Ja robię - mój ma obecnie 8 dni i jest w dobrej formie - wczoraj jadłam i żyję.
Też jest super - z odrobiną chrzanu i dość mocno przyprawiony. Odkąd zaczęłam
robić majonez do głowy mi nie przychodzi, żeby kupić. Tym bardziej, że robi się
go kilka minut a efekt znakomity. Tyle, że trzeba mieć
pasztetu - oczywiscie wlasnej roboty. Aaaa - no i te rybki smietanowe to na wigilie mi sie nie nadaja, jako, ze u mnie w domu w wigilie nie jadlo sie jajek i smietany, podtrzymuje te tradycje :-)
ale z chrzanem domowej roboty, jest super mocny ;)
jak ktoś chce, to zapraszam ;))
--
☺ ☻ ♀ ♂
4626805 lub 3257387
Dzięki dzisiejszym robotom kuchennym przygotowanie domowego chrzanu jest dziecinnie proste.
--
https://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/wd/qa/jcow/UBZWRKMkOwbtiZZaBX.jpg
szynka z kością, krojona cieuniutko jak carpaccio
rolada domowej roboty, pieczona z dużą ilością świeżych ziół w środku
chrzan domowej roboty
jajka faszerowane tuńczykiem
sernik na kruchym spodzie z polewą czekoladową
mniam!
pozdrawiam Was!
CHRZAN DOMOWEJ ROBOTY
240 g korzenia chrzanu, obranego i pokrojonego w kostkę, 3/4 szklanki octu, 2 łyżeczki cukru, 3/4 łyżeczki soli
Kawałki korzenia https://pl.wikipedia.org/wiki/Chrzan_pospolity chrzanu wrzucamy do robota kuchennego lub blendera. Dodajemy ocet, cukier i sól. Całość miksujemy
A taki wątek coby kamy bardziej nie zemdlić, bo sie nam jeszcze
porzyga :D
Ja uwielbiam boczek pieczony (domowej roboty) i jeszcze boczek
wędzony przez teścia i do tego żurawina z chrzanem.
--
Jutro będę próbować. Najpierw z kaparami, potem z chrzanem:-) Ciężkie czasy
przyszły.Żadnej białej kiełbaski domowej roboty ( jeszcze ze świąt w zamrażarce
leży pychotka) wg Twojego przepisu:-))
pieczarki) marynowanych, ogórki kiszone, małosolne i korniszony, prosiak pieczony i kaczka (każdy sobie porcjował według uznania), 2 rodzaje smalczyku, sery pleśniowe, chleby na zakwasie, pomidorki koktajlowe, chrzan, musztarda i wiele innych..
Drugi stół był "na słodko" : pokrojone owoce(głównie ananasy i
W zeszłym roku była biała kiełbasa (z Polski), cwikła z chrzanem, żurek, jajka
faszerowane, pasztet (domowej roboty - z Polski), pieczeń rzymska i sałatka
jarzynowa. Czyli po polsku.
--
***POLSCY NAUCZYCIELE W ANGLII***
Aaaa, brzmi bardzo dobrze! No ale już zostanę przy tej ziemniaczanej
zapiekance. Jutro jeszcze zupa szczawiowa, bo wreszcie trafiłam na targu na
panią, która przywozi domowy przecier ze szczawiu i własnej roboty ćwikłę i
chrzan.
Kogel-mogel - pycha.
Ja pamietam, jak zajadalam ie tatarem w wieku ok. 6 lat. Teraz tez jem, ale dziecku bym nie podala. Chleb ze smietana i truskawkami, chcleb z chrzanem domowej roboty (takim z jajkiem krojonym na twardo).
a czemu chrzanu nie możesz jeśli mogę przez ciekawość zapytać?
ja muszę wrócić do przepisu mojej mamy na żur, bo ostatnio dostaję domowej roboty albo kupuję w butelkach zakwas i jest to jakieś za mocne, nawet jak niewiele dolewam, to potem niespecjalnie się żołądkowo czuję
Ej, Mietku. A Ty tylko o jedzeniu. Jak nie gotowanie kaszy i makaronów, to
przejadanie się musztardą. A przecież to wszystko w nadmiarze okropnie
niezdrowe. I na serduszko szkodzi. I na krążenie. Miażdżyca, zatory i te
sprawy. Ketchup to najlepszy jest domowej roboty. Zamiast musztardy
słoninki, piec w
piekarniku ok. 40 minut. Podawać z chrzanem ( koniecznie domowej roboty,
( który także zrobiłam, ćwikłą z chrzanem, ogóreczki, grzybeczki, co kto lubi.
