bardzo dobry przepis na kompot - robilam w zeszlym roku i pierwszy raz w
zyciu tak mi smakowal kompot z suszu
Czy kompot z suszu, przygotowany kilka dni wcześniej, można przechować w lodówce? Nie straci na smaku i aromacie?
Bardzo bym prosił o wasze przepisy na kompot z suszu. co dodajecie, jak polepszyć smak? Z góry dziękuję i pozdrawiam! :)
Mnie też dopadło zaćmienie i nie pamiętam czy namaczałam owoce przez 3 godziny przed gotowaniem czy też nie:)
Jak Wy robicie kompot?
Jesli namaczacie to odlewacie wodę czy nie?
--
„Nie denerwują nas rzeczy czy zdarzenia, ale
nasze spojrzenie na nie.”
(Epiktet)
zdecydowanie kompot z suszonych owoców, widzę że jest to potrawa która pojawia
się najczęściej, czyli numer 1 w rankingu, poza tym do przełknięcia jest
wszystko:)
Ja również od 2 lat robię wg takiego przepisu :)- w zeszłym i w tym roku
dostałam zamówienie od całej rodziny więc robie w wielkim garze ;)
Jest przepyszny - pomarańcze dają cudowny aromat :)
Ja dodaję jeszcze nieco cukru waniliowego.
dodać do śliwek cukru, kawałek laski cynamonu, zagotować tylko raz. Do fig
dodać cukru, wycisnąć sok z cytryny i wrzucić tą wyciśniętą cytrynę, gotować 5
minut. Do gruszek wrzucić goździki do gotowania. Pozostałe owoce również
zagotować w wodach, w których się moczyły.
Wyszorować i porządnie
nie wiem, co jest nie tak, ale zapach tej.. wedzonki ... no nie wiem, w
kazdym razie dla mnie nie_do_przezycia ;)
Może ktoś zna przepis na kompot z suszu i ile tego suszu trzeba kupić żeby
starczyło dla 5-osobowej rodziny?
Nie lubię typowego kompotu z suszu, za to bardzo mi smakuje z samych śliwek z
dodatkiem pokrojonych w plastry owoców cytrusowych, jest smaczny i orzeżwiający.
Do kompotu wigilijnego z suszu należy dodać miód gryczany a nie cukier.
Pomarańcza jest zbędna. Wtedy to uzyskamy niezapomiany smak.
gotuje kompot wedlug mojej tradycji z czasow polskich
kompot jest z suszonych gruszek, jablek, wedzonych sliwek, suszona pigwa, pare
rodzynek, slodze miodem
kompot jest raczej zawiesisty i koniecznie podawany musi byc cieply
wygotowany susz odcedzam i pieke ciasto
tak jak szarlotke tylko
No i jak przewidywalam ,moj wigilijny kompot wyszedl mniej klarowny , pewnie ze wzgledu na
zmiesznie 2 rodzajow torebek z suszem , ale byl smaczny .
Fotoforum Wielka Brytania i Irlandia
Na blogu Magdy Gessler Smaki Życia są dwa przepisy na kompot z suszu, jeden właśnie głównie jedzie na takich suszkach jak piszesz - morele itp.
--
_______________________________
dzieciom.pl/podopieczni/24960
U mnie w domu przez całe święta nie pije się innych napojów jak tylko kompot z suszu.
Jest pyszny i smakuje dorosłym jak i dzieciom.
Szczęśliwego Nowego Roku i pysznego kompotu sylwestrowego
www.urwanizchoinki.pl/U60Ot2
a właśnie ja w zeszłym roku zrobiłam z pomarańczą - i pierwszy raz w życie tak
mi smakowal kompot z suszu - w tym roku dostalam już zamówienie od rodziny na
taki sam kompocik :)
moja mama robi z gruszek, jabłek i śliwek, do picia podaje przecedzony. Natomiast moja
teściowa podaje z bardzo dużą iloscią tego suszu, w miseczkach, do jedzenia łyzeczką. ja
mam odruch wymiotny na myśl o zjedzeniu tych wynmoczonych, rozciapkanych owoców
(głównieśliwek) zawsze mój mąż
Czy któraś z Was jadła bądz robi jako danie wigilijne: fasolka Jaś z kompotem
z suszu? Czy wiecie z jakiego regionu to danie pochodzi???
