witam.
moja "chińczyzna", choć przyznam, że z chińską kuchnią ma to chyba niedużo wspólnego.
musiałam zrobić coś na obiad, do sklepu nie chciało mi się lecieć, wykorzystałam co miałam
w lodówce. przepis modyfikowałam w trakcie wykonywania.
KOTLETY Z KURCZAKA (w chrupiącej panierce):
3
Ha. Ha. Ha.
W piatek slyszalam w telewizji, ze 'zolty to nowa czern'. Miesiac
temu - ze najblizszy miesiac w moim miescie bedzie rekordowo suchy
i sloneczny (od tamtej pory kazdego dnia leje jak z cebra, slonce
przeblyskuje dwa razy na dzien). W jednym programie kulinarnym
prowadzaca z
> kukurydza lub marchewka, i rosół z laną kluska z duża ilością mięsa i marchewk
> i. Mysle, ze to znacznie korzystniejsze menu niz to szkolne, i pewnie niewiele
> droższe.
Może i myślisz, że to korzystniejsze....
Ja rozumiem, że kurczak najtańszym mięsem jest, ale:
kurczak+kurczak+kurczak
Ja uważam jednak, że jedzenie dobre. Serwowali baranine, cielęcine, kurczaka, kotlety z szynką i serem, spaghetti bolognese, tagiatelle carbonara, kiełbaski margues, ryby, kebab z bali, frytki, ryż z rodzynkami, kuskus, ziemniaki, krewetki, małże w sosie, ośmiornice, indyka pieczonego i w sosie
. To, że z
country miała impreza tyle wspólnego, że trąciła wiochą, to z festiwalem
zupełnie nie potrafię jej skojarzyć. Podrzędne zespoły podgrywały
pseudoamerykańskie szlagiery, farbowani Indianie Tatanka przenieśli się spod
Reala do Szczawna i tam robili za atrakcje. Do tego wszystkiego
Czwarty...przegapiłam sprawozdanko ale było nieźle:
2 kawy, rosół z lanymi kluseczkami :(, 3 mandarynki, 1 jablko, 2 szklanki wody.
Piąty - 2 kawy, ćwierć porcji kotleta z kurczaka, 3 kromki razowego
z pasztetem. jabłko, 10 owoców physalis, 2 liscie sałaty lodowej. Aha , jeszcze
niestety
ogórkiem kiszonym
5.Kotlet schabowy
6.Kociołek domowy (wieprzowina)
7.Dorsz/morszczuk smażony
8.Klopsiki wołowo –wieprzowe
9.Kotlet mielony
10.Kotlet z panierowanej piersi kurczaka
11.Kotlet Devolay
12.Bitki wołowe z pieczarkami i śmietaną
13.Bitki wołowe w sosie pomidorowym
14.Żeberka
Zakazać kiełbasy, szynki, filetów, steków, kotletów itp....
Biedne świnie, kurczaki, krowy, konie zmusza się do nienaturalnego życia, tylko po to aby ludzie mogli się nawpier..lać mięcha, a potem je wys.ać i znó żreć, i żreć i srać...
Że nie wspomnę już o rybach zdychających w mękach w
Bulion z zoltkiem z jakas diablotka albo pasztecikiem.
Dobra zupa jarzynowa albo koperkowa z lanymi kluseczkami.
Zupa grzybowa z lazankami.
Zrazy zawijane,ziemniaki i buraczki.
Kurczak w sosie z kurek,ziemniaki,fasolka szparagowa polana maslem z
tarta bulka (albo zolta fasolka albo kalafior
Zapraszamy na Andrzejki w klimacie PRL !!
Wstęp- 40zł od osoby (wymagane wcześniejsze rezerwacje!)
W tej cenie bufetowa serwuje:
- Kotlet z kurczaka + ziemniaki + surówka (marchewka, chrzan)
- Sałatka jarzynowa
- Galareta drobiowa
- Śledź z cebulą w oleju
- Barszcz czerwony z
Zapraszamy na Andrzejki w klimacie PRL !!
Wstęp- 40zł od osoby (wymagane wcześniejsze rezerwacje!)
W tej cenie bufetowa serwuje:
- Kotlet z kurczaka + ziemniaki + surówka (marchewka, chrzan)
- Sałatka jarzynowa
- Galareta drobiowa
- Śledź z cebulą w oleju
- Barszcz czerwony z
lejąca się, ale nie calkiem płynna
wsadzam kotleta w miseczkę z tą panierką, taplam (kolejne urocze słówko ;-) mięso w panierce (fajnie się przykleja) , kładę na mocno rozgrzany tłuszcz na pataleni
--
Kto chce, szuka sposobu.
