zrobie go z sosem i potem zapekany w piekarniku z makaronem, a do lasagne???
dzieki
czeka na wieczorne szaleństwo ;)
--
"Z każdych pięciu funtów, dolarów, franków czy marek, jakie wydajesz na wino,
przynajmniej jeden to cena samego zapachu, tego eterycznego i cudownego
przeżycia, którego doświadczasz zanim weźmiesz wino do ust."
Mam pytanie co do Lasagne. Na opakowaniu jest przepis jak je wykonac i jakie
skladniki oczywiscie uzyc, po czym jest okreslona wartosc kaloryczna jednej
porcji na ok . 180 kcal. Czy to mozliwe? W przepisie na osiem osob znajduje
sie 200g makaronu Lasagne , 300g sera żółtego, 300g mielonego
może sorbet jakowyś - niestety z mrożonych owoców.
Schłodzony melon, tarta z jabłkami lub gruszkami.
A tak a propos, z czym lasagne?
--
"Z każdych pięciu funtów, dolarów, franków czy marek, jakie wydajesz na wino,
przynajmniej jeden to cena samego zapachu, tego eterycznego i cudownego
"postrzęp" sałatę i kapustę pekińska, dodaj kostki lazura, całość potraktuj
oliwą i oregano, bazylią, solą.
--
"Z każdych pięciu funtów, dolarów, franków czy marek, jakie wydajesz na wino,
przynajmniej jeden to cena samego zapachu, tego eterycznego i cudownego
przeżycia, którego
przecież nie bede sie czepiac o oczywista lietrówke.
Co do reszty, to nie kombinuje, wrzuc sobie w internet lasagne i ci wyjdzie milion przepisów z róznym wkładem. Najpopularniejsza jest bolognese, ale i łososiowa, serowa, krewetkowa....
www.google.fr/search?q=lasagne&ie=utf-8&oe=utf-8&rls
Ja piekę odkrytą, jedynie polewam sosem beszamelowym lub innym wynalazkiem
--
"Z każdych pięciu funtów, dolarów, franków czy marek, jakie wydajesz na wino,
przynajmniej jeden to cena samego zapachu, tego eterycznego i cudownego
przeżycia, którego doświadczasz zanim weźmiesz wino do ust."
> Co do reszty, to nie kombinuje, wrzuc sobie w internet lasagne i ci wyjdzie mil
> ion przepisów z róznym wkładem. Najpopularniejsza jest bolognese, ale i łososio
> wa, serowa, krewetkowa....
No wiesz, bigos może być choćby z cukinii, co nie zmienia faktu, ze ten prawdziwy jest z
Ale do jakiej lasagne'i (?) wczoraj jadłem z grzybami i to naszymi polskimi i
dalibóg tylko gorzałka mi pasowała choć grappa
smakuje
czerwone półwytrawne, to wtedy nie. Przy kompletnym braku prognoz ja bym stawiał
na lekkie czerwone wino np. valpolicella albo coś z Nowego Świata - Australia,
Chile itp. Jeśli jest duża szansa na makaron (lasagne, canelloni itd) to też
valpolicella, Nowy Świat albo chianti
lasagne? z beszamelem? na romantyczną kolację? dołóż do tego jeszcze jakieś
hardcorowe wino, np. Long Row Shiraz i będą leżeć na pleckach nie mogąc ruszyć
kończynami. Czerwone wino podaje się PO romantycznej kolacji -- do "deseru". Za
dużo Hamerykańskich filmów;)
DO samej kolacji, która powinna
pierwszy wybor a potem pol-wytrawne jako drugi wybor (nie mam pewnosci jakie najlepsze). Wydaje mi sie ze slodkie to za slodkie a wytrawne jest nie dobre, albo moze byc nie dobre. Czy to ma jakis sens? W jaki sposob patrzycie na aspect slodkosci i czy wina wytrawne do picia maja jakis sens (moze sa one
Myślałem bardziej o lasagne, bo to najlepiej potrafię. Ale czy do lasagne
pasuje czerowne wino ? Wydaje mi się, że tak szczególnie do mięsa mielonego,
które jest w lasagne. Ale jak czerwone to jakie polecacie ?
Jako ze o polaczeniach piszecie wiec zapytuje: jakie winko pasuje do lasagni??
