własnie porządkując spiżarnię odkryłam spory zapas konfitur,dżemu czy jak to
tam się nazywa z róży. Jedyny przepis jaki mi przychodzi do głowy to pączki.
Macie jakieś pomysły?
ps.przypomnialo mi sie jak moja babcia piekła ciasto różane- niby biszkopt,
ale jakby ucierany, przekładany różą
Przepraszam Cię, ale nie przeczytałam w porę Twojego postu.
Do samego ciasta już nie wracam, z wiadomego powodu:)) a różę robię tak:
stosunek róży pomarszczonej ( to taka odmiana) i cukru 1:1
wstępnie ucieram pałką w makutrze po czym przekładam do malaksera i ucieram na
papkę, dodaję parę
Doirzałe owoce są pyszne surowe-wkładasz garść do buzi i wypluwasz pestki.
Na sok/syrop ugotowałam z cukrem i wodą (przepis znalazłam w necie) przetarłam na sitku kulą do ucierania ciasta. Trochę roboty ale warto.
wielkie krzaczory. Przywiozlam od ciotki z Kociewia. Ona miala 1 krzak, ja mam
4, nie zawsze je dostatecznie przytnę i panoszą się. Płatki ucieram /jak mi się
chce/ z cukrem i kwaskiem, czasem używam do ciasta, a czasem pożeram tak, ze
słoiczka. To tyle na dzis o kwiatkach.
kwasek cytrynowy
Wykonanie:
Płatki róży oczyszczamy i ewentualnie płuczemy w zimnej wodzie, dokładnie osuszamy na
ściereczce (ja nie płuczę, o ile są czyste). Wsypujemy do głębokiego naczynia i ucieramy
drewnianym wałeczkiem, dodając porcjami cukier. Pod koniec dodajemy sok z cytryny.
Gdy
do ucierania ciast, które muszą być starannie rozmieszane - sernik, babka
ucierana, masło roztarte na pianę, płatki róży z cukrem, mak. Generalnie do
pracochłonnych czynności wykluczających mikser.
--
Wiadomo, że jak coś długo ruszasz, to w końcu puści.
inne ciasta ucierała, zanim kupiła mikser. A trochę lat
później ucierało się płatki róży z cukrem... fajna rzecz
--
www.horror.com.pl/
odrobinę kwasku
cytrynowego(naprawdę odrobinkę).Co do witaminy C,wydaję mnie się,że najwięcej
jest,ale już w owocach.Czy to płatki ucierane z cukrem,czy to konfitura z tych
płatków świetnie nadaje się jako nadzienie do pączków,do rogalików z ciasta
francuskiego,do omleta.Rzadko używam jako przekąska do
, mieszać lyżką,
aby listki się rozdzielały. Nazajutrz smażyć aż róża będzie
przezroczysta,zebrać pianę z wierzchu, włożyć zimną do słoików.
Inny przepis to na "różę tartą do ciasta": po sparzeniu wycisnąć rękami,
rozerwać płatki, skropić cytryną. Gdy nabierze koloru, ucierać z cukrem (taka
sama
Ja mam przepis (gdzies w domu, musże go odszukac) na rogaliki z ciasta
topionego. Dodaje się do nich drożdże ale po upieczeniu rogaliki smakują jak
kruche.
Jesli zaś chodzi o nadzienia to ja zwykle piekłam z powidłami dosmaczonymi różą
ucierana w cukrze. Nawet niewielka ilosć tej róży
ucierać, to surowca (róża cukrowa, z działki, wolna od oprysków, zbierana w odpowedniej fazie rozwoju pąka) zawsze jest za mało.
Teraz jak używam róży, to miącham z powidłem śliwkowym albo z dżemem truskawkowym własnej roboty.
