Najpierw śledź czy barszcz z uszkami? Czy istnieje jedyna słuszna kolejność podawania wigilijnych potraw? I komu serwować je najpierw? O to, jak wydać dania podczas Wigilii, pytamy ekspertkę savoir-vivre Annę Dąbrowską.
Na pewno każdy z nas choć raz w życiu był świadkiem lub uczestnikiem awantury w sklepowej kolejce. Jak się w niej zachowywać, żeby nie wyjść na gbura? Jakie zasady powinny obowiązywać w kolejkach? Pytamy specjalistkę.
W dobrym tonie jest, by po zjedzeniu posiłku w restauracji, oprócz zapłaty za jedzenie, zostawić również napiwek dla kelnera. Co jednak w sytuacji, gdy nie jesteśmy zadowoleni z obsługi? Zapytaliśmy o to ekspertkę od savoir-vivre.
zmarnowanie. Zawsze można skorzystać z propozycji gospodarzy odnośnie do dokładki. Będzie im bardzo miło. *** Anna Dąbrowska – dziennikarka, wierzy w moc dobrych manier i dialogu, członkini Akademii Montemarco Savoir Vivre & Protocol. Prowadząca kurs etykiety dla dzieci "Królestwo dobrych manier
KURS SAVOIR-VIVRE I ETYKIETA Proponowany kurs to doskonałe połączenie savoir-vivre na co dzień, etykiety oraz protokołu korporacyjnego i państwowego. Ich znajomość okazuje się być niezbędna tak w życiu prywatnym, jak i w relacjach z przedstawicielami światowego biznesu oraz administracji
FIRMA Z WROCŁAWIA ZATRUDNI TRENERA, SZKOLENIOWCA DO PROWADZENIA KURSU SAVOIR VIVRE DLA KLIENTÓW BIZNESOWYCH I INDYWIDUALNYCH. ZAINERESOWANYCH PROSIMY O PRZYSYŁANIE OFERT NA ADRES: modus@vp.pl, kontakt telefoniczny 605290124
kurs savoir-vivre'u energy_fresh napisała: > odbyć taki kurs i otrzymać dyplom ukończenia go. - o ile już zaświadczenie, to prawidłowo zredagowane. Paradoksalnie, dotyczy to również naszego forum
decydującej o jego/jej przyszłości rozmowie kwalifikacyjnej, negocjacjach w sprawie kontraktu - i oczywiście doprowadzi do totalnej katastrofy. Zamiast jednak narzekać, trzeba działać. Kursy savoir-vivre'u powinny być obowiązkowym elementem studiów. Podobnie jak kursy z komunikacji, uwzględniające również
KURS SAVOIR-VIVRE Z ELEM. PROTOKOŁU DYPLOMATYCZNEGO Proponowany kurs to doskonałe połączenie savoir-vivre na co dzień, etykiety oraz protokołu korporacyjnego i państwowego. Ich znajomość okazuje się być niezbędna tak w życiu prywatnym, jak i w relacjach z przedstawicielami światowego biznesu
, esemesowo. Mogłaby kuria w kurs dobrych obyczajów zainwestować i księży przeszkolić, by na drugi raz porządnych ludzi nie nękali i zbędnym dzwonieniem nie odrywali od kulturalnych zajęć. -- http://homoestcreatordei.wordpress.com/ Homo est creator dei
KURS SAVOIR-VIVRE Z ELEM. PROTOKOŁU DYPLOMATYCZNEGO WARSZAWA- 26 LISTOPADA 2011 (sobota) KRAKÓW- 3 GRUDNIA 2011 (sobota) Proponowany kurs to doskonałe połączenie savoir-vivre na co dzień, etykiety oraz protokołu korporacyjnego i państwowego. Ich znajomość okazuje się być niezbędna tak w
Myślę, że to świetny pomysł, w szczególności wtedy kiedy będą to kursy z savoir vivre w biznesie. Naprawdę się przydaje, młodzi ludzie kompletnie nie umieją się zachować w różnych sytuacjach, które zaważą kiedyś na ich karierze.
