lubię zup owocowych. Kompot z kluskami to zdecydowanie nie dla mnie.
--
"Przy pewnej dozie kretynizmu hipokryzja to po prostu wyraz poczucia przyzwoitości." by asia_i_p
, koperek i do nich przetopiony wędzony boczek.
Jest to u nas obowiązkowa, pyszna zupa na późne lato. Zupy owocowej z kluskami nigdy nie jadłam. Jedyną zupą jakiej nie jadam jest zupa z krwi, próbowałam i jednak nie.
Kompot z kluskami, który w części Polski nazywa się zupą owocową. Brrr!!!
- wszelkie owocowe
- rybna
- koperkowa z lanymi kluskami
- szparagowa
- kwaśnica (zakwaszana sokiem z kiszonej kapusty czasem zwana białym
barszczem)
- cytrynowa z ryżem (dawali nam w przedszkolu)
- zupa "nic" na mleku doprawionym "na słodko", wanilią i maką by
była gęstrza z pływajacymi
nienwaiadzilam tego :
- zupa mleczna, a owsianka zwlaszcza
- zupa owocowa
- kluski gumowki
- ryz z cynamonem
- makaron z serem
- chleb z konserwa
- krupnik
- grysikowa
- jajka na miekko ???
Jest takich dań kilka, np.:
1. kapusta z grochem
2. prażuchy, czyli kluski prażone
3. wigilijna zupa śledziowa
4. zupa owocowa
5. zalewajka z grzybkami
6. zupa pietruszajka
7. obwarzanki
smacznego:)
zupa owocowa z kluskami. Pamietam jak mnie uraczono czyms takim podczas jakiejs
wizyty rodzinnej. Jako dobrze wychowane dziecko (podobno ;-) nie odzywalem sie i
jadlem powoli patrząc jak pot mi kapie do talerza...
Po kolei:
pomidorowa, rosołek, szczawiowa, ogórkowa, zalewajka czerwona / barszcz
czerwony, zupa gulasz.
Nie lubię natomiast "zup" owocowych. Bo i co to za zupa? Rozrzedzony kompot z
kluskami. Ble
Pozdrowienia
nube
Zupa owocowa - drgawki na sam widok (wtedy wolałam nie jeść nic, niż jeść TĘ
zupę - na szczęscie bywała raz do roku w wakacje). Kakao (nie cierpiałam
niczego, co zawierało mleko). Kluski lane (same ok, ale z mlekiem???) Rosół z
ziemniakami, oraz BUŁKA moczona w mleku (FUJ!!)
Kluski z truskawkami, zupę owocową (znaczy truskawkową) i do tego kompot z
truskawek.. i tort... oczywiście truskawkowy...
razy robiłam do tej pory... Może pomidorowa nie jest jakaś bombą witaminową, ale wydaje mi się, że jeśli dieta będzie zróżnicowana, to żadnych witamin dziecku nie zabraknie, a wszystko z osobna nie musi być jakieś super wartościowe.
Kluski lane już jadła parę razy, ale idzie jej to o wiele lepiej od
ja lubie takie kurczaki w sosie i paelle, ale te mrozonki, niestety sa drogie.
Natomiast zupy z Horteksu nigdy mi nie smakowaly, choc moja kolezanka traktuje
je jako baze i jakos nie czuc, ze to na mrooznkach,
Faktycznie, swietne sa buraki mrozone, ktore tylko sie podgrzewa i przyprawia,
no
A ja szczerze nienawidziłam zup mlecznych, a kaszy manny w
szczególności. Do tego cześć zup była z solą a nie cukrem. Fe!
Tak, zupy owocowe z kluskami to tez coś strasznego.
Przypomniałam sobie jeszcze jedno danie ze szkolnej stołówki -
kluski z białym serem, śmietaną i truskawkami. Chyba
Stwierdzam, że proces przebiega prawidłowo, jest więc okazja uczcić:)
Oby tylko na końcu nie wyszła nam zupa owocowa z lanymi kluskami:)
u nas mięso nie cieszy sie powodzeniem. Akceptowane jest tylko w zupie i w
postaci pulpetów więc nie co dzień jest na obiad mieso. CZesto jest ryba, omlet
lub naleśniki z wkładką owocową, kluski leniwe z masłem lub zupa z żółtkiem.