Oczywiscie nie chodzi mi o jakies super za ponad 100 zl. takie do 60 zl, zeby i
smakowalo i pasowalo.
Proponuję lasagne z beszamelem, przepis na pewno znajdziesz w sieci, naprawdę
warto choć potrawa trochę droga bo około 30 - 40 zł jeśli chcesz sie naprwdę
postarać. Do tego wino czerwone, stołowe półwytrawne. naprawdę warto :)) życzę
udanego wieczoru. a swoją drogą to może Twój mężczyzna by
oliwki w środku z migdałami, to mamy
extra burżujską wersję. O winie chyba nie musze wspominać.
powodzenia!
, jakie wydajesz na wino,
przynajmniej jeden to cena samego zapachu, tego eterycznego i cudownego
przeżycia, którego doświadczasz zanim weźmiesz wino do ust."
znacznie od nadzienia.
Do tego nic innego nie pasuje jak sałata z sosem vinegrette. W wersji
burżujskiej do sałaty dodaję koreczki anchois - znaczy się maleńkie, okropnie
słone rybeczki oraz oliwki zielone. A jak te oliwki w środku z migdałami, to
mamy extra burżujską wersję. O winie chyba nie
a może zamiast łososia, zapodam lasagne z pieczarkami i szpinakiem?
hmmm
--
"Z każdych pięciu funtów, dolarów, franków czy marek, jakie wydajesz na wino,
przynajmniej jeden to cena samego zapachu, tego eterycznego i cudownego
przeżycia, którego doświadczasz zanim weźmiesz wino do ust."
oo, to Lubella takze lasagne wytwarza??przyznam, że na półkach sklepowych mi
nie mignęlo
--
"Z każdych pięciu funtów, dolarów, franków czy marek, jakie wydajesz na wino,
przynajmniej jeden to cena samego zapachu, tego eterycznego i cudownego
przeżycia, którego doświadczasz zanim weźmiesz
podobnie jak egipcjanka polecam łosia w śmietanie;
możesz także wypróbować rybę w szpinaku - z makaronem lub lasagne
--
"Z każdych pięciu funtów, dolarów, franków czy marek, jakie wydajesz na wino,
przynajmniej jeden to cena samego zapachu, tego eterycznego i cudownego
przeżycia, którego
Zostanę przy lasagne, którą sporządzam rzadko:) Eksperyment z czymś nowym (np z
ks kucharskiej) to nazbyt ryzykowne posunięcie:)
Doradźcie mi jeszcze: jakie wino ?
Wychodzę dziś wcześniej z firmy i zabieram się do dzieła, aby zdążyć do 21:))
na jakas makaronowa postac
> itd ale w...kapusniak?
No normalnie, zmieniam koncepcję i się dostosowuję do zmienionej? łącznie z zakupem produktow. Nie zamieniam wody w wino (przynajmniej jeszcze nie, ale muszę nad tym popracować?)
--
?Wspieraj bakterie! To jedyna kultura jaką
Długi weekend czerwcowy w domu uważam za udany. Mogę robić to samo, co dzisiaj do niedzieli?
Zrobiłam sobie dziś fryzurę, w której wyglądam " niepowtarzalnie"?.
Przyjaciółka ( u niej lasagne z piekarnika pod dębami) odczuła przymus uwiecznienia jej.
Łaziłam boso po trawie, turlałam się z psami po
Ach... - westchnęłam i dodałam do ulubionych.
Nie wiem, jaka kaczka jest najlepsza, ale mam z kaczką jak Garlfield z lasagne:
nie spotkałam jeszcze kaczki której bym nie lubiła. A w pierwszej dziesiątce
znajdują się: kaczka tamaryndowa i kaczka w sosie z konfitury z wina.
znałem jak dotąd. Różne są diety ponadto... taka z lasagne też mosz być:) Ale z czerwony
> m ciężkim obowiązkowo;P
Lasagne jakie? Konkretnie > ulubione humbakowe, plizzz ;)
Wino marki? Rocznik? ;)))
ps. wolę do tego lekkie wino, nawet różowe > ciężkie do serów ;)
:p
--
@ nie
tradycyjnej paelli?
> - biale wino ze szczepu Macabeo
> - czerwone wino ze szczepu Tempranillo
Tradycyjna lasagne to jaka w tym wypadku? Sos ragu?