A propo gzybów, dzisiaj były maśluchy w sprzedaży na targowisku. Muszę jutro
raniutko zajrzeć, bo może zielonki (gąski) będą
Prawie nic. Barszcz bardzo staropolski, od cholery roboty. Ćwikła domowej roboty, czyli starłam pół kilo chrzanu. Troszeczkę pierogów. Kaczka leży w solance, mięso na klops się rozmraża, kulka cielęca czeka w kolejce, sama się upiecze, grzyby czekają. Piernik upieczony i polukrowany, usmażę karpia
kiełbasy, szynki i inne
wedliny "domowej roboty", kaszanka, kiszka pasztetowa, salcesony,
smalec ze skawrkami, kiszone ogórki, chrzan, żurawina, kiszona
kapusta itp. "wiejskie" produkty. Wszystko oczywiście powinno
być "domowe", wedzone w prawdziwym dymie a nie w gazowych
wędzarniach, ot poprostu
KRWAWA MARY
1 1/2 uncji wódki
3 uncje soku pomidorowego , kupionego w sklepie lub domowej roboty
1/2 uncji świeżo wyciśniętego soku z cytryny
1 kropla sosu Worcestershire
1 kropla ostrego sosu lub do smaku
1 szczypta soli selerowej
1 szczypta świeżo zmielonego czarnego pieprzu
1/4 łyżeczki
KRWAWA MERY
1 1/2 uncji wódki
3 uncje soku pomidorowego , kupionego w sklepie lub domowej roboty
1/2 uncji świeżo wyciśniętego soku z cytryny
1 kropla sosu Worcestershire
1 kropla ostrego sosu lub do smaku
1 szczypta soli selerowej
1 szczypta świeżo zmielonego czarnego pieprzu
1/4 łyżeczki
KRWAWA MARY
1 1/2 uncji wódki
3 uncje soku pomidorowego , kupionego w sklepie lub domowej roboty
1/2 uncji świeżo wyciśniętego soku z cytryny
1 kropla sosu Worcestershire
1 kropla ostrego sosu lub do smaku
1 szczypta soli selerowej
1 szczypta świeżo zmielonego czarnego pieprzu
1/4 łyżeczki
KRWAWA MERY
1 1/2 uncji wódki
3 uncje soku pomidorowego , kupionego w sklepie lub domowej roboty
1/2 uncji świeżo wyciśniętego soku z cytryny
1 kropla sosu Worcestershire
1 kropla ostrego sosu lub do smaku
1 szczypta soli selerowej
1 szczypta świeżo zmielonego czarnego pieprzu
1/4 łyżeczki
Dzis tez mi sie udalo dobrze jesc, nawet za wynagrodzenia zjadlkam biala
czekoladke. Na sniadanie Herbata a nastepnie owsianki z suchymi owocami i z
mlekiem, na drogie sniadanie kromka z jajkiem, majonezem i chrzanem (tak
swaitecznie :) ), i na obiad lazania domowej roboty :) Popijalam duzo
a ja mdłości nie miałam wcale tylko jedzenie mi na początku śmierdziało i nie
miałam ochoty na wiele rzeczy. Do 4mca -odrzucało mnie od kawy 3-5mc to chlałam
mleko i co wieczór jadlam chleb z dżemem.Poszło tego przez ten czas z
10słoiczków(domowej roboty czereśniowy i powidła mniam;)a po 5
A na obiad:
Duszona cielęcina z kluseczkami i sosem (kluseczki - domowej roboty) warzywa gotowane na parze - młoda marchewka, drobny groszek... A dla zaostrzenia smaku: surówka z pora i jabłka, z jogurtem i chrzanem.
http://www.przepisy.wortale.net/gal/1262297776_6723.jpg Danie główne
u nas szału specjalnego nie ma. tylko śniadanie wielkanocne jest obfitsze niż zwykle.