Wszystko chyba zależy od zapotrzebowania i upodobań malucha.
warszawianka_jedna napisała:
>
> zupa owocowa to kompot z kluskami. Lepiej zrób sobie chłodnik, przepis masz
> wyżej :-)
>
Nie nie nie... nie zrozumieliśmy się. Mi chodziło o taką zupę, którą się pije z
kubka.... jako kompot do normalnego jedzenia. Tylko, że "kompot" to
wyroby mączne: makarony, kluski, kawałki naleśników lub omletów (?grzybek?), drobne pierożki (np. uszka), drobne pikantne wypieki (np. paszteciki z ciasta półfrancuskiego, diablotki), kulebiaki, drobne grzanki, groszek ptysiowy, słone paluszki. W przypadku zup owocowych wśród możliwych dodatków
oczyszczonymi
kaczymi podrobami i suszem owocowym ugotować do miękkości, dodać przyprawy.
Wyjąć kacze mięso, uzupełnić wodę która się wygotowała, mąkę wymieszać z
kaczą krwią, dodać do zupy, ostrożnie zagotować, aby się nie zwarzyła,
doprawić octem , cukrem i solą do smaku. Zupę przecedzić, podawać z
Zupa owocowa z kluskami, młode ziemniaczki z koperkiem + chłodnik z kefiru i
zieleniny, do tego sadzone jajko, kluski/ryż z truskawkami, ryż zapiekany z
jabłkami itp. lekkie dania.
--
Anielka (25.10.2005), Antek (01
Ja najbardziej lubiłam zupę owocową, fasolowa, kluski na parze w śmietanie i
klopski,
nie cierpiałam:
- kaszy mannej z sokiem - bo były w niej "guziki"
- potrawki z kurczaka za tłuste skórki, które stawały w gardle
- zupy ryżanki, bo była bardzo gęsta
- sztuki mięsa w sosie - bo było suche
Co gości latem najczęściej na Waszych stołach? U mnie:
- młode ziemniaczki ze skwarkami i koperkiem, jajo sadzone i kefir
- botwinka z jajkiem na twardo
- kluski z truskawkami (ubitymi ze śmietaną i cukrem)
- młode ziemniaki, schabowy i młoda kapusta
- zupa szczawiowa z jajkiem
- w weekendy
, kasze kukurydzianą wszystko z dodatkiem bakalii albo tartych owoców. Z mlekiem i odrobiną masła było by tylko jeszcze smaczniejsze.
Ja zawsze lubiłam (poza wymienionymi) płatki ryżowe na mleku, makaron na mleku, kluski lane i zacierki, budyń z syropem owocowym.
--
JoShiMa
Na świecie nie
Klasyka - wątróbka, szpinak w formie zielonej brei, salceson, kawałki mięsa w sosie, obrośnięte tłuszczem - menu z przedszkola. W domu nie zmuszano mnie do jedzenia nielubianych potraw. Wszystko lubiłam, nawet zupę mleczną z kluskami lanymi robioną przez moją mamę, zupę owocową, też maminą, ryż z
Włoszczyzna jest znakomita - zarówno do zup (krupniczek, mniam) jak i do
pulpetów.
Wszelkie zupy, powyżej 5 składników również (oprócz pieczarkowej, bo w niej za
mało pieczarek, jak ktoś tu już napisał) - wystarczy dodać ziemniaki i (albo)
kluski.
Świetna jest też sałatka tradycyjna (chyba
Zupy owocowe to też i mój koszmar, o ile powiedzmy jeszcze zupę typu kompot z kluskami mogłam zjeść (bez zachwytu, ale i bez wstrętu), to regionalny przysmak p.t. garus (gęsta zupa z przetartych śliwek) był dla mnie nie do przełknięcia. Zwłaszcza że był podawany z ziemniakami... Ble.
Z serii
jedzacego takie jajko), kluski na mleku i
inne zupy mleczne, cieple mleko, zupy owocowe, krupnik, barszcz
ukrainski, szczawiowa. Udalo mi sie przezwyciezyc urazy z
dziecinstwa dotyczace: sledzi, piersi z kaczki, szpinaku, kaszy
gryczanej.
Bar Mleczny Gdański: tu zjesz smacznie i niedrogo.
Szczególnie polecam:
● kaszę gryczaną z buraczkami i marchwią duszoną
● sałatkę gdańską
● kluski leniwe
● zupę owocową
● chłodnik
● kopytka
Zupy na ogol ( czyli wylaczajac owocowe,mleczne, chlodniki i typu " nic")
zaczynasz od smaku , czyli miesa, kosci i jarzyn. Mieso moze buc w kawalku,
posiekane a nawet mielone podsmazone. Po zagotowaniu miesa zszumuj zuoe i
dopiero wtedy dodaj jarzyny i przyprawy inaczej wszystkie listki
To jak zupa owocowo-jarzynowo-grzybowo-rosołowa z ryżem, makaronem, kluskami,
kaszą, zacierką i ziemniakami równocześnie :) Bogata w treść, ale ohydna w smaku
--
JX
Kwaśną śmietanę uważa się za przyprawę typową dla Rosji i części Polski (dawny zabór rosyjski). Np. zupy owocowe na Mazowszu zabielano śmietaną, na Pomorzu były one takim kompotem z kluskami.
