tez jestem zdania,ze to wina "mięsa"
cudzysłow celowo uzyty
--
"stoję na stanowisku, że nouvelle cuisine jest po prostu głupia" N. Ephron
czerwonego wytrawnego wina(niekoniecznie), liść laurowy, sól, pieprz, majeranek lub oregano.
pokrojoną cebulę przysmażyć na oliwie, dodać mięso (odparować), dodać marchew i pietruszkę (startą lub drobno pokrojoną), wyciśnięty czosnek, przecier pomidortowy, wino, przyprawy. dusić pod przykryciem ok. 40 min
Np taki:
25 dkg lasagne
30 dkg mielonej wołowiny
12 dkg masła
6 dkg make
3/4 l mleka
1 duża cebula
1 średnia marchew
1 seler naciowy lub kawałek bulwy
1/2 szklanki wina czerwonego (wytrawnego)
mozzarella ca 30 dkg
pomidory z puszki + koncentrat pomidorowy (niekoniecznie) (ilość w
mięsa wołowego, 1000g pomidorów, 30g selera, 100g cebuli, 1oo marchewki, 50g
korzenia pietruszki, 3 ząbki czosnku, 4 łyżki oliwy z oliwek, 50 ml
czerwonego wytrawnego wina oraz 800ml mleka, 80g masła i 1 płaska łyżka mąki.
Nie liczyłam szczegółowo kalorii ale jak na mój gust 1 porcja zawiera
maśle, dodać
mięso, liść laurowy, poddusić.
Dodać wino, pomidory, koncentrat, gorący rosół. Dusić ok 30 min.
Z maki, masła i mleka zrobić beszamel.
Układać warstwami lasagne (surowe), sos. Posypywać pokrojona w kostkę
mozarella.
Piec w nagrzanym ( 180-200 st.C) piecyku przez ok 1 god
podsmażona na
oliwie, uduszona najpierw w czerwonym winie, a później w sosie pomirodowym z
dużą ilością czosnku, oregano, bazlii, pieprzu), na to znów mozarella, płatki
lasagne, beszamel, tarty parmezan i do pieca.
Wydaje mi się, że tak powinno być smacznie :-)
Wprawdzie lasagne już kiedyś prezentowałem, ale postanowiłem je zmodyfikować,
nadając mu nowy smak. Prezentowane poniżej zrobione jest na bazie jagnięciny z
dodatkiem koziego sera i uważam że jest wyjątkowo godne uwagi. Można je zrobić
z samej jagnięciny, albo zmieszać z wieprzowiną. Miałem
po lasagne, trochę dużo będzie pisania.
Składniki: 300 g mięsa wołowego , 3-4
puszki pomidorów całych w zalewie , 30 g selera, 1 cebula , 1 marchew , 1 korzeń pietruszki , 3 ząbki czosnku, 4 łyżki
oliwy z oliwek, 50 ml czerwonego wytrawnego wina, 1 listek laurowy, do smaku:
sól, zmielony
Mój sposób na lasagne(wielokrotnie wypróbowany).
Składniki:
kilka płatów lasagne - ja kupuję włoską,puszka pomidorów bez skórki np.włoskie
Primo Gusto lub "Pudliszki"o wadze 40 dag,30 dag mięsa mielonego np.extra z
indyka,cebula,trzy zabki czosnku,trzy łodygi selera naciowego,2 łyżki
Właściwie to nie jadłam lasagne w IKEI, ale z moich doświadczeń przy robieniu
mięsa do musaki wychodzi, że powinno się taki mięsny sos dosyć długo gotować.
We Włoszech sos boloński robią pewnie tak jak my bigos, ze trzy dni, ja trzymam
na patelni do godziny, podlewam winem, daję dużo świeżych
oliwki w środku z migdałami, to mamy
extra burżujską wersję. O winie chyba nie musze wspominać.
powodzenia!
oprócz dobrego makaronu i beszamelu polecam:
- sos mięsny:
mięso mielone podsmażone z cebulką, wcisniety ząbek czosnku, przyprawione solą,
pieprzem, papryką i zalane około połową butelki czerwonego półwytrawnego wina;
po odparowaniu wina dodaję jeszcze pomidory swieże bez skórki albo przecier
. może zrób lasagne wcześniej, a potem podgrzej w mikrofali? zgadałam się kiedyś z kilkoma osobami, które wolą lasagne na drugi dzień - przegryzioną :)
3. a! ostatnio dodałam do mięsa mielonego tak z pół szklanki czerwonego, mocno wytrawnego wina - lasagne jeszcze lepsza :)
znacznie od nadzienia.
