czy ciasto na pierniki może te trzy tygodnie dojrzewać w lodówce? Czy za
zimno? Jakie może być inne chłodne miejsce w mieszkaniu w bloku?
W nawiązaniu do najlepszych ciast.
Dajcie, proszę pięknie, przepis na piernik.
Nie taki prawdziwy, dojrzewający, co to go trzeba zrobić pod koniec wakacji.
Taki zwykły, ucierany, wilgotny, pachnący - coś jak niegdysiejszy piernik kętrzyński z paczki.
Poleję czekoladą, dam kolorową posypkę i
... czyli piernik Apolki własnie wylądował w lodówce - tzn.
oczywiscie ciasto na piernik. Będzie sobie dojrzewało do połowy
grudnia, a potem upiekę piernik, przełoże go (własnymi) powidłami i
będę słuchac zachwytów rodziny i przyjaciół.
Przepis jest tu
Czy mozna juz upiec na świeta piernik który już dojrzewa siódmy tydzieć? Czy
jeszcze za wczescnie? w przepisie jest 3-4 dni przed świetami. bardzo prosze
o odpowiedz? Zrobiłam go pierwszy raz.
Skopiowałam za apolką:
Piernik staropolski
Ciasto przygotować na ok. 5-6 tyg. przed świętami, piec na 3-4 dni wcześniej.
Surowe ciasto musi dojrzewać w chłodnym miejscu (ja trzymam na "parterze"
lodówki).
1/2 kg. miodu, 2 szkl. cukru oraz 25 dkg. masła podgrzewać stopniowo, niemal do
to może zainteresuje niektórych przepis na makownik świąteczny z tego samego
zródła co piernik staropolski /na forum funkcjonuje jako apolki/czyli "W
staropolskiej kuchni".Zwróćcie uwagę na nazwę, nie makowiec a makownik, jak
piernik, jabłecznik, miodownik czy sernik.
Podają tu dwa rodzaje
Jest to przepis na staropolski piernik, stary jak świat. Ciasto może dojrzewać
kilka tygodni, im dłużej tym jest lepszy.
ponieważ dawno temu już jakiś piernik piekłam
i nawet po 2 tygodniach był nie do ugryzienia. A może ktoś wie co
sprawia ,ze ciasto w chłodnym miejscu dojrzewa ? Tak z chemiczznego
punktu widzenia ?
bardzo WSZYSTKIM dziekuje za odpowiedz w kwestii obsychania piernika w czasie
lezakowania.
Nigdy nie pieklam piernika i chyba nawet niebardzo lubie piernik ale kto wie,
moze polubie :)))
Witam,
chciałam zrobić na Święta pierniczki, które muszą "dojrzewać" przez 3-4 tyg. Wiecie, takie co to wychodzą twarde jak deska a potem miękną i smakują cudownie. Nie interesują mnie spulchniane pierniki, które po tygodniu nadają się do wyrzucenia. Niestety w necie znajduję tylko takie przepisy
Piekę marchewkowy. Szast-prast i jest. To całe czekanie miesiącami na dojrzewające ciasto mnie zniechęca.
u mnie dojrzewają już od 2 tygodni takie małe pierniczki
--
"Władca powinien zachowywać pozory łaskawości, prawości, człowieczeństwa, a siłę i terror powinien łączyć z podstępem i zdradą. Pożądane jest, by poddani szanowali i kochali swojego władcę, a przynajmniej – by wywoływał on lęk"
Ostatecznie można, chyba lepszy amoniak.Po proszku ciasta rosną, ale maja
inną strukturę po przekrojeniu, są gładkie. A po sodzie jakby... co?Jak chleb
razowy na zakwasie.Do piernika i ciasta marchewkowego dodaje się sode
cięciu jeszcze ciepłego (letniego) piernika. Za
pierwszym razem zostawiłam cięcie do drugiego dnia i musiałam piłować jak
kawałek drewna:)) Dostaję ataku śmiechu na samo wspomnienie:)))) Oczywiście
wtedy wesoło nie było, bo ugrzęzłam w tym cięciu koszmarnie.