Może upodobanie mówi coś o Twoich korzeniach?
zbyfauch napisał:
> wedrowiec2 napisała:
> > ciepława zupa owocowa z makaronem (...)
>
> Pozwolisz, że połączę się z Tobą w bólu...;)
> Niezależnie od zupy temperatury.
Coś wam powiem! Zupy owocowe, jakie robiła moja mama, to była
pychota. Ściśle mówiąc to były
nadziewane kaszą gryczaną z pieczarkami i ziołami, i żurek postny bez
mięsa, i kluski śląskie, i wiele innych rzeczy, naprawdę nie mogę się doczekać,
pa
latwiej bo mozna np. marchewke. :)
Warzywa gniote - siekam miesko i dorabiam to tego taka breje z ciasta na kluski
lane. Obrzydliwie wyglada ale maly sie zajada a tatus mu namietnie podjada (ja tez).
czesto jemy pomidorowke na soku pomidorowym z kluskami lanymi.
Trzeba kombinowac a najczesciej im
Pod koniec lata mrożę wszystkie możliwe owoce, a na jesieni i zimą co jakiś
czas w piątki gotuję z tego zupę owocową z kluskami ( kluski osobno ). Do tego
mogą być np kluski z białym serym i śmietaną ( ja lubię z solą, ale mogą być
też na słodko )albo omlet z jajek ze szpinakiem. A latem to
budzik11 napisała:
> Nie ma ludzi, którzy NICZEGO nie lubią.
Oj nie wiem. Mój tata jest przykładem osoby, która lubi dosłownie ze dwie-trzy
potrawy, a nie można przecież jeść codziennie klusek z serem, krokietów i zupy
owocowej. Na wszystko inne się krzywi.
Zupa owocowa-uwielbiam,najlepiej z mieszanki wieloowocowej,zdecydowanie bez klusków,
wątróbka-uwielbiam,
ryż-won
żadnych kasz bo zamorduje,
owoców morza nie jadłam.
--
"- Nader nieordynarny spożyły jad osoby nieżywe."
łosoś smażony na maśle klarowanym mi smakuje. A możesz uderzyć w słodkie smaki, zupy owocowe, zupa migdałowa, kluski z makiem, czy pierogi z suszonymi śliwkami.
Śniadanie - 8,30 (zupa mleczna, kanapki, herbatka owocowa albo jakieś ziółka
itd.)
II śniadanie - 10,30 (bułeczka z masłem)
Obiad - 12,30 (zupa, drugie danie z mięskiem albo rybką, surówki, zimniaczki
albo kluski albo kasza, naleśniki albo jakieś placki - bardzo urozmaicone)
Podwieczorek
!). Łyżkę
mąki kukurydzianej rozrabiamy w odrobinie wody - tak, żeby było płynne i bez
klusek. Dodajemy do gotującej się zupy i jeszcze przez chwilę gotujemy. Gorące
podajemy na stół. Smacznego!
, kapuśniak, ogórkowa) dobrze idą tylko pierwszy dzień, być może na drugi są już zbyt kwaśne, a może się nudzą. Rosół z kury jedzą zawsze, rybny też. Czerninę udało mi się tylko raz ugotować jadalną dla dzieci. W sezonie chętnie jedzą dyniową z lanymi kluskami (mój mąż się poświęca, bo nie lubi).
Podejrzewam
. Nie cierpialam
natomiast :
-krupniku - ojciec uwielbial i mielismy ta zupe 5x w tygodniu na objad TERAZ
NAPRAWDE LUBIE KRUPNIK
-klusek z serem , smietana + cukier = ulubiona potrawa mojego brata - do
dzisiaj nie cierpie !!
- zupy owocowe , nawet mamy slynny "garus" mi przez gardlo nie
Na drugie danie warzywne już pora. Jeśli pierwszym jest zupa drugim mogą być różne kombinacje: warzywa, mięsa/ryby i ziemniaków/ryżu/kasz/ klusek/ makaronów. Na śniadania i kolacje może być pieczywo z : jajkiem, pastą jajeczną, warzywną, mięsną,twarogiem (pastą/kremem z warzywami :pomidor
Gość portalu: Jola napisał(a):
Kompot z kluskami, który w części Polski nazywa się zupą owocową. Brrr!!!
popieram. na sam widok rozowej owocowej brei z makaronem robi mi sie niedobrze.
kiedys nie znosilam zupy pomidorowej z ryzem ale potem mi zasmakowala.