Do tego nic innego nie pasuje jak sałata z sosem vinegrette. W wersji
burżujskiej do sałaty dodaję koreczki anchois - znaczy się maleńkie, okropnie
słone rybeczki oraz oliwki zielone. A jak te oliwki w środku z migdałami, to
mamy extra burżujską wersję. O winie chyba nie
Ja uwielbiam lasagne a nauczyłam się ją robić od prawdziwego Włocha. Nie podam
Wam dokładnych proporcji, bo zawsze robię "na oko" ale pocieszające jest to, że
zawsze się udaje. Najważniejszy jest dobry sos bolognese .Podsmażam drobno
pokrojoną cebulkę, czosnek, do tego dodaję startą marchew
b - lasagna z mięsem wołowym i sosem pomidorowo-ziołowym
Co myślicie?
Pozdrawiam!
P.S. Acha, wina już stoją na półce i wypite zostaną, co najwyżej nad menu
pomyslę innym, zatem nie piszcie proszę, że wybór tragiczny...;P
Najwyżej nie kupię drugi raz, ale nie kopcie leżącego (-j
łyżkę oleju i obsmaż na nim posiekaną cebulkę. Dodaj obrane ze skórki pomidory, bazylię, sól, cukier i wino. Gotuj, aż sos zgęstnieje.
2. Brytfannę posmaruj masłem, a dno pokryj warstwą beszamelu. Połóż na nim ugotowane płaty lasagne, wyłóż mięso, grzyby i sos pomidorowy. Posyp niewielką ilością sera
Składniki:
2 cebule
2 łyżki oliwy z chilli
500g mielonego mięsa indyka
2 puszki pomidorów bez skórki
kieliszek półsłodkiego czerwonego wina (u nas domowe - zdjęcie na dole)
vegeta i bazylia (świeża lub suszona) do smaku
500g makaronu lasagne
100g tartego sera (najlepiej parmezanu, ale
i bez żadnego smaku. Lasagna była w wymiarach 6cm na 4cm, czyli 4 kęsy, maleńki kawałeczek, jeszcze nigdy nie spotkałam się z tak małą porcją, oczywiście smak tego był fatalny!!! Nie wiem co się stało z tak dobrze zapowiadającą się restauracją, być może tj wina kucharza. Powinnyśmy te uwagi
zepsute i bez żadnego smaku. Lasagna była w wymiarach 6cm na 4cm, czyli 4 kęsy, maleńki kawałeczek, jeszcze nigdy nie spotkałam się z tak małą porcją, oczywiście smak tego był fatalny!!! Nie wiem co się stało z tak dobrze zapowiadającą się restauracją, być może tj wina kucharza. Powinnyśmy te uwagi
wina
łyżka cukru
sól
opakowanie lasagne
olej
30 dag grzybów marynowanych
20 dag
Wiem, że pewnie było tego sporo juz tutaj, ale proszę o propozycje czegoś na
kolację rocznicową przy winie, ew. piwie i świecach. Nie jemy w ogóle owoców
morza, kaparów itd itp
Lubimy konkretne smaki, może być coś z czosnkiem, cebulą, mięsem, oliwkami.
Spaghetti, lasagna, zapiekane bakłażany
łyżkę oleju i obsmaż na nim posiekaną cebulkę. Dodaj obrane ze skórki pomidory, bazylię, sól, cukier i wino. Gotuj, aż sos zgęstnieje.
2. Brytfannę posmaruj masłem, a dno pokryj warstwą beszamelu. Połóż na nim ugotowane płaty lasagne, wyłóż mięso, grzyby i sos pomidorowy. Posyp niewielką ilością sera
LASAGNE
250g makaronu lasagne
2 cebule
600g mięsa mielonego
2 łyżki oliwy z oliwek
½ łyżeczki oregano
1 łyżeczka słodkiej papryki
½ łyżeczki soli
100g utartego sera ementalskiego
50g utartego parmezanu
4 łyżki śmietany
Sos beszamelowy
2 łyżki masła
2 łyżki mąki
mleka
400g płatków lasagne
300ml sosu beszamelowego
mozzarella,parmezan,kawałek niesolonego masła
na gorącą oliwę cebulę,seler,marchewke,pancettę,mięsa,przesmażyć.