śniadanie: jaja w majonezie, sos tatarski, biała kiełbasa, ćwikła, chrzan, szynka, polędwica i pasztet domowej roboty.
obiad: typowo śląski - rosół z domowym makaronem, rolada wołowa + pieczeń biała + pierś z
U nas już zmierzcha... :-( Dzień był taki sobie, ale mogło być gorzej, więc to już sukces i krok do przodu. :-)
Jutro lunch domowej roboty w zaprzyjaźnionym towarzystwie, spaghetti bolognese, a na przystawkę zimne nóżki z chrzanem. :-) Potem będę inaugurować piekarnik, tzn. zapuszczać na pusto
walkę
o resztkę słoniowego kopyta.coś potwornego.pomijając oczywiście jej włosy w
pizzy domowej roboty.
--
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/2/23/1._Pu%C5%82k_Artylerii_Motorowej_%281st_Motorized_Artillery_Regiment%29.jpg
,
- szynka świeżo wędzona, taka z kością,
- boczek pieczony z czosnkiem,
- kiełbasy w 4 rodzajach,
- serek biały - świeżo zrobiony twarożek,
- serek topiony domowej roboty z kminkiem,
- masło wiejskie podane na łopianowym liściu,
- chrzan i domowy majonez,
- pomidory i ogórki - świeże i małosolne
masłem własnej roboty.
Ten podpłomyk był zrobiony z wyskrobków(resztek ciasta ) z dzieży w której ciotka robiła ciasto na chleb( przepyszny )pieczony w domowym piecu.Na spodzie podpłomyka były odciśnięte liście chrzanu ,a do popicia kubek prawdziwego ( tłustego ) mleka prosto od krowy.
To było pod
To i ja się wyspowiadam.......W czasie menstruacyjnym pożarłam dwie
krówki-ciągutki i wypiłam dwa kielonki cytrynówki domowej roboty.
Nie proszę o rozgrzeszenie, ale..... boję się wleźć na wagę.
Więcej grzechów nie pamiętam
Ufff - od razu lżej na sumieniu.
Na kolejne dni w lodówce tężeje
,chleb (ciemny i
jasny), makarony, jajka, makrela gotowana, chrzan, przetwory z pomidorów, dżemy
domowej roboty, sok z jabłek, mięso z indyka i wieprzowina, sól, pieprz
ziołowy, papryka. Czy to możliwe że uczulił na coś co jem już długo? Aha,
dałam mu (tydz. temu!) kilka łyżeczek Bebilonu pepti z
Co miłego może Cię spotkać przy ul. Grunwaldzkiej
Kupowałam tam chrzan domowej roboty. Sprzedawca dokładnie opowiedział, jak go
przygotowuje, a na koniec zapewnił: - Jak będzie kwaśny, to proszę przyjść,
oddam pani pieniądze.
Słoiczek kosztował złotówkę.
• Gdy robię zakupy przy
razy podchodzić do garnka, że zjadałam cały w ciągu dnia.
Kolejna rzecz - grzybki w occie, ale tylko domowej roboty (żebrałam u
znajomych o domowe grzybki, bo te ze sklepu nie były dobre...).
Pewnego dnia przeczytałam w gazecie o krówkach z Milanówka i zjadłam ich tyle,
że było mi niedobrze
biedniejszych warstw społecznych (analogicznie jak włoska pizza) Wtedy właśnie był przygotowywany w wersji saute, a czasem z dodatkiem chleba lub ziemniaków. Dzisiaj serwujemy go po królewsku i jest on przygotowywany na wędzonce i mięsie a podawany oczywiście z białą kiełbasą (najlepiej domowej roboty, ale to
futomaki lub 12 hosomaki (1 liść Nori przecięty na pół i zawinięty z jednym składnikiem, ryż też na 2/3 szerokości liścia).