Kompot robie z suszonych jablek,moreli,mniej gruszek,kilka fig i malo
sliwek-jest pyszny.
Ja robię tak jak moja mama. Suszone jabłka i gruszki, 1 goździk, ewentualnie
odrobina cukru. Zawsze klarowny. W tym roku dostałam oprócz suszonych jabłek i
gruszek, suszoną skórkę z brzoskwiń. Sama jestem ciekawa jaki będzie smak
kompotu. A u mojej teściowej kompot wigilijny jest z wędzonych
Wszystkie te przepisy są może i smaczne, ale nie są to przepisy na tradycyjny
polski kompt z suszu. Tradycyjny robi się tylko z tych owoców suszonych, które
rosną w Polsce.
przepisie dodaje, troszeczke cukru - bo za miodem nie przepadam , ale dosmaczam tak
zeby smak cynamonu,gozdzikow i skorki pomaranczowej i cytrynowej delikatnie przebijal
owoce z Lidla beda ladnie przezentowaly sie plywajac w kompocie .
Moj sredni garnek daje mi dwa i pol dzbanka kompotu -jak na
Tylko jabłko, gruszki i śliwki (polskie nie kalifornijskie), no i oczywiście
troszkę cukru, i to wszystko. Kompot gotuję dzień wcześniej przed Wigilią,
wtedy super, przechodzi wszystkimi aromatami.
Kompot jest najlepszy, kiedy jest mocno schłodzony. Tak jest w "Kuchni
polskiej" i potwierdzam to.
ajaj, taki wlasnie pamietam z domu , mama wygotowywala sliweczki prawie do konca ,
nie dawala zadnych specjalnych przypraw .....Ciekawa rzecz - spotkalam sie z
podobnym "kompotem "tutaj ; z ta roznica ze przygotowuja go raczej seniorzy z
problemami trawiennymi ;-DD
No i sliweczkom
W mocce slonskich domow robi sie juz od dziesiontkow lot do Wiliji ajnfachowy
kompot ze suszonych flaumow.
ja tez suszu nie znosze a feee
karpia natomiwst smazonego uwielbiam, no i barszcz z uszkami.... juz sie nie
moge doczekac
Zdołałam nauczyć moje dzieci lubić ten kompot, dla mnie bez niego nie ma świąt.
Teraz przyuczam synową (idzie oporniej, bo jednak lata zaległości). Nigdy nie
trzymam się proporcji, robię "na oko" według zasad mojej babci. Oczywiście
śliwki, przynajmniej połowa powinna być suszona w dymie, a nie
Nie namaczam i nie odlewam. Przepłukuję na sitku, zalewam zimną wodą i powolutku gotuję, żeby cały smak z owoców przeszedł do kompotu. Dodaję goździki, czasem ciut cynamonu, troszkę słodzę.
--
-------------------------------------------------------------
Tylko ci, co robią powoli to, co inni
Zalezy co masz na mysli pisząc ,,kilka dni,, Jezeli ugotujesz go w piatek, to bedzie bardzo dobrze. Zdąży nabrac aromatu i dobrze wystygnąc. Moim zdaniem nie ma powodu, zeby kompot gotowac wcześniej, bo nie ma przy nim żadnej pracy, wrzucasz owoce do gara, zalewasz wodą i sam się gotuje.
--
Nie
Nawet nie wiem czy to się tak nazywa... Ale na pewno wiecie o co chodzi. Będę gotować pierwszy raz w życiu. Proszę o sprawdzony przepis "krok po kroku". Blondynce tłumaczycie ;-)
--
ZMAGANIA PRZEDŚLUBNE
Myję pod bieżącą wodą suszone jabłka, gruszki i śliwiki (dzisiaj znalazłam patyczki z drzewa ;) ) zalewam wodą i gotuję do miękkości. śliwek dwa razy wiecej niz innym owoców. wrzucami z 5 gozdzików, łychę cukru. Zostawiam do ostygnięcia a potem odlewam, pyyyycha.
Namaczam, nie odlewam, tylko w tej moczonej gotuję. Uwielbiam ten napitek i co roku się dziwię że tylko raz w roku robię.
Nie znoszę tylko wędzonych śliwek, daję zwykłe suszone.
