cienkie te nasze paszteciki brzydkie kaczątka które chciały zrobić światową
karierę. najpierw niech się nauczą grać a potem phają na salony.
Gość portalu: sceptyk napisał(a):
> cienkie te nasze paszteciki brzydkie kaczątka które chciały zrobić
światową
> karierę. najpierw niech się nauczą grać a potem phają na salony.
nie wephnąłeś jeszcze?
Paszteciki z kogucikiem (PROFI) są najlepsze. Polecam szczególnie
kilka: z pieczarkami, z zielonym pieprzem (pikantny) oraz z
majerankiem (dla smakoszy).
Czy te paszteciki są bardziej szkodliwe od MELANINY!!!
Dlazego sanepid nie podaje producenta ciasteczek z chińską melaniną.
Na pewno
e_werty napisał:
> ... a jem to na co mnie aktualnie stać... i o dziwo - najlepiej
się
> czuję jedząc "zupki chińskie" i paszteciki PROFI...
>
> :) widocznie jestem "chemiczny Werty"...
>
>
może to Cię konserwuje?
--
To tylko forum, wirtualny świat. ;)
obecnie również chińskiego oraz nowe eksperymenty
związane z poszerzaniem się rozmaitości dostępnych produktów.
Pamiętam, jak rodowity Rosjanin przegrał duże pieniądze w ichnich
Milionerach, bo nie wiedział co to są manty (gotowany na parze
pierożki o charakterystycznym kształcie z mięsem pół na
NARESZCIE!!! Wreszcie powstalo centrum handlowo-rozrywkowe!!!
Wreszcie jest w Bydgoszczy bowling, duzo butikow pod jednym
dachem, dobre jedzonko do wyboru - arabskie, chińskie i wg mnie
NAJLEPSZE - PASZTECIK I BARSZCZYK w CHACIE U KARGULA!!!
REWELACJA I TANIE. Bardzo dobrze ze powstala
Wychodzę po coś do jedzenia, pytam czy ktoś chce. Jak tak to zapamiętuję i kupuję. Bywa, niejednokrotnie, że nie chcą. Potem wracam z np. zupami chińskimi, jakimiś pasztecikami i już po chwili: mogę jedną? Zupy kupuje na zapas, jakieś słodycze, przekąski też. Zanim się zapyta, już paczka paluszków
spróbujecie sami.
Aha i robi sie krócej niż paszteciki :) (pod warunkiem że ma sie już kapuste z grzybami - ja wziąłem z bazy do bigosu)
--
"Przyrządzanie jedzenia jest wyłączną domeną kucharzy. Pytanie Chińczyka, czy wolałby mięso bardziej lub mniej wysmażone, jest kompletnym nonsensem
Zupka chińska?? :D:D a poważnie ...może ryż z jabłkiem zapiekany polany śmietaną/jogurtem? naleśnik z truskawkami,racuch z jabłkiem.... W sumie zdrowo i tanio to możesz sobie zakwas buraczany zrobić ...uuuuu masz na co najmniej z 8 tyg barszczyku,do tego paszteciki,no ok,,,, z ciasta francuskiego
Zapomniałem dodać, że to wcale nic nie znaczy:
w restauracjach chińskich zawsze jadam (bo lubię) rosołek zwany WON-TON i paszteciki, które w
USA noszą nazwę "egg roll" - zawinięta w ciasto mieszanina kapusty, mięska i frutti di mare. Jadałem
to w Stanach, w Hamburgu, w Paryżu i w Warszawie
Jedyne ciasta jakie przetrawiam to szczecińskie paszteciki no i zapiekanki z ziemniaków albo makaronu ale sporadycznie, poza tym ze słodkości to uwielbiam sledziki marynowane i kabanoski oraz suszona chińską rybkę.
pozdrawiam
A przygłupi dziennikarze piszą, że przecież kolarzowi to niepotrzebny. Tak samo pisali, jak Serka złapali, a Adam bredził coś o chińskich kurczakach. Ludzie, proszę was. Kiedyś bredzili o skażonych pasztecikach, teraz o stekach, a prawda jest taka, że żaden zawodowiec nie jest czysty i tyle. Ci co
"...jedź, gdzie chcesz i jedz, co chcesz ..."
... :) dzieki za zgodę!
... jeździł nigdzie nie będę... :)
... a jem to na co mnie aktualnie stać... i o dziwo - najlepiej się
czuję jedząc "zupki chińskie" i paszteciki PROFI...
:) widocznie jestem "chemiczny Werty
Postawcie się w roli producenta.