Eulalijo, jakżem Ci wdzięczna za wpuszczenie do elity :)
--
To co cię nie
. Pozostawiamy do wyrośnięcia. Żółtka i cukier ucieramy razem. Do mąki dodajemy mleko, resztę mleka, sól, olejek rumowy,utarte żółtka z cukrem i wyrośnięty rozczyn.Wyrabiamy ciasto. Margarynę rozpuszczamy i letnia dolewamy do ciasta. Wyrabiamy. Zostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Gdy ciasto już urośnie
. Pozostawiamy do wyrośnięcia. Żółtka i cukier ucieramy razem. Do mąki dodajemy mleko, resztę mleka, sól, olejek rumowy,utarte żółtka z cukrem i wyrośnięty rozczyn.Wyrabiamy ciasto. Margarynę rozpuszczamy i letnia dolewamy do ciasta. Wyrabiamy. Zostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Gdy ciasto już urośnie
. Konfitury kupiłam 2 rodzaje - z płatków róży, ucierane z cukrem, słodkie jak nie wiem co i dziwne w konsystencji, musiałam dokupić dżem różany, by to się trzymało. Na drugi składniki zostały jak nic...
--
a może by
Różne łakocie z prawdziwą różą, własnoręcznie pałką w makutrze z cukrem ucieraną, są pycha, tylko tę różę trzeba trochę rozcieńczyć. Do rozcieńczania może być sklepowa marmolada o smaku różanym (albo inna, bo ten smak to i tak tylko na etykietce) albo powidła śliwkowe. Innych nie próbowałam. Ładuję
się krócej)
Przekładałam powidłem śliwkowym lub ucieraną różą Posypane zwykłym cukrem pudrem.
Z każdym kolejnym dniem robią się smaczniejsze, jak dotrwają ...
2. Babeczki z masą kajmakową
Ciasto jw.
Foremki na babeczki wyklejałam rozwałkowanym ciastem - do każdej włożyłam po trzy
ziarna
Ja do jednej z nalewek wrzuciłam trochę płatków z róży rugosy, no! i to był aromat
najpierw się czuło jezyny na końcu lekko różę.
Oczywiście te małe leśne są sto razy lepsze niż te duże ogrodowe ,ale te moje są zawsze pod ręką
Przepis dla Barbary:
kruche ciasto (robię tak jak do tarty): 250g mąki, 150g masła, 2
łyżki cukru pudru (może być mniej), 2 łyżki wody, troszkę soli.
Wszystko posiekać, szybko zagnieść i schłodzić w lodówce. Następnie
podpiec w temp. 200 st. ok. 10 minut. Ja używam dużej tortownicy
(ok. 30
tylko w TM bo jest super:
ajerkoniak, barszcz ukraiński, budyn czekoladowy, buraczki na ciepło,ciasto
ucierane z owocami, faworki, kapusta zasmazana, karpatka, kasza manna na mleku z
jabłkiem, kawa mrożona, majonez (ale z własnego przepisu), pączki,pulpety z
kapustą, rogaliki z różą.
To tyle
PĄCZKI Z RÓŻĄ
1,5-2 szklanki mąki typ 405 + 1 łyżka do zaczynu
30 g drożdży
6 żółtek
1/4 szklanki cukru + 1 łyżka cukru do zaczynu
7 łyżek masła
łyżka spirytusu
1/2 szklanki przegotowanego letniego mleka
pół łyżeczki soli
skórka otarta z cytryny lub pomarańczy
PĄCZKI Z RÓŻĄ
1,5-2 szklanki mąki typ 405 + 1 łyżka do zaczynu
30 g drożdży
6 żółtek
1/4 szklanki cukru + 1 łyżka cukru do zaczynu
7 łyżek masła
łyżka spirytusu
1/2 szklanki przegotowanego letniego mleka
pół łyżeczki soli
skórka otarta z cytryny lub pomarańczy
dawała nadzienie i potem
zbierając brzegi lepiła z ciasta kule. Potem robiła podobnie jak pierogi to
jest ciasto,nadzienie,ciasto.Nie były takie ładne,ale były tak samo smaczne.