...a tradycyjna paella to z owocami morza?
--
Towarzyszu Marcinkiewicz! Chroń głowę!
Dodałbym też poważniejszą Hiszpanię (jakieś Toro, choć i Rioja zwykle mi się
sprawdza z dziczyzną) oraz jakieś lepsze południe Francji (miło wspominam Clos
Fantine z gulaszem z jelenia). A jaki będzie ten sos?
Do klasycznego lasagne oczywiście coś z Włoch, na przykład chianti, albo inne
kombinacja ricotta mozarella i
nieco parmesanu
Poza tym sekrety dobrej lasagne to juz zaleza od osoby: jedni ubijaja bialko,
inni dodaja bialego wina...
No i piec w nizszej temperaturze ale dluzej....
oto przepis na lasagne jaka zrobil mi dzisiaj rodowity Wloch:)
sos czerwony: na oliwie z oliwek poddusic starte 2 marchewki i cebule,dodac
0.5kg mielone mieso wieprzowo-wolowe.pomidory z puszki i jedna puszeczka
koncentratu,sol,pieprz,bazylia,czerwone wino
sos bialy: rozpuscic 60 dag masla+60
Kranie, z calym szaconkiem, ale wina z kartonow nie pijam... Jedna z niewielu
zasad zyciowych, jakie posiadam... ;-)))))
Ale nic to, bedzie wiecej dla Ciebie :-) Ja stawiam krzynke Valpolicella
2002.... z lasagne skorzystam, nie powiem...
szkoda, ze cale limoncello wypilam, ale moze Basia
takie pytania
a jeszcze dziwniejsze
że są tacy którzy na nie odpowiadają...
jakie makarony?
jakie wina?
podawajcie marki, ceny, producentów, adresy sklepów...
W co się zamienia to forum???????
jeep
ważnego składnika diety śródziemnomorskiej.
Kilka lat temu miałabym po nim kilkudniową migrenę jak po zjedzeniu
np.czekolady.
Dziwne tylko ,że nie czuję się tak po winie białym.
Zatem dzisiejszy obiad- na który podano(przez moje dziecię),
sporządzoną przeze mnie,lasagne al forno -
popiłam szklanicą
srodziemnomorska jest urozmaicona, wiec nawet jesli jeden posilek ma wiecej
tluszczu, to inny ma wiecej weglowodanow. Przyznam Ci, ze nie pilnuje za bardzo
stosunkow B:T:W. Jesli mam ochote na mieso z rusztu, to jem mieso z rusztu, a
jesli na lasagne, to jem lasagne. To Ty upierasz sie przy podaniu jakiejs
Nie jestem fanką suszi, ale czasem jadam.
Bigosu też nei spożywam w szalonych ilościach.
Są potrawy o wiele bardziej mi smakujące niż wymienione wyżej, choćby lasagna
czy a'la gulasz na żołądkach produkcji mojej Mamy :)
--
"Z każdych pięciu funtów, dolarów, franków czy marek, jakie wydajesz
leśnymi grzybami i lody orzech
> owe na deser, mamy tez dobre białe wino.
> A więc zmykam :-)
>
>
Jesli już to lazania z grzybami leśnymi ;) "Patrzcie plebsie co u nas sie jada na obiad!" ? Borze jaka pretensjonalna baba?
--
bardoszka: Powinnam swoje 15-letnie dziecko
Na przystawke popieram pomysl z crostini,lasagne tez bedzie lepsze niz makaron,
znow ma wyjsc stereotyp wlocha makaroniarza?, mozesz tez przygotowac
cannelloni, albo cos z ryb lub mieska, co powiesz na saltimbocca?, wprawdzie
nie bedzie latwo o swieza szalwie, ale jaki efekt:). Miska salaty
-
truskawkowy lub jagoodyw, malinowy etc.
--
"Z każdych pięciu funtów, dolarów, franków czy marek, jakie wydajesz na wino,
przynajmniej jeden to cena samego zapachu, tego eterycznego i cudownego
przeżycia, którego doświadczasz zanim weźmiesz wino do ust."
robię ze świeżego ciasta ;)
--
"Z każdych pięciu funtów, dolarów, franków czy marek, jakie wydajesz na wino,
przynajmniej jeden to cena samego zapachu, tego eterycznego i cudownego
przeżycia, którego doświadczasz zanim weźmiesz wino do ust."