Kto nie chce, szuka powodu.
U mnie z zadowoleniem zawsze witane są:
rosół
pomidorowa
zupy rybne
zupa jarzynowa z lanymi kluseczkami
zupy kremy różne
spaghetti z sosem pomidorowym
lazania
makarony przeróżne - z krewetkami, z kurczakiem i szpinakiem, z łososiem, carbonara
kopytka, kluski śląskie
dewolaje
kotleciki z piersi
makaronem), ok. 16.30 drugie danie (róznie ilosciowo, ale ok.
jednego kotleta z piersi kurczaka i jeden ziemniak i np. trochę
fasolki szparagowej albo 2 paluszki rybne itp.), ok. 19-20 jogurt
(np. paula-ja lubi najbardziej i czesto zjada dwie). W miedzyczasie
zjada chrupki kukurydziane albo
sosem (sosy: mięso wołowina, drób, wieprzowina + cebula i warianty: papryka, groszek + marchewka, czasami 2 pieczarki - wiem nie powinno się), kotlety mielone, kotlety rybne, kotlety z piersi kurczaka, ryba, rzadko schabowe (bo córka ma mało zębów i nie daje rady), pieczone udka z kurczaka jeszcze robię
moj facet tez umie gotowac. musze go pilnowac zeby tylko nie naduzywal soli i
oleju , bo facet jak sie zapomni to przesoli i ja leje zdecydowanie mniej
tluszczu na patelnie
chociaz chlopaczyna sie poprawil, ale z glodu z zadne z nas nie umrze
raz usmazyl kotlety na obiad. jemu smakowaly, za
, najmniej na słodko)
- placki ziemniaczane po węgiersku
- krokiety (ale bez barszczu)
- gołąbki
- mielone
- schabowy
- kotlety z piersi kurczaka ( + różne wariacje typu rolada z pieczarkami itp)
Bigosu nikt nie odważył się podać ;-)
To są dania, które smakowały większości, wiadomo, były wyjątki.
Miałam
pazury ze złości albo niech wyślą swoich kucharzy na szkolenie.
Obsługa: ja trafiłam na ponurawą pannicę i sympatycznego kucharza. Genialna
sałatka z kurczaka, próbowałam tez tuńczykowej i z fetą, smakowały wszystkie.
Okropne kanapki z grillowanym miesem, keczup leje się ze wszystkich stron i
obiad pizza bo dziś jest DZIEŃ PIZZY :-D
Jutro zrobię kurczaka , może jako gyros, może jako kotlety, może po prostu zgrilluję na patelni,
do tego ryż i sałata z winegretem.
Tak, pogoda zimowa przysporzyła nam niemały problem.
Od juta mam urlop.
Po raz pierwszy od 3,5roku (gdy to w środku pandemii
robię bardziej pożywne. Synek uwielbia rosół z makaronem lub kluseczkami lanymi, pomidorową z makaronem, ogórkową, kalafiorową i ostatnio w czasie przeziębienia zjadł grzybową /skrzyczała mnie za to lekarka/. Do zupy kroję mu drobno mięso z kurczaka, wieprzowe i często cielęce. Od czasu do czasu zjada
oczywiście nie wetknie jej do pyska. Ja - kanapki z koszernego chleba (3 ziarna) z szynką i serkiem topionym zamiast masła, twarożkiem , szprotami w oleju lub stopioną domową słoniną. To kolacje. Obiady typowo polskie - kotlet z pure ziemniaczanym, sznycle, filety z kurczaka bądź ryby. Szybko robi się np
> drugie śniadanie np: kanapka z miodem{nie uczula go}
Rysiu chleb lubi ale bez dodatków, czyli wcina tylko suchy - nawet "masło" nie
przechodzi
> potem obiad np. ziemniaki z sosem , pulpecik i surówka
Warzywa gotowane zje ale surówkę wypluwa. Ostatnio przekonał się do kotleta z
lanymi kluskami, jeśli i to za mało, to z dodatkiem warzyw z rosołu i mięsa), a kurze nogi pieczone z ziemniaczkami i surówką - drugi.
postawiłabym też na proste dania i sezonowe warzywa. np kalafior i kotlety z piersi kurczaka. ziemniaki, jajka sadzone, brokuł. makaron i cukinia z dodatkiem boczku. i
)(nie ortodoksyjnie można dodac kostkę rosołową "bulion grzybowy")
- cebula
- pieczarki
- soja a la kotlety schabowe
Gotujemy kotlety sojowe w bulionie grzybowym, w jak najmniejszej ilości tego bulionu. Wyjmujemy kotlety.
