Bułeczkę z masłem i kabanosa (wyprodukowanego przez Constar :D)
--
A ryby biorą?
A fosfor z zapałek?
A ćfu?
polecam: kabanosy drobiowe :Balcerzaka", pieczonego kurczaka (udka, "pałeczki"),
bułeczki maślane, bułeczki z owocami, woda mineralna.
Ze względu na wrazliwe zoładki my unikamy soków owocowych, owoców i surowych
warzyw (przez 6 godzin mozna wytrzymać. Pozdrawiam, ewka
Lekarze też nie zarabiaja 1,5 tys. zł jak mówia, jak zarobia 1 tys.
za dzień, to jak 1,5 za miesiac. Coś tu nie gra. Jak im Polska
obrzydła niech wyjada tam gdzie kabanosy i bułeczki za gratis...
Powodzenia
Spokojnie :) My nawet mieliśmy kabanosy i suchą próżniowo zapakowane. A jakieś bułeczki, herbatniki - kupujesz bez problemu. Wycieczka jest rewelacyjna. Poza tym można bezpiecznie zjeść szybko na ulicy - przewodnicy pokazują bezpieczne knajpy, albo "ulice". My głównie jadaliśmy na ulicach
Od każdej coś sciągnę więc bułeczki z kabanosem, roladki z łososiem planowałam, zrobię te piersi w krakersach i chlebek oczywiście bo pomysł super i moje klimaty serowo ziołowo czosnkowe :D Super wielkie dzięki ;)
Bułeczki drożdżowe w środku z serem żółtym i kabanosem do tego dip albo keczup
--
Przed wdaniem się ze mną w kłótnie skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż jedno słowo niewłaściwie sformułowane może zagrażać twojemu życiu lub zdrowiu.
Bułeczki drożdżowe w środku z kabanosem owinięte w żółty ser do tego dip lub keczup.
--
Przed wdaniem się ze mną w kłótnie skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż jedno słowo niewłaściwie sformułowane może zagrażać twojemu życiu lub zdrowiu.
Witam, proszę o poradę lub podzielenie się swoimi doświadczeniami.
Moja córka właśnie skończyła 11 miesięcy, dopiero teraz zaczyna trochę gryźć większe kawałki( kabanos, ciumkanie bułeczki, zupki z większymi kawałkami), jest na bebilonie pepti 2 i jej jadłospis wygląda mniej więcej tak:
8- 100
Jestem świeżo po przylocie \pobyt w Hurg 06,04-13,04,2007r -wylot z Poznania.W
bagażu podręcznym mieliśy kabanosy +bułeczki +mała woda mineralna nikt nie
sprawdzał nie prosił nas o otwarcie toreb.Chyba odpuścili,nie wiem jak jest na
innych lotniskach.Pozdrawiam.
W słoiki idzie leczo, bigos, kurczak pieczony, pieczeń rzymska. Dodatkowo zakupy w Biedronce: kabanosy, bułeczki słodkie pakowane próżniowo, wędlina, zupy w proszku.
I nie wiem co jeszcze, jadę tak pierwszy raz. Nie wiem gdzie będziemy spać, jedziemy w ciemno, nie robiliśmy rezerwacji, z każdym
Moje dzieci brały to, co się nie kruszy i nie "paprze". W zestawie obowiązkowo
były kabanosy, soki w małych kartonikach i woda niegazowana, guma do żucia
miętowa, jabłka, rzodkiewki, ogórek obrany pokrojony w słupki. No i ulubione
bułeczki. Ja dawałam też kanapki, brane niechętnie, zjadane
No moja pierwszoklasistka akurat kanapek z wczorajszym pieczywem nie ruszy a nie upadłam jeszcze na głowę żeby rano lecieć po świeże bułeczki(młoda też nie chce) tak więc kanapek nie dostaje...Dostaje jakieś owoce, paprykę, pomidorki koktajlowe, kawałek ogórka, jogurt, coś słodkiego, kabanosa
Witam
Nie martwiłbym się na zapas, ale zamiast bułeczki i jabłuszka, dałabym dwa jabłuszka lub jabłuszko i małego kabanosa. Z mężczyznami jest jednak inaczej niż z kobietami. Jak mówią mądrzy tego świata - mężczyzna wsiada na rower, przestaje słodzić herbatę i po roku gubi 20 kilogramów. A kobieta
Moje pociechy tez jeżdża na obozy i kolonie i tak jak dziewczyny pisały- do
kanapek ŻADNEGO masła, zrobi się dziecku nieapetyczna bryja z kanapki, której i
tak nie zje. Najlepiej właśnie posmarować lekko serkiem topionym na to np.