Politechnika Warszawska www.polibuda.info/artn5815
takiego typu szkolenia robi np szkola apeiron, moj kolega tam robil kurs poslugiwania sie bronią, i chyba musisz robic sobie na wlasna reke skoro w pracy nikt nie proponuje takiego kursu, nigdy nie slyszalam aby byly w firmach organizwoane, poza kursami pierwszej pomocy, ale to tez nie wszedzie
Po co w firmach jest w takim razie okres probny? Czyż nie po to, żeby poznać pracownika i jego umiejętności? Po co wypytywać u poprzednich wspolpracownikow, którzy nie zawsze mają merytoryczne narzędzia do oceny? Może między jedną firmą a drugą pracownik zrobił studia/kurs/zdobył nowe umiejętności
Kursy z zakresu Savoir Vivre'u - Uniwersytet Warszawski tinyurl.com/2b9u6c Politechnika Warszawska
KURS SAVOIR-VIVRE Z ELEM. PROTOKOŁU DYPLOMATYCZNEGO Proponowany kurs to doskonałe połączenie savoir-vivre na co dzień, etykiety oraz protokołu korporacyjnego i państwowego. Ich znajomość okazuje się być niezbędna tak w życiu prywatnym, jak i w relacjach z przedstawicielami światowego biznesu
KURS SAVOIR-VIVRE I ETYKIETA Proponowany kurs to doskonałe połączenie savoir-vivre na co dzień, etykiety oraz protokołu korporacyjnego i państwowego. Ich znajomość okazuje się być niezbędna tak w życiu prywatnym, jak i w relacjach z przedstawicielami światowego biznesu oraz administracji
KURS SAVOIR-VIVRE I ETYKIETA Proponowany kurs to doskonałe połączenie savoir-vivre na co dzień, etykiety oraz protokołu korporacyjnego i państwowego. Ich znajomość okazuje się być niezbędna tak w życiu prywatnym, jak i w relacjach z przedstawicielami światowego biznesu oraz administracji
Pierwszy taki kurs w Krakowie! ZAPRASZAMY NA KURS W KRAKOWIE!!! Proponowany kurs to doskonałe połączenie savoir-vivre na co dzień, etykiety oraz protokołu korporacyjnego i państwowego. Ich znajomość okazuje się być niezbędna tak w życiu prywatnym, jak i w relacjach z przedstawicielami światowego
KURS SAVOIR-VIVRE Z ELEM. PROTOKOŁU DYPLOMATYCZNEGO Proponowany kurs to doskonałe połączenie savoir-vivre na co dzień, etykiety oraz protokołu korporacyjnego i państwowego. Ich znajomość okazuje się być niezbędna tak w życiu prywatnym, jak i w relacjach z przedstawicielami światowego biznesu
KURS SAVOIR-VIVRE I ETYKIETY – 22 WRZEŚNIA Na kursie savoir-vivre i etykiety poznasz nie tylko wszystkie istotne zasady odpowiedniego zachowania, ale i opanujesz sztukę elastycznego ich stosowania. Dlaczego warto wybrać się na kurs? Bo dobre obyczaje nie krępują i nie usztywniają, a
Poszukuję firmy konsultingowej zajmującej się tworzeniem wizerunku i nauką savoir vivre'u. Najlepiej gdzieś w Warszawie lub okolicach. Od listopada, dla trzech osób. Dwóch mężczyzn i kobieta. Około 25 rok życia.
. _____________________________________________________ chciałbym na tym forum dyskutować o savoir-vivre, a nie o miłostkach i technikach erotycznych: > Dał się zauważyć tym, ze "wchodził jej w d...pę". /cytat przemyśleń - squirrel9/ O ile bym był takimi "wrażeniami" zainteresowany, to poszukałbym sobie forum o adekwatnym tym
Jeśli chodzi o savoir vivre, to na niektórych moze jużniestety być za późno :p a uczenie dziecka myślę, że pomysł dobry. Ostatnio ja byłem na kursie savoir vivre ze szkoły dobrych manier, kierownik wysłał pół działu, było całkiem ciekawie.