Ciekawe zreszta jak w ciagu calego
Albowiem kupujemy rolety. Zasłony nie wystarczają.
Ugotowałam zupę jabłkową. Arthur mówi, że jego mama robiła słodszą i mniej korzenną. Coś w tym jest, tę moją nawet ja jestem w stanie jeść, choć zup owocowych nie znoszę. Ale taka na zimno, prosto z lodówki, bez klusek - jakoś wchodzi, coś w
Właśnie widziałam reklamę klusek-świderków z czekoladą :O serio? Ktoś się skusi na czekoladowy makaron? Z czym to niby jeść? Taki ni to obiad, ni to deser... jak zupa owocowa.
14:22
--
"Przecież wszyscy lubią historyków. Jesteśmy jak żelowe misie społeczeństwa. Nieprzydatne ale słodkie
, kluskami itd.). Można też próbować przemycać mleko w daniach przyrządzanych na bazie mleka (ew. na bazie mieszanek mlecznych). Są też gotowe posiłki mleczne: desery mleczno-owocowe np.: "Owocowe Duety" HIPP; "Owoce &Jogurt" HIPP.
Pozdrawiam. Agnieszka Leleń
lekarz w Klinice Pediatrii i Żywienia IP
Śniadanie : owsianka z orzechami i owocami lub omlet z musem owocowym lub tosty z serem żółtym,kluski lane na mleku.
II śniadanie :jogurt nat z miodem,owoc ,koktajl z owocami, wafle ryzowe dżemem lub masłem orzechowym.
Obiad:zupy (prócz kwasnych),makaron z sosem szpinakowym lub pomidorowym (tu
A ja normalnie czy tam i nie wierzę, bo chyba jestem nie ten teges.
Bo ja to wszystko lubię o czym wy piszecie. Kożuch z mleka to pierwsze co zjadam.
Kluski lane robię sobie sama jak mnie bierze nostalgia, zupy owocowe u nas w
przedszkolu były przesmaczne, a kaszę mannę z syropem mama nam w
szczerze powiedziawszy nie podzielam zamiłowań Twojej rodziny, ale kojarzę
dania z okresu przedszkolno-szkolnego :))
np. makaron z cynamonem i chyba gęstą śmietaną, makaron z twarogiem i cukrem,
róznego rodzaju kluski i pierogi z serem na słodko bądź owocami; racuchy z
jabłkami; makaron z
Pisałam w wątku o spince świątecznej ile ja musiałam zjeść w domu rodzinnym(jako dziecko) aby móc rozpakować prezenty ;)Mogę powtórzyć:
barszcz z uszkami,
pierogi,
zupa grzybowa,
zupa owocowa,
śledź z cebulką,
karp smażony,
karp w galarecie,
kompot z suszu,
kluski z makiem.
A i tak na
Ale on nie je dużo, je bardzo ładnie, chociaż te kluski lane wyrzuciłabym z warzywnej zupy, a drozdzówkę zamieniłabym na chrupki ryżowe/niesłodki kisiel/jogurt lub owocowy koktajl. Albo zamiast banana na lunch dac wcześniej lekką zupę bezmięsną, później drugie danie a na podwieczorek banan, ale nie
zupy: pomidorowa, rosół, barszcz biały, ogórkowa
drugie:kluski śląskie, pizza, makaron lub ryż z sosem, naleśniki z warzywami,
placki ziemniaczane lub po węgiersku, frytki, kiełbaska z grila, kotlety-
wszelkiej maści:)ryba
deser: budyń, jogurty owocowe, bułka słodka, kruche ciacha
karmelizowana szalotka lub/oraz cebula
to cudowne zwienczenie wszystkiego
od zupki "chinskiej" z blyskawicznymi kluskami
do domowego rosolu
od ryzu smazonego czy bialego
do salat warzywnych i owocowych czy mies...
pieknie sie komponuje z ciezkimi i slodkimi sosami sojowymi
typu kecap
moj syn nie jada obiadkow w zlobku, bo przed obiadem zabieramy go do
domu. a to jadlospis - bardzo urozmaicony:)
o Zupa pomidorowa z makaronem
o Schab pieczony, ziemniaki, surówka
o Zupa owocowa
o Pierogi z serem
o Zupa zacierkowa
o Filet rybny, ziemniaki, surówka z kiszonej kapusty
MOże kompot (albo zupa owocowa z makaronem, skoro jada) z suszonych owoców? To
danie wigilijne i chyba jedyne, co można podac niemowlęciu. Ryby po roku,
kapusta, groch, fasola to chyba dla dziewięciomiesięczniaka za wczesnie, grzyby
to moze ewentualnie na przyszłą Gwiazdkę odrobina na
Pierwszy moj przebłysk no to ryba pieczona oczywiście , ale pomysł z kluskami w
sosie grzybowym jest super .