salami, krakowska czy coś w tym stylu, ew. kabanosy. Ja także
, ciasteczka, batonik, cukierek, jogurt do picia, serek słodki, kabanos, ogórek, pomidorki koktajlowe - zależnie ile godzin będzie w szkole. Gdy ma więcej zajęć dodatkowych, to dodatkowo: słodka bułeczka, czy maślana bułeczka, czy chałeczka z dżemem.
Syn je obiady w szkole.
W domu jest około 16 albo 18
Jadąc do Kairu jesteś praktycznie przez 24h bez jedzenia,oprócz
lunchu na Nilu,który jest dość skromny,patrząc z perspektywy całego
dnia zwiedzania.My braliśmy lunch boxy z hotelu,ale mieliśmy też
jedzenie z polski(kabanosy,bułeczki jakieś croissanty-wszyscy się
śmiali a potem pół autokaru
udka z kurczaka mocno wypieczone
paste z rokpola
pokrojony w słupki ostry żółty
brie
kabanosy
krakersy
pumpernikiel
rzodkiewki
ogórek zielony w słupki pokrojony
3 zielone jabłka
paczke orzeszków laskowych
solniczke
bułeczki maślane z kruszonką
kawe z mlekiem w termosie
kasze gryczaną, niepaloną z sosem mięsno-warzywnym (rozcieńczona
papka)..kasze mozna rozetrzec z twarozkiem i dodac
szczypiorku..kasza gryczana "lubi" twarożek..dla zachety w sosie
moga byc cienkie plasterki kabanosa, drobny makaron lub lane kluski
ugotowane na wodzie z sosem pomidorowo
pieczywo chrupkie, bułeczki maślane, albo co tam lubicie a do popicia jogurt
/maślanka/ kefir. czyli trzeba mieć przenośną lodówkę, żeby nabiał nie zepsuł
się. a skoro już lodówkę, to można do niej wiele więcej rzeczy wpakować, np.
kabanosy, czy inne cienkie kiełbaski. wzięłabym, np lasagne
Mój syn na śniadanie:
ok.gdz. 9 pól bułeczki z masełkiem i 2 paróweczki lub pół kabanosa, lub
jogurcik i herbatka
obiadek:
14-15 zależy jak sie obudzi zupka 200ml a czasami 330ml
deserek
17.30 pól słoiczka lub świeży owoc
kolacja różnie czasami zje 3 łyżeczki a czasami 200ml kaszki mleczno
Pizza, tosty, sos boloński z tagliatelle, wydrążone bułeczki zapiekana z farszem (szynka, pieczarki, warzywa, ser żółty), paella, na przekąski pasty z jajek, sera żółtego, bakłażana podawane na krakersach, kabanosy, pomidorki koktajlowe, oliwki itp.