Potem szybko myjesz wszystkie naczynia i garnki, jakie zostały użyte do roboty.
Szykujesz talerze na sushi - tradycyjnie prostokątne lub kwadratowe. Ale każdy ceramiczny się nada
Golden, nie ma za co!ciesze sie, ze moglam Ci jakos pomoc:)
co do pasztetu - to pewnie, ze tak (tak mysle)! mozna i ryby - pieczonego
lososia, pstraga (moze tak malo tradycyjnie, ale zawsze to ryby). Pasztety
domowej roboty. pieczone miesko. Nei wiem czy jest np jakis przepis na rybe na
zimno w
No i brawo. Tak trzymaj, dziewczyno. Nie przejmuj się czyimiś
drobnomieszczańskimi guścikami i pseudowykwintną modą, zrób wesele, jakie
będzie się podobało i Wam i Waszym gościom. Beczułka swojskiego bimberku,
domowe wędliny, chleb ze smalcem i bigos maminej roboty - to, powiem Ci
szczerze
czyli będzie ćwikła. Ciasto kupię w dobrej cukierni, wszyscy jesteśmy na diecie więc i tak przekroczymy wszelkie dopuszczalne normy, wystarczy jakiś symboliczny kawałek mazurka czy sernika. Lubię Wielkanoc od strony kulinarnej - trzy godziny roboty i stół zastawiony. I tak pięknie można go udekorować.
Specjalności kuchni polskiej to:
- kasze, od jaglanej do pęczaku.
- suche kiełbasy, w tym z dziczyzny
- ryby właśnie - szczupaki, liny, klenie, węgorze
- pasztet z zająca
- chrzan i rzepa, te dwa rdzennie polskie warzywa
- domowej roboty marmolady, dżemy, kompoty owocowe, pikle warzywne
;)) W skład standardowego "pakietu" wchodzą: jajka (od babcinych kur), trochę kiełbasy (babcina świnka), chleb (domowy), masło (domowej roboty), sól, ćwikła (buraki z działki - je się to z jajkami-większość osób z innych stron Polski uważa to za dziwaczne połączenie, u nas to tradycja ;)), tarty chrzan
sucharkiem. Serwuję z chrzanem albo - jak mam czas zrobić - z sosem tatarskim (gęsty majonez domowej roboty z żółtek surowych i na twardo + musztarda - koniecznie polska, żadne tam Dijony - z drobniutko pokrojonymi : ogórkiem konserwowym, grzybami marynowanym, cebulą oraz białkiem z jajek na twardo - na
.
Białe kiełbaski pieczone w piwie podawaj na ciepło z kromką świeżego chleba i tartym chrzanem (najlepiej domowej roboty).
.
Białe kiełbaski pieczone w piwie podawaj na ciepło z kromką świeżego chleba i tartym chrzanem (najlepiej domowej roboty).
.
Białe kiełbaski pieczone w piwie podawaj na ciepło z kromką świeżego chleba i tartym chrzanem (najlepiej domowej roboty).
.
Białe kiełbaski pieczone w piwie podawaj na ciepło z kromką świeżego chleba i tartym chrzanem (najlepiej domowej roboty).
.
Białe kiełbaski pieczone w piwie podawaj na ciepło z kromką świeżego chleba i tartym chrzanem (najlepiej domowej roboty).
obieranie jaj, mycie i siekanie szczypioru do twarożku (kupnego, nie domowej roboty!), kręcenie jakichś past rybnych lub hummusów strączkowych trwa dłużej niż 15 minut. A ja to robię w ilościach mających wyżywić dwie osoby dorosłe i dwójkę dzieci, nie gromady dorosłych i jedzących jak odkurzacze
Lajkonik;
- zupa krem z brokulow wlasnej roboty z wiorkami sera mozarella;
- sporawy kieliszek mocno, mocno schlodzonego bialego wina renskiego;
- dojrzale slodkie truskawy i czeresnie;
- kromka chleba razowego z domowym smalcem;
- pestki slonecznika.