Po 5-6 dniach pierniki zawinięte w
dawania współczesnej margaryny zamiast dobrego masła. Przy całej piernikowej
inwestycji, to nie cena chyba dyktuje taką zamianę. Więc po co? Lepiej
niech "dojrzewają" naturalne składniki.
umieściła w chłodnej piwnicy. W Polsce temperatury potrafią
płatać w tym okresie figle.
Lodówka gwarantuje stałą temperaturę. U mnie to raczej temperatura "pogody" i
nic się złego dotychczas nie stało mimo w końcu zdania się na przypadek. Ale
100 czy 200 lat temu lodówek nie było:)
Piernik jest
Już niedługo listopad, czas na przygotowanie na święta ciasta na piernik wg
Apolki.
Piekłam w ubiegłym roku pierwszy raz i był cuuudowny, choć ciasto dojrzewało
tylko 4 tygodnie.
W tym roku piekę obowiązkowo. I tak w związku z rozpieszczaniem podniebienia
doszedł mi nowy obowiązek.
Oj, tak, tak, dobrze, że mi przypomniałaś. Trzeba nastawić już
ciasto. Ten piernik im dłużej dojrzewa, tym lepszy.
piernik /ciasto/ dojrzewa w lodówce.prosze opodpowiedż czym przełożyc by
byłbardzo smaczny.czy powidła sliwkowe zmieszac z marmolada i w środek
bakalie/tak zamierzam. może macie sprawdzone nadzienia.piekę piernik apolki-
pierwszy raz. co jeszcze nie wiem...sernik boje sie że nie wyjdzie,a jest
Nic z tego.
Kupilam "fabrycznego".
--
https://forum.gazeta.pl/forum/f,11207,S_lon_Odrzuconych_O_.html
A czym można zastąpić sodę?
Proszkiem do pieczenia, a może amoniakiem?
Tu, gdzie mieszkam nie sprzedają tego wynalazku.
Zadumana..:)
Napisz jeszcze prosze w jakiej blaszce pieczesz? Ile wychodzi tego cuda z
jednej porcji?
.....uderz w nożyce,a stół się odezwie.....
Super przepis. Zrobiłam go w tamtym roku, pierniczki wyszły przepyszne. W tym
roku ciasto już dojrzewa i razem z dziećmi będzie przepyszna zabawa. Pozdrawiam
i polecam.
zrobiłam dwie porcje...jak to podzielic...w czym piec....jak cienko
wałkować.....jesli chciałabym robic pierniczki to ile je piec, czy zmiękna bez
przekładania, gdzie je przechowywac ??????? Uffff nie miała baba kłopotu-
;) ..ale myslę, ze pomozecie -;))))
--
nie dyskutuj z debilem, sprowadz
Bardzo podoba mi się ten przepis i coroczna dyskusja wokół niego ,widać że
przepis jest tego wart.Ponieważ chciałabym w tym roku go wypróbować mam
pytanie.Czy można ciasto przechować na balkonie , bo w lodówce mam niewiele
miejsca,czy nie zaszkodzi mu ewentualny mróz?
Dopiero teraz się z tym obudziłam, a został tydzień do wigilii!!! Szukam jakiegoś przepisu na piernik, ale żeby nie musiał dojrzewać, jak już to maksymalnie kilka dni, tyle aby na wigilię był na 100% w sam raz. Jeżeli ktoś taki przepis, i jest dość prosty, to bardzo proszę, napiszcie go
poki co , przygotowalam ciasto, teraz czeka i dojrzewa.przy tych proporcjach
kilogram maki okazal sie niewystarczajacy.Dodawalam wiec ugniatajac co jakis
czas garsc maki, az uzyskalam odpowiednia konsystencje. brak uwagi o tym kiedy
dodac jajka. zobaczymy jeszcze jak piernik bedzie smakowal po
nona10 napisała:
> Piernik dojrzewa z w lodówce i sądzę, że "łapie" z niej różne zapachy...
No, tak, przecież to może być powód, ja swój piernik "dojrzewam" zawsze samotnie
na balkonie, więc niczym nieodpowiednim przejść nie może
Możesz spokojnie się zabierać za robotę. Pierwszy raz moje ciasto dojrzewało 2
tygodnie i było dobre. Niemniej jednak lepiej jak dojrzewa dłużej. Pozdrawiam
Mam w planie zabrac sie za ten przepis w sobote. Czy piernik zdazy "dojrzec" w
3 tygodnie? Czy ktoras z was juz probowala? Bo troszke za pozno mi sie trafilo
na ten watek a piernik zapowiada sie smakowicie.