Ale zdaje pan sobie sprawę że dla tych młodych ludzi to Pan jest kosmitą? A katastrofy żadnej nie będzie. Bo to wśród tych bezczelnych studentów są też przyszli szefowie, którzy nie będą się przejmować tym czym Pan się teraz przejmuje. Po prostu zwyczaje i sposoby komunikacji między ludźmi się zmie
A co jeśli ten student urodził się i wychował w mieście, na wsi będąc jedynie przejazdem ? Też robi "wiochę" czy może już "miastochę" ?
Brzmi to troche dziwnie .... by wymagać od innych stosowania zasad savoir-vivre najpierw samemu trzeba je znac i stosować. A to co? Zrobic sobie kurs i od zdadzającego męza wymagać by zdradzał zgodnie z zasadami? Do tego, obawiam się, że nawet savior-vivre nie pomoże w toksycznych, nie mówiąc już
Akademia Dobrych Manier www.sn.win.pl/szkolenia/szkolenia/index.php
Kociary, jesteście w stanie polecić solidną i rzetelną instytucję szkoleniową, która takie kursy prowadzi? I w czym kursy COAPE mają być lepsze od innych? -- Aha, czyli savoir-vivre obowiązuje tylko stacjonarnie? (by taki-sobie-nick)
A co z kursami savoir-vivre dla pracodawców? Wszak niejednemu słoma z butów wystaje, a prostactwo woła o pomstę do nieba.
Jaka nauka przez sen? :d coś słyszałem o takiej nauce języków, ale to nie przez sen, tylko muzyczka, okularki, relax , bez spania :p tutaj uczą savoir viru, uczą całkiem nieźle :p
Po pierwsze, kolej nie ma pieniedzy na podwyzki dla swoich pracownikow. A po drugie, jesli ktos nie potrafi sie zachowac, zadne kursy czy szkolenia tego nie zmienia. Sad but true.
niekoniecznie snobistycznym choć może trochę elitarnym tego słowa znaczeniu? Gdybyście mieli wysłać kogoś z własnej rodziny odpłatnie na taki kurs "doskonalenia osobistego" to jakie punkty programu powinny się w nim znaleźć, abyście uznali, że młody człowiek szybko odczuje opłacalność tej inwestycji w
squirrel9 napisała: > Ten "stosowny dokument" rozbawia mnie do łez. - podzielam. Ma swoją wymowę kurs jednodniowy, ogrom wiedzy w 8 (ok.10,5 h akademickich) h. Będzie to ciurkiem... wykład. Nawet warsztat powyżej 4h godzin, to już mało uczciwie. Dużo skromniejszą wiedzę, z niektórych
KURS SAVOIR-VIVRE Z ELEM. PROTOKOŁU DYPLOMATYCZNEGO Proponowany kurs to doskonałe połączenie savoir-vivre na co dzień, etykiety oraz protokołu korporacyjnego i państwowego. Ich znajomość okazuje się być niezbędna tak w życiu prywatnym, jak i w relacjach z przedstawicielami światowego biznesu
KURS SAVOIR-VIVRE Z ELEM. PROTOKOŁU DYPLOMATYCZNEGO Proponowany kurs to doskonałe połączenie savoir-vivre na co dzień, etykiety oraz protokołu korporacyjnego i państwowego. Ich znajomość okazuje się być niezbędna tak w życiu prywatnym, jak i w relacjach z przedstawicielami światowego biznesu
Masz rację...! Chodniki mają prawo blokować wyłącznie piesi...! A jeśli chodzi o policjantkę - jej bardziej przydatnym byłby kurs znajomości prawa o ruchu drogowym (wraz z późniejszymi poprawkami)... -- Lenin powiedział, że zamiarem bolszewików jest doprowadzenie do sytuacji, w
Moze niech zaczna od kursu prania ciuchow. To jest niewyobrazalne, ze czlowiek moze tak smierdziec!!! Panowie konduktorzy lamia pod tym wzgledem wszelkie zasady przyzwoitosci. Kiedys sie zastanawialam ile takich mundurkow oni dostaja. Chyba maja dwa na zmiane? To czemu ich nie piora!?