Ja producent po co mam sprzedawać Biedronie pasztecik za 1 zł skoro inni odbierają mi po 1.50.
Przecież lepiej sprzedać dla mnie sprzedać drożej.
Albo zrobić tak, aby klient myślał, że kupił to samo i w dodatku był szczęśliwy i zadowolony jakiego to niby interesu
es_zet_pe napisał:
> Zupki chińskie i "gorące kubki" pojawiły się chyba około 1995-1996, rzeczywiści
> e
> były hitem - tanie, prościutkie w przygotowaniu, do tego wydawały się fajne i
> atrakcyjne, dla młodzieży stały się często ersatzem obiadów...
Dokładnie - a jak
, jogurty
- studenci: bułki, pasztecik drobiowy, ser żółty, chińskie zupki, browar
- młode matki: kaszki, danonki, białe mięso
- emerytki: biały serek, coś słodkiego, "Tele Tydzień"
-starzy kawalerowie: barszczyk czerwony w kartonie, flaczki w słoiku, pierogi mrożone
... przykłady można mnożyć. Bardzo lubię
warzywa chińskie.
albo odgrzeję pierogi, gołąbki, paszteciki, (gotowiec zawsze jakiś mam w zamrażarce) albo mięso w sosie i
do tego makaron.
raz na rok, dosłownie tak dzieje się raz w roku:-) zamawiam pizzę.
--
...mogłabym być miła dla niektórych ludzi, ale oni sami mi na to nie pozwalają...
Jest jeszcze niezły zakład szewski przy ul. Berka Joselewicza - po różnych przemianach, które trochę wymiotły dawny >klimat<, ale jednak wyszły mu na dobre.
Sama niezbyt wysoko oceniałam wygląd cukierni na Stolarskiej, ale paszteciki były tam zabójczo smaczne. Nigdy nie potrafiłam
konieczności przyniesienia własnych pałeczek.
Taca serów?
Suchary z kminkiem?
Suszona wołowina?
Lizaki? Nie będą krytykować, bo nie wypada marudzić z pełnymi ustami.
A tak serio, to zlecić piekarni jakieś paszteciki, aby tylko były zapakowane schludnie, ściągasz pokrywkę i rozchodzi się zapach grzyba
Totalnie nie przejmowałabym się a wręcz ucieszyła, że zostało mięso na kolejny dzień, i następny obiad.
Oskubać kurczaka, podsmażyć na patelni, z cebulką, można doprawić trochę soli, papryki słodkiej, curry. Do tego ryż, i warzywa po chińsku (albo warzywa z patelni).
I z głowy.
"Chicken burger
nadziewaną pastom z
woniejącej dzikim źwierzem kolendry i lobstera (to taki ichni rak) w szardoneju
i garlikbuteru - zaraz obok chopskich klusek z makiem, ślacheckich staropolskich
pasztecików do barszczu i bigosu ze skalopkami św Jakuba w stylu konfjuzion. To
taka harmoniczna odmiana chińskiej kuchni wg
zamiast bigosu, który gotuje się długo proponuje:
1. leczo - smażysz kiełbasę, cebulę, paprykę (każdego koloru), dodajesz puszkę
pomidorów, jeśli lubisz mogą być pieczarki
2. danie podejrzane w chińskiej knajpie :) - mięso krojone w kostkę (np.
karczek, łopatka, kurczak), smażone z cebulą
udko kurczaka (płonące)
- bigos, gołąbki
- barszczyk z pasztecikiem
Przystawki
- galantyna z kury w galarecie lub schab pieczony
ze śliwką w galarecie
- karp faszerowany w galarecie lub kurczak faszerowany
- łosoś w łódeczkach w ogórka
- śledź w oleju, po kaszubsku, gajowego
, parzenie itd)
Gość portalu: alexa0000 napisał(a):
> Senin, nie jestem znawcą kuchni chińskiej. Wydawało mi sie, że kaczka po pekińs
> ku to kawałeczki pieczone kaczki zawijane w nalesniki, z dodatkiem ogórka, cebu
> lki, maczane w sosie. Ale czy one są poznej smażone?
z Twojego
No cóż. Jak widać "przeciwnikowi głupoty" marzy się wzorem towarzyszów Stalina i Bieruta ciężki przemysł, huty, stocznie, fabryki.
