jest najzwyklejsza i bez wkładów, ale na te nieliczne okazje kiedy robimy gofry
się sprawdza :)
Czy można je zrobić w domowych warunkach na zwykłej gofrownicy wszystkie moje
dotychczasowe przepisy miały juadną wadę gofry wychodziły smaczne ale były
gumowate albo po chwili traciły chrupkość i robiły się miękkie, czy w budkach
gdzie je sprzedają dodają jakiejś chemii??? czy to zależy od
Mam zwykłą , jakąś niemiecką za parę groszy kupioną na allegro i gofry są
smaczne, wiem jednak, że gofrownica musi mieć nie kwadratowe okienka tylko
takie szpiczaste, wcześniej miałam takie kwadratowe i gofry były płaskie jak
naleśniki, chyba chodzi o lepsze wyrastanie .
a-gnieszka0
w 1 Philips Cucina - tzn.gofrownicę, grilla i sandwichera,
zmienia sie tylko blachy. Kupiłam ze względu na możliwość wymiany
zużytych blach pokrytych teflonem, bo są ruchome (używanie
zadrapanych jest potencjalnie rakotwórcze). Niestety gofry uzyskane
z tej gofrownicy są gumiaste. Używałam
To bardzo ciekawe co piszesz. Ja dotąd jadłam tylko te zwykłe gofry z różnymi
dodatkami. Bedę z niecierpliwością czekać na Twój przepis. Pozdrawiam :-)
Mam z Polski taka najzwyklejsza za 50zl i powiem Ci, ze jak robie w niej gorfy (ciasto jak na nalesniki) to sa takie jak prawdziwe gofry.
Gorzej jak juz przestygna to wtedy sa strasznie gumowate. Nie wiem czy to wina gorfrownicy czy ciasta.
te pierwsze są juz
lepsze. Ciasto wylewam małą chochelką na całą foremkę.
Potrzebne przybory:
Gofrownica, mikser lub ubijaczka i silne rece.
Jak podawać?
Nie ma znaczenia, szybko znika.
Uwagi:
Ważne. Gofry po upieczeniu powinny, chwilkę ostygnąć. Nie wolno ich jednak
kłaść, najlepiej
pierwsze są juz
lepsze. Ciasto wylewam małą chochelką na całą foremkę.
Potrzebne przybory:
Gofrownica, mikser lub ubijaczka i silne rece.
Jak podawać?
Nie ma znaczenia, szybko znika.
Uwagi:
Ważne. Gofry po upieczeniu powinny, chwilkę ostygnąć. Nie wolno ich jednak
kłaść, najlepiej oprzeć o
gęsta śmietana. Na końcu dodajemy ubite białka i już bardzo
delikatnie mieszamy łyżką. Rozgrzewamy gofrownicę a ciasto w tym czasie oddycha.
Po jakiś 3-5 min. smaruję gofrownicę pędzelkiem zmoczonym w oleju, nie będzie
się lepić. Wiem, że gofrownica jest z teflonu, ale te pierwsze są juz lepsze
Jak mam zwykłą tanią gofrownicę z supermarketu i robię nią gofry drożdżowe.
Wszystcy je uwielbiają i mają wniebowzięte miny, jak jedzą. Podaję do nich sos
owocowy (podgrzane owoce jagodowe zagęszczone mąką ziemniaczaną), bitą śmietanę
i owoce. Ciasto robię jak na racuchy drożdżowe, tylko
tyle aby
ciasto było jak gęsta śmietana. Na końcu dodajemy ubite białka i już bardzo
delikatnie mieszamy łyżką. Rozgrzewamy gofrownicę a ciasto w tym czasie
oddycha. Po jakiś 3-5 min. smaruję gofrownicę pędzelkiem zmoczonym w oleju, nie
będzie się lepić. Wiem, że gofrownica jest z teflonu, ale te
wysokich obrotach później dodajemy ubite na sztywno białko i lękko mieszamy łyżką.
Porcje wlewamy oczywiście do rozgrzanej gofrownicy.
Gofry jemy cały rok.
owoce kupuje latem i mrożę w pojemniczkach (truskawki,jagody)
czasem robie z czekoladą ,dżemem,bananem,winogronami,śliwką w zależności na co
wysokiego naczynia wsypujemy mąkę, proszek do pieczenia, żółtka, cukier.
