Pyrka mi się właśnie wół w pomidorach, szpinak z mascarpone już się chłodzi.
Moja najlepsza lasagne, to właśnie doprawione mielone wołowe z cebulką zasmażone w prawie boloński (z bazylią i oregano) i do tego warstwa szpinaku duszonego na oliwie czosnkowej z mascarpone.
Ktoś zna lepsze
Lasagne i zamiast bechamelu
Wypchać nalesniki, podawac z ziemniaczanymi plackami
najlepsza lasagne, to właśnie doprawione mielone wołowe z cebulką zasmażon
> e w prawie boloński (z bazylią i oregano) i do tego warstwa szpinaku duszonego
> na oliwie czosnkowej z mascarpone.
> Ktoś zna lepsze?
>
--
?Cause I told you once / And then I told you twice / And
mascarpone jest tylko w warstwie szpinakowej. Makaron, warstwa mięsna, mozarella, beszamel, makaron, warstwa szpinakowa, mocka, beszamel, makaron, warstwa mięsna, mocka beszamel:P
--
Jak masz ochotę, to masz ochotę. Z ochotą się nie dyskutuje.
Na wierzchu to jednak mozzarella bardziej niż mascarpone. Bo to jedyny ser, który widzę w Twoim opisie. A ragu robisz z marchewką i selerem naciowym, czy bez?
Aż zglodniałam na samą myśl, dobrze że na śniadanie dzisiaj shakshouka, przynajmniej pomidory będą. :D
--
https
albo twarog albo serek z orzechow nerkowca.
Pyszny jesz szpinak w tej kombinacji
bialeem napisał:
> mascarpone jest tylko w warstwie szpinakowej. Makaron, warstwa mięsna, mozarell
> a, beszamel, makaron, warstwa szpinakowa, mocka, beszamel, makaron, warstwa mię
> sna, mocka
idę na Lasagne do świetnej knajpy z dłuuuuugo niewidzianym kolegą...
To tak a propos włoskich smaków...
Robiłam ostatnio Tiramisu z serka Mascarpone i z Amaretto - niebo w gębie,
normalnie...
Podobno lasagne z biedronki nie ma sobie równych:) Ja nie próbowałam,ale znajomi
bardzo sobie chwalą. Ja polecam ser Mascarpone do tiramisu.
--
...cause the top of the world is where I’m from. I'm one.
tia-dalma napisała:
> Podobno lasagne z biedronki nie ma sobie równych:) Ja nie próbowałam,ale znajom
> i
> bardzo sobie chwalą. Ja polecam ser Mascarpone do tiramisu.
Piszesz o tej pod nazwą Vesuvio
Wszystkie jednogarnkowe (chilli con carne, leczo, gulasz itp) można dzień wcześniej przygotować a potem tylko podgrzać.
Niektóre potrawy zapiekane można przygotować dzień wcześniej a potem wsadzić do pieca (np kurczak z warzywami pd cieciorką, lub kurczak w sosie pomidorowym z mascarpone, kulki
rozmrożenia. Dodać mascarpone. Na małym ogniu zagęścić. Doprawić pieprzem, solą, można odrobiną gałki.
Beszamel podgrzać, ale nie doprowadzać do wrzenia. Tyle żeby był półpłynny.
Naczynie żaroodporne wysmarować masłem, ułożyć plastry makaronu do lasagne tak żeby zakrywały dno i na siebie nachodziły. Na to
Popieram!
Tam chyba nie wiedza ze istnieje cos jeszcze oprocz "spaghetti" i "mozarella" (o tym ostatnim wybitnie swiadczy powyzszy artykuł - nie slyszeli o capri, gorgonzoli czy chociaz mascarpone...?! ). Lasagne jak z marketu, wersja: "pakuję do mikrofali i oto jest". Wstyd. Salatki wybitnie
Moje naj popisowe o dziwo to lasagne, ale nie jest szybkie. Ma dwa rodzaje farszu.
Pierwszy to mielona wołowina z przyprawami (papryka, pieprz, sól, czosnek) do której się dodaje podsmażonej cebulki. Zasmażasz, dodajesz pomidorów, kilka zielonych oliwek, bazylię i oregano - redukujesz. W sumie
moze tak:
- kawalki piersi w sosie pomidorowo-mascarpone lub pieczarkowo-mascarpone, z makaronem (ewt. ryzem, kasza moim zdaniem niezbyt tu)
- kawalki piersi kurczaka + kawalki warzyw z sosem z cyklu "chinszczyzna" - warzywa nie musza byc "chinskie": marchew, pasternak, seler, rzepa, burak, fasolka
:)
Dzieci niejadkami raczej nie są, co nie znaczy że będą w ogóle coś jadły. Przecież moze im nie smakować. Chociaż mój (roczniak) akurat na przykład lasagne na (bardzo) ostro czy krewety z czosnkiem wciąga bez zmrużenia powieki.
No ale dwóch obiadów to robić nie będę, wolę jeden jadalny dla wszystkich
długości życa Włochów korzystających z mcdonaldsa, coca coli, pizzy o każdej porze dnia i nocy oraz lasagne z mikrofali z dodatkiem analogowego sera z oleju palmowego?
I ty sobie możesz uwielbiać chude sery i jeść tylko takie, ale nie ma najmniejszego sensu, by ktoś, kto preferuje gorgonzolę i
...
A z potraw- cóż nie zamówiłam sobie, Piotlik słatki Monastero, preferowałam
nicejską - Nikoise bodajże się nazywała. I była bardzo dobra. Lasagna- no, w
porządku, choć zdarzyło mi się już próbowac lepszych. Natomiast niestety
kompletnym niewypałem okazał się"oryginalny włoski deser - Tiramisu
Rurki z sosem pomidorowym, chilli i bazylią
Spaghetti alla carbonara 27,00 zł
Spaghetti z boczkiem w kremowym sosie
Fettuccine con gamberoni e rucola 32,00 zł
Fettuccine z krewetkami i rukolą
Lasagne 29,00 zł
Risotto dello chef 64,00 zł
Risotto szefa kuchni dla dwóch osób
ZUPPE