Wcześniej może zupa cebulowa z grzankami , albo krem pieczarkowy o ile
zdecydujesz się na rybę w dalszej części .
Na przystawkę jeśli nie szparagi to może camembert z borówkami
przekrojeniu ujawnia się jednak bladopomarańczowy miąższ o delikatnym owocowym aromacie, charakterystyczny dla dyni piżmowej. Dynia prowansalska znakomicie sprawdzi się w wielu potrawach, od klasycznej zupy kremu, przez kluski, po curry. Możecie przygotować z niej także purée, a następnie je zawekować, by móc
przekrojeniu ujawnia się jednak bladopomarańczowy miąższ o delikatnym owocowym aromacie, charakterystyczny dla dyni piżmowej. Dynia prowansalska znakomicie sprawdzi się w wielu potrawach, od klasycznej zupy kremu, przez kluski, po curry. Możecie przygotować z niej także purée, a następnie je zawekować, by móc
Jeszcze mi przyszły do głowy zupy owocowe, idealne do klusek czy makaronów: wiśniowa, śliwkowa. Z tym, że one to już raczej jako dodatek do drugiego dania.
Nie wiem tylko jak u Twojego dziecka z produktami. Co masz już sprawdzone i wprowadzone na stałe, a co nie. Jednak jest znaczna różnica wieku
3 posiłki mleczne o objętości 180-200 ml z ryżem, kaszką, z kluskami lanymi;
można rozpocząć podawanie twarożku, jogurtu , a także produktów
zbożowych , chuda drobno pokrojona wędlina, jajko lub
jajecznica;
1 x zupa jarzynowa z mięsem
1 x deser owocowy np. kisiel + owoce
Nie kumam, jak można NIE lubić zupy owocowej?? Ale tylko z kluskami ;)
Czytam tu jakieś straszliwe opowieści z przedszkoli, kolonii i domów rodzinnych, gdzie zmuszano do jedzenia. Nie do pomyślenia. Chodziłam do przedszkola, jeżdziłam na kolonie Mnie nikt nie zmuszał do jedzenia czegoś, czego
a jakie składniki są dostępne???
bigos ;) leczo i inne dania jednogarnkowe
zupy wszelakie
kluski śląskie + bitki w sosie
kopytka + roladki w sosie
pierogi - z różnym nadzieniem, na co się ma ochotę: mięso, kapusta z grzybami, owocowe, ruskie, itp.
krokiety - także z różnym nadzieniem
Nawet placki ziemniaczene , też można odgrzewać ,
gołąbki z sosem pomidorowym
bigos
fasolkę po bretońsku
gulasz z kaszą
kluski na parze - możesz kupić gotowe i też są dobre , z sosem owocowym
wszelkie zupy ( ja zawsze gotuję na dwa dni )
leczo
potrawka z kurczaka - ( może być ze
owocowa lub zupa rybna)
ZUPA GRZYBOWA
KARP (smażony, w galarecie)
RYBA PO GRECKU
ŚLEDŹ (np. w oleju, occie, śmietanie, pod pierzynką.)
KAPUSTA Z GROCHEM
KAPUSTA Z GRZYBAMI
PIEROGI Z KAPUSTĄ i GRZYBAMI
PASZTECIKI Z GRZYBAMI
KLUSKI Z MAKIEM albo MAKIEŁKI
KUTIA
KOMPOT Z SUSZONYCH OWOCÓW
KULEBIAK
MAKOWIEC
och, to że spora część ludzi nie cierpi "kompotu z kluskami" to zasługa
przedszkolnych i szkolno- stołówkowych "bełtów" o czarownym zapachu. Ja sama
należę do tej grupy. Ale może na taką zupkę bym się skusiła, choć raczej nigdy
nie będę smakoszem zupy owocowej. Wspomnienia sa zbyt silne
W moim domu nie ma czegoś takiego jak kotleciki z ryżu z sosem grzybowym i
raczej nie słyszałam, żeby wśród znajomych ktoś opowiadał o takiej potrawie. To
samo dotyczy zupy migdałowej. Za to jest zupa grzybowa lub owocowa. To zależy, z
którego regionu zza wschodniej granicy przyjechali