Otwarte lasagne mozna robic z czym dusza zapragnie
np z samą mozzarella, pomidorem i bazylią
albo z krewetkami z czosnkiem
...
m.
Najbezpieczniejsza to chyba taka klasyczna z mięsem mielonym i sosem
pomidorowym,z dodatkiem pomidorów,pieczarek,cebuli,papryki i co tam jeszcze.
Robiłam z krewetkami ale średnio mi smakowała,mężusiowi:D też nie za bardzo
chociaż krewetki uwielbiamy,no i robię czasem ze szpinakiem i dla mnie
Ja rozmrazam wrzatkiem i skrapiam sokiem z cytryny. Zawsze mam w zamrazarce
surowe mroznone krewetki / scampi /. Przyrzadzam z nich : salatki, zupy, np.
tajska Lakse, curry, risotto, lasagne, spaghetti / tagliatelle i in.
Oto moje propozycje na szybkie i proste przystawki:
Sa to krewetki
, tarty ser i tarta
bulka. Zapiec.
LASAGNE MORSKIE I
600 g ryb morskich pokrojonych na kawalki i pozbawionych osci
600 g owocow morza, np. krewetek, muli, krabow/surimi itp.
4 mlode cebulki
1/2 l sosu beszamel
200 g tartego sera
1/2 l bulionu z kostki
Zagotowac bulion, wlozyc kawalki ryby
a mój lubi krewetki po seczułańsku, lasagne, sushi, Ratatouille, Gazpacho i inne różne nazwy.
klasyczna lasagne verde - sos pomidorowo-miesny, beszamel, parmezan, no i
oczywiscie platy makaronu
klasyczna paella z krewetkami, ale i kurczakiem, pomidorami, papryka, itd.
Co by Wloch czy Hiszpan pil do tego? Raczej biale, bo czerwone mogloby
zdominowac zamiast uzupelniac/dopelniac?
Na mojej paczce Lasagne Barilla stoi 374 kcal/100g.
Oczywiscie dla kazdego pojecie niskokalorycznosci jest wzgledne, ale nawet z
tak malo energetycznymi dodatkami jak krewetki i sos pomidorowy, wychodzi lekko
liczac 500 kcal na porcje. Dla diety np 1000 kcal raczej duzo za duzo.
O klasycznej
Gość portalu: Panna Andzia napisał(a):
> Na mojej paczce Lasagne Barilla stoi 374 kcal/100g.
> Oczywiscie dla kazdego pojecie niskokalorycznosci jest wzgledne, ale nawet z
> tak malo energetycznymi dodatkami jak krewetki i sos pomidorowy, wychodzi lekko
>
> liczac 500
zawsze mozna zrobic tzw otwartą lasagnę.. czyli nie zapiekaną
płaty ugotowac
a między płatami mozna w miare dowolnie ukłądać:
mozzarelle , pomidory i bazylię
krewetki i pomidory
itp
No właśnie opisałeś moje 2 niedawne przypadki takich zakupów. Uwielbiam galart, ale nie robię. Ostatnio naszła mnie chcica taka okrutna, że kupiłam w sklepie i jak spróbowałam to tak jakoś smutno mi się zrobiło :( Tak samo było z ryżem na mleku. Kiedyś tak nacięłam się na lasagne i krewetki w
LUIGI 3 razy tak!!! Panie zartuja, ze lasagne szpinakowa nazwa moim imieniem ;) Ceny bardzo przystepne. A na deser koniecznie tiramisu. Tylko trzeba bardzo uwaznie szukac, zeby trafic (niepozorne drzwi, troche ukryte)
Dzis jadlam pyszny makaron z krewetkami w Mykonos.
--
Jedziemy Bóg wie dokąd
Nadziewac mozna tez - cukinie, kabaczka, papryke, pomidory itp. Pomidory mozna
tez nadziewac salatka.
A makaron moze byc jak najbardziej - np. kolorowy z jakis wykwintniejszym sosem
(z borowikami/lososiem/krewetkami itp)
Mozna tez zrobic lasagne z warzywami, tylko na weselu to chyba ciezko
Bylam dzis na kolacji z nieba rodem...
Najpierw salatka: rukola, roszponka, radicchio, mozarella, pomidory, oliwa, ocet
balsamiczny.
Potem zupa rybna bardzo zblizona do bouillabaisse.
Wreszcie lasagna z rybami i krewetkami.
Mmmmmmmmmmmmm.......