A jeszcze daję czarną porzeczkę. Generalnie daję prawie każdy susozny owoc ;-)
--
http://apostazja.pl https://img685.imageshack.us/img685/5541/userbarac.png
Jaki owoce ? Bo na razie mam tylko śliwki , nie wiem czy u Litwina na rogu dostanę jakieś jabłka suszone czy cos twym rodzaju , w Oslo mam do dyspozycji morele , daktyle , figi.
U nas od kilku lat kłopot z dostaniem w okolicy dobrze wędzonych śliwek, więc na
te święta będziemy robić grzane wino. Z podażą tego akurat kłopotu nie ma.
Kilka dni, to kilka dni ;) Od 2 do 10. W piątek to jest dzień przed, a nie kilka dni. Roboty nie ma, ale duży gar potrzebny. Ale już poradziłam sobie z tym problemem i będę robić jednak w piątek.
jabłka, gruszki, morele, śliwki (nie kalifornijskie), rodzynki jumbo
oprócz cukru: cynamon (w kawałkach), kardamon (w ziarenkach), gożdziki, otarta
skórka z cytryny, sok z cytryny, żeby zrównoważyć słodycz
ostatnio poprawiam również kolor herbatą z dzikiej róży :)
jak wystygnie, na wierzch
A u mnie jest w ogóle bez dodatku cukru, tylko z suszonych jabłek, gruszek, śliwek,
moreli, parę fig i brzoskwiń oraz dużych rodzynków. Do tego cynamon w laskach, gożdziki,
kardamon i dużo kuleczek kolendry oraz ziele angielskie. I podawany na zimno lub na
ciepło, jak kto lubi.
zwykla spozywcza bedzie ok
--
Inny Swiat - Zespół Aspergera
Namaczam, nie odlewam. Nie dodaje owoców wędzonych. A śliwek daje mniej niż innych owoców.
--
http://apostazja.pl https://img685.imageshack.us/img685/5541/userbarac.png
U nas tylko ze sliwek:)Ale jest taki zawiesisty wlasnie i esencjonalny:)
--
no i jeszcze Pinezka
Kuchenne Pogaduszki
u nas ze sliwek, gruszek i jablek - czysty, podawany bez plywajacych owocow. Ja
uwielbiam, moja siostra zatyka nos jak go czuje ;-)
--
Usmiechajmy sie do siebie!
robi sie, robi ze śliwek, jabłek , gruszek, wszystko suszono-wedzone do tego kilka
gozdzików. Pachnie pięknie...........
--
''Nie jestem głównym, tylko podrzędnym eksperterm tego forum'' by Metodiw.
jabłka, grusZKi, śliwki, figi, morele, daktyle
nie dodaję cukru wcale, jest słodki od owoców
za to dodaję często trochę soku cytrynowego do smaku i koniecznie kilka
goździków
Długo moczę, najlepiej przez noc, a potem krótko gotuję i odstawiam znów na
conajmniej godzinę.Nie słodzę, ale daję duzo suszonych owoców.
--
ojdyrydyrydy
z dodatków cynamon, cukier, kwasek cytrynowy
--
WŁOSY,MAKIJAŻ,STYLIZACJA
☺ MÓJ ☻ BLOG ☺
Ja daje głównie suszone jabłka, morele, zurawinę, sliwki, wiśnie, gruszki i pomarańcze. pomarancze to świeżą bo nie ma suszonej. Nie daje daktyli bo za słodkie.
--
http://apostazja.pl https://img685.imageshack.us/img685/5541/userbarac.png
A-74, jaka iloscia wody zalewasz suszone owoce? Ile faktycznych porcji wychodzi z tych
proporcji? Dzieki za odpowiedz.