bo1 napisała: >. Taka rozbudowana strona i ani jednego nazwiska, że o przebiegu nabywania znawstwa tematu nie wspomnę. Mijasz się z prawdą. Nazwisk jest, co najmniej, http://www.szkoladobrychmanier.pl/home siedem. O zdobywaniu doświadczenia w przedmiotowym temacie, tamże. Kornel --
nm.buba011 napisał: > - języków obcych uczą przez sen, relaks. Takie sprzedają materiały na nośnikach > i okulary. > > Co by tak z s-v podczas snu? Nie znam ani jednej osoby i nie słyszałam o takiej, która by się nauczyła mówić w języku obcym przez sen.
przyznaj uczciwie. Piłeś kolejną butelkę tego dnia i byłeś fest wstawiony. Tak tradycyjnie. A kultury, to Ty się ucz.
Taki kurs przydałby się także policji. Wczoraj miałem do czynienia z bardzo niekulturalną panią policjantką. Ot tak bez powodu, bez świadomości, że reprezentuje Policje S.A. pani policjantka powiedziała mi co myśli o "takich jak ja" (Pan), co chcą aby karać kierowców blokujących chodniki.
Podsumowując, jak ktoś ma dużo spotkań, to wyjdzie mu na dobre. Chyba, że się pracuje w domu, wtedy w celach bardziej rozrywkowych :d
- języków obcych uczą przez sen, relaks. Takie sprzedają materiały na nośnikach i okulary. Co by tak z s-v podczas snu? __________________ minimum szkolenia, to grupa 8-12 osób i rozbudowana część ćwiczeń. Dowiedzieć się, a nie przećwiczyć, przyswoić, to później można zrobić na odwrót. K
Pewnie nie do końca tematy są zgłębione, ale przecież to temat rzeka. A nie każdy chce sie kształcić latami w tej dziedzinie...
We wrześniu byłam na kursie savoir-vivre ze Szkoły Dobrych Manier i nie miałam żadnych zastrzeżeń do kursu, ani tak licznych wątpliwości jak osoby, które na takim szkoleniu nie były, a tak gorliwie wypowiadają się na temat jego nieskuteczności. Kto dziś ma tyle pieniędzy i czasu, by zdecydować się
Cytat z www organizatora: "Z a p y t a c i e Państwo skąd tak niskie ceny?" To chyba jednak nie jest szkoła d o b r y c h manier ;). Do tego oferta napisana niestarannym językiem i brak konkretnych informacji o "ekspertach". Skoro są tacy znakomici, to wypadałoby ich jakoś przedstawić, da
Jasne. A swoją drogą może Ty wiesz coś o kursach godnych polecenia? -- Aha, czyli savoir-vivre obowiązuje tylko stacjonarnie? (by taki-sobie-nick)
obiecuję, że dopytam w którym miejscu była akcja, jak byli ubrani, jak siedzieli, o możliwe szczegóły etc. Dopytałem :) potwierdzam. Kurs około 9 - ej ze Ślichowic, linia nr 46, w 1/3 długości pojazdu były takie siedzenia (ludziska siedzą vis a vis). Pani, która mi to opowiedziała siedziała dokładnie
Dziękuję bardzo za korektę. Muszę budować prostrze zdania. Chodzę od 3 lat na kurs językowy, mam certyfikat ZD, ale prosty tekst ciężko napisać. Niestety kursy przygotowują teraz tylko do wstawiania haseł w rubryczki i dopasowaniu tytułów. Czy możecie polecić jakąś książkę, gdzie ćwiczy się
szkolenia. > p.klyk88 02.10.11, 14:58 Odpowiedz > KURS SAVOIR-VIVRE Z ELEM. PROTOKOŁU DYPLOMATYCZNEGO > Kursy ze Szkołą Dobrych Manier to najlepszy sposób na uzyskanie stosownego > dokumentu potwierdzającego nabyte umiejętności
podchodzą z szacunkiem do klienta bo kasa nie uderzyła im do głowy. W Maćku jest inaczej. Z drugiej strony: są teraz kursy savoir vivre i może niektórym by się on przydał??