:-))))
--
Wywabiam plamy na schody i piore
Kallisto tutaj krewetkami nazywaja te male raczki,
a te duze rakami, nie wiem ?
Menu tygodniowe tydzień 39 ??- dobre dania dla całej rodziny
ja chyba potrafię gotować. na pewno lubię :) efekty są różne, ale zazwyczaj inni
jedzą i nie narzekają. umiem podawać kurczaka w różnych wersjach - w sosie
słodko-kwaśnym, w gruszkach, w różnych sałatkach... spaghetti, lasagne i inne
dania z makaronem też mi wychodzą... ostatnio skusiłam się na
zdecydowanie nie polecam Frascati!!! ceny sa tam po prostu z kosmosu, za rurki
ze szpinakiem i serem w sosie pomidorowym trzeba zaplacic okolo 16 zlotych a
wyglada to tak : maly polmisek ( jak do lasagne), w srodku sos pomidorowy (
jakby sam koncentrat ) no i rurki uwaga !! sztuk 3 (trzy
sattik napisał:
> klasyczna lasagne verde - sos pomidorowo-miesny, beszamel, parmezan, no i
> oczywiscie platy makaronu
;-))) To skąd to "verde" w nazwie? Lasagne Verde - czyli zielona (verde) to
najczęściej wersja z riccotą i szpinakiem, choć wersje z riccotą, pietruszką i
pieczarkami, ze szparagami, lososiem,
pstragiem, matiesami, krewetkami, makrela, sardynkami, kawiorem;
3/ koktajle: z karczochow, z awokado, z malz;
4/ pasztet z grzybami, z krolika;
5/ salatki: Cezar, Waldorf, ryzowa z tunczykiem;
6/ zupa-krem z selerow,
7/ na goraco : grecka mussaka i wegetarianska
uścislijmy może.
Nie chce sie nawrócic na wegetrariaństwo, ale chce zrezygnowac z miesa. Pozostana ryby, krewetki, małże, saint-jaques'y (przegrzebki). Mam zamiar tez jesc jakja i sery.
Przeciez nic nie nmówiłam, ze "o, jak te biedne zwierzeta cierpia i dlatego nie bede ich jeśc", zastrzegając
do tego taki sos jogurt naturalny z czosnkiem, sola i pieprzem, i jakies vegetarianskie gotowce- typu jakies tam vege burgery heh, albo cos sojowego, albo quorn, albo ryba (ryby nadal jemy). Z ulubionych (ale to moj facet najczesciej przyrzadza nie ja ) to risotto z cytryna, szparagami i krewetkami
". Specjalizują się w kremie z
pomidorów i lasagne. Jak twierdzą, te potrawy najchętniej zamawiają goście, a
oni sami lubią je przyrządzać. Poza tym w karcie oprócz oczywistych przystawek
(koktajl z krewetek, sałatka szopska, tatar z polędwicy wołowej z marynatą)
znajdziemy 18 zup - od swojskiego rosołu
--
No to wkleję Wam trochę moich popisowych dań ;-)
1. Lasagne:
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=777&w=36504236&a=36504236
2. Spaghetti
-Makarony plus sosy:np bakłażan duszony z pomidorami i cebulą (ja dodaję krewetki), szpinakowy lub brokułowy (może byc z dodatkiem fety lub plesniowego)
-pizza lub lasagna z przeróżnymi dodatkami bezmięsnymi -pycha
-gulasz warzywny zrobiony na ostro (paprykowo lub pomidorowo) będzie bardziej
- mozzarella z suszonymi pomidorami z zalewy + ocet jablkowy + oliwa z oliwek
- camembert smazony + slodko-kwasna konfitura
- chleb ze smalcem, a smalec z boczku z czosnkiem i cabula, do tego pomidor
- lasagne (z sosem bolonskim, ze szpinakiem)
- sery plesniowe, najohydniejsze, smierdzace
sklepach (np. lasagne czy mrożona pizza), nie można jeść żadnych kupnych słodyczy, nie można pić soków owocowych ani słodzonych napojów. Nie można pić alkoholu więc. Nabiał i warzywa to jedne z najtańszych produktów, ćwiartki i piersi też nie są wcale najdroższe. Jedyne co w tej diecie drogie to udziec
, makarony z sosami, lasagne, zupy w rodzaju minestrone. albo dla odmiany kuchnia chińska - ryż z warzywami, sajgonki wegetariańskie. albo coś z japonii - sushi albo zupy miso a może tempura warzywna? jeśli dopuszczacie opcję ryb i owoców morza (głownie krewetek) to fantastyczne potrawy warzywno-mięsne są w
jednorodzinny. Chętnie wynajmę go całego.