Oczywiście nie wszystko na raz, ja np na
My jak jechaliśmy nad morze to zabraliśmy ze sobą bułeczki z masełkiem i serem
żółtym, oraz kabanosy i pomidory. Kawę wypiliśmy na stacji a w samochodzie
miałam wodę mineralną niegazowaną. A mój roczniak miał przygotowane dwie butle
herbatki ziołowej i owocowej oraz słoiczki obiadowe dla
dość, że przy hałaśliwej ulicy to jeszcze
kiepściutko karmili. W tym roku spaliśmy tam również i to aż 3
noce.Poproś o pokój od rzeki. Warto zabrać z Polski kilka paczek
kabanosów, jak głód przyciśnie to kupujesz bułeczki i szamiesz w
czasie przejazdów.Oprócz tego rozkoszujesz się włoską
kruszy, dla nas i znajomych na podróż piekę bułeczki z parówką albo małe bułki nadziewane pieczarkami, czasem drożdżówki z rodzynkami (bez kruszonki). Jeśli ktoś lubi kawałek kabanosa czy pieczonego mięsa np. kurczaka też się nada.
--
Chaotyczna
Witaj Julitko!
Moja Zosia ma 2 ząbki, ale z chlebkiem/bułeczką sobie śrenio radzi, raczej
odgryza za duże kawałki i potem ksztusi się taką rozmoczoną "kluską". Więc na
razie pozostajemy przy chrupkach kukurydzianych, waflach ryżowych czystych i z
kaszą gryczaną (tych "dmuchanych
Kurde przeczytałam i zgłodniałam...Ja przeważnie zjadam bułeczki z masełkiem i serem i zapiekam je w piekarniku,do tego herbatka z cytrynką lub kasze manną też uwielbiam lub kabanosy na ciepło z majonezem KIELECKIM lub sałatke gyros którą robie poprzedniego dnia (pycha)lub płatki z mlekiem lub
Moja 4-letnia Ola jest odbierana ok.16,00. Podwieczorek mają o 14,30. W czasie
drogi do domu zjada zazwyczaj albo jakis owoc albo małą bułeczkę włoską, czasami
kawałek kabanosa. Ok. 17,30. ja i mąż jemy obiad a córka zjada tylko to na co ma
ochote np. uwielbia szpinak, rybkę smażoną. Jeśli
Z tym ciemnym chlebem to tez należy uważać, czy ciemny zdrowy czy barwiony. Kalorycznie nie ma wielkiej różnicy między białym a ciemnym. Może kupuj albo rób czasami córce bułeczki kukurydziane , są miękkie, żółciutkie i fajnie smakują a nie czarujmy się, dziecko (dorosły zresztą też) je często
cynamonem
- Hot Grill:Przepyszne specjały między dwiema połówkami grillowanej bułeczki,
ser, szynka, salami lub kabanos skomponowane ze świeżymi chrupiącymi
warzywami zostaną przyrządzone na Twoje życzenie przez naszego kucharza
w sposób, jaki smakuje Ci najbardziej.
- Zapiekanki,świeże i całe
Moja 2,7 letnia córcia je tak:
-rano kasza manna na mleku/płatki owsiane/gotowa kaszka nestle-każda z nich z owocami(świeżymi lub z mrożonki)
-2 gie śniadanie:kanapka z wędliną i pomidorem/papryką lub banan lub kabanos albo kiełbasa i bułeczka mała
-obiad: zupa z mięsem gotowanym(indykiem lub
, ale możesz zapłacić mandat. :) Nie wolno siadać na ławkach, schodach itp., aby się posilić podczas zwiedzania. Natomiast, jeśli będziesz spacerował trzymając np. w jednej ręce kabanosa i bułeczkę, a w drugiej butelkę z wodą mineralną (przegryzając i popijając), to już marne szanse na otrzymanie
No te kabanosy to był przykład:)
Ale w wieku Twojej córeczki już można bułeczkę podawać, prawda? I do tego np.
serek? Proponuję na dworzu dawać, bo wtedy dzieciaki są głodniejsze i łatwiej
odwrócić ich uwagę.
