Wczoraj zrobiłam to ciasto i przyznam, że bardzo mi smakuje. Zrobiłam je
zgodnie z przepisem i użyłam takich składników jak było napisane. I tak się
zastanawiam, ile takie ciasto może miec kalorii?Czy kto z was to wie? Jak wie,
to please niech napisze, bo ciasto stoi w lodówce, a ja biję z
Kojarzycie ciasto z pudełka Oetkera o takiej nazwie z bananami? Dla mnie było
trochę mdłe, ale dzieciom bardzo smakowało. Wiem, że pudełka z proszkiem są
ogólnodostępne, stoją prawie na każdej półce sklepowej, ale chciałabym zrobić
takie ciasto sama, z przepisu. Nie chodzi mi o sam kształt, ale
widelcem. Banany obrać, przekroić wzdłuż na pół, ułożyć w powstałym
zagłębieniu. Polać sokiem z cytryny.
Śmietanę ubić z cukrem i śmietan-fixami. Wsypać posiekaną lub startą na dużych
oczkach czekoladę. Wymieszać łyżką. Masę wyłożyć na ciasto z bananami formując
kopiec. Posypać odłożonym ciastem
no i wpadlem-kupilem opakowanie ciasta KOPIEC KRETA; przywiazlem do Szwecji-
poczestowalewm znajomych i sie nie przyznalem ze " z proszku"-teraz wszyscy
chca przepis-najwiekszy problem mam z samym ciastem(skladnikami) i
zawartoscia malej torebki,ktora sie dodawalo do ubitej smietany
Uwielbiam zarówno Kopiec Kreta, jak i Kilimandzaro - oba ciasta warto
spróbować, choć preferuję kreta! kaloryczne jest z pewnością, ale czy to nie
sama radość w deserach - ta pianka, ten krem, banany! Proponuję skropić je
limonką (jeśli ktoś ma) lub cytryną przed ułożeniem - nie ściemnieją i
kopiec kreta -- 0.5 litra smietany 30% mowi samo za siebie odnosnie
kalorycznosci tego przysmaku
Jadłam - pierwszy kawałek może być , ale każdy następny coraz gorszy - uważam,
że banany nadają zbyt mdły smak całemu ciastu. A co do kalorii to pewnie cały
kopiec kalorii - zawsze należy się z tym liczyć - nie ma ciast bez kalorii; im
więcej je ma tym smaczniejsze...
https://brytfanna.blox.pl/resource/Kopiec_kreta1.JPG
To ciasto jest niewskazane dla działkowców oraz posiadaczy przydomowego ogródka, bowiem jego pieczenie owocuje gwałtowną inwazją kretów na tereny zielone. Rosyjski naukowiec, B.Zdury udowodnił, że pieczenie Kopca Kreta stymuluje u zwierząt
Wiecie co, ciasto jest super, tylko ja następnym razem nasączę czymś spód, bo jak na mój gust to był troche za
suchy. Mam nadzieje, że już niebawen na polskim rynku pojawią się inne ciaste z tej serii. W Niemczech pojawiło
się ciasto w formie motyla, naprawdę wygląda niesamowicie i ciasto z
jadłam i jest dobry , banany , fajny krem i płatki czekolady . Kilimandżaro
jest z brzoskwiniami lub mandarynkami i bez czekolady , z tym samym kremem ,
więc jeśli nie lubisz czekolady i chcesz zjeść kopiec , to kup
kilimamdżaro !!:) trochę zawikłane hihi
Do kupienia sztucznego ciasta zmusił mnie syn. Sztucznego nie lubię ale pomysł
jest fajny więc następne zroniłam sama. Ciasto kakaowe i ubita śmietanka i było
o niebo lepsze.
Bardo proszę o przepis na ciasto, które nazywa się "Kopiec Kreta". W sklepach
nie ma go (kiedyś kupowałam w proszku składniki chyba od Oetkera).
A na czym to ciasto polega? Nigdy nie jadlam (a jezeli ma czekolade, to nie
zjem... buuuuuu...:((((
też robiłam i za 1 razem wyszło, za 2 użyłam śmietany 36 % i wiecie co -ku
mojemu żdziwieniu nie ubiła się - czyżby wiecej niż 30 % tłuszczu było za dużo-
myślałam że im więcej tym lepiej
Ciekawi mnie wasza opinia nt ciast dr Oetkera typu kopiec, kilimandzaro itp.
Jako ze jestem ciastową analfabetką zastanawiam się nad upieczeniem takowego
na początek. Za czy przeciw??????
ja jeszcze nie jadłem...
czy ciasto "kopiec kościuszki" byłoby obrazą jakichś uczuć ?