Danie nr1. Zagęszczamy bulion odrobiną skrobi (można wymieszac z żółtkiem i tym
, omlet, jajko sadzone, pasty jajeczne z róznymi dodatkami,
ryż ciemny z jabłkami (bez cukru),
pulpety lub kotlety z mięsa drobiowego mielonego, cebuli, pietruszki, selera,
rosół z kurczaka i dozwolonych warzyw- bez makaronu (może z kluskami lanymi z mąki kukurydzianej?), zupa szpinakowa, zupy
A gdybyś miała dosyć słodkich rzeczy z mandarynkami, to możesz wykorzystać też do obiadu. Ja czasem robię mandarynkową piccatę z indyka (można też użyć kurczaka), do tego najlepiej nadają się właśnie takie kwaśne mandarynki, przynajmniej moim zdaniem sos z innych jest za słodki.
Pierś kroję na
też są skrzydełka z kurczaka w sosie piwnym. Bardzo prosto
zrobić. Przyprawione skrzydełka wg uznania macza się w tym sosie i piecze na
głębokim tłuszczu, jak frytki. ok 15-20 min. Na mniejszym ogniu żeby nie
spalić. Sos: piwo i mąka, troszkę soli. Konsystencja ma być trochę lejąca,
trochę
wyboru trzy z w/w)
II. INNE GORĄCE DANIA
- udziec w ogniu z kaszą gryczaną i brokułami w migdałach
- kotlet hawajski z ryżem i surówką
- żurek Orle Gniazdo w chlebowym kociołku,
- barszczyk czerwony z pasztecikami
- strogonow
- kurczak w sosie miodowym z ryżem i surówką
- bigos + szaszłyki w
nas wygląda to tak:
Poniedziałek
śniadanie kanapka z szynką, kuskus z suszoną śliwką ze słoiczka
II śniadanie gruszka
obiad barszcz, kotlet mielony z indyka, surówka z jabłka i marchwi
(jak są dwa dania to znaczy, że na pierwsze miał naprawdę długie
zęby)
kolacja bułka z ramą, parówka
,groszkiem zielonym,koperkiem,cebula,porem,kaszą jaglana
lub bez ok 2 godz popżniej 2 danie nie zawsze ma na nie ochote czsem
jest to juz kolacja ziemniaki tłuczone lub młode,makaron zwykły
bezjajeczny lub z maki orkisz lub pełnoziarnisty: gotowane,mięso
pulpety z mięsa z piersi kurczaka lub z wieprzowiny,kotlety
zasypany wegetą albo "przyprawą do kurczaka") albo odgrzewane z domu,mrożone pierogi lub kotlety. coś innego zazwyczaj robię ja, moja koleżanka wegetarianka (musi trochę bardziej się wysilić, z racji niejedzenia mięsa) i kolega Chińczyk. w akademiku mojego chłopaka w kuchni królują oczywiście Hiszpanie
środku zimowe paskudztwa nie zje, bo to sama skóra i oślizłe farfocle.
Jak warzywo nakrojone na talerzu nie daj Boże dotknie chleba, masła, serka, to już warzywo jest brudne i nie zje, okazuje obrzydzenie.
Kotleta zje, udko z kurczaka upieczone już nie, bo to oślizgłe farfocle.
Sok pomarańczowy z
razem) na ciepło.
- Zupa brokółowa na rosołku z lanym ciastem + bigos z ziemniaczkami
- Wczorajsza zupka "zabielona" + kurczak w jarzynkach z ryzem
- Zupka pieczarkowa z makaronem + kasza z wczorajszym sosem i buraczki
- zupa jarzynowa na ostro + fasolka po bretońsku
- zupa brukselkowa
basenów plus
sauna:)potem kawa plus batonik cambridge i - łakomstwo mnie ogarneło, jadłam
kotleta w panierce-piers z kurczaka - i znow wyrzut sumienia ze przesadziłąm i
40 minut roweru, jezdze w koło parku bo nie ma swiateł i zrobiłam 4 kółka na
pełnym gazie. pot mi sie lał nie powiem po czym.
ale
, jeśli taras zadaszony, może być po
prostu zimno. W czasie komunii syna padał deszcz, wiał silny wiatr i
było 6 stopni. Więc pogody nie przewidzisz. Co do jedzenia...Trzeba
podać obiad, to zależy, co lubicie, ale grill raczej nie pasuje.