Oczywiscie, ze sie zgadzam! Lahdaan placi za taki kurs ze swojej kieszeni. Nie z mojej. I tyle w temacie.
Czy osoby, które negatywnie wypowiadają się na temat proponowanego kursu miały okazje w nim uczestniczyć,co pozwala im komentować w ten sposób ofertę? Ja uczestniczyłam w tym kursie i mogę powiedzieć, że przeprowadzony był w profesjonalny sposób przez pracownika MSZ. Sądzę, że nie liczy się ilość
Szanowni Państwo, Proszę wybaczyć zwłokę w odpowiedzi, ale korespondencję z klientami prowadzimy raczej drogą mailową. Ciężko jest śledzić wszystkie fora na jakich zamieszczane są ogłoszenia. Nasze kursy realizowane są przy współpracy Stowarzyszenia Promowania Myślenia Obywatelskiego oraz
p.klyk88 napisał: > Należy podkreślić, iż jest to zaświadczenie ukończenia kursu- dokument potwierd > zający, że taki kurs się ukończyło, dlatego proszę nie porównywać tego do certy > fikatów językowych. > (...) > Prosimy również w trosce o dobre imię naszej szkoły nie
> - jestem. > Dobrze, że szacowna firma nie prowadzi przyspieszonych kursów dla kierowców. > S-v, do tego połączony z PD, to dużo, dużo więcej wiedzy i niuansów, ale brak t > ej umiejętności nie stwarza takiego realnego zagrożenia jak konie mechaniczne. Ależ to znakomita
Takie szkolenie dla osób nie wprawionych może być naprawdę przydatne. I nie chodzi tu o sposób posługiwania się nożem i widelcem. Na kursie profesjonalnym można nauczyć się naprawdę dużo. Tyle że ten proponowany kurs to oszustwo. W tym czasie nie nauczą niczego, a wyciągną dane osobowe (prawnie
. Dobrze, że szacowna firma nie prowadzi przyspieszonych kursów dla kierowców. S-v, do tego połączony z PD, to dużo, dużo więcej wiedzy i niuansów, ale brak tej umiejętności nie stwarza takiego realnego zagrożenia jak konie mechaniczne. Są, w przeciwieństwie do mnie ludzie bardzo zdolni, połykacze
Może Borrka, przejdź przedtem jakiś kurs survivalu zamiast kursu savoir-vivre'u.
> Gdybyście mieli wysłać kogoś z własnej rodziny odpłatnie na taki > kurs "doskonalenia osobistego" to jakie punkty programu powinny > się w nim znaleźć, abyście uznali, że młody człowiek szybko > odczuje opłacalność tej inwestycji w siebie? - znalazłem się przypadkowo na auli
Czy nie za późno na naukę savoir-vivre'u studentów, a więc ludzi formalnie dorosłych? To jest zadanie dla nauczycieli szkoły średniej. (Na rodziców nie liczę :D)
Nie mam na myśli konotacji, czy kogoś kto się otarł o świat dyplomacji ani prześwietlania rentgenem w celu wykrycia fałszywych autorytetów. Mam na myśli zawodowca, np. eksambasadora. Akademia Dyplomatyczna przy MSZ prowadzi kursy protokołu dyplomatycznego, trenerzy to dyplomaci, ludzie
...to jakaś trudna sytuacja i bardzo przykra. Co można doradzić, nie wiem, czy chcecie (czy syn chce) brać kurs na jawny konflikt (w sensie - odkrycie kart, że konflikt jest) czy na udawanie, że wszyscy tam się kochają i jest siupe. Faktycznie, może wysłanie laurki/kartki z życzeniami? i tyle?