A nikt nie zmusi mnie do zjedzenia tego
płynem i
moczymy przez kilka godzin,a następnie rozdrabniamy w mikserze lub
ucieramy drewnianym tłuczkiem.W tym przypadku ręczny mikser nie
zdaje egzaminu.Jeżeli zamierzamy uciec się do pomocy robota
kuchennego,powinniśmy wziąć większą ilość nasion(przynajmniej
dwukrotnie więcej,niż przewiduje
zmienić. Póki co moje niedoskonałe menu wygląda
nastepująco: (co o nim myślicie? jak to wygląda u Was?)
Dzień 1.
- jajecznica z 2 jajek, pieczarek, szynki, cebuli
- spory kawałek pasztetu od mamy domowej roboty
- pieczona pierś z kurczaka + sałatka (pekińska, czerwona fasola,
por, cebula, serek
Z ciekawości zajrzałam. Jako że prawie wcale nie jadam mięsa,
króluje nabiał. Chude mleko, jogurt domowej roboty, sery: zwykły
żółty, pleśniowy niebieski, plesniowy półmiękki, twardy do
ścierania, 2 rodzaje mozarelli, feta, serki wiejskie, uff! Łosoś
wędzony, tuńczyk w puszkach, korniszony
przebywania w ich sąsiedztwie. Najwyraźniej
brakuje wam tego "czucia' przyrody. Taka bogata, obfita zieleń to chłód, tlen,
zapachy, olejki eteryczne.
A trawnik i mozolne sadzenie nowych, "lepszych" krzewów i drzew to zniszczony
mikroklimat waszej działki na długie lata, koszty, mnóstwo roboty, efekt za
uważa, ja jednak w takich dyskusjach zawsze
będę po stronie przeciwnej, choćby dlatego, żeby osoba pytająca
wiedziała, że są inne możliwości niż ta, którą wybiera większość. Ja
wybieram domowej roboty ciasteczka owsiane z miodem :)
--
Jako rodzice zawsze musimy mieć skrzydła wystarczająco
...a tak całkiem serio, to warto zainteresować się głownie domowej roboty
trunkami, sporządzanymi przez gospodarzy na bazie destylatów winnych, gdzie
indziej zwanych grappą lub brandy. Co dom (czyli co bimbrownia) to inna
receptura, inna kompozycja ziołowa, nie mająca odpowiednika w oficjalnych
Ja po dwóch dniach diety (bo miałam wpadkę w czwartek) i zaczęłam w weekend,
żeby mieć mniej pokus.
1 dzień - 2 jabłka, porcja bigosu wg przepisu z książki, buraczki z chrzanem
(domowej roboty mojej mamy), parę ogórków kiszonych no i duużo herbaty zielonej.
2 dzień - tak jak pierwszy, tylko
, na ile opanował umiejętność pisania
sprawdzianu. im gorzej, tym trudniej szkole kolejnego stopnia będzie go nauczyć
(ucznia, nie stopień) pisania testu, dlatego woli ucznia z wyższą oceną z
poprzedniego testu, bo ma mniej roboty
>>>>>>>Po zrobieniu 10-
> tegop
roboty - zawsze z ziemniakami, bo to zageszcza zupe tanim kosztem,a nie zmienia smaku tak jak maka. :/ Ze smietana, to juz na slowo im musisz wierzyc.
Ja mam zalamke, wczoraj sie zwazylam 68.1kg. Czyli oficjalnie jestem gruba. Wiem, nie jestem, ale czuje sie.