Zupa np krem z pieczarek (ew rosół), kotlet z piersi
. Ja już na robienie i jedzenie lanych klusków reaguję odruchem wymiotnym. Mięso zje trochę w zupie, dość chętnie mielone kotlety. Z gotowanego kurczaka je jeszcze potrawkę cytrynową na śmietenie z ryżem. Chętnie je krewetki smażone, których ja nienawidzę, na szczęście mój mąż lubi. Warzyw i owoców
kompot rozrobiony dla nas rozcieńczam pół na pół wodą z filtra anna, na
tej wodzie robie kaszki i jedzenie no i wszyscy ją pijemy, leję do czajnika -
nie ma kamienia!
Mięso - drób ze sklepu jest dla malucha bardzo rzadko, bo kurczaki to
najbardziej nafaszerowane antybiotykami, hormonami(!!) są
swojego dziewiczego programu w tiwi.
Trochę się wśiekł i chciał się truć zupkami wietnamskimi, którymi zawsze
karmimy Swietłanę gdy u nas sprząta, a w czasach, gdy mieszkała u nas Ola -
razem z Kingusią robiłyśmy jej podwójne pikantne z kurczaka, tak że później
miała biegunkę, a my hecę z tego
, musy - wystarczy blender.
Śmietanę zastąpiłam mlekiem kokosowym, jest też śmietanka kokosowa, którą można ubić, np. do tortu.
Większość naszych posiłków (obiady dla całej trójki są bezglutenowe) wygląda "normalnie". Makaron z sosem, ryż z warzywami, kurczakiem i mlekiem kokosowym, kasza gryczana z
warzywnym
lub czymś na kształt jajecznicy z pomidorami).
Tea time - ciasteczka lub ciasto (zebra) podawana na miseczkach.
Kolacja - te same sałatki co na lunch, zupa (pyszna) i drugie danie (ryba,
gulasz z mięsem, kurczak, kotlety baranie) nakładane przez obsługę (można iść
drugi raz, jak ktoś się
Odpowiednio przygotowana może być dobrym źródłem składników odżywczych. Dlatego warto szykować ją samemu, a nie zamawiać w pizzerii. Użyj mąki razowej, nie lej gotowego sosu bez opamiętania (zastąp go np. odrobiną oliwy z oliwek,), udekoruj pokrojonymi w plastry warzywami i nie tylko (papryką, grzybami
), pieczona biała kiełbasa z kapustą i grochem (19 zł) oraz bułka
na ciepło z podsmażanymi kawałkami kurczaka lub tuńczykiem (9 zł).
To, co przyciąga gości do restauracji to także ogromny wybór najróżniejszych
alkoholi. Poza piwami lanymi i podawanymi na butelki, całą gamą firmowych
drinków i
: kasze gotowane na sypko lub rozklejone, budynie z kasz z dodatkiem
miesa, warzyw lub owocow, lane kluski, leniwe pierogi z malym dodatkiem mąki
nie wolno
smoazone: bliny, kotlety z kasz, kluski k.ładzione, zacierki
sosy:
mozna: sosy o smaku łagodnym, zaprawiane maslem, zageszczane zawiesina maki
, dżemy, placki, kiełbasa trochę jak mortadela, coś w stylu parówek, płatki, ryż na mleku, jajka na twardo, jajecznica, jajka sadzone, pomidory, ogórki, pełno deserów, arbuzy, melony, pomarańcze, jabłka
Obiad: pełno sałatek, buraczki, kurczak z rożna porcjowany, ryba, kotlety z piersi w panierce, coś w
– nie umarliśmy z głodu. Obiad i kolacja: dwa tygodnie, dwa razy
dziennie spagettii i pizza, raz w tygodniu kurczak z rożna (po małym kawałeczku
wydzielanym przez kucharza, zdziwionym jeśli ktoś chciał dwa), czasem gotowana
panga, ryż, czasem ziemniaki smażone w głębokim tłuszczu. Do wyboru
– nie umarliśmy z głodu. Obiad i kolacja: dwa tygodnie, dwa razy
dziennie spagettii i pizza, raz w tygodniu kurczak z rożna (po małym kawałeczku
wydzielanym przez kucharza, zdziwionym jeśli ktoś chciał dwa), czasem gotowana
panga, ryż, czasem ziemniaki smażone w głębokim tłuszczu. Do wyboru