Jestem w hiszpani i chciałabym zrobić dla nich ciasto. Dokładnie kopiec kreta, ale nie chcę zeby to bylo ciasto ktore znają tylko coś nowego. Wie ktoś czy mają tu podobne ciasto?
ciasto to murzynek szellki o to link:
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=777&w=32152415&a=32152415
w środku ubita śmietana kremówka z dwiema łyżeczkami żelatyny rozpuszczonymi w wodzie oczywiście
no i wpadlem-kupilem opakowanie ciasta KOPIEC KRETA; przywiazlem do Szwecji-
poczestowalewm znajomych i sie nie przyznalem ze " z proszku"-teraz wszyscy
chca przepis-najwiekszy problem mam z samym ciastem(skladnikami) i
zawartoscia malej torebki,ktora sie dodawalo do ubitej smietany
kopiec kreta,Pani Walewska,ciasto capucinno, rafaello,,Schrek" wiśniowiec.
Zaraz zaraz,czy czasem to nie chodzi o jakies nowe CIASTO doktora Etkera(nie
wiem jak to sie pisze),
ale wydaje mi sie ze dzisiaj cos takiego widzialem u mnie na ryneczku:-)
pozd peter
Dawno temu były takie gotowce do samodzielnego wykonania no i teraz mam problem, bo ktoś sobie zażyczył Kilimandżaro a ja nie wiem co to jest...
Czy to są takie same ciasta? Czym one się właściwie różnią?
Wiem, że to głupie pytanie, ale osoby tej nie było w PL z 8 lat, pewnie myśli, że to
Ja uwielbiam wuzetkę, napoleonkę, karpatkę ale mój nr 1 to kopiec kreta <3
kopiec kreta
--
Miśko ma...
Dla niespełnionych budowniczych kopców proponuje zakup ciasta Dr
Oetkera "Kopiec Kreta". Wyjdzie taniej, szybciej, bezpieczniej, ładniej i
smaczniej :)
kopiec kreta jest super, polecam ciasto piernik oraz babka makowa, ale tylko
oetkera. Palce lizać - Smacznego
Dla mnie nazwa ohyda...nie zjadłabym ciasta paznokieć, ciasta mrowisko, ciasta kopiec kreta.
No i wyobraźcie sobie że zrobiłam kopiec kreta - wyszedł jak na obrazku, dał
sie ładnie pokroić i wszystkim bardzo smakował. Jedynie samo ciasto moim
zdaniem ma nieco chemiczny posmak, no i chyba jest trochę pracochłonny. Albo ja
się tak starałam, że tyle czasu mi to pieczenie zabrało :-). W
A ja ostatnio widziałam w proszku w sklepie, więc na pewno nie wycofali, chyba,
ze to były jakieś zapasy...
--
Mój Rafałek na Imbu.pl
Robilam kilka rzazy zarówno kopiec kreta, jak i kilimandżaro. Wyszły bardzo
dobre. I łatwo się robi
zawsze jak jestem w Polsce kupuje polgotwe ciasta roznych firm -i te
najbardziej polskie i te ladne z obrazka.Dr Oetger i delecta zawsze sie
udaja...i szybko znikaja-ostatnio poczestowalem w pracy KOPCEM KRETA
i ...wpadlem-kilka osob usilnie domaga sie przepisu.Czy ktos moze mi doradzic
jak
A ja robilam kopiec kreta nie z pudelka tylko sama!
Po prostu upieklam mocno kakaowy biszkopt.
Wydrazylam tak jak gotowiec, wylozylam bananay, ubilam kremowke z wiorkami
prawdziwej czekolady i postapilam tak jak z gotowcem!
Wyszlo o niebo lepesze!
Chociaz ja za tym ciastem i tak nie przepadam :-)
Kopiec kreta jest bardzo prosto wykonac samemu. Piecze sie kakaowy okragly biszkopt wystarczy upiec o wysokosci polowki tortownicy, Po ostudzeniu , najlepiej nastepnego dnia, odkroic cienki plaster, i podzielic go na 16 czesci.pozostala czesc polozyc na tacy do tortow, ubic smietane, moze byc
Taka bzdura, ze nie potrafie przejsc obok obojetnie. Twoja corka ma alergie
pokarmowa. Nie ma to z pewnoscia nic wspolnego z Kopcem Kreta jako takim.
A ja robilam kopiec kreta dwa razy i bardzo wszystkim smakowal i wygladal
efektownie,napewno zrobie go jeszcze wiele razy.
Dziekuje za informacje. W takim razie biorę się za pieczenie. Na poczatek
kopiec kreta. Oto moje ostatnie godziny ciastowego dziewictwa :-). Ciekawa
jestem co mi wyjdzie.