W piatek ladnie zjadlam:
- 1 jajko
zeru (a celem jest
przecież przespanie nocy, a nie posprzątanie chałupy) - bo mózg się rozkręca,
zamiast wyciszać. Skutek krótkofalowy fajny, w postaci posprzątanej chałupy i
odwalonej roboty + dobrego samopoczucia, długofalowy do chrzanu, w postaci
zmęczenia w ciągu dnia i rozregulowanego rytmu
roboty (widac ze z jakiegos gospodarstwa, pieczone na lisciach
chrzanu i na prawdziwym zakwasie)
- domowe ciasta (pyszne serniki i baby)
Na koniec imprezy dla gosci byly przygotowane folie aluminiowe i spozywcze do
pakowania walowek. Moj stoli z imprezy wyniosl 1/4 bufetu wiejskiego, ktory to
przepisy to była prawie masarska robota.
Zrobiłam z połowy porcji
---0,50kg surowego boczku (mój 0,5-0,6)
---0,20kg wątroby ( miałam wątróbkę-nie było wątroby)
---boczek pokroiłam w pasy i wrzuciłam do wrzątku ( tylko żeby przykrywał)
dużą cebulę i 3 ząbki czosnku (mam duży czosnek)
nie wiem po co
Nie tylko chrzan można samemu zrobić, ale też musztardę - nasiona gorczycy są tanie, ostatnio na targu kupowałam na wagę za 6 zł/kg. Można z nich też zrobić kiełki. Generalnie robienie jedzenia tak totalnie od podstaw jest taniej, zdrowiej i na pewno nie jesteśmy oszukiwani. Polecam kupowanie
osobowość, by przypisywać zaniedbania spowodowane bolszewizmem i wychowaniem w tym kierunku ludziom, którzy nawet nie zdążyli rozpocząć swojej działalności.
Chcesz być bogaty – to sam się bierz do roboty.
Ale najpierw poczytaj jak to się robi.
„nie patrz co Polska może zrobić dla Ciebie
...
wedlinki...dla rodzinki bo ja jestem wegetarianka ...wiec moze jeszcze jakis pyszny pasztet bezmiesny domowej roboty....
na obiad nie mam jeszcze pomysłu
ale za to drugiego dnia na sniadanko ...mama zawsze odsmaza wedlinke i niezjedzone pisanki(obrane i pokrojone)...podac to mozna w upieczonych chwilke
**szczypiorek cebulki szalotki
ew tez :
jajko-lekko roztrzepane i usmazone jak nalesnik z tym,ze bez dodatkow-ten nalesnik pozniej zwijasz w rulon i kroisz jak domowej roboty makaron-wyjda z tego paseczki.
kawior
wedzony losos i nie wiem co tam jeszcze.
Do polewania:
sos sojowy
olej sezamowy
ocet
roboty. Są doskonałe zarówno dla dzieci jak i dorosłych.
syrop cytrynowy. potrafi złagodzić uporczywy, suchy kaszel. Jak go wykonać?
Należy zmieszać dwie łyżki soku wyciśniętego z cytryny z taką samą ilością zdrowotnego octu jabłkowego. Dodatkowe składniki to gliceryna i płynny miód akacjowy. Tak
z ogórków kiszonych domowej roboty. Po kilku dniach dopiero
ten ogórkowo-czosnkowy przysmak nabiera mocy, naciąga- co ciekawe,
to najbardziej lubi ten lek moja najmłodsza 22-miesięczna Tosia. Aż
się trzęsie, bo taki mocny dla niej, ale pije go mimo wszystko.
Oprócz tego sama się nauczyłam i
gryczana, do indyka ziemniaki, dodatki: pieczarki
duszone, mizeria i surówka z kapusty pekińskiej.
Potem ciasto i kawa. Tutaj zwaliłam robotę na innych, niech pieką, ja się
kiedyś odwdzięczę :-) Kupujemy dodatkowo torty (tort z Auchan "Czarny las" -
najlepszy, jaki w życiu jadłam).
Trzecia odsłona
łapy, zrób porządek w kuchni, umyj podłogę,
wykąp się, prześpij lub idź na spacer. Masz duzo czasu, bo ciasto musi urosnąć.
Powinno mniej więcej podwoic swoją objętość. W zależności od temperatury
otoczenia - 3-4 godziny.