Acha, ona ząbków nie ma - to bułeczka odpada:(
My też próbowaliśmy przeróżnych
Ja proponuję opiec lekko kilka kromek pieczywa i po wystudzeniu zrobić z tego kanapki, najlepiej z serem. Opieczoby chleb nie rozpaćka się tak łatwo. Ewentualnie kup małe bułeczki i z nich zrób kanapki. Do tego spakuj w jakieś pudełeczko parę pomidorków koktailowych, obraną i pokrojoną w słipki
latte czy macchiato dopieszczone kroplą czekolady z cynamonem
> - Hot Grill:Przepyszne specjały między dwiema połówkami grillowanej bułeczki,
> ser, szynka, salami lub kabanos skomponowane ze świeżymi chrupiącymi
> warzywami zostaną przyrządzone na Twoje życzenie przez naszego
Dawaj mu mięsko, ale gotowane, albo pieczone, albo duszone...odstaw ziemniaki,
makaron i ryż. Zamiast chlebka i bułeczek niech wcina chrupkie albo razowy,
słonecznikowy, pumpernikiel. Zastąp cukier słodzikiem. Na deser zamiast ciasta
i lodów - galaretka, bez bitej śmietany i zero owoców z
pomidorowym - to niezła myśl, ale raczej do
ziemnaiczków.......
może z tych kromeczek chleba pikantenego (chlebek byl pieczony z
kabanosem i oliwkami w srodku (tak jak babka drozdzowa z
rodzynkami)) zrobie na jutro, jak pokrusze mocno - cos a la bułeczka
do kalafiora i jajka na twardo i ziemniaczki
jest zdrowe, a nie je i bardzo słabo
przybiera na wadze. Nie chce w ogóle jeść sama, nie chce gryźć
(chociaż wiem, że to potrafi), je tylko kilka wybranych potraw
(mleko modyfikowane z butli, bułeczki z twarożkiem, kabanosy,
naleśniki z nutellą, makaron z nutellą, danonki, deserki dla
, rzodkiewki), w sporej ilosci
pudełeczko hummusu
dwie małe paczuszki suchych kabanosów
makaron z pesto albo kuskus z podduszonymi warzywami i oliwą
wafle ryżowe
rodzynki, suszone morele, żurawinę, daktyle
gorzką czekoladę
wodę do picia
Podręczny plecak można bardzo łatwo zamienić w
, makaronów z sosem. Na śniadanie wypija 250ml mleka. Potem dostaje pół bułeczki (z żółtym serem, szynką, nutellą, albo suchą), płatki bobovity (suche), parówkę albo kabanosa. Potem jogurt lub jakiś owoc. Przed spaniem zupa. Po spaniu II danie. Potem znów jakis owoc. I na kolacje znów butla mleka. Między
zgłodnieje. Rano śniadanko (bułeczka (świeża!) z masłem ogórek (konserwowy/kiszony) pomidor serek baby bel kabanos) sok 1:2 z woda. Drugie śniadanie - chleb ciemny z nutella/zupa obiad (dajmy na to te kurczaki z frytkami) podwieczorek truskawki/arbuzy i kolacja. Jak pozwolisz jej tym zarządzać i nie będzie
zawsze niezadowoleni przychodza z imprez opartych na żelkach, chipsach i tego typu kupnych rzeczach) - kabanosy, jakieś ciasteczka z czymś (w sensie nie jakieś suche herbatniki), babeczki (gotowe korpusy) nadziane na słodko (budyń + owoce + galaretka) albo na słono (pasta np. z makreli). Dużo picia
zupełnie niezrozumiałe. Działo to się pod
koniec lat 70., w momencie powszechnych braków w zaopatrzeniu sklepów, tuż
przed wprowadzeniem kartek na mięso. Dziadka marzenie o bułeczce z szynką
było kompletną abstrakcją, czymś niemożliwym do zrealizowania, a tym samym
wywołującym wyłącznie wesołość
HA moja córeczka - 14,5 mies urodzeniowych a 11,5 korygowanych je z 7 razy
dziennie. Pierwszy posiłek o 6 rano - mleko z kaszką ok 150ml a ostatni ok 20
też mleko z kaszką ok 210-260 ml. W ciągu dnia zupki 2 razy- bez żadnego szału
po ok 100 ml, kanapeczka, jakaś bułeczka, owoce, warzywka z
cyt.