Ale wiadomo nie byle komu. To chyba racjonalne. Jako właściciel coś z tego
powinienem mieć - a nie same straty.
Co do restauracji : to jadam czasami w Estelli na Garbarach - nie zawodzi mnie -
doskonałe karpatio, krewetki pikantne w sosie śmietanowym , krem
teściowa codziennie dotuje jedna nóżkę z kuczka, bo maz na drugi dzien nie zje, wiec musi byc codziennie świeża. I to przy użyciu soli i piersi.
Mało tego sama nie je, tylko góruje sobie zupy bo lubi.
Lasagne jest dla niej za bardzo wyszukaną potrawą, bo ona woli tradycyjnie... czyli grzana kiełbaska
, codziennie
sprzątane
- jedzenie = full wypas, mimo że mieliśmy 2 posiłki nie żałowaliśmy
że nie mamy all inc. bo chyba byśmy padli z przejedzenia:
obiadokolacja: trzy zupy do wyboru, w tym moje ulubione gapacho,
sałatki, krewetki, szynka hiszpanska, sery itp, i zawsze cztery
dania na ciepło
ze swieza byleczka, barszczyk czerwony z krokiecikiem, pyzy polane skwareczkami, chlodnik czy polski rosolek, pstrag z gorskiej, polskiej rzeczki lub buleczka z mysliwska, to jest jedzenie !!!!
To zaden patriotyzm, no moze troszeczke. Zyje zbyt dlugo na obczyznie, zbyt dlugo jadam krewetki i inne
do wyboru , makarony w róznych postaciach , lasagne , jakieś warzywa zapiekane , należniki z sosem , pizza z pieca na zamówienie i inne , rybna : owoce morza , kalmary , kraby , ośmiornice , krewetki , ze dwa rodzaje ryby , ziemniaki , frytki , restauracja śródziemnomorska ; to już mięsa , ryże
wazyłam jeszcze 49 kg a teraz 47,5 ludzie doradźcie bo
znikam niedługo będę wyglądała jak anorektyczka juz mi dużo nie
brakuje. Lubię mięcho ale co z węglowodanami - Zawszw byłam szczupła
i miałam problemy z przytyciem i ratowały mnie kluchy- robiłam
domowe akarony -lasagne(domowy makaron, domowy
- korniszony zwykle
- pesto rozmaite
- duzy sloj kapuchy kwaszonej
- Tom yum paste (do ostrych zupek tajskich)
- Marynaty rozmaite
W zamrazarce :
- pieczywo w duzym wyborze
- krewetki slusznych rozmiarow
- piers kurczeca
- wolowina mielona beztluszczowa
- filety rybne gole
- mrozona kukurydza
ja podrabiac ale z dosc marnym skutkiem).
Jest specjalnosc to tez domowy shepherds pie. I ze slodkosci banoffi zwane
inaczej sekretem glodnego mnicha czy jakos tak ;)
Salatki ziemniaczane i inne na BBQ.
Tez domowe lasagne. Przepyszne kanapki wszelakie.
Moje ulubione to z lososiem i swiezym
a czy moze czasem snobizmem jest zamawianie krewetek w przecietnej
restauracji, gzie prawie wcale się ich nie sprzedaje? albo lososia w
knajpie w ktorej zywia sie tirowcy?
bardzo lubie jesc, ale szanuje swoje dobre sampoczucie i smak,
dlatego jak jestem w trasie to staje w przydrożnym
Rurki z sosem pomidorowym, chilli i bazylią
Spaghetti alla carbonara 27,00 zł
Spaghetti z boczkiem w kremowym sosie
Fettuccine con gamberoni e rucola 32,00 zł
Fettuccine z krewetkami i rukolą
Lasagne 29,00 zł
Risotto dello chef 64,00 zł
Risotto szefa kuchni dla dwóch osób
ZUPPE
może to przez to, że kucharz miał jakiś gorszy dzień ;).
Głównie makarony, coś na wzór naszego lecza, kuskus, ziemniaki, frytki (akurat
je serwowali niedosmażone, powinni się podszkolić w tej kwestii :) ) różne mięsa
sałatki, małże, krewetki, lasagne, pizza, do tego ciasta - bardzo dobre, brakuje