> - do skrupulatnego wypisania stosownego certyfikatu, potwierdzającego nabycie u > miejętności z s-v, etykiety i PD, podczas 8 godzinnego, intensywnego szkolenia. > Buba, jesteś okropny :D ;D ;D ;DDDD -- no alarms and no surprises
zas_ale_pyra napisał: > Rzeczywiscie? Ciekawe, że do certyfikatu np. CCRN, CEN, TOEFL, TSE (nazwę kilka > z brzegu) nikt się nie pyta o datę i miejsce urodzenia (przepraszam TOEFL - KR > AJ urodzenia, chodzi o język ojczysty) i po ZDANIU - dają certyfikat. - ten zacny certyfika
No jasne. Każdą ofertę należy przyjąć z radością. Po co się zastanawiać, komentować? Płacić i już. Jeszcze jedno. Wpychanie się ze spamem na jakiekolwiek forum jest wysoce niestosowne. Nie wiem, czemu założyciel tego nie usuwa. Może nie ma czasu. Ale skoro wątek wisi, to jest komentowany, jak to
To prosze przekazac moje pozdrowienia p.Merkel, kiedy zagosci u pani na herbacie.Protokol dyplomatyzny dla zwyklych obywateli, hehe. -- Jestem bardzo pracowity wtedy, kiedy pracuje. Henryk Sienkiewicz
Przy takim zakresie tematycznym, w takim czasie to będzie wiedza... za 129 złotych. Ciekawe jakie elementy protokołu dyplomatycznego organizatorzy zdołali zmieścić w programie (organizację wizyt głów państw? noty dyplomatyczne? listy uwierzytelniające?) i co każe im sądzić, że ta wiedza potrzebna je
> Czy mogliby Państwo uprzejmie mnie poinformować, do czego potrzebna jest Wam da > ta i miejsce urodzenia? Może jeszcze PESEL? - do skrupulatnego wypisania stosownego certyfikatu, potwierdzającego nabycie umiejętności z s-v, etykiety i PD, podczas 8 godzinnego, intensywnego szkolenia.
Uwzględniając konieczne przerwy wychodzi 35 minut na jeden temat. To jak zwiedzanie Londynu w 2 godziny: bez efektu czyli bez sensu.
Zgłoszenia należy kierować drogą elektroniczną na adres biuro@szkoladobrychmanier.pl (lub przez formularz kontaktowy na stronie) w treści wiadomości podając: „22 października”, imię, nazwisko, miejsce i datę urodzenia, numer kontaktowy. Czy mogliby Państwo uprzejmie mnie poinformować,
Szanowny Panie, pod płaszczem rzekomej uprzejmości i grzeczności ukrywa Pan sporą dawkę zwykłego tupetu. Nie dość, że reklamuje Pan swój biznes w miejscu do tego nieprzeznaczonym i, jak śmiem sądzić, bez uiszczenia odpowiedniej opłaty, to jeszcze ma Pan czelność straszyć użytkowników forum sankcj
ciao_italia napisała: > I proszę mi wierzy > ć, że liczba godzin w zupełności wystarcza, bo też nie widzę potrzeby, by na te > tematy przeznaczać więcej czasu, niż został przewidziany przez trenera, - trudno podjąć dalszą dyskusję. > który > swoją drogą okazał się n
Rzeczywiście te chamskie wypowiedzi stewardes Lotu o pluciu do kawy poruszą każdego. Mówiąc szczerze, nie wiem skąd się wzięła ta koncepcja plucia do napojów. Latałam w tej firmie 15 lat i nigdy nikomu nie naplułam do picia czy do jedzenia. Poza tym podawałam posiłki i napoje w taki sposób,
Najpierw dla mnie, bo z czasem chciałabym np. brać koty na tymczas z zaprzyjaźnionej fundacji. A zawód... też fajny :). -- Aha, czyli savoir-vivre obowiązuje tylko stacjonarnie? (by taki-sobie-nick)
"Jak się zwracać do wykładowców" Jak to jak? Jak do każdego człowieka! I nie potrzeba żadnych kursów proszę Pana i Pani.