" Spotykam go na podwórku przed jego domem. Potwierdza: ? To było około tydzień temu, przy ulicy siedziało jakieś 10 osób, wśród nich była jedna kobieta w ciąży. Zaniosłem im bułeczki, chlebek, jakieś kabanosy drobiowe. Byli głodni, wyczerpani, cali umorusani, mieli przy sobie tylko małe
sklep zamów wcześniej. Przy koszu z pieczywem połóż nóż i deseczkę, żeby można było przekroić bułeczki.
Przygotuj kilka dni wcześniej słój ogórków małosolnych i kiszonych.
Wędliny kup pokrojone, postaw kabanosy, sery (pamiętaj postawić wykałaczki).
Oliwki, pocięte warzywa, pomidorki koktajlowe.
Owoce
konieczny składnik każdego pikniku lub "
ucieczki z domu z węzełkiem z jedzeniem ", to po prostu kawałek kabanosa. W
inspirowanych książkami Lindgren zabawach występuje obok butelki z mlekiem (
w naszej wersji z sokiem ), kanapek, bułeczek z rodzynkami i klopsików
szwedzkich na zimno ( te nasze
znacznie więcej niż wcześniej. Np. dzisiaj:
7.30 - kanapeczka z dżemem i serem białym
10.00 - banan
12.00 - miseczka (250ml) sałatki z kurczaka, ziemniaków, ogórka i groszku
14.30 - na obiad tylko ziemniak
17.00 - brzoskwinia + gruszka
19.00 - kabanos + pół bułki z masłem i serem zółtym
Więc jest
domu - tylko pewnie o to ciężko w Twoim stanie :-) Ale może jednak się
przełamiesz? Jeśli nie, to przynajmniej kupuj bardziej wartościowe produkty i
na szybko rób sobie kanapki w pracy - z chleba pełnoziarnistego lub
przynajmniej bułeczki typu graham, z czymś białkowym: serem, chudą wędliną
jeść- ani samych ani w kaszy, ani np.z biszkoptem. Bardzo długo nie jadła chrupek, biszkoptów, bo był żyg. Podjadania uczyliśmy ją na kabanosach( czasami parówkę jej dawaliśmy ale też nie za bardzo było ok bo szybko odgrywała i jak za duży kawałek to żyg). Dopiero od 2-3 miesięcy buzia jej się nie
zakupów u Kiszki, zaopatrując się m.in. w kabanosy,
kaszankę i polędwicę wieprzową: można ją przyrządzić z cebulką, ala befsztyk.
W Staropolskim kupuję galaretkę z kurczaka, domową szynkę, gołąbki i pierogi
owocowe w sezonie. U Stevea w Polskiej Masarni jest w garmażerii kurczak z
rodzynkami w
dalej... Teraz jej kolejna wnuczka też jest niejadkiem i babcia oczywiście się martwi. Dziewczyna jada tylko ziemniaki, bułki, parówki i oczywiście słodycze. Zabraliśmy małą na wycieczkę - zażądała parówkę, zaoferowałam jej to, co było dostępne i zjadła bułeczkę z 1cm kabanosa. W domu to podobno
Grindelwald bułeczki z kabanosami i wracamy w
kierunku Adelboden.
W okolicach Adelboden jest też przełom rzeki Choleren, który zamierzaliśmy
odwiedzić. Jadąc w kierunku wioski rozglądamy się za jakimiś kierunkowskazami,
które pokazywałyby drogę do Cholerenschlucht. Nie widać żadnych. Wjeżdżamy do