słyszałam od kolegi, że na Kujawach podaje się go ze śmietaną
trudno mi jednak wyobrazić sobie takie połączenie
mozesz przechowac w lodowce, ale nie w metalu
szklo lub ceramika, inaczej zmieni posmak
--
Inny Swiat - Zespół Aspergera
no masz rację, ale bez cukru i tak się nie obędzie;)
--
WŁOSY,MAKIJAŻ,STYLIZACJA
☺ MÓJ ☻ BLOG ☺
o widzę, że masz podobne poglądy jak ja na temat kompotu z suszu i kutii ;) skorzystam więc z Twojego doświadczenia i nie wezmę kisielu owsianego do ust (a nawet nie wiedziałam, że coś takiego istnieje)
Ja uwielbiam kompot z suszu, mąż też. Daję możliwie jak najwięcej różnych owoców: suszone jabłka, śliwki, gruszki, morele, figi, daktyle, rodzynki. Doprawiam cukrem, goździkami, cynamonem, sokiem cytrynowym i czerwonym winem. Najlepszy jest na drugi dzień, oziębiony :PPPP
Bardzo lubię, ale:
- tylko na zimno
- z niewielu rodzajów owoców (w tym roku - jabłka i śliwki, i wsio)
- rozcieńczony pół na pół z wodą (inaczej jest ohydnie słodki).
Słyszałam od koleżanki, że u niej podaje się kompot z suszu... z ryżem.
Na samą myśl zrobiło mi się słabo (nie znoszę zup z
Witam!!!
Przyznam, że troszkę mnie to pytanie ździwiło. Przecież w każdym supermarkecie
można kupić suszone owoce, bądź to zapakowane, bądź ważąc samemu. To chyba nie
problem, zwłaszcza przed Świętami, teraz są nawet gotowe, zapakowane już
torebki z suszem na kompot.
Ja jednak wolę sobie
już nie, a ja znowu wprowadzilam w mojej rodzinie (na zasadzie "jedna łyżeczka, dla tradycji"). I moje dzieci też nienawidziły tego świństwa, a potem wprowadziły na swoje własne rodzinne wigilie. Rozumiecie coś z tego?
Natomiast kompot z suszu - przepyszny! Robię na bazie świezych jabłek zaprawiajac
Lubię, właśnie ze względu na ten wędzony posmak. Jak Cię to strasznie dręczy to dla siebie zrób kompot z mrożonki wieloowocowej z dodatkiem suszonych moreli.
--
www.cudenka.pl
spędzania Wigilii u babci, znaczy się kompot babcinej roboty - nie do wypicia.
nataomiast od kiedy rzeczny kompot przygotowuje moja mama, nie widzą żadnego
problemu!
--
Jeżeli nie potraficie być choć trochę czarodziejami,
nie ma sensu, abyście zajmowali się gotowaniem.
/Colette/
Czy któraś z Was jadła bądz robi danie wigilijne : fasola jaś z kompotem z
suszu?? Czy wiecie skąd pochodzi to danie??
zależy z jakiego suszu, z takiego normalnego jakoś ujdzie ale jak sobie przypomnę z dzieciństwa z takich owoców zalatujących wędzonką to mi się żołądek przewraca
kompot lubie ale tych owocow nie jadam
--
mój blog o szyciu i rzeczach handmade
Ja też kompotu nie tykam.Dla mnie osobiście jest wstrętny.Ale każdy lubi coś innego...
Oj, tam. I kompot, i kutia, są pycha :) Na nie czekam w Wigilię.
--
"JK na pewno wie, ze u np. Angazetki szanse ma ponizej 0" - Bi_scotti
Uwielbiam. Bez kompotu nie ma przecież świąt.
Ma być ze śliwek, gruszek i jabłek, można dodać morele. Najlepiej jak jabłka są domowej produkcji, bo te kupne są często obrzydliwe, obgotowane w jakimś syropie. Niczego nie dodaję, najwyżej symbolicznie kilka goździków.
U mnie gotuje się w
Bardzo lubię. Robię z suszonych, polskich śliwek z pestką i suszonych moreli (pół na pół). Doprawiam goździkami. Cukru prawie wcale.
Pas-kudz-two.
Walczy o prymat jednakowoż z kisielem owsianym i kutią :D Nie wiem, które wstrętniejsze.
--
"Po prostu idźmy na kompromis: nie wprowadzajmy przepisu, który nakaże wierzącej parze katolickiej poddania się IVF." /by Denea/
witam czy ktos ma moze jakis sprawdozny przepis na kompot z suszonych sliwek dla dziecka? moj maluch ma 18miesiecy i lekarka pwoiedziala mi zebym sprobowala z takim wlasnie kompotem.niewiem czy dac normalnie cukier jak w innych przepisach co znalzałam w interncie co mowicie/pozdrawiam
W moim kompocie są śliwki i figi. Kupić je można nie tylko w supermarkecie, ale
i chyba prawie każdej tzw. budce warzywnej. Są tam i inne swojskie owoce suszone
(jabłka, gruszki). W supermarkecie możesz dostać też owoce bardziej egzotyczne.