Pozdrowka
czy jest jakiś konkretny przepis na te powidła i wymagany rodzaj sliwek czy
wsjo rawno?
piernik już mi dojrzewa pół roku, to szkoda by było potem takiego starucha
przełożyć czymś podłym:)nie chcę zrobić błędu
--
mam fluida od Justynki i zamierzam go wykorzystać!
tygodnie i jeszcze będzie
dojrzewało prawie dwa następne. Piernik staropolski dopiero w tydzień po
upieczeniu jest najlepszy. A propos toruńskiech pierników, to tylko norymberskie
mogły im dorównać w Europie.
Marcepany to inna historia - bardzo lubię.
pozdrawiam Ciebie
Hiacynt
Piernik kętrzyński rzeczywiście jest dobry :)
U mnie w domu robi się zazwyczaj "piernikomurzynka", szybkie (bez dojrzewania) i smaczne.
Pamiętam, że moja babcia robiła piernik z marchewką - ma ktoś może przepis?
--
Świat blondynki - blog
A masz jakiś sprawdzony przepis na pierniczki? To te "dojrzewające" (mieknące po czasie) jak rozumiem? Podziel się przepisem, pleaseeee :)
brejowatej masy.
Mąka sypana nie za mocno jest ratunkiem i daje możliwość odklejenia się od
surowego piernika:)
Małych pierniczków z tego nie piekłam, ale można.
aż w nosie kręci i czuje się, że Święta tuż tuż!
Podłoga wokól piekarnika śliska o ślinki kapiącej nam wszystkim z paszcz, ale
"niestety" to prawdziwy piernik, dojrzewający, zaczyn fermentował dwa dni,
teraz musi "uleżeć" się - ale zapach cudny!!!
Byle do Wigilii
Piernik staropolski jadłam dwukrotnie, u tej samej gospodyni. Za pierwszym
razem, ładnie pachniał i był smaczny. Za drugim, nie czułam smaku, bo
przeszkadzał mi......."zapach", który wcale nie przypominał zapachu piernika ;).
Piernik dojrzewa z w lodówce i sądzę, że "łapie" z niej różne zapachy
• Re: Piernik staropolski - już czas!
apolka 06.11.03, 07:49 zarchiwizowany
Bije się w piersi za to spóźnienie, przepraszam. Dziś już nie dam plamy, oto
przepis (niewiele się różni od podanego wyżej :o)):
Piernik staropolski
Ciasto przygotować na ok. 5-6 tyg. przed świętami
Przy tych proporcjach mąki jest akurat. Ciasto wyrabiam końcówka od robota a nie
ręką. Ciasto już dojrzewa od początku października i jego konsystencja jest w
sam raz.
dojrzewającego przez 611 dni.
Kupujący uhonorowani zostają certyfikatem i wpisem ich danych do historycznej
księgi tego piernika „na wieczną rzeczy pamiątkę”.
Piernik można nabyć tylko jeden jedyny raz w życiu.
www.torunskiepierniki.pl
fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,51492666,51592140.html
wklejam linka do linkow, w ktorych znajdziecie wskazowki od pierniczacych od lat: wszystko o masach,
pieczeniu i in. okolopiernikowych doswiadczeniach
Dzieki za odpowiedz. To w sobote bedzie sie dzialo ;)
Milego dnia.
ps. jak bede miala chwile to podrzuce moj przepis na pierniczki swiateczne.
mam pytanie jesli podziele to mniej wiecej na cztery części to w jakiej
blaszcze to piec...?? podgladam to co kilka dni, wyglada nieźle, zastanawiam
sie tylko jak to "wydłubac" z garnka-:)
--
nie dyskutuj z debilem, sprowadzi cie do swojego poziomu i pokona
doświadczeniem...
Czas na piernik dojrzewający. To ten wątek sto lat temu rozbudził tradycje.
A teraz królują blogi np.
www.mojewypieki.com/przepis/piernik-staropolski
Wklep do forumowej wyszukiwarki "piernik Apolki". Na niego nie jest za wcześnie. Im dłużej dojrzewa ciasto, tym lepiej.