Dodajemy 1-2 szklanki wody ( zwykłą, zimną, można dodać mineralną, nawet
gazowaną). Dodajemy zimną margarynę. Miksujemy. Wody należy dodać tyle aby
ciasto było jak gęsta śmietana. Na końcu dodajemy ubite białka i już bardzo
Kinga mylisz się w 100% z masła (1 łyzki roztopionego) wychodza wspaniałe
chrupiace gofry. Całe sedno tkwi jednak w dobrej mocnej gofrownicy. Moj
sprawdzony od lat, skromny i tani przepis moge polecić na ślepo. Jeśli ktos ma
ochotę proszę zastosować
Topimy około 1 łyzki masła i czekamy aż
lepsze. Ciasto wylewam małą chochelką na całą foremkę.
Potrzebne przybory:
Gofrownica, mikser lub ubijaczka i silne rece.
Jak podawać?
Nie ma znaczenia, szybko znika.
Uwagi:
Ważne. Gofry po upieczeniu powinny, chwilkę ostygnąć. Nie wolno ich jednak
kłaść, najlepiej oprzeć o coś.
Ta rossmanowa przestała mi się równomiernie rozgrzewać po 5 razach. Miała 1200 ale grzała słabiej niż moj obecny tefal 700.
Tego tefala nie chciałam bo niby słaba moc, ale mąż kupił bo tam by wymienne płytki i zależało mu na grillowej.
Wypróbowałam i jest super, gofry chrupią jak trzeba. Może
Gość portalu: Piter napisał(a):
> Czy można je zrobić w domowych warunkach na zwykłej gofrownicy wszystkie moje
> dotychczasowe przepisy miały juadną wadę gofry wychodziły smaczne ale były
> gumowate albo po chwili traciły chrupkość i robiły się miękkie, czy w budkach
> gdzie
.Wszystko zmiksować.
Przed nalaniem kolejnej porcji ciasta trzeba na chwile zamknąć gofrownicę, by
temp.wzrosła, bo od niej tez zależy czy będą chrupkie.
Witam!!
Jaki macie przepis na gofry, bo jak robię zwykłe (jak do tradycyjnej
gofrownicy) to mi nie wychodzą.A w dołączonej ulotce są tylko z
drożdżami, ale moje dziecko nie może drożdży.
A ja dzisiaj robię gofry. Ciasto wg przepisu
2 jajka
2 szklanki mąki
1 i 3/4 szklanki mleka (tak trochę na oko, żeby nie było ani za rzadkie ani
za gęste)
1/2 szklanki oleju
4 łyżki cukru (żeby nadać zapach waniliowy, to można dać troche mniej
zwykłego cukru i w zamian dosypać trochę
Sekretem kruchych gofrów jest to iż po wyjęciu ich z gofrownicy nie kładziemy
ich plackiem ale stawiamy na krawędzi, opieramy o coś tak aby całą powierzchnią
mogły parować. Robią się gumowate bo kiedy kładziemy je na talerzu to ciepło ze
spodu nie ma gdzie uciekać i para nasącza takiego gofra
te pierwsze są juz
lepsze. Ciasto wylewam małą chochelką na całą foremkę.
Potrzebne przybory:
Gofrownica, mikser lub ubijaczka i silne rece.
Jak podawać?
Nie ma znaczenia, szybko znika.
Uwagi:
Ważne. Gofry po upieczeniu powinny, chwilkę ostygnąć. Nie wolno ich jednak
kłaść, najlepiej
Przepraszam, zamieszczałam to na innym forum...
A teraz proszę:
Gofry zwykłe
2 szkl. mąki, 2 szkl. mleka
4 jajka, 1 łyżeczka proszku do pieczenia
50 ml oleju,szczypta soli
jajka utrzeć z cukrem, dodać mąkę z proszkiem, dodać mleko i olej mieszając do
uzyskania jednolitego ciasta
olej i miksujemy na małych obrotach, aż ciasto będzie gładkie. Oczywiście zamiast miksera możemy użyć zwykłej trzepaczki.
Możemy również ubić pianę z białek oddzielnie i dodać na koniec delikatnie mieszając łyżką. Wtedy gofry są bardziej chrupiące. Oba sposoby są dobre i gofry wychodzą smaczne
A może gofry, takie własnej roboty. Robi się je tak jak omlety, a dzieci kuszą
sie na nie.
Ja mam taka zwykłą gofrownice i czasami robię.
Może też tosty z serem.
Mój synek ma 20 mc i uwielbia pierś z kurczaka pokrojoną na małe kawałeczki
,smażoną w panierce na masełku.
Proponuję forum
, wlewać po
3
łyżki ciasta i piec 3-5 min. Podawać gorące.