śmietany, jaką podają tu i ówdzie. Makaron idealnie al dente.
Profiterolki - mistrzostwo świata.
Karta niby nie za długa, a tyle pyszności, że deliberowaliśmy z 10 minut, nie
mogąc się zdecydować.
A teraz łyżka dziegciu:
Lasagna bardzo taka sobie. Nie wiem, może akurat tak rzeczywiście wygląda
porcji lasagne, popijając dwoma butelkami wina bez reperkusji ze strony "układu wydechowego" kolejnego dnia.
Spokojnie - jak masz predyspozycje genetyczne i jako-tako dbasz o siebie, to u facetów "hydraulika" działa bardzo długo. Mój dziadek "strzelił gola na wyjeździe" w czasach, gdy moja mama była już
> jaką miałaś pogodę?
> interesujesz się winami? byłaś w winnicach?
> odkryłaś jakieś świetne trattorie? jadłaś ragu? piłaś barolo?
Pogoda w kratke ale taka lubie. Idealna do chodzenia.
Nie jestem smakoszem win także, w tej kwestii sie nie wypowiem.
Jeśli chodzi o jedzenie to
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi
Ja też biorę obecnie Letrox 25, ale nie sądzę, by to była wina tyroksyny. Jak
już pisałam w 1. poście, zawsze byłam bardzo szczupła, jednak nigdy nie
obserwowałam u siebie szybkiej przemiany materii, po prostu u mnie to rodzinne,
że się niewiele je, nie miałam
chleba(fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,94386719,94386719.html) - może zapobiec przeziębieniom, placki ziemniaczane z rozmaitymi sosami. zupy-kremy z dyni (np. karaibska, świetna), królik/kurczak w winie z warzywami, na lekką kolację placek cukiniowy Pyńka
>
> Nie daj się prosić! TU nas nikt nie usłyszy ;)
Ale zobaczy cały świat:)
> Lasagne jakie? Konkretnie > ulubione humbakowe, plizzz ;)
Hjehje... a skąd pewność że takowe jest? Szczerze mówiąc nie jestem pasjonatem, mimo iż mój idol wyznaje jego kult. Parę razy ino jadłem
oprócz hinduskiego żarcia, które uwielbiam, lubię też chińskie:)i to tyle co do
angielskiego jedzenia...;)
bardzo lubię lasagne z Sainsbury's Taste the difference i masło unsalted
Normandy Butter Taste the Difference. Lubię też panierowane piersi z kurczaka
Bird's Eye. Bardzo lubię Oatso
zmian, czyli kciuk
do siebie , palce na zewnatrz, widelec w mieso na sztorc. Tak jak muzyk
trzymajacy wiolonczele. Do tego noz jak smyczek i trach trach po miesie jak po
strunach wilonczeli.
Kielszek do wina obowiazkowo trzymany za nozke.
Spaghetti jedzone za pomoca lyzki i widelca.
Lasagne
mężów więc z tego powodu też by tak zrobiła. Przecież nie była niewolnikiem kwestii przyziemnych jak opinia otoczenia, lęki o przetrwanie, problemy z wizerunkiem itd.
Teraz przejdźmy do winy męża. Przecież mąż nie pożąda to nie jego wina, nie jest to też wina żony. To niczyja wina:)
Pouczająca jest
albo
szpinakowym czy z rukoli), z lososiem i szpinakiem, carbonare i na
milion innych sposobow.
Szalenie szybkie w dodatku.
Paella
Gulasz, zupy pozywne i zawiesiste albo takie a la gulaszowe np z
wolowiny mielonej z warzywami.
cebulowa z serem
Lasagne
popularnej przed setkami lat lasagne.