Nadziewała wyłącznie ucieranymi płatkami z róży.Nigdy pączki nie rozlepiły
sie i nigdy nie wypłynęło z nich
oczyszczonych i pokrojonych na kawałeczki + kilka całych do dekoracji
70 g cukru trzcinowego
30 g mąki kukurydzianej
otarta skórka i sok z 1/2 pomarańczy
1 łyżeczka konfitury z płatków róży (można dać nieco więcej)
ziarenka z 1 laski wanilii
1 jajko
cukier puder
gęsta kwaśna śmietana
ciasto: ucieramy
oczyszczonych i pokrojonych na kawałeczki + kilka całych do dekoracji
70 g cukru trzcinowego
30 g mąki kukurydzianej
otarta skórka i sok z 1/2 pomarańczy
1 łyżeczka konfitury z płatków róży (można dać nieco więcej)
ziarenka z 1 laski wanilii
1 jajko
cukier puder
gęsta kwaśna śmietana
ciasto: ucieramy
ciasto: ucieramy masło z cukrem i skórką z cytryny (lub pomarańczy). Kiedy powstanie jasna puszysta masa, kolejno dodajemy żółtka, ucierając. Wsypujemy mąkę z proszkiem do pieczenia, orzechy i przyprawy. Mieszamy mikserem na niskich obrotach, tylko tak długo, aby wszystko się połączyło. Lepimy z ciasta
ciasto: ucieramy masło z cukrem i skórką z cytryny (lub pomarańczy). Kiedy powstanie jasna puszysta masa, kolejno dodajemy żółtka, ucierając. Wsypujemy mąkę z proszkiem do pieczenia, orzechy i przyprawy. Mieszamy mikserem na niskich obrotach, tylko tak długo, aby wszystko się połączyło. Lepimy z ciasta
To moje ulubione - gawroszki?
20 dkg masło
30 dkg mąka
2 żółtka
2 łyżki kwaśnej śmietany - wszystko posiekać, lekko zagnieść, wstawić do
lodówki. Wałkować jak na pierogi, wykrawać okrągłe ciasteczka. Ja jeszcze w
czasie wałkowania składam jakieś 2 x jak przy francuskim cieście.
Lukier
ilość skórki pomarańczowej
10 dag rodzynek
Gotujemy w garnku miód z cukrem i przyprawą do piernika. W naczyniu, w którym
będziemy przygotowywać ciasto przygotowujemy ok. połowę podanej ilości maki.
Ciepły miód wlewamy do mąki i ucieramy tak długo aż masa będzie jednolita.
Teraz wbijamy jajka
Mazurek "tarnowski"
Kostkę masła ucieramy w makutrze, dodajemy 3 roztarte ugotowane
żółtka, 1 żółtko surowe, 1/2 szklanki cukru pudru, ciągle ucieramy,
skórkę startą z 1/2 cytryny, 3/4 szklanki zmielonych bez łupin
migdałów, na końcu wsypujemy 1 i 3/4 szklanki mąki i wyrabiamy
ciasto
wałkowania składam jakieś 2 x jak przy francuskim cieście.
Lukier Pozostałe białka i 25 dkg cukru pudru oraz sok z cytryny ucieramy do
białości.Smarujemy połowę albo i resztę jak nam wystarczy lukru i natychmiast
pieczemy w gorącym piekarniku. Smarujemy winnym dżemem i składamy po dwa. Można
robić z
ciasto z mąki, rozczynu, żółtek z cukrem, reszty mleka, octu, aromatu. Wyrabiać
tak długo, aż zacznie odchodzić od ręki i od miski. Wtedy dodać lekko ciepłe
masło i wyrabiać dalej, aż znowu zacznie odchodzić. Ciasto powinno być lekkie,
elastyczne i błyszczące. Po wyrobieniu włożyć do miski
. Marmoladę lekko podgrzać i wymieszać z aromatyczną ucieraną różą.
W szerokim płaskim rondlu roztopić tłuszcz do smażenia.
Zrobić rozczyn z drożdży roztartych z 1 łyżką cukru, łyżką mąki i odrobiną
mleka. Odstawić w ciepłe miejsce. Żółtka oddzielić od białek (można je zużyć
na bezy), utrzeć z cukrem
pożądanego efektu.
Do dekoracji różnych ciast, mazurków, tortów i deserów polecam takie kwiatki,
jak nasturcja, płatki róż, bratki - trzeba roztrzepać porządnie białko, kwiatek
zanurzyć, a następnie włożyć do cukru (trzeba przy tym pilnować, żeby zachował
właściwą formę). Po obeschnięciu ślicznie
).