Tak wyglądajace ciasto to u nas nazywa sie" kopiec kreta"
albo kopiec , nie mówię o tym z paczki ze sklepu
--
Bożena
Kopiec kreta wychodzi zawsze i jest pyszny. Dodaje więcej śmietany żeby było
więcej masy bo mój mąż tak uwielbioa. Kilimanżaro też dobre. A ta nowa piłka
nożna jest super. :)
smaku i podlej
jakosci kawalki czekoladopodobne. naprawde megaobrzydliwe bylo. sam pomys jest
fajny i sa przepisy na domowy kopiec kreta - o niebo lepszy od kupnego z paczki.
Nigdy niczego nie piekłam, a teraz jestem w kropce - mój pierwszy wypiek musi
być w miare efektowny (w sensie, żeby to nie była zwykła babka piaskowa :|)
ale też łatwy do wykonania, żeby beginnerowi się udał. Możecie zapodać jakieś
propozycje na banalnie łatwe ciasto? Tylko bez jakichś Kopców
Kopiec kreta. Przepisy i zdjecia w sieci.
Dobre jadlam kilka razy u kogoś.
Mnie to ciasto przypomina najzwyklejszego murzynka. Z masą też nie powinno być
problemów - ubij śmietanę i dodaj do niej "utwardzacz" Oetkera (nazywa się
chyba Śmietana Fix) - dzięki temu masa ładnie stężeje. Można dodać do niej
płatki czekoladowe, zmielone drobniutko orzechy. Do tego
Ok, ale to jeden z 200 tysięcy przepisów funkcjonujących pod tą nazwą :(
Ja niestety nie pamiętam tego ciasta, nie wiem jakie podanie proponował dr `Oetker na opakowaniu, nie wiem co było w środku, a 20 rozmaitych ciast to mu nie zrobię :)
--
Czasami tracę wiarę we wszystko co robię.
Złe
"kopiec kreta"...och....
ja kiedyś zakopałam pajacyka- któremu urwała sie noga..a którego dostałam od
chlopaka- jak z nim zerwałam to zakopałam go w kopcu kreta...kopiec kreta- jest
takie ciasto...:)
Autorka zalinkowanego bloga pamieta to ciasto i twierdzi, ze je odtworzyla.
Wiecej nie pomoge, nigdy tego kilimandzaro nie jadlam.
, że nie warto
teraz sięgać do tych piekielnych chemii, które każdy odczuwa niepozytywnie -
chociaż nie każdy tak dramatycznie.
Nie jestem hobbistą-cukiernikiem, ale w końcu dokładanie własnych składników do
malaksera, czy wsypanie czegoś z pudełka, to prawie ten sam wysiłek. A że
kopiec kreta
Kret, choć to istota mała,
Bajka o nim już powstała!
Krecik wciąż pod ziemią żyje
Swoje tunelki tam ryje.
Biedaczek jest niewidomy,
Kopie dołki jak szalony,
Z czego także jest zaleta:
Mamy ciasto Kopiec Kreta!
.......
Pozdrawiam.
Osobiście mi kopiec średnio smakował - jakieś takie sztuczne. Ale mojej
rodzince np. smakował.
Moja córka kupiła kopiec kreta (juz gotowy) na stoisku cukierniczym w sklepie.
Zrobiła to z okazji swoich urodzin.Po zjedzeniu kawałka,pojawiły się na jej
skórze czerwone swędzące plamy,który rozprzestrzeniały się w miarę upływu czasu
po całym ciele.
Po zażyciu dużej dawki wapna nie było
upiecz biszkopt kakaowy w tortownicy. Ubij śmietanę z żelatyną. a potem zrob
jak robiłaś przy cieście gotowym
--
Oriflame - zapraszam do współpracy
gg:815095
Nigdy w życiu nie udało mi się upiec ciasta. Rozumioecie? NIGDY!!! A lat ma 37
(skończone). POszłam na łatwiznę i spróbowałam upiec to ciasto (nazwy nie
pamiętam) z bananami. Kolejna klapa. Tylko banany smakowały! Gdy chcę dać upust
swym kulinarnym zacxhciankom i mieć pewność, żę nie naładuję
Trudno w to uwierzyc. Naprawde nigdy? Moze ma zly piekarnik? A nie myslalas o
umowienia sie z kims na wspolne pieczenie ciasta?
dwa razy próbowałam i za każdym razem zawalił się tak, że gdyby w środku
rzeczywiście był kret, to zginąłby śmiercią tragiczną, w dodatku przygnieciony
bananami, biedny... Dla mnie to takie za chemiczne trochę.A murzynka próbowałaś
kiedys? Mnie kilka pierwszych wyszło idealnie, ale ostatnio
Dzięki za informacje. Nie lubie gotowców typu zupy czy sosy w proszku i tak
samo nieufnie podchodze do takich ciast, ale może jednak nie są takie złe? Mam
do wyboru: albo upiec taki "półprodukt", albo kupić gotowe w cukierni.