Wlać wino ,doprowadzić do wrzenia,,dodać2/3 wywaru,gotować aż odparuje.Resztę wywaru
połączyć z koncentratem,dodać do mięsa
W duzym skrócie:
25 dkg lasagne
30 dkg mielonej wołowiny
12 dkg masła
6 dkg make
3/4 l mleka
1 duża cebula
1 średnia marchew
1 seler naciowy lub kawałek bulwy
1/2 szklanki wina czerwonego (wytrawnego)
mozzarella ca 30 dkg
pomidory z puszki + koncentrat pomidorowy (ilość w/g uznania
wina
łyżka cukru
sól
opakowanie lasagne
olej
30 dag grzybów marynowanych
20 dag
wina
łyżka cukru
sól
opakowanie lasagne
olej
30 dag grzybów marynowanych
20 dag
chcecie mój przepis?
Macie :))
25 dkg płatów do lasagne
30 dkg mielonej wołowiny
12 dkg masła
6 dkg mąki
3/4 l mleka
1 duża cebula
1 średnia marchew
1 seler naciowy lub kawałek bulwy
1/2 szklanki wina czerwonego (wytrawnego)
mozzarella ca 30 dkg
pomidory z puszki + koncentrat
szkoda ze wcześniej nie odpowiedziałam na Twoje zarzuty. Otóż czytaj : lasagne
wcale nie musi być z mięsem, może być z łososiem lub warzywami a sos
beszamelowy robi się z mleka i można zastąpić masło margaryną i jest on po to
aby scalić potrawę, aby się nie rozlatywała. Poza tym co do wina
z
puszki). Gotuję do zgęstnienia. Na końcu doprawiam solą, pieprzem i ziołami:
oregano i bazylia.
Taki sam sos przygotowuję do lasagne tylko dodaje jeszcze pieczarki.
pozdrawiam :)
godziny.
Na patelnię z oliwą wrzucić posiekaną w kostkę cebulę, chwilę przesmażyć i dodać mięso
mielone (wołowina w tym przypadku) , doprawione cynamonem, kuminem, oregano. Na
koniec smażenia dodać mocne w smaku wino czerwone (ok pół szklanki). Następnie
dodać pomidory z puszki. Sos mięsny posolić
/zajęcie: zawodów wyuczonych mam kilka- sprzedawca, technik handlowiec,
opiekun w DPSie a w przyszłym roku dojdzie jeszcze Instruktor Terapii
Uzależnień
> kraj/miasto, z którego piszę: Poznań
> ulubiona kuchnia narodowa: włoska, chińska
> ulubione danie: spaghetti, lasagne, kopytka z ciemnym
cebulą. Dodajemy przyprawy, wlewamy wino i dusimy, aż płyn odparuje.
Pomidory sprzamy, obieramy, miksujemy. Podsmażamy króciutko czosnek na oliwie,
dodajemy pokrojonego selera, marchewkę, pomidory, natkę i bazylię. Mieszamy z
mięsem. Sos powinien być dosyć gęsty, wiec czekamy, aż odparuje, możemy
sosem wyłącznie pomidorowym. Sos bolognese to mięso mielone, pomidory i parmezan, oraz oczywiscie oregano, bazylia + indywidualne dodatki, co kto lubi, np. wino - ja nie dodaję akurat.
Lasagne z mięsem to też mieso mielone, pomidory i ser zółty . Pomijam beszamel, ktory różni te dwie potrawy oraz
, krem z kalafiora, krem
z soczewicy, nicejska, 3 fasole z mięsem. Ravioli z grzybami albo ze
szpinakiem, pierogi ruskie lub z mięsem, lasagne bolognese. Dania glówne: np.
kaczka w gigach lub w pomarańczch, indyk z kasztanami, polędwiczki z kurkami,
cielęcina po starofrancusku. Na deser prawie
Nie wiem czy, to co robię to dokładnie sos boloński, w każdym razie ja tak go
nazywam. Jest pyszny i nadaje się nie tylko do spaghetti, ale też pasuje do
lasagne, mój mąż je to też z ryżem, a ja z bagietką.
Wszystkie składniki podaję tak na oko, konsystencje sam sobie dopracujesz. Co
do
). Układam jak
lasagne - warstwa bakłażanów, warstwa mięsa z pomidorami, warstwa bakłażanów,
itd. Na sam wierzch kładę mozarellę a przed podaniem posypuję parmezanem.
Aha, plastry bakłażanów powinny być przedtem usmażone albo upieczone - nie
surowe.
