m.c.r napisał:
> Na 100% będę w Bolesławcu, co do win - sprawdzę. Mythos 3.90 ;-)
Mythos to puszka czy butelka i jaki litraż.
Kiedy będziesz w Bolesławcu to chętnie bym to odebrał ja jestem z
Lubania.
docg!! kora to jeszcze ok, ale jak zaczniesz wchodzic w niuanse ściółki lesnej
i "kocich siusków" w zalezności od rasy kota to chyba Straz Miejska skieruje
cie w trybie pilnym do Tworek, Bolesławca, Toszka ....
Jak dla mnie, to ścianki są za grube. Kawę czy herbatę zdecydowanie wolę w porcelanie, czymś cieńszym. Z Bolesławca mogę się napić grzanego wina albo kwaśnego mleka;) Ładne toto, ale nie do końca mój gust. Za ciężkie, za grube i jakby zbyt "nachalne" wzornictwo. Za to mam mnóstwo misek i półmisków
To na pewno wina Tuska :D
--
--------------
http://demotywatory.pl/2115701/Badz-jak-ptak. Bądź jak ptak...
malgosia-t-13 napisała:
> Ta sama 0,7 w Makro (Bielany Wr.) ok.21zł.Yia mas!
Do Makro trzeba zdaje się mieć tą śmieszną kartę wejściową ;-)
Na Bielanach w Ikei za 0.75 retsiny cavino zapłaciłem zdaje się 16zł, nie jest
więc tak źle. Będę jechał na dniach do Bolesławca - wyskoczę zatem
an.16 napisała:
> Jak dla mnie, to ścianki są za grube. Kawę czy herbatę zdecydowanie wolę w porc
> elanie, czymś cieńszym. Z Bolesławca mogę się napić grzanego wina albo kwaśnego
> mleka;)
O to to. Z Bolesławca piję najczęściej zsiadłe mleko. Które nastawiam w dzbanku od
bolesławiecką ceramikę zna prawie każdy, ma długą tradycję.
wiec nie wiem dlaczego sie dziwisz że były tam takie media.
trochę realizmu.
u nas takiej tradycji nie ma, więc tvn do nas nie zajeżdza.
może przyjadą na wino i miód za kilkadziesiąt lat, jak już ta
impreza będzie wizytówką miasta
w którym miejscu dziś produkuje się w zarach porcelanę klasy tej z
poczatku XX w.? tvn nie przyjedzie do muzeum porcelany w
zarach.trochę realizmu croolicku ;)
teraz jest mało kasy na "wino i miód" ale za kilkadziesiąt lat to
moze być wydarzenie z ogromnym budżetem i sławie ogólnopolskiej
Niezdiagnozowany odpowiada,cytujac:Szkoda tylko, że nie ma tam np.
Piechowic,koniec cytatu.Pewnie ze szkoda,ale jak napadacie na dziewczyny,zamiast
promowac Piechowice to Wasza wina,nagroda uciekla sprzed nosa.
przyjezdza, bo nikt ich nie zaprosil i nie przewidzial srodkow w
budzecie na nowoczesna promocje.
> może przyjadą na wino i miód za kilkadziesiąt lat, jak już ta
> impreza będzie wizytówką miasta. (bez uszczypliwości, mam nadzieję
> że będzie to coś ciekawego i czekam na nią z
Wino. Ma wynegocjowany w UE 7 letni okres przejściowy na obznajomienie się
z nim. Od Bolesławca (wino) poprzez Mazowsze (bełt,alpaga) po Małopolskę
(pryta).
???? Co powie???
A co potem? Jak nie uda się abstynencja, to zwala się winę nie na fachowców, ale na pijaka, że niby Wszystko zależy od chorego - jeżeli naprawdę ( a nie dla świętego spokoju)
chce przestać pić - ma szanse na nowe życie, . Prawdopodobnie mąż nie chce pić szczerze, ale ta szczerość i
Witam Wszystkich ? Jestem Kasia, 33 lata, mieszkam obecnie w Bolesławcu, szukam bratniej duszy/przyjaciółki na stałe do gadania na poważnie i o pierdołach, picia wina, kawy, herbaty, grania w Lola, rysowania cyfrowego, zakupów itp itd.. ?. Jestem osobą niepełnosprawną ruchowo, poruszam się na
Witam Wszystkich ? Jestem Kasia, 30 lat, mieszkam obecnie w Bolesławcu, szukam bratniej duszy/przyjaciółki na stałe do gadania na poważnie i o pierdołach, picia wina, kawy, herbaty, grania w Lola, rysowania cyfrowego, zakupów itp itd.. ?. Jestem osobą niepełnosprawną ruchowo, poruszam się na
Święte słowa. A na A4 od Bolesławca do Wrocławia była mgła i żadnego sprzętu
przeciw mgle nie widziałem. To też wina PO.
