czyli Alzacki podplomyk i mlode wino. Czas nastal bo pierwszy zlew winny juz
chyba w piwnicach lezy...
Ciasto:
200 g maki
2 lyzki oleju
125 ml wody
ugniesc ciasto tak by nie przylepialo sie do dloni (dodac wiecej maki jesli
potrzeba)
rozwalkowac to na prostokat albo po prostu rozwalkowac
co do ciasta, mozna je robic z drozdzami lub bez, ja robie tylko z maki, wody i oleju i wychodzi super
ja mam dobre doswiadczenia z Frankfurter grüne soße np., hummusem i paroma
innymi rzeczami
(bo rodowici frankruczycy nie mieli pojecia, jak sie robi)
i podaj potem przepis koniecznie!!
a z tego co wiem, bo jadlam, Falmmukuchen to cienkie ciasto drozdzowe jak pizza,
a na wierzch do smazonego
No i narobilas mi smaku ;)
Chociaz w naszym regionie tarta to Tarte flambée (Flammkuchen), przepyszne
bardzo cienkie ciasto z maki i wody (o smaku zblizonym do macy) pieczone w
bardzo wysokiej temperaturze w piecu chlebowym z przeroznymi dodatkami -w wersji
oryginalnej creme fraiche, cebula i
ja bym zrobila ciasto cebulowe alb flammkuchen
czyli taki placek flamandzki z boczkiem na wierzchu, serem, co kto chce. jak
masz bezmiesnych to wegeterianski. jak ma byc sztampowo to zrob bigos:) i
salatke jarzynowa. mozesz tez zrobic kotlety do tego chlebek, kotlety mozna
zrobic wczesniej i
:
www.marions-kochbuch.de/rezept/0484.htm
Wyszlo nawet, nawet, tylko:
1. za grube
2. pieczenie przez 35min. to jakas pomylka, max.25 minut starczy
(swoja droga ta stronka z przepisami jest bardzo dobra, polecam)
Ostatnio nawet jadlam cos podobnego do Flammkuchen u znajomych - Zwiebelkuchen.
Ciasto dosc grube, z ogramna iloscia
(bo chwalony przez mieszkanke Badenii)
Podpłomyk badeński na słodko(Flammkuchen)
Czynność wstępna: czterdzieści minut na wyrośnięcie ciasta
Czas wykonania: piętnaście minut i dwadzieścia minut na pieczenie
Stopień trudności: łatwe
Składniki(na 2-3 osoby):
Ciasto:
2/3 szklanki mąki
na szybko i na zimno, to ja sobie robie np. salatke z kuskusem. do kuskusu dodaje surowe warzywa, jakie mi tam pasuja, doprawiam do smaku i gotowe. jak ma byc kalorycznie, to dajesz duzo kuskusu i mniej warzyw. jak masz ziemniaki wczorajsze, to raz dwa zrobisz jakas salatke ziemniaczana. lubie tez
pieczonych kartofli o ktorych pisala AL, nie ma.. a tak nam sie tego chcialo Zuzie i mnie...musialam sie zadowolic tym co oferuja, jakies wafle, jakies francuskie nalesniki, jakies franucuskie pizze(flammkuchen) i wloskie pizze i amerykanskie ciasta z marchwi, z dyni, jakies muffins... no bardzo
korygowanie moich wypowiedzi, to sama lepiej nie dawaj do tego okazji.
> Wszystkie źródla natomiast podają jako podstawę wersję cebulową.
Może zamiast wyszukiwać w necie, trzeba coś takiego doświadczyć osobiście. Dla mnie było jasne, że kładzie się na ciasto także pora, bo ja taką wersję
Fischfrikadelle. Dzieci nie lubią często ryby, ale Fischfrikadelle zawsze idzie, to najpopularniejsza przekąska w niemieckiej fastfoodowo-restauracyjnej sieci Nordsee.
Flammkuchen mit Sauerrahm i zieloną cebulką, czyli alzacka pizza na cieście chlebowym też może być dla dzieci świetna. Można zrobić nawet ohne
obiad tez mi nie wyzeraja ;-), ale dzisiaj akurat robilam flammkuchen i gdyby zabraklo mi smietany czy boczku, mialabym problem, bo sklep ma przerwe obiadowa w tym samym czasie, co moje dzieci i nie mialabym gdzie dokupic. o cebule sie martwic nie musialam, bo na surowo nikt do ostatka nie wyjada :-D
/wedzonym boczkiem/mielonym (robi sie w 5 minut, ale piecze z pol godziny)
- flammkuchen na gotowym spodzie do pizzy (kladziesz spod do pizzy na blache, smarujesz kwasna zmietana przyprawiona sola, pieprzem i galka muszkatolowa, posypujesz pokrojona w polpierscionki cebula, pokrojonym w kostke wedzonym boczkiem i