Poza tym robię jeszcze takie danie
ograniczać wyłącznie do jednej kuchni, stąd w
naszym Menu znajda Państwo pyszne sałaty, świetne pasty, prawdziwą
włoską lasagne przygotowywaną przez Włocha, a zarazem soczysta
karkówkę, robione na miejscu pierożki z mięsem i kapustą i
grzybami. Wszystko to popijać można domową lemoniadą imbirową
wyjdzie poza kanon to, owszem, należy się plus ale z drugiej strony nie należy się minus, jeśli ograniczy się do tego kanonu. Poza tym, jak przewidzieć nietypowe oczekiwania klientów? Czy można mieć na wszelki wypadek zapas wszystkich możliwych alternatywnych produktów, typu wino 0%, koszerne mięso
czasem warto się pomęczyć.
-Na oliwie podsmażam drobno pokrojona cebulkę i szynkę pokrojona w paseczki
(tak 4 plastry)
-dodaję 0,5 kg mięsa mielonego mieszanego
-zalewam to odrobina wina wytrawnego i czekam aż wyparuje
-dodaję pomidory krojone z puszki i kilka łyżeczek koncentratu
-sól, pieprz
kraina winnic. W karcie win restauracji nie zabrakło
zarówno najbardziej wyszukanych win, do których zaliczyć można z pewnością
Brunello Di Montalcino (butelka 620 zł), które dobrze smakuje z cięższymi
potrawami dziczyzną czy stekiem po florencku. - Tańsze i polecane do makaronów
i lekkich mięs
kraina winnic. W karcie win restauracji nie zabrakło
zarówno najbardziej wyszukanych win, do których zaliczyć można z pewnością
Brunello Di Montalcino (butelka 620 zł), które dobrze smakuje z cięższymi
potrawami dziczyzną czy stekiem po florencku. - Tańsze i polecane do makaronów
i lekkich mięs
wlewamy oliwę dodajemy cebulę krojoną w kostkę, zmiażdżony
czosnek i utartą na tarce z grubymi oczkami marchewkę. Podsmażamy dbając o to
by cebulka uzyskała złoty kolor.
Dodajemy mięso mielone i znów podsmażamy, a po 4 minutach dodajemy wino białe
i zwiększamy nieco ogień by winko wyparowało (to
niestety widziałam po minach, że też nie powaliła. :)
Rewizja menu nastąpi bo okazuje się że goście przyjadą po obiedzie, na kolację. Więc lasagna może być za ciężka. Zrobię ze 2 przystawki warzywne oraz sałatkę, deskę serów, dobre wina i owoce. Beza będzie ale nie zdążę upiec więc przywiozę z dobrej
przed zdjęciem gotowego mięsa z ognia). Układam jak
> lasagne - warstwa bakłażanów, warstwa mięsa z pomidorami, warstwa bakłażanów,
> itd. Na sam wierzch kładę mozarellę a przed podaniem posypuję parmezanem.
>
> Aha, plastry bakłażanów powinny być przedtem usmażone albo upieczone
/20/22
- domowe wino 60 za litr
- butelkowane 100 wzwyż za 0,75
- lody na patyku 10
- lody na gałki 3/4/5
d) śniadanie tranzytowe w knajpie za Dubrownikiem 40 kun, dodatkowy
sok 14 kun
w knajpach „dobrze położonych” samo mięso potrafiło kosztować 100-
150 kun
ryby w knajpie 400/500 kun za
mozarellą i
bazylią w listkach. Potem barszczyk czerwony i coś zapiekanego w sosie
pomidorowym (np. makaronowego z mięsem mielonym), na czym położysz na wierzch
pomidory. Może to być lasagna albo cannelloni. Na deser galaretka - obowiązkowo
czerwona, ale z bitą śmietaną, czerwonymi owocami i
, pokroić w kostkę, rozłożyć na zapiekance tuż przed podaniem.
LASAGNE
Składniki: 25 dag makaronu lasagne, 50 g tartego sera, 15 g masła;
Sos ragu - 4 łyżki oliwy, 1 cebula, 1 ząbek czosnku, 4 plastry bekonu, 0,5 kg mielonego mięsa wołowego, 1 marchew, 1 gałąź selera naciowego, 125 g kurzych wątróbek, 3
)kuskus, makarony,ziemniaki, lasagne, zupy etc., do tego
duży wybór słodyczy ciast i ciasteczek,
z owoców to jabłka, pomarańcze, mandarynki i oczywiście daktyle do
picia woda mineralna gazowana lub bez, wina białe/czerwone/różowe-lokalne ,
16-17 przekąski (pizza i ciasta),
do tego w godz.11-23 napoje w barze
tygodniu np. dzis francuski ser z bagietka i wino.
