skąd pochodzi autorka, bo chyba nie z okolic świętokrzyskich, gdzie zalewajka
to tradycja? bo tu nawet nie ma kiełbasy, ani jajka...
to nie jest zalewajka! Moja rodzina pochodzi z kieleckiego- mama,i z Częstochowy
-tata, i tam nie jest to zupa warzywna, tylko ugotowane ziemniaki
z przyprawami /ziele ang. i liść laurowy/ zalane dobrym żurem z butelki /nie
proszek!/ + zeszklona, posiekana cebulka + majeranek
Wygląda zachęcająco, na pewno warto tego spróbować. Niezły przepis na zalewajke
znalazłam też ostatnio na kuchnia.netbird.pl/a/296/9234,1, wypróbowałam i
muszę powiedzieć, że wyszedł rewelacyjnie. Polecam.
Proponowana zupa to nawet nie stała nigdy obok zalewajki...
Moja rodzina pochodzi z Zagłębia, a w tych okolicach była to jedna z
popularniejszych zup.
Kostka bulionowa? Barszcz w proszku? Nigdy!!! I gdzie kiełbasa?
mmmm zalewajka świetokrzyska pychota!
najlepsza na kiełbasie z ziemniaczkami i dobrym żurem z butelki okraszona
skwarkami i z dużą ilością majeranku!
pyszności!!!!
363636r napisał:
> Jeśli mogę coś doradzić, moim zdaniem zasadniczą sprawą w zalewajce jest
> prostota. Trzeba uważać żeby nie przedobrzyć, to nie jest "bogata" zupa.
> Podstawa to wywar z ziemniaków, wyrażny smak liścia laurowego, ziela angielskiego,
> dużo pieprzu i
Ja tam miksuję każdą zupę, jak mi przyjdzie do głowy krem. Zwykłą warzywną,
kapuścianą, zalewajkę z ziemniakami...
--
75/112 - 70(32)J/70P
Moja ulubiona biżu :)
grzybowa (taka wigilijna), zalewajka z grzybami no i oczywiście warzywna (ale
pod warunkiem, że sa to warzywa świeże, a nie mrożone)
--
Moje małe marzenie...
przepis, który podałeś, to dla mnie to zalewajka
co do kartoflanki, to dla mnie to zwykła zupa warzywna, marchew, pietruszka, seler, ziemniaki, cebula, czasami zaprawione zasmażką, podane z siekanym koperkiem albo natką
u mnie podobnie jak u Roseanne, chyba, że zabielana śmietaną lub rosół, czy kapuśniak na golonce lub zalewajka z kiłbasą i na wywarze z tejże kiełbasy czy grochówka (choć tą ostatnią lubię w wersji wege).
Ale zabielam rzadko.
Gotuje na bulionie warzywnym.
W zasadzie to zupy wegańskie nawet
Zupa musi być. Jako dziecko i nastolatka uważałam za przykry obowiązek, pierwsze lata na swoich śmieciach gotowałam od święta. Teraz pozycja obowiązkowa. Różnie, na wywarach i bez. Podstawowe pozycje to rosół, pomidorowa, krupnik, szczawiowa, koperkowa, kalafiorowa, grochówka, kapuśniak, zalewajka
A zalewajka to nie na wodzie z ogórków kiszonych? To taka bieda-zupa, gotuje się wywar warzywny, do czystego wywaru dodaje się wodę z ogórków, przyprawia albo majerankiem, albo kminkiem, zagęszcza śmietaną z odrobiną mąki. Podaje się z tluczonymi lub całymi ziemniakami, przysmażona cebulką z
ja na 2 litry bulionu daje - na zupe kminkową -
3 pelne lyzki i gotuje godzine, a do innych zup warzywnych dodaje rownolegle z
innymi ziołami - ok. jednej kopiatej łyżczki takiej nie z tych miniaturowych,
czesto do zupy grzybowej, do rosołu drobiowego, do minestrony, do kartoflanki
do
Oczywiście,że jedzą zupy,tyle że ich zupy są najczęściej w postaci kremu lub zupa warzywna z pulpecikami.
Nie gotują ich,to fakt,ale za to kupuja gotowce w puszkach.Mają duży wybór zup,kilka rodzajów pomidorowej,musztardową,szparagową.Mój mąż zawsze się dziwi,że dodaje ziemniaki do zupy.
Herbate
zwykle taką np. pomidorowa i tak jadłam "gołą" z mojej wielkiej filizanki na zupy/lecza/gulasze.
Gotuję pomidorową (dla meża gotuję ryz/makaron), warzywną, grzybową, botwinkę, barszcz czerwony, cebulową, rosół... jaką kto chce. Oprócz krupniku, bo kaszy niet, ale w sumie i z otrębami mozna spróbować
Drogie mamy, czy wasze dzieci w wieku 2 lat jedzą kwaśne zupy, mam
na myśli ogórkową, zalewajkę, kapuśniak, barszcz biały? Mój synek
jeszcze pół roku temu chętnie jadł takie zupy, teraz po jednej
łyżce ma odruch wymiotny i nie zje za nic w świecie, ciągle jadłby
tylko warzywną, krupnik
No ja tak nieskromnie powiem, że umiem gotować i wychodzi mi wszystko :D
A ostatnio to :
bigos
zupa szczawiowa, ogórkowa, pomidorowa, zalewajka, rosół, zupa krem z porów, zupa jesienna, zupa warzywna itp - jestem maniaczką zup :D
pierogi z różnymi nadzieniami
naleśniki nadziewane
zapiekanki
qubraq napisał:
> ale zalewajka jest zupą kwaśną, zakwaszoną żurem a jakos nie bardzo sobie wyobrażam
> kwaśną zupę grzybową, zawsze bałbym sie ze sie może skwasila a z grzybami
> - jak myślę - nie warto ryzykować ...