--
www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths&sns=fb
Zaczynamy przygotowywać piernik wraz z pierwszą świecą adwentowa .Jesli nie to
proponuje inny przepis na piernik ,który nie musi dojrzewać.
dziewczynki a ja to wczoraj sobie już stworzyłam nastrój świąteczny i robiłam
piernika takiego co dojrzewa 4-5 tyg... pierwszy raz go robie ciekawe co z tego
wyjdzie.. w każdym razie nieźle wczoraj byłam upaprana i miałam naparwde duuużo
do zmywania... ale za to ten zapach korzennych przypraw
U mnie w lodówce też od dwóch tygodni dojrzewa ciasto na piernik.
W tym roku z tego ciasta zrobię "klasyczny" piernik. W zeszłym roku upiekłam
pierniczki m.in. na choinkę i bardzo wyrosły, więc zrobiłam następną porcję z
przepisu, z któredo od wielu lat robię cieniutkie i kruche choinkowe ozdoby
Jako że do Bożego Narodzenia zostały 2 m-ce, proponuję przepis na piernik staropolski - bo już niedługo czas zrobić ciasto - dojrzewa 6 tygodni :-) Bardzo polecam, piekłam w ubiegłym roku, był cudowny. W tym roku zrobię też drugą porcję - na małe pierniczki. Oto przepis (skopiowany z innego forum
Na razie zamiast piernika dojrzewam ja- do myśli, by go wreszcie zrobić, ale
chyba jeszcze nie w tym roku:)
--
Uwielbiam:)
ha ha ha no własnie niby przepis fajny, zrobiłam wszystko według danych i co...
ciasto wyszło takie zadkie że kuli nie dalo rady ulepić, raczej miało
konsystencje gęstej sraczki słonia!!!! No cóż narazie "dojrzewa" ta moja kupa!
Zobaczymy co z tego wyjdzie:P
wersje: jedna zgodna z przepisem, jedna chyba z polowa czasu dojrzewania a jedna bez dojrzewania -tylko nie pamietam czy faktycznie byla ta srodkowa faza. I piekl pierniki i potem odbylo sie testowanie smaku i roznice byly niewielkie.
Taka mam wlasnie nadzieje, ze mi sie uda go zrobic, bo nie moge
Przeczytałam cały wątek podany w linku (uff - 251 wpisów). I
nabrałam ochoty na piernik. Na pewno go upiekę w tym roku. Mam
pytanie. Czy z tego samego przepisu można upiec małe pierniczki i
czasowo czy tak samo się z nimi dzieje jak z dużym piernikiem (tzn.
dojrzewanie i pieczenie (ilość
. Można piernik upiec i po 7
dniach dojrzewania ciasta,
lecz zapewniam Was po dwóch tygodniach efekt jest rzeczywiście wspaniały.
"Dojrzałe" i "wypoczęte" ciasto dzielimy na 3 równe części. Każdą część
rozwałkujemy cienko
na dobrze natłuszczonej blasze i pieczemy oddzielnie. Bezpośrednio po
Podziwiam,ale ja od kilku lat do tego piernika dojrzewam i chyba jeszcze nie
dojrzalam:)
--
la donna e mobile
no i jeszcze Pinezka
Kuchenne Pogaduszki
Mój dojrzewa od października. W tym roku zrobiłam z 2 porcji. Jedna na pierniczki a druga na piernik. Wyżerają po trochu moje chłopy, muszę przenieść w inne miejsce. Już nie możemy się doczekać na ten zapach w domu, unosi się aż do Świąt. Pozdrawiam serdecznie.
Dzieki za informację :-) To niech ten mój sobie spokojnie dojrzewa w tej misce,
w której jest :-) Pozdrowienia!
Julszo, ideą leżakowania i dojrzewania ciasta byłam wręcz zauroczona, działało
to bardzo na moją wyobraźnię, więc na pewno nie miałam negatywnego nastawienia.
Na pewno nie spodziewałam się takich doznań zapachowych, to fakt:)
ja ciasto na piernik Apolki zrobiłam w luty-grzecznie leży i dojrzewa-wszystko z
nim ok
jaki będzie-zobaczymy w grudniu-ale przecież kiedyś te pierniki dojrzewały
całymi latami...