Przeliczam kalorie wypocone na fitness na loda lub masło i wole zrezygnować z tych ostatnich wiedzac ile trzeba sie napedałować zeby spalic:))))
.
.
.
> Po czwarte - skoro na co dzień nie piję słodkich napojów, nie jem więcej niz 2
,
Oczywiście zmienia się jadłospis: czasami lasagne lub ryba z grilla, ogólnie
bardzo dobre jedzenie.
W barach przy basenach (9 - 19): piwo, wódka, drinki, pepsi, 7-up, woda
mineralna itp (wino tylko w budynku głównym), w godzinach 12 -19: frytki,
kanapki, pizza, sałatki
Bar w budynku głównym (do 23
,
makarony z mięsem i sosami, lasagne, ser, pomidory, na śniadanie crosanty z
dżemami... Wszystko pyszne!
A o mieście... Nieco brudne, ale ludzie życzliwi i sympatyczni. Do sklepu jakieś
5 minut spacerkiem. W sklepie dostępne wszystko to, co u nas, więc wielu rzeczy
można ze sobą nie zabierać, tylko
przeciwieństwie do autorki wątku,
potrafię dobrze gotować, ale raczej dla kilku osób, niż dla jednej. Problem u
mnie to nie brak pomysłów na dania, a problem ze zorganizowaniem składników.
Dodatkową trudnością jest: nieposiadanie piekarnika z 2 grzałkami (zapiekanki,
lasagne i warzywa z sosami wychodzą tak
, że jest tanio. Ceny dań obiadowych w
restauracjach /typu sztuka mięsa, frytki, surówka lub spaghetti/lasagne/ to
wydatek rzędu 50-70 kun, drinki /mojito – 40 kun/, cola, fanta 0,2 l – 6-8
kun, piwo Tuborg 0,5 – 16 kun, woda 1 l – 18 kun, taca owoców morza dla 2 osób
ok
drobn± kostkę. Seler oczy¶cić, opłukać, drobno pokroić
Boczek pokroić w kostkę lub w paseczki i wraz z warzywami podsmażyć na
oleju.Kiedy boczek się zrumieni dodać wołowinę i smażyć do chwili, aż mięso
zmieni kolor.
Wlać wino oraz bulion i stale mieszaj±c, gotować.Gdy płyn
wyparuje
wypitych w PT win mi smakowała, mniej lub wiecej, ale zawsze :),
cena wina w PT także mi odpowiada ;P
- a żeby nie było tak słodko, to dodam,że mięsa w wydaniu portugalskim zupełnie
mnie nie kręcą ;P P
Popełniłam bodaj jednego tylko frango na trzy moje pobyty i ...nie żałuję, heh
Za to z uporem
jedzonko. Też chcialabym wiedzieć gdzie - lubię TAM-TAM za luźną
> atmosferę i sałatki. Chianti - drogie ale dobre jedzenie (zwłaszca mięsa)
> lasagne paskudna. Tawerna u Greka na Nowogrodzkiej (??)- drogo ale jedzonko
OK,
>
> tyle że małe porcje więc w efekcie rachunek wysoki
bardziej "polskie" w smaku - za
inne też płacicie). Lokalne alkohole mocne i wino (wino podawane tylko do obiadu
i kolacji) też są za darmo, możecie prosić o drinki.
Niestety, tonic jest tylko w Soweto, przy barze basenowym zrobią wam gin ze
spritem. Można prosić też o rum z colą. Reszty nie
bardziej "polskie" w smaku - za
inne też płacicie). Lokalne alkohole mocne i wino (wino podawane tylko do obiadu
i kolacji) też są za darmo, możecie prosić o drinki.
Niestety, tonic jest tylko w Soweto, przy barze basenowym zrobią wam gin ze
spritem. Można prosić też o rum z colą. Reszty nie
z żarciem wloskim, dobrej lasagne ze swica szukać.
najczęściej knajpiarze ładują do niej w cholerę startej marchewki,
któa udaje mięso. żenada - omijać lokal w poznaniu na kościuszki.
z kuchnia polską też jest średnio, żeby nie powiedzieć nędznie. o ile
żurek czy schabowy jeszcze są cacy, o
ziemniaki pieczone, ryż, sałatki, warzywa, sosy, pieczywo(spory
wybór), deser: lody i owoce - spaghetti, pizza, lasagne serwowane od 18:30 -
23:00:
hmm... polecam wybranie się do tej restauracji ze względu na jej lokalizację
(widok na port i morze).