Naprawdę nie rzuciły ci się w oczy stoiska z
Nie lubię. Od dziecka. Ale mam nadzieję się pomału przekonać, bo coraz bardziej jestem otwarta na nowe smaki. Np. teraz forsuje kaszę gryczaną, której póki co nie znoszę, a wiem, ze zdrowa:)
Ja lubie z wędzonych suszonek, ale ponieważ mój maż ma awersję do wszystkiego
co suszone (oprócz kiełbsy rzecz jasna) to kompocik ugotuję z owoców
kandyzowanych :o)
prawdę mówiąc to już siętegorocznej Wigili nie mogę doczekać.
Ja też piję gorący :) I też przez całe Święta!
A koty zawsze są miłe - chyba, że akurat się obraziły :)
Ja po prostu chcę nauczyć się jeść wszystko. Kiedyś np. nie jadłam oliwek, wcale mi nie smakowały, polubiłam jakieś trzy lata temu i teraz nie wiem jak ja się całe życie bez nich obyłam:) Nie zmuszam się do niczego, próbuję tylko :)
Kasza gryczana jest ohydna, ble...
Po co się zmuszać jak jest tyle innych zdrowych rzeczy bardziej smacznych.
--
https://www.suwaczek.pl/ https://www.suwaczek.pl/cache/806c8aa3e6.png
Uwielbiam! Tylko na zimno :).
--
https://fotoforum.gazeta.pl/photo/8/lh/mb/wvld/nRFKFKHVrS9Mai2QPX.jpg
B.lubię.A kto by to pił na ciepło? w życiu! Musi być zimny. Doprawiam tak ,jak poprzedniczki.W tym roku spróbuję dodac czerwone wino-ktos o tym pisał-ciekawy pomysł.
Poza tym swietnie gasi pragnienie i ułatwia strawienie tych wszystkich pysznych,choc ciężkostrawnych potraw. U mnie w domu w ogóle si
Lepszy jest jak przegryzą się smaki i podany mocno schłodzony. Dodaję też suszone morele.
--
Doskonałość jest jedynie deklaracją śmiesznego człowieka.
tak. jabłko, morela, śliwka, plasterki cytryny, goździki... aromatycznie ma być.
--
https://www.suwaczki.com/ https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hpj7wis7lv.png
Kutia ma za dużo cukru w cukrze. Nie mogę jeść takich słodkości do bólu.
--
"Będzie chłopak? Noooo, to pewnie mąż szczęśliwy" (taak, jakby się urodziła dziewczynka, to byśmy ją utopili i próbowali dalej) /by A.Nancy, forum CiP/
nie znoszę.. ale w Wigilie przynajmniej usta muszę zamoczyć, bo tradycja nakazuje wszystkiego spróbować i mama nas terroryzuje :/ podobno ile potraw się chociaż nie spróbuje (opcja bardziej akceptowalna niż zje) tyle przyjemności nas w następnym roku ominie :)
A - kupuję mieszankę: śliwki, jabłka i gruszki.
--
Nakarm Psa
Ja lubię, mój mąż nie tknie. Robię z cynamonem, goździkami i cukrem - IMO bardzo smaczny.
--
Nakarm Psa
U nas co prawda kutii nie ma,bo my Hanysy:-) ale ze 2-3 razy w życiu jadłam i bardzo mi smakowało.Może jadłas nie taką jak trzeba:-)
Ja lubię miód i mak, ale kutii już nie :D
Jest jakaś taka słodko-mdła... zupełnie jak chałwa, której też nie lubię.
Za to moja mama zje każdą ilość, a o sos tatarski zawsze się z ojcem bijemy. Każdy ma coś, co lubi i coś, czego nie ruszy :-)
Ja uwielbiam :) I jak się gotuje to pachnie świętami i wiadomo że już juz prawie można świętowac :)
U nas gotuje się z suszonych śliwek, suszonych gruszek, suszonych jabłek, plus kilka fig i moreli.
Do tego goździki, cynamon i cukier. MMMMniam :) A owoce prawie wszystkie zostają wyjedzone