przedstawicielem akademickiej inteligencji na polskich forach na wygnaniu za chlebem. Pan Marek przestrzega savoir vivre! Pan Marek miał w dzieciństwie doskonałą Kinderstube. Tylko na Zgniłym Zachodzie trochę zdziczał, skutek długiego życia między wrogim otoczeniem. Ot co... -- All Rights
Moglby mi ktos moze polecic jakies ciekawe kursy prowadzone w Warszawie w trakcie wakacji? Savoir vivre, gotowanie dla poczatkujacych, kreowanie wizerunku...? Cokolwiek ;)
niebytu wirtualnego (albo przynajmniej internowane), a tego bym wolał uniknąć. Podobnie potraktowane mogą zostać analogiczne próby dawania odporu z pozycji egalitarnych - traktowane jako "odchylenie lewicowe" ;-) Dopuszczalny jest jedynie kurs w kierunku "jedynej słusznej sprawy" ;-) jaką jest
Nie tylko na autostradzie lewy pas służy do wyprzedzania na każdej innej drodze też . Autor obraża warszawiaków ,zatrzymywać się na autostradzie toż to każde dziecko wie że nie wolno uczą tego w przedszkolu a w wieku dorosłym na kursie .
odpowiedzi nie przytoczę z przyzwoitości, w każdym razie wytłumaczyłem, temu panu dobitnie, że swój stopień wojskowy, "może sobie wsadzić" np. do szuflady. Zasady savoir... dobrego zachowania, są proste. Należy robić wszystko wg własnych przekonań i umieć się z nich wytłumaczyć.
którym do tej pory posługiwał się pan Sz. Uczęszcza na kursy savoir vivre?
Sugeruję jakiś przyspieszony kurs savoir-vivre. Nie przesadzaj jednak. Zacznij od kursu dla prostaków i ordynusów. Będzie w sam raz...
beata_ napisała: > Efekt końcowy ten sam, jak dla mnie - niechlujstwo bądź lekceważenie tych, któr > ym nieopatrznie zdarzy się w ten link kliknąć. - jak w takim razie nazwać wieloletnie pobłażanie grafomańskiej nazwie tytułowej Savoir vivre, w miejsce prawidłowej Savoir-vivre
historia, sprzed kilku lat: ze wspomnianą koleżanką na wózku byłyśmy w innym mieście, którego żadna z nas dobrze nie znała. Po dniu spędzonym na kursie i zwiedzaniu udałyśmy się na dworzec PKP. Wieczór, zmierzch powolny bo dzień letni, ale jednak. Dość wąskie przejście, dodatkowo po bokach zaparkowane
... \/ \/ \/ www.newsweek.pl/styl-zycia/krotki-kurs-savoir-vivre-u,artykuly,403128,1.html?src=HP_Left_Opinions ps.: ...czyli życie pełne nuuudyyy... czyli - życie dla cierpliwych i wizerunek profesjonalny... okropne... pamiętacie chińskie, szare mundurki?... \/ ps.: ...Kamyczek - to był (...nie tylko...) savoir vivre
"Poradnik wspolczesnego savoir-vivre'u" Hansa Georga Schnitzera. Czy zna Pan moze tqa ksiazke? A moze moglby mi Pan cos polecic? Przemiana wicepremiera Leppera jest doprawdy zdumiewajaca i budzi ona we mnie pewien podziw (choc z Lepperem-politykiem rozni mnie chyba wszystko). Polish Dream potrafi