Po 20 przychodzi pan i przygrywa na
tym już nie piszę, dwa
rodzaje ziemniakó. Różnie: piure, opiekane, talarki, lasagne,
spagetti, mięso, różne zapiekanki, cukinia podawana na rózniste
sposoby np. nadziewana musem z ziemniaków. Pycha!!!
Kolacja, to samo co na obiad ale jeszcze więcej, dodatkowo puding
czekoladowy i miętankowy
ziemniaki pieczone, ryż, sałatki, warzywa, sosy, pieczywo(spory
wybór), deser: lody i owoce - spaghetti, pizza, lasagne serwowane od 18:30 -
23:00:
hmm... polecam wybranie się do tej restauracji ze względu na jej lokalizację
(widok na port i morze).
Po 20 przychodzi pan i przygrywa na (dziurawych
.in. lasagne), z mięs: kurczak, wołowina , kilka rodzajów ryb, mnóstwo pieczywa różnego rodzaju, jajka na kilka sposobów (sadzone, omlety, na słodko), dwie zupy codziennie, sałatki owocowe i osobno owoce w całości i krojone, bardzo dużo ciast i ciasteczek różnego rodzaju! Napoje: kawa, herbata, soki: ananasowy
bardziej "polskie" w smaku - za
inne też płacicie). Lokalne alkohole mocne i wino (wino podawane tylko do obiadu
i kolacji) też są za darmo, możecie prosić o drinki.
Niestety, tonic jest tylko w Soweto, przy barze basenowym zrobią wam gin ze
spritem. Można prosić też o rum z colą. Reszty nie
Poniżej przedstawiam menu wloskiej knajpy w Warszawie (akurat takiej
ale inne sa podobne). To dość droga knajpa ale na pewno nie super-
droga. Policzcie sobie sam obiad (przystawki- zupa- salatka- danie
glowne-deser-kawa) i zapewne dla 3 osob bez wina (tu akurat go nie
widze) wyjdzie te 450
tym już nie piszę, dwa
rodzaje ziemniakó. Różnie: piure, opiekane, talarki, lasagne,
spagetti, mięso, różne zapiekanki, cukinia podawana na rózniste
sposoby np. nadziewana musem z ziemniaków. Pycha!!!
Kolacja, to samo co na obiad ale jeszcze więcej, dodatkowo puding
czekoladowy i miętankowy
tym już nie piszę, dwa
rodzaje ziemniakó. Różnie: piure, opiekane, talarki, lasagne,
spagetti, mięso, różne zapiekanki, cukinia podawana na rózniste
sposoby np. nadziewana musem z ziemniaków. Pycha!!!
Kolacja, to samo co na obiad ale jeszcze więcej, dodatkowo puding
czekoladowy i miętankowy
tym już nie piszę, dwa
rodzaje ziemniakó. Różnie: piure, opiekane, talarki, lasagne,
spagetti, mięso, różne zapiekanki, cukinia podawana na rózniste
sposoby np. nadziewana musem z ziemniaków. Pycha!!!
Kolacja, to samo co na obiad ale jeszcze więcej, dodatkowo puding
czekoladowy i miętankowy
owocowe,
napary z ziół)
Robić sobie przyjemności - raz na jakiś czas pozwolić sobie na ciastko, słabą
kawę czy kieliszek wina
Obserwować, jak dziecko reaguje - jeżeli po jakimś pokarmie u dziecka występuje
niepokój, kolka jelitowa, wysypka, to takiego pokarmu należy unikać.
Grupy produktów
zupy, dziczyzna dosyć często, kurczak, ryba, baranina,
gotowane warzywa, omlety, makarony, moim zdaniem przyzwoicie.
Bar przekąskowy: pizza, pizza, pizza, ryba, makarony, frytki.
Kolacje: lasagne, gotowane i surowe warzywa, bagietki, ryba, mięso w
sosie lub smażone na płycie itp.
Alkohole
, kawałki sera, plastry
bakłażana w oliwie, kawałki przypieczonej papryki i mnóstwo innych cudeniek.
Dookoła, na półkach gęsto stoją buteleczki z rozmaitymi winami. Widać, że to
rodzinny interes, w progu wita nas padre, do stolika podaje uśmiechnięty
młodzieniec.
Zamawiamy różne rodzaje pasty