Wanilię rozciąć, wyskrobać środek, wymieszać z cukrem (resztę wrzucić do
szczelnego słoika z cukrem, będzie cukier waniliowy). Mleko lekko podgrzać,
powinno być letnie. Mąkę przesiać. Marmoladę lekko podgrzać i wymieszać z
aromatyczną ucieraną różą. W szerokim płaskim rondlu roztopić tłuszcz do
łyżkę cukru i dodaj 3 -
5 dkg drożdzy - nie więcej i wymieszaj. Dodaj do tego 7 -8 dkg mąki wszystko to
razem zarób i postaw w ciepłe miejsce oraz nakryj ściereczką.W między czasie
przygotuj nadzienie: może to być konfitura z róży, mogą to być wiśnie, może to
być róża z utartą skórką z cytryny
;
1 l oleju do smażenia;
cukier puder do posypania
Jaja i masło wyjąć z lodówki. Rodzynki sparzyć, osączyć, włożyć do miseczki,
zalać rumem. Drożdże utrzeć z łyżeczką cukru, wymieszać z letnim mlekiem i
zostawić w ciepłym miejscu. Jajka starannie utrzeć z cukrem i, cały czas
ucierając, dodawać
;
1 l oleju do smażenia;
cukier puder do posypania
Jaja i masło wyjąć z lodówki. Rodzynki sparzyć, osączyć, włożyć do miseczki,
zalać rumem. Drożdże utrzeć z łyżeczką cukru, wymieszać z letnim mlekiem i
zostawić w ciepłym miejscu. Jajka starannie utrzeć z cukrem i, cały czas
ucierając, dodawać
czekoladę i dalej ucierać,
dodając stopniowo mąkę. Dobrze utartą masę zmieszać z rodzynkami i posiekanymi
migdałami, rozciągnąć na lekko podpieczonym cieście. Wstawić do nagrzanego
piekarnika i piec powoli ok. 20 minut.
Po ostudzeniu przybrać mazurek różami z ciasta, migdałami, orzechami
. Marmoladę lekko podgrzać i wymieszać z aromatyczną ucieraną różą. W
szerokim płaskim rondlu roztopić tłuszcz do smażenia.
Zrobić rozczyn z drożdży roztartych z 1 łyżką cukru, łyżką mąki i odrobiną
mleka. Odstawić w ciepłe miejsce. Żółtka oddzielić od białek (można je zużyć na
bezy), utrzeć z cukrem
.
Do smażenia: około 1-1,5 kg smalcu (lub smalcu wymieszanego z olejem kujawskim w proporcjach 2:1), szczypta soli. Do posypania: cukier puder
Będą ci też potrzebne: spora miska na ciasto, stolnica, naczynie (1,5 l) do ucierania jaj, duży płaski rondel lub głęboka spora patelnia, mały rondelek
• perełki cukrowe
• kielich i hostia cukrowe
Etapy przygotowania
1. Galaretkę rozpuścić w jednej szklance wody, odstawić do zastygnięcia w
płaskim, szerokim naczyniu (najlepiej dzień wcześniej). Ozdoby z marcepana -
róże, kwiatki, listki, winogrona, zakładkę można przygotować
upiec na próbę mały placek i dostosować czas pieczenia do humorów własnego piekarnika, grubości placka czy jego stanu wilgotności (ciasta).
2.Powidlo ( słoik 1/2 litrowy ) wykładam do miski .Dodaje na początek 1/2 słoika ucieranej róży i starannie mieszam. Tutaj decydują osobiste preferencje i jakość
1-2 łyżki płatków migdałowych.
Do smażenia: około 1-1,5 kg smalcu (lub smalcu wymieszanego z olejem kujawskim w proporcjach 2:1), szczypta soli. Do posypania: cukier puder
Będą ci też potrzebne: spora miska na ciasto, stolnica, naczynie (1,5 l) do ucierania jaj, duży płaski rondel lub głęboka
tłuszczem blaszkę, a z 1/4 ciasta
wytaczamy wałeczki o przekroju do 1/2 cm i układamy w skośną kratkę na
powierzchni placka. Całość smarujemy rozmąconym jajkiem i wypiekamy w
piekarniku. Po upieczeniu i ostygnięciu w kwadraciki nakładamy na przemian
konfitury z wiśni, moreli, poziomek i róży
" pieczeń na pierwszy dzień świąt, Ciocia Ida kroiła drobniutko daktyle, mama ucierała coś w makutrze, Róża, która akurat przyjechała z Oxfordu, zawzięcie wałkowała ciasto na uszka (pełna micha farszu z grzybów i druga - kapuścianego stały na półeczce nad blatem... Laura stała w oknie i patrzyła na białe