Jej wewnętrzna intuicja podpowiedziała, że do tego dania świetnie pasowałoby
półwytrawne czerwone wino. Jedzenie i napój były tak smaczne, że Intuitka
zjadła i wypiła troszkę więcej niż powinna. Po chwili nad nią pojawiła się
czerwonawa mgiełka świadcząca o
(średnimi) 660 euro za 7 dni. Atrakcje na stoku kawa: 2euro espresso, 3 cappu, frytki małe 6, bombardini zależy gdzie od 4 do 7. Jakiś lanczyk na stoku to byle jaka pasta za 10 euro, 6 euro panini, 15 euro lasagna, 12 euro sałatka cezar, 3euro panacotta, 4 euro apfelstrudel. W kanjpach na dole różnie
, że jest tanio. Ceny dań obiadowych w
restauracjach /typu sztuka mięsa, frytki, surówka lub spaghetti/lasagne/ to
wydatek rzędu 50-70 kun, drinki /mojito – 40 kun/, cola, fanta 0,2 l – 6-8
kun, piwo Tuborg 0,5 – 16 kun, woda 1 l – 18 kun, taca owoców morza dla 2 osób
ok
A co jeśli pęka przy smażeniu płat ryżowy, w który zawija się sajgonki? Za dużo
się nawodniło sam płat, a może coś innego? Bo że to wina za dużej farszu to nie
powiem, testowane było też rozwiązanie z małą ilością farszu i też się to
rozłaziło. Dopiero, jak dwa płaty zostały złożone to przestało
sypialni,a ja juz niewiele mam pokarmu a juz na pewno nie na zawołanie.
Czyli od dzisiejszej nocy zaczynamy z butelką z wodą. Może wystarczy?
Nakupowałamm juz światecznych ozdób, podobno idą mrozy, czyli święta tuż tuż!!!
I tak mi narobiłyście apetytu z tymi winami i włoską kuchnią, ze
eksperymentuję
granulowanym czosnkiem i imbirem i pieke.
Najlepiej sprawdzaja mi sie orientalne przepisy, ale mozna rowniez zamarynowac
w sosie bardziej swojskim (ocet albo wino, pieprz, majeranek, nastepnie
panierowac i usmazyc, do tego ziemniaki i kwaszone ogorki.
Ja robie rowniez nadzienie z tofu i szpinaku do
samochodu – 118 euro/dwa dni - opel corsa 1,3 diesel,
pięciodrzwiowy z klimatyzacją (bez klimy nie polecam). Wypożyczalnia AVIS,
bez udziału własnego.
Posiłki - najtańszy posiłek dla dwóch osób jaki udało nam się zjeść kosztował
ok. 40 euro (pizza 6,8; lasagne 6,8; sałatka z pomidorów 3
salate, zjesc zupe lub cieple danie. W kazdym kraju i w
kazdym regionie inny jadlospis. W Niemczech dostaniesz schabowego albo kielbase
z frytkami czy kiszona kapusta, we Wloszech lasagne czy mozzarelle z pomidorem,
w Hiszpanii paelle. Przy autostradzie wszystko jest drozsze, to samo w barach w
bardziej "polskie" w smaku - za
inne też płacicie). Lokalne alkohole mocne i wino (wino podawane tylko do obiadu
i kolacji) też są za darmo, możecie prosić o drinki.
Niestety, tonic jest tylko w Soweto, przy barze basenowym zrobią wam gin ze
spritem. Można prosić też o rum z colą. Reszty nie
bardziej "polskie" w smaku - za
inne też płacicie). Lokalne alkohole mocne i wino (wino podawane tylko do obiadu
i kolacji) też są za darmo, możecie prosić o drinki.
Niestety, tonic jest tylko w Soweto, przy barze basenowym zrobią wam gin ze
spritem. Można prosić też o rum z colą. Reszty nie
wellington w wersji z mielonego, sos
bolognese, lasagne, chili con carneklasyczne angielskie paje).
8. Podnoszace na duchu potrawki ;) (comforting stews - z wolowiny i
angielskiego piwa ale, z wieprzowiny i cydru, z kurczaka i bialego
wina oraz z jagnieciny i czerwonego wina).
9. Rodzinne pieczenie
www.pzmtravel.com.pl/paliwa-w-europie.html
KARMA:
pizza: 70-120 kun / 2 osoby
lasagne ok. 40 kun / porcja
Lody 3 kuny
Spaghetti 25 kun / porcja
Spaghetti bolognese 35 kun
Spaghetti frutti di mare 50 kun
Frytki + beef steak 90 kun
ciasto z calamarami - 50 kun
Porcja frytek 5 kun,
rybki girice cały półmisek conajmniej dla
), że woda
za zimna, albo za ciepła, albo co lepsze - za słona. trzeba było zostać w domu...
