Zostałam zaproszona do tej restauracji przez znajomych i muszę
przyznać, że jestem pod dużym wrażeniem. Lokal cudowny bije od niego
ciepło i naprawdę ma duszę. Jedzenie bardzo mi smakowało. Polecam
carpaccio z kurkami, sandacza w pomidorach i pyszne lody chałwowe.
bywam czesto i polecam. Pewnym mankamentem jest niewielki wybor dan dla kogos,
kto nie przepada za owocami morza czy rybami, ale cos sie znajdzie. Latem byla
genialna salata z kaczka czy krem ze szparagow. Teraz polecam carpaccio
(tradycyjne i z lososia), pysznego sandacza, swietny stek
Przystawka:
Carpaccio z łososia z sosem z lemonki i delikatnej oliwy, sałata ruccola
oproszona parmezanem
Zupa:
Biały krem z kalafiora z puszystym puree selerowym, aromatyzowany czarnymi
truflami
Danie główne do wyboru:
Filet z sandacza smażony w sezamie w akompaniamencie świeżego
masz racje co do carpaccio, ostatnio jadłam z łososia - były plastry
ryby mamy:
Łosoś spod soli morskiej
Tatar z pstrąga z oliwą truflową
Okoń morski branzino w oliwie cytrynowej z bazylią
Sandacz po wędkarsku na grilowanym bakłażanie
Karp w galarecie
Śledź po polsku w oleju z cebulką
Dorsz
Pasztet z sandacza, mus z pstrąga, zamiast kompotu z suszu kompot z jabłek z cynamonem, pierogi ze szpinakiem, z farszem ze szczupaka lub innym dozwolonym nadzieniem, carpaccio z buraka, stek z tuńczyka ze szpinakiem i grillowanymi warzywami, dorada pieczona z nadzieniem ze szpinaku i suszonych
dramatycznym, może mieć swoje fanaberie.
W zaproszeniu było też menu:
- Carpaccio z polędwicy z kaparami i sosem vinegret. Wino białe, kalifornijskie.
- Zupa krem z zielonego groszku z filecikami anchovis. Wino Chablis.
- Sandacz pieczony z kartofelkami z wody. Wino czerwone lekkie.
- Pieczeń z sarny w
,
- carpaccio z buraków z parmezanem,
- sledzie w majonezie,
- sledzie w oliwie truflowej,
- surowka z kapusty kiszonej,
- pieczony sandacz/halibut albo łosoś-jeszcze nie wiem
Wystarczy? Za dużo? Za mało? Zbyt dziwnie?
Moje menu na kolacje wigilijna:
- sandacz w sosie szafranowyn z ryzem. Jako dodatek zielone szparagi oraz kalafior po polsku.
- barszczyk na zakwasie buraczanym - czysty. Do tego mocno "pieprzon" babcine pierogi z
kapusta i grzybami lesnymi.
Przystawki: carpaccio z lososia - sledzik
blueelvic2 napisał(a):
> Moje menu na kolacje wigilijna:
> - sandacz w sosie szafranowyn z ryzem. Jako dodatek zielone szparagi oraz kalafior po polsku.
> - barszczyk na zakwasie buraczanym - czysty. Do tego mocno "pieprzon" babcine pierogi z
> kapusta i grzybami lesnymi
Niestety jeszcze takei do mnie nie dotarły, chociaż nawet się dziwię bo sama często fotografuję ładne jedzie :)
Menu było takie:
Śledź Ewy podawany w bułce
Zupa borowikowa z kluskami francuskimi
Sandacz gotowany na parze w sosie borowikowym
Polędwiczki wieprzowe w sosie kurkowym
Kurczak w
W E S E L E 2010 ( Czerwiec, Sierpień )
Koktail powitalny na tarasie
przekąski zimne roznoszone
osiem do wyboru
mozzarella z bazylią i małymi pomidorkami cherry
grilowana cukinia z czerwonym pesto i kozim serem
carpaccio z polędwicy wołowej, mus kaparowy i świeży parmezan
tatar z
przepiórcze w koszyczkach z parmezanu
- Jajka faszerowane z łososiem oraz pastą avocado na leżąco. I jajka faszerowane krewetkami i kolendrą w skorupkach na stojąco.
- Ceviche z sandacza
- Pasta jajeczna.
- Domowy pasztet z jelenia
- Kanapki z pate wątróbkowym i dżemem z pigwy
- Kanapki z tatarem
Wklejam cale dostepne menu - jeszcze sie nie zdecydowalismy co wybierzemy, ale
mysle ze inspiracji sporo mozna znalezc:))
przekąski zimne roznoszone
osiem do wyboru
- mozzarella z bazylią i małymi pomidorkami cherry
- grilowana cukinia z czerwonym pesto i kozim serem
- carpaccio z
borowików i kolendry
pierożki warzywne gotowane na parze
krewetki na szpadce ze słodką fasolką
Uroczysty obiad serwowany do stołu
przekąska
Talerz zimnych przekąsek;
Carpaccio z polędwicy wolowej w truflowej oliwce z oliwek
Tatar z norweskiego łososia z musem z avocado
Mozzarella z pomidorami i