Inka Wrońska
Przykra prawda: chrzan ze słoika to marna kopia. Najlepszy jest świeży korzeń. Trzemy więc, choć łzy lecą strumieniami. Co robić? Mimo wszystko trzeć! Bo gdy zjecie zupę albo rybę z prawdziwym chrzanem, uśmiech powróci na twarz
Moda na kuchnię włoską sprawiła, że zaczęliśmy używać dobrej oliwy i octu balsamicznego. Nie bójmy się wykonać następnego kroku: sięgnijmy po tłoczone na zimno oleje z orzechów i rozmaitych nasion oraz gęste, pachnące octy-balsamy - miodowe lub owocowe. Na razie są w Polsce nowością, ale prawdziwy smakosz wyszpera je sobie w delikatesach albo zamówi przez internet. Nam pozostaje tylko podpowiedzieć, co do czego pasuje i jak bezpiecznie połączyć smaki
Moda na kuchnię włoską sprawiła, że zaczęliśmy używać dobrej oliwy i octu balsamicznego. Nie bójmy się wykonać następnego kroku: sięgnijmy po tłoczone na zimno oleje z orzechów i rozmaitych nasion oraz gęste, pachnące octy-balsamy - miodowe lub owocowe. Na razie są w Polsce nowością, ale prawdziwy smakosz wyszpera je sobie w delikatesach albo zamówi przez Internet. Nam pozostaje tylko podpowiedzieć, co do czego pasuje i jak bezpiecznie połączyć smaki