Kiedys, swiezo po przyjezdzie do Belfastu, jak jeszcze mieszkalam w akademiku,
za kazdym razem, kiedy robilam ciasto (serniki, pamietam ze ciagle robilam
serniki), moje sasiadki gromadzily sie w kuchni i kiwaly w zadumie i podziwie
glowami, jak to tak mozna robic ciasto 'from scratch', od
Nie,nie jest uczulona na banany i po ich zjedzeniu(ma 27 lat) nie ma takich
objawów-jakie dwukrotnie jej się zdarzyły po zjedzeniu w/w produktów.
... moze masz... oczywiscie. A tak w ogole zajrzyj kiedys na
www.mniammniam.pl/forum/index.php
Tam sie Toba ktos zaopiekuje.
Tych nigdy nie robiłam, ale zdarzyło mi się kilka razy upiec Piernik Oetkera,
który - w przeciwieństwie do wielu innych gotowych mieszanek innych firm - nie
jest nafaszerowany glutaminianem sodu i innymi świństwami.
piernik wychodzi bardzo dobry, ale lepiej zjeść go tego samego dnia, bo na
dr
Kreta to mi się kopiec kojarzył
--
Kryminały i sensacje
Forum alcoholum
niestety poszukiwania bez rezultatu.a bardzo mi zależy na tej masie bo samo
ciasto to nie problem.
potrzebuje przepis na jakies z tych ciast jako podstawowy skladnik do kopca
kreta wlasnej roboty.Podobno te ciasta sie sprawdzaja-dzieki za pomoc
bardzo mozliwe, ze od tego czasu zmodyfikowali recepture. naprawde ochydny smak
chemicznego banana pamietam do dzisiaj. mozliwe, ze po prostu jestem
przeczulona. ogolnie pieklam nawet kiedys to ciasto sam, tj bez pudelka. ciasto
kakaowe, bita smietana, rozciapciane truskawki i posypka
Kret powinien za każdym razem wynurzać się z kopca, swoją drogą czy on ma coś
wspólnego z "kopcem kreta" oetkera, bo jest takim gniotem jak to "ciasto"?
--
Obsequium amicos, veritas odium parit.
conena napisała:
>
>
> mrówkowiec wygląda egzotycznie a smakuje dobrze.
>
Wygooglałam, rzeczywiście wygląda dobrze, ale nazwa mrówkowiec, albo mrowisko mnie odrzuca:D Tak samo nie zjadłabym kopca kreta
Raczej nie znają. Nawet w gotowcach z Dr. Oetkera nie ma nic podobnego. Jedyne co bym wzięła pod uwagę to warunki przechowywania i podawania. Jest środek upalnego lata i kopiec dłuższego pobytu poza lodówką może bez szwanku nie przetrzymać.
--
http
hmmm
a mi wrecz przeciwnie, smakowalo
ogolnie nie uznaje w kuchni wszelkich kartonow, puszek itp
ale pewnego razu sytuacja mnie zmusila, upieklam, smakowalo
czyli ze sa jeszcze lepsze ciasta "gotowe"
zebym tu nie poszla na latwizne niedlugo...
Do tego ciasta dodaje się banany - rozkrojone na pół - stąd smak
bananowy . A chemiczny ? Jest w zawartości kartonika jakaś
substancja , którą rozprowadza się z wodą i szybko dodaje do ubitej
śmietany . Coś , jakby żelatyna . Chyba tu jest wina chemicznego
smaku .
Niestety chyba nie mogę Ci pomóc, bo ja jadłam Kopiec z bananami i wydawał mi
się zbyt mdły.
Ale spróbuj, jeśli Ci bardzo zależy, kierując się moimi wskazówkami zrobić masę
bananową.
Bo ja - nawet do tego Kreta kupnego - stosuję nadzienie wiśniowe lub
truskawkowe .
Masę owocową z w
Zawsze mozesz powiedziec ze to bylo ciasto zrobione na polskich skladnikach
ktorych nie ma w Szwecji np. twarog.
Pozdrawiam
smakuje rewelacyjnie ten kopiec kreta. ciasto - a niesłodkie, takie
są mniamuśne!
sernik śmietankowy
sernik z białą czekoladą
sernik na zimno
sernik Oreo
sernik krakowski
ciasto Prince Polo
sernik Izaura
Rafaello
ciasto Milky Way
ciasto Snickers
ciasto Cappuccino
kopiec kreta bananowe
Shrek
bananowiec
rolady
szarlotki
pierniki
Oraz
Hmmm... tak, o gustach sie nie dyskutuje, ale :))) kopiec kreta jest
jakis "plastikowy" i mam pewne obawy przed wyprobowaniem "kilimandzaro".
Faktycznie karpatka Delecty bombowa, kiedys bylo takie ciasto orzechowe
DrOetkera, ale juz dawno go nigdzie nie widzialam...
Pozdrawiam.