--
pokoik czeka...
superflua non nocent
ciasto dojrzewa już jakiś tydzień,
za to dzisiaj zrobiłam 83 uszka, jutro jeszcze dorobię bo cusik mało a młoda zapowiedziała, że musi być dużo, bo ona uwielbia.......
--
czym się zajmuję w wolnych chwilach... :D
mojafilcowabiżu
ale trzeba już, bo to jest piernik dojrzewający, im dłużej leżakuje tym lepszy.
wypróbować znakomity staropolski przepis, który
mam od mamy, to już nadszedł właściwy czas, bo sekret przepyszności tych
pierniczków tkwi między innymi w dojrzewaniu ciasta. Szczerze Wam powiem -
podobnie wybornymi jeszcze mnie nikt nie poczęstował. Jakiś rok temu już
podawałam ten przepis, ale nie można
Nie musi leżakować.Robię ten piernik od lat w tym od trzech dosłownie kilka dni przed Świętami i nie ma różnicy w smaku - absolutnie żadnej.To dojrzewanie to trochę lipa:)))Wieczorem zagniatam, rano piekę.
To ciasto (surowe) musi dojrzewać w zimnym miejscu 4-5 tygodni, ale wcześniej
> też daje się zjeść :)
Rozumiem, że zimne miejsce to może być lodówka? Ale nie temperatury na minusie? :)
Wielkie dzięki za przepis. Wypróbuję w tym roku.
Wczoraj zrobiłam - pierwszy raz. Teraz, biedaczek, dojrzewa - aż go upiekę i
zjedzenia...
--
Pamiętaj: Co komu do tego, skoro i tak mniejsza o to?
Piernik "Apolki", zwany staropolskim, albo odwrotnie:
1/2 kg. miodu, 2 szkl. cukru oraz 25 dkg. masła podgrzewać stopniowo, niemal do
wrzenia a następnie ostudzić. Do chłodnej masy dodać: 1 kg. mąki pszennej, 3
jajka, 3 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej, rozpuszczonej w 1/2 szkl. mleka,
1
Ja robię tradycyjny dojrzewający, ale z szybkich zdecydowanie polecam ten:
www.kwestiasmaku.com/kuchnia_polska/wigilia/piernik_wilgotny_szybki/przepis.html
Robiłam
mój piernik leżakował od września w lodówce. W tamtym roku tylko 5 tygodni. I taki dłużej dojrzewający jest smaczniejszy.
Pachniał przepięknie przed i po upieczeniu. Jestem przewrażliwiona na punkcie zapachów i jeśli coś by mi nie pasowało to nie tknęłabym.
Może to rzeczywiście "wina" miodu
mój piernik już od września zajmuje dolną półkę w lodówce. Robiłam ten sam co w zeszłym roku. Ostatnio dojrzewał pięć tygodni i był naprawdę pyszny. A ponoć jego walory rosną wraz z czasem
A tu wątek. I jeszcze się nie zarchiwizował
U mnie drugi rzut dojrzewa, bo pierwszy w połowie upieczony i zjedzony.
Co to znaczy, że ciasto zajeżdża? To znaczy, że leżało w lodówce koło czegoś śmierdzącego.
Hmmm...nie mam czego wybaczać:)
W takim układzie, skoro w moim pierniku wyczuwasz zbliżony zapach, to stawiam na
to, że nie pasuje Ci dojrzewające ciasto.
Nic więcej nie wymyślę, bo na pewno nie zgodzę się z opcją zepsutego masła.
Mam również nos jak ogar, nie przymierzając, i z pewnością
U mnie ciasto piernikowe dojrzewa już od 1 października. Wystawione jest w misce na zimnym strychu. Zaglądam do niego od czasu do czasu i wszystko jest w porządku.
To ja wrzucę pierniczki z tego ciasta - co prawda zeszłoroczne, ale w tym roku ciasto już
dojrzewa i dokupiłam liczne foremki, więc mniej więcej 6 grudnia powstaną nowe.