Gofry biszkoptowe
Naprawde dobre gofry beda z ciasta na nalesniki biszkoptowe. Ubijasz bialka
dwu
jajek dodajesz zoltka operujac maka i mlekiem doprowadzasz do konsystencji
nieco gestrzego ciasta nalesnikowego. No i bez gofrownicy
Jakbyś poszperała w wyszukiwarce to jest tego fura. A poniżej , to co ja sobie
spisałam ze starego eDziecka (moje ulubione to te na pianie: biszkoptrowe,
kakaowe i cytrynowe):
Gofry zwykłe
2 szkl. mąki, 2 szkl. mleka
4 jajka, 1 łyżeczka proszku do pieczenia
50 ml oleju,szczypta soli
zeby odparowały, wtedy
beda chrupiące:)
A jeszcze dobrze byłoby mieć gofrownicę o duzej mocy na dezela, bo
taka zwykłą domową zawsze beda trochę gorsze.
Ale wypróbuj ten przepis i po upieczeniu ustawiaj je oparte o cos i
napewno beda super.
a ciasto takie jak na nalesniki moze niewypalic
, nie
będzie się lepić. Wiem, że gofrownica jest z teflonu, ale te pierwsze są juz
lepsze. Ciasto wylewam małą chochelką na całą foremkę.
Ważne. Gofry po upieczeniu powinny, chwilkę ostygnąć. Nie wolno ich jednak
kłaść, najlepiej oprzeć o coś
W sumie mam i miałam w domu sporo tych wynalazków.
Gofrownica - dopiero po czasie załapałam, że potrzebna jest duża moc, żeby te gofry wyszły a nie były jak z waty
Toster - w domu był od zawsze. Najczęsciej proste kanapki typu ser i wędlina, ja dorzucałam dla siebie warzywa. Ale przyznam, że
kawałki do tej bitej
śmietany.Zrób pół porcji,bo wychodzi dużo gofrów! Smacznego
Mąka zwykła! Piec ok.2 minut.Ma być kolor pomarańczowy.Nie kładź
jedne na drugich.Najlepiej kłaść na jakiejś "siatce" żeby było
powietrze od spodu, żeby wilgoć z nich odparowała(lub stawiać na
sztorc oparte o coś
.Zrób pół porcji,bo wychodzi dużo gofrów! Smacznego
Mąka zwykła! Piec ok.2 minut.Ma być kolor pomarańczowy.Nie kładź
jedne na drugich.Najlepiej kłaść na jakiejś "siatce" żeby było
powietrze od spodu, żeby wilgoć z nich odparowała(lub stawiać na
sztorc oparte o coś), wtedy są kruche i smaczne
stronie naczynie z ciastem na gofry, a w nim chochla do nalewania tegoż ciasta. Cykl produkcyjny wyglądał następująco: lewą ręką natłuszczałam gofrownicę, prawą sięgałam po chochlę i wlewałam ciasto, lewą zamykałam pokrywę i tak w kółko aż popadłam w rutynę. Moje rutyniarstwo zostało wykorzystanie
stronie naczynie z ciastem na gofry, a w nim chochla do nalewania tegoż ciasta.
Cykl produkcyjny wyglądał następująco: lewą ręką natłuszczałam gofrownicę,
prawą sięgałam po chochlę i wlewałam ciasto, lewą zamykałam pokrywę i
tak w kółko aż popadłam w rutynę. Moje rutyniarstwo zostało wykorzystanie
PRZESMARZONE.GOFROWNICA POWINNA PRACOWAĆ NON STOP, GDY LUDZIE STALI, OBSŁUGA ZAJMOWAŁA SIE NALEŚNIKAMI ,A POWINNA ZALAĆ GOFROWNICE, KTÓRA STAŁA OTWARTA.WIĘC LUDZIE DALEJ CZEKALI NA GOFRY.DO OBIADU NAPOJE PADAJA KELNERZY,TRZEBA CZEKAĆ POKORNIE,BO U NICH SIGA SIGA(POWOLI, POWOLI)ROZPOCZĘCIE OBIADU BEZ PICIA
PRZESMARZONE.GOFROWNICA POWINNA PRACOWAĆ NON STOP, GDY LUDZIE STALI, OBSŁUGA ZAJMOWAŁA SIE NALEŚNIKAMI ,A POWINNA ZALAĆ GOFROWNICE, KTÓRA STAŁA OTWARTA.WIĘC LUDZIE DALEJ CZEKALI NA GOFRY.DO OBIADU NAPOJE PADAJA KELNERZY,TRZEBA CZEKAĆ POKORNIE,BO U NICH SIGA SIGA(POWOLI, POWOLI)ROZPOCZĘCIE OBIADU BEZ PICIA