Już? No to do roboty! Wyjmij ciasto i znów zagniataj. Juz nie tak długo
, salatki) bialy ser,
pierogi roznego rodzaju. Kupic bialego sera nie moge, ale mam dostep do
swiezego niepasteryzowanego mleka, wiec zsiadle mleko za ktorym kiedys
najbardziej tesknilam tez sie od czasu do czasu zje :)
Nadal tesknie za domowej roboty kaszanka (skladnikow w USA nie uraczysz a tez i
ja
z najmarniejszych kucharek w Polsce slysze po takim posilku - och bede
miala co zanotowac w moim dzienniczku. Zawsze im jeszcze imponuje nalesnikami,
krokietami i pierogami nie mojej, ale bardzo domowej roboty - najlepiej z
kapusta i grzybami, ruskie duzo mniej. Przed tymi pysznosciami, w
tradycyjną sałatką jarzynową,
galart- mój debiut, zrobiłam w foremce na muffinki, bo chciałam żeby małe wyszły, takie na raz ;-)
http://www.domowe-gotowanie.pl/przepisy-przystawki-przekaski/na-zimno/341-przepis-na-ogorkowy-krokodyl koreczki na krokodylu :-D:-D dzieci zachwycone, a roboty 5 minut
:-D
sklepiku, w którym je kupowałam, nie tną
słoniny na plastry i potem w domu była to karkołomna robota, aby pokroić na cienkie
plasterki, gdyż nasz niezbyt ostry turaj nóż ślizgał się po tłustej słoninie (nawet włożenie
do tłuszczu do zamrażalnika niewiele pomogło).
Jeżeli ktoś lubi, pożna użyć jak
chrzanem własnej roboty z własnego ogrodu ,własny chleb jajka. Ser ,śmietana. Jabłeczniki z własnych jabłek.
Trochę później się u niech zminilo gdy zmarła matka teściowej, a potem mąż teściowej w dość krótkim czasie.
Oni odremontował dom, poszli do pracy w mieście, ziemia poszła pod zasiew zbóż na pasze
malują malarze Dyanny, Jako się dziś ustroją nasze w Polsce panny. Kto policzy ferety, manele, łańcuszki, Choć się na to zalęgły w owym domu dłużki? Kto szaty haftowane i drut wkoło złoty, Że mato snać od samej sto złotych roboty? A ten towar najwięcej w mięsopusty pluży, Gdy sudanny młodzieniec strojnej
. Osobiście pożądany (czyli jedyny słuszny) smak osiągam tylko przy zastosowaniu polskiej musztardy sarepskiej.
No to – do roboty !
soki przecierowe
- kompociki
- alkohole –nie !!
6. SŁODYCZE
- troche rodzynek
- biszkopty
- ciastka domowe
- troche ciasta domowej roboty można, ale bez kremow, bitych smietan itp.
generalnie dla mojej dzidzi najbespieczniejszy był ryż, makaron, ziemniaki, białe mięso
Ja
, ja często nanimorezy robię carpaccio - zarówno mięsne jak i warzywne oraz owocowe. Jak masz mandolinę, to chwilka roboty, a jest efektowne i smaczne (teraz masz sezon na pomidory).
Postaw też butelkę z oliwą, ocet balsamiczny i młynki z solą i pieprzem, ja bym z chęcią przekąsiła dobrą bagietkę
hasania :-))) Zostaniesz guru dla zagubionyc
> h dusz;-)))
>
> Lepiej nie, bo wyszloby tak, jak z Forrestem Gumpem... Ja sobie cenie hasanie
dla samego hasania - oczywiscie z doza godnosci odpowiadajaca wiekowi ;))
Gump to biegał z rozpędu, bo jakoś nic innego do roboty nie miał.
Co do
tracić czasu na domowe roboty. Mamusia działała w zespole pań
opiekujących się porzuconymi dziećmi i starcami. Spotykały się na herbatkach,
za każdym razem w innym domu, i gospodynie chciały w czasie takiego spotkania
zabłysnąć. Mamusia błyszczała właśnie dzięki babeczkom, ponadto podziw