-to pożarcia natentychmiast,reszta zawinięta w ściereczkę wędruje do kartonu i na taras.Wychodzą m 4 spore pierniki z jednym przełożeniem.Lukruję je już przed jedzeniem.Kiedyś jeden w kartonie leżał ok.3 miesięcy.Był super.
Moje już upieczone,przełożone i teraz dojrzewają.
Mam bardzo chłodną piwnicę i któryś piernik miał właśnie tam czekać (chyba
wielkanocny,więc było naprawdę zimno)i całe szczęście,że zajrzałam do niego po
jakimś tygodniu,a on już po cichutku wychodził z zamkniętych wiaderek.I już
nigdy nie będzie dojrzewał poza lodówką.
O to to to! Znam jako angielskie ciasto dojrzewające. Można zalać jakimkolwiek
alkoholem ( whisky, wodka), niekoniecznie brandy. Można dać bialy cukier zamiast
brązowego.Piekłam w formie prostokątnej, wyłożonej folią aluminiową; po
upieczeniu wyjmowałam, dalam wystygnąc i chowalam do tej samej
Dobra, bo pisałam do tej pory z doskoku. Teraz jeszcze uwagi ogólne:
Pierniki last minute mają parę zalet- po pierwsze lepiej niż te dojrzewajace "trzymają kształt"- moje dojrzewające dość mocno rosną w piecu, proste kształty wyglądają dobrze, ale jakieś bardziej powycinane wolę robic z ciasta last
Najtrwalsze są tzw. pierniki dojrzewające. Surowe ciasto na piernik należy zostawić po wymieszaniu w chłodnym miejscu, aby sfermentowało. W produkcji przemysłowej leżakowanie ciasta może trwać kilka tygodni, a ciasto na domowe pierniki wigilijne zaleca się zarabiać miesiąc wcześniej (zwyczajowo po
Najtrwalsze są tzw. pierniki dojrzewające. Surowe ciasto na piernik należy zostawić po wymieszaniu w chłodnym miejscu, aby sfermentowało. W produkcji przemysłowej leżakowanie ciasta może trwać kilka tygodni, a ciasto na domowe pierniki wigilijne zaleca się zarabiać miesiąc wcześniej (zwyczajowo po
Najtrwalsze są tzw. pierniki dojrzewające. Surowe ciasto na piernik należy zostawić po wymieszaniu w chłodnym miejscu, aby sfermentowało. W produkcji przemysłowej leżakowanie ciasta może trwać kilka tygodni, a ciasto na domowe pierniki wigilijne zaleca się zarabiać miesiąc wcześniej (zwyczajowo po
"W takim układzie, skoro w moim pierniku wyczuwasz zbliżony zapach"
Ale tak mało, że gdyby nie mój śmierdziel to pewnie nawet bym nie zauważyła.
"stawiam n
> a
> to, że nie pasuje Ci dojrzewające ciasto."
Widocznie tak, niestety:( Szkoda, bo magia przygotowań bardzo działała na moja
Pierniki piekę od zawsze, nie tylko na BN, ale tak po prostu, skorzystałam już z kilkudziesięciu przepisów. Szczerze - ten piernik dojrzewający nie powalił mnie na kolana. Mimo, że akurat lubię się bawić w takie rzeczy (leżakowanie, dojrzewanie, wyrabianie), to uważam, że tutaj szkoda czasu. Mam
Szkoda, że nie mogę przesłac mojej próbki, trochę za długo by szła.
Do części ciasta dodałam cynamonu i przypraw piernikowych, niestety
nie dało się uratowac zapachu. Mój mąż z kolegą pożarli pierwszą
blaszkę ciasta twierdząc, że jest wyśmienita. Stwierdził też, że z
tym piernikiem jak z
Aniu,
czy ciasto piernikowe wg. Twojego przepisu musi koniecznie "dojrzewać" 4 tygodnie, chodzi mi o to czy zdąże je jeszcze przygotować na święta.
CAT
Mam pytanie z nieco innej beczki :-) Jak istotne jest to żeby ten piernik sobie
dojrzewał w kamionkowym lub emaliowanym garnku? Właśnie wyrobiłam porcję i na
razie włożyłam do lodówki w misce plastikowej, w której wyrabiałam ciasto, z
prostej przyczyny, że nie posiadam emaliowanych ani