Co do zarzutów znalezionych w sieci...
Karaluchy w pokoju - czy to wina hotelu? Jak ktoś zostawił sobie otwarty balkon,
to weszły. Albo gdzieś przez kratkę wentylacyjną... Wystarczy wziąć kapcia i
zabić
- inkarnację jako Eskimos
Mleko - apartamentowiec
Wino - przedawkowanie kokainy
Cydr - pasję myszy
Sok - imitacje Kuby Wojewódzkiego
Woda mineralna - kłopotliwą wysypkę
Gorąca czekolada - fetysz bakłażana
Whisky - rozwalenie drugiej wojny światowej
Inne - nienawiść do Legii Warszawa
12. Do jakiego
bardziej "polskie" w smaku - za
inne też płacicie). Lokalne alkohole mocne i wino (wino podawane tylko do obiadu
i kolacji) też są za darmo, możecie prosić o drinki.
Niestety, tonic jest tylko w Soweto, przy barze basenowym zrobią wam gin ze
spritem. Można prosić też o rum z colą. Reszty nie
samą drogą, po której akurat prowadziłam). Podobnie w domu, mój mąż często zmuszony jest przepraszać za niesłuchanie moich światłych rad: posunął się za daleko, miał zbyt ambitne plany chcąc zastąpić moją lasagne tatarem. Czy tym podobne. Ja, z mojej strony, nieodmiennie, wspaniałomyślnie i miłosiernie
nie zapłacić. Tak czy owak niejeden z Policzków miał motywacje żeby się
bać, bzykając cizie na kredyt, pijąc buraczane wino i wiedząc ze kredyt ten nie
w durnym PKO a u Buraków jest zaciągnięty. Widzicie jaka desperacja musiała
nimi rządzić tego dnia, kiedy własnego bądź co bądź w jakimś stopniu
zupy, dziczyzna dosyć często, kurczak, ryba, baranina,
gotowane warzywa, omlety, makarony, moim zdaniem przyzwoicie.
Bar przekąskowy: pizza, pizza, pizza, ryba, makarony, frytki.
Kolacje: lasagne, gotowane i surowe warzywa, bagietki, ryba, mięso w
sosie lub smażone na płycie itp.
Alkohole
wykluczało szczęście.
ULUBIONE:
68. Jedzenie: lasagna ; >
69. Zespół: Nirvana <3
70. Film: chyba pan Potter ; 3
71. Program telewizyjny: tap madl, hahaha :ramionka:
72. Napój: sok z czarnej porzeczki (wino XD)
73. Temat do rozmowy: filmy, muzyka, przeszłość
73. Nauczyciel: była taka
robila gozleme. Bardzo
smaczne. Do picia soki z dystrybutorow strasznie slodkie.
Cola,fanta,sprite, wino biale i czerwone, woda, piwo i inne
alkohole. Restauracja okazala sie za mala gdy wieczory zrobily sie
zimne-silny wiatr. Ludzie musieli jesc w czesci zewnetrznej gdzie
bylo nieprzyjemnie od
, kawałki sera, plastry
bakłażana w oliwie, kawałki przypieczonej papryki i mnóstwo innych cudeniek.
Dookoła, na półkach gęsto stoją buteleczki z rozmaitymi winami. Widać, że to
rodzinny interes, w progu wita nas padre, do stolika podaje uśmiechnięty
młodzieniec.
Zamawiamy różne rodzaje pasty
owocowe,
napary z ziół)
Robić sobie przyjemności - raz na jakiś czas pozwolić sobie na ciastko, słabą
kawę czy kieliszek wina
Obserwować, jak dziecko reaguje - jeżeli po jakimś pokarmie u dziecka występuje
niepokój, kolka jelitowa, wysypka, to takiego pokarmu należy unikać.
Grupy produktów
, oczywiście z domowymi
frytami ( co widać po frytkach ) i muli, ale to ostatnie już jako deserek.
Małżonki jako deserki wcinały lody i naleśniczki i tez podobno były pyszne –
tego ja znów nie jadam. Na koniec po jedzonku kelner częstował nas również
kieliszeczkiem wina Prosek – ciężkie i