--
Bo choć nas męczyli i w dupę bili, wzorem nam Dobraczynski, nie zaś Pitigrilli
> z nim. Od Bolesławca (wino) poprzez Mazowsze (bełt,alpaga) po Małopolskę
> (pryta).
się do jego wskazówek, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną z winy tej osoby przy wykonywaniu powierzonej jej czynności?.
Błędna decyzja sądu będąca konsekwencją oparcia się o chybioną opinię biegłego sądowego obciąża wyłącznie sąd
Jadąc ostatnio do Zgorzelca odwiedziłem słynącą z najlepszych w Polsce
filetów z morszczuka restaurację Oleńka (zaraz za Bolesławcem, po lewej). Ze
zdziwieniem stwierdziłem, że w tej przydrożnej knajpie jest karta win, a w
niej całkiem stosowny do okoliczności zestaw po bardzo sensownych
Ze smakami to tak niestety jest. Zioła prowansalskie kupione w sklepie to
zupełnie coś innego niż te, które syn mi przywiózł z wycieczki po Prowansji. To
samo z "francuskimi" winami, butelkowanymi w Bolesławcu i oryginałami. Ja tu o
napitkach i podjadaniu, a Rzym czeka... Mam nadzieję, że
Miałem dzisiaj (nie)przyjemność pojeździć od samego rana w okolicach
Bolesławca, Zgorzelca (Dolnośląskie) oraz Żar i Żagania (Lubuskie).
I wiem jedno, że te wszystkie tłumaczenia że to tylko wina pogody,
bo śnieg spadł i tak zimą bywa do mnie nie trafiają, bo jakimś
dziwnym trafem wraz z
"Kilka miesięcy temu podobne zarzuty przedstawiono notariuszowi z Bolesławca
Grzegorzowi M., który nie przekazywał 900 tys. zł opłat sądowych. Również on
przyznał się do winy i zobowiązał zwrócić pieniądze. Pomimo to został
aresztowany przez lubański sąd."
Pozbawic za kradziez 2.000.000zl
Takiej samej objętości dobre różowe wino z Prowansji
Mała butelka na oliwę Bolesławca np
Odwiedziliśmy kilka jarmarków, najfajniejszy jest moim zdaniem koło Kościoła Szkockiego ( Schottenkirche ). Bardzo nam się tez spodobał koło katedry Stedfana alias Szczepana
i między muzeami Historii Sztuki i Przyrodniczym
Kupiliśmy drobiazgi, wypiliśmy grzane wino ( polecam z aperolem ). Trzeba
kubek.
Z kosmetyków - wyroby różane, o ile ktoś lubi ten zapach. Fajne są mydełka różane, można je trzymać w szufladach z bielizną.
Z kulinariów - polecam oliwki (wielkie i tańsze niż u nas), pastę paprykowo-bakłażanową, no i oczywiście wino. BTW w Hali Targowej w Sofii są fajne stoiska, zarówno z
Każdy nie zaślepiony kibic wie, że to nie R. W. dzwonił do Bolesławca. Jednak
dla osób, które doprowadziły do tego skandalu wygodnie jest znaleźć kozła
ofiarnego i na niego zrzucic całą winę. Znaleziono nawet dwóch, żeby była
większa pewność, że w tym całym bajzlu zapomni sie o winnym
swojej roboty, otworzyłam, Kadarkę
którąś - no, niby może być... ale ciocia w Bolesławcu otworzyła po
kilku miesiącach stania mojej produkcji wino herbaciane i
zaprzestałam się tegoż wina wstydzić, smakuje winem nareszcie, a nie
herbatą tylko - bo już rodzinie mówiłam, że herbatę zaparzyłam i
,175061801,175061801,Suweren_spusci_glow
> e_pomietosi_w_rekach_czapke_i.html?p=175061814 A jak Ci się podobają wydatki
>
> A ile pisałeś o ludzikach w Częstochowie i dlaczego?
> Bo to "wino" lewicy?
>
> A te słąwne ławeczki? Ile tam się naprodukowałeś?
O Częstochowie pisałem raz z powodu
marchewka
10dkg zielonego groszku
5dkg przecieru pomidorowego
3 łyżki oleju
200ml bulionu
100ml czerwonego wina
przyprawy-ziele,liść laurowy,ostra papryka,pieprz,kminek,sól
Mięso umyć, osuszyć, pokroić i oprószyć
Boze, jak ja Was wszystkie przepraszam. TO NAPRAWDĘ NIE BYŁA MOJA WINA