Jest to jakiś pomysł - jeśli chcemy, żeby Szczecin stał się chińską, indyjską lub bengalską enklawą, w której przeciętny mieszkaniec konkurując z produkcją
ale cię zjechali........ szkoda czytać
Rozumiem że będziesz chciała dużo zwiedzić to i czasu nie będzie żeby po
auchanach czy innych marketach się uganiać. Co ja bym wzięła- kawę ( bo piję ją
codziennie)trochę wędliny ( żeby na śniadania i ew. kolacje wystarczyło) fajne
są paszteciki w
, pampuchy, pierogi, paszteciki, krokiety
(przygotowujesz więcej i mrozisz, w nagłych sytuacjach rozmrażasz i podajesz)
Jakieś kupne produkty lub półprodukty -tez się przydają- mrożonki typu mieszanka chińska, czy warzywa na patelnię.
ORAZ
dla mnie bardzo ważne: zielenina- posiekany koperek, natka
pieczona w sosie myśliwskim lub
udko kurczaka (płonące)
- bigos, gołąbki
- barszczyk z pasztecikiem
Przystawki
- galantyna z kury w galarecie lub schab pieczony
ze śliwką w galarecie
- karp faszerowany w galarecie lub kurczak faszerowany
- łosoś w łódeczkach w ogórka
- śledź w oleju, po
opakowaniu - dodaję miód,
bakalie, a na wierzch polewę czekoladową już samodzielnie przyrządzaną. Kroję
na pół i przekładam dżemem z czarnej porzeczki. Dla mnie pycha i znajomi też
zachwyceni.
2. Fix Knorra do potraw chińskich. Smażę pokrojoną pierś kurzęcą i
różnokolorową paprykę i wrzucam do
surówek
Polędwiczki wieprzowe z grzybami leśnymi w sosie śmietanowym,
podawane z kluskami cocktailowymi, bukiet surówek
Wybór przystawek gorących
Barszcz czerwony z pasztecikiem drożdżowym lub krokiecikiem
Canelloni z mięsem i sosem neapolitańskim zapiekane pod beszamelem
Żurek z
,50 GBP, w
sklepiku nawet woda może kosztować 1,5 GBP. Kawa to funciak. Nie cierpię
chińskich zupek, ale pasztecik dziennie byłby niezły.
Pranie to 2,50 GBP, suszenie 1 funt. Umywakli w hostelu mieszczą tylko jedną
dłoń i pod kranami (wylewkami) zmieścisz najwyżejszklankę, oczywiście brakuje
na maksa
wydawalismy 40-45 leva, ale np w chińskiej restauracji w pobliżu
portu pojedliśmy aż do obrzydzenia-tak dużo- z 22 leva, warto trochę
pokluczyć po mniejszych uliczkach nieco oddalonych od centrum bo
można trafić fajną i niedrogą knajpę. Ceny w sklepach typu market
podaję w lewach
ania_2000 napisała:
> NO pewnie ze japonskie?:) a jakie ma byc?:) moze sie nie precyzyjnie wyrazilam,
> ale w swojej ignorancji myslalm ze to oczywiste:)
Może Cię źle zrozumiałam, ale napisalaś "Uwielbiam tez chinskie – mniam, sushi",
więc byłam zaskoczona, bo o chińskim sushi
biblioteczce. Niewiele się zastanawiając
napisałam do wydawnictwa i po 2 tygodniach miałam własny egzemplarz. troche
jednak kosztowała a student zwykle jest biedny -przez jakis czas musiałam
zadowolic się pasztecikami i zupkami chińskimi - ale warto było!jakieś 2 lata
temu widziałam tę książkę w
, kebaby, frytki, hotdogi, hamburgery, ketchupy, ciasta, ciasteczka, desery, dania typu tarta, zapiekane ciasto francuskie, spaghetti, pierogi, kluski, danie chińskie - czyli to co misie lubią najbardziej. Każda z tych rzeczy może stanowić pełnowartościowy posiłek dla dziecka lub atrakcyjny dodatek pod
,
pierożki, paszteciki z baraniny (kibby), naleśniki, felafele, sery, sałatki
tattusz (z grzankami), przepyszne sosy (hummus – pasta z ciecierzycy z
czosnkiem, labna – pasta jogurtowa), najróżniejsze warzywa (machsz), napoje
oraz chleb, którego używano zamiast sztućców do nabierania sosów
... Jesteśmy w typowo orientalnej restauracji i moi znajomi zamawiają prawie
wszystkie dania. Wygląda to wyśmienicie, kolorowo, również smakuje wybornie. Są
to najróżniejsze smażone i duszone kotleciki, kebaby, pierożki, paszteciki z
baraniny (kibby), naleśniki, felafele, sery, sałatki