Zależy od przyzwyczajeń. Kwaśna grzybowa (typowa zupa z
wyżej - zupa warzywna gotowana na kości, zabielona śmietanką, w tej zupie jest również dużo majeranku, podaję z chlebem
i te 3 powyższe mogłabym jeść codziennie i by mi się nie znudziły :)
każda zupa smakuje inaczej, żur jest najlepszy w mrozy, biały barszcz jest neutralny, a zalewajka jest
Trochę tego jest, sama często gotuję w piątki:
Sałatki owocowe,
Frytki, ziemniaki zasmażane, warzywa pieczone,
Zalewajka - ziemniaki, czosnek, cebula, źurek.
Zupy warzywne (bez śmietany),
Krupnik na wegecie,
Kasza (jęczmienna lub gryczana) z warzywami i sosem grzybowym, kasza z sosem pomidorowym
> dodanie do wywaru mięsno-warzywnego(raczej nie z wędzonki)kwasu z kiszonej
> kapusty.Obie zupy mozna zabielać śmietaną ,żurek najczęściej jadamy z
> ziemniakami,zasmażoną cebulą,skwarkami i majerankiem ,a barszcz z kluskami
> ziemniaczanymilub makaronem. Smacznego
A
warzywna z mrożonki (duszona z masełkiem)
Ziemniaki
Wtorek
Zupa fasolowa
Szaszłyki z karkówki
pieczywo
Ogórki kiszone
Środa
Zupa z gąsek z zacierkami
Placki kartoflane + twarożek ze szczypiorkiem
Czwartek
Zupa z gąsek
Pierś z indyka pieczona z jabłkami
Ryż
Surówka z kapusty pekińskiej z
Powoli dochodzę do siebie - zrobiłem na zamówienie zalewajkę,
ale jechałem w miasto i miłem mało czasu.
Wrzuciłem do garnka małe ziemniaki bo takie zostały, ziele angielskie, listek,
pieprz ziarnisty, pokrojoną kiełbasa niewędzona, niełuskane ząbki czosnku,
kostka warzywna i kostka koperkowo
) wlewamy barszcz i dodajemy śmietanę. Zagotowujemy a na końcu
wlewamy tłuszcz z cebulą oraz dodajemy skwarki.
Uwagi:
Zupa ta nie może być gotowana broń Boże na mięsie czy wędlinie, gdyż w takim
wypadku ugotujemy żurek a nie zalewajkę. Nie dodajemy vegety ani żadnych innych
wynalazków. Podstawą zupy
tanie. Potrafimy zjeść na kolację sałatkę warzywną np z
chlebkiem. Na śniadanie musli, owoce + jogurt. Jemy 4 posiłki dziennie +
przegryzki.
Dziś zjadłam: kanapki z serem pleśniowym i szynką na śniadanie, na 2 - banany,
obiad - zalewajka z ziemniakami, potem miałam gościa i obżerałam się
homogenizowanego) i mąki, z
masełkiem i cynamonem(uwielbia!)
czasem jogurt
kiedyś była kaszka ale teraz nie jest juz tolerowana
Obiad ze słoiczka lub gotowany samodzielnie, jesli zupa to taka jaką my jemy
tylko nie osolona (buraczkowa, warzywna, zalewajka bez grzybów, ogórkowa)
jeśli jemy drugie danie to
A zalewajkę znasz? lubisz?!
To smak mojego dzieciństwa. Jak nie w domu, to u koleżanki, ale raz w tygodniu to najrzadziej- pyszne dzieciństwo:-)
ok. 1kg ziemniaków (można ale nie trzeba marchewka, mały kawałek selera i kawałeczek pora)
kiełbasa (i może byc trochę boczku),
kilka suszonych
(na grzybową, ale ostatnio zastąpiłam kupowaniem mrożonki warzywnej juz na miejscu i mamy minestrone, grzybów nie wożę)
zupy gotują się rano, przed wyjściem z domu, mąż robi śniadanie a obok gotuje się garnek z zupą(dorzucam skrawki miesa, warzywa też, nie na samych kostkach te zupy)
drugie dania klasycznie
zup ani nie dosypywałam mąki), jakie tam lubisz (no zalewajki i żury to wiadomo, że niekoniecznie, choć na upartego zakwas można wyczarować ze wszystkiego).
Jemy różne rzeczy i tak naprawdę gotowanie w domu to żaden problem nawet przy wielu eliminowanych produktach. Kłopot jest z jedzeniem poza domem
ugotować lekko i na już, tylko wybierała pracochłonne potrawy, i robiła od razu dużo. a że się zmęczyła, to ją to wkurzało gotowanie.I mało różnorodnie: zup 3 na krzyż, zalewajka, czy barszcz biały, krupnik, pomidorówka, rosół, ogórkowa, grzybowa. nic wyszukanego. ziemniaki z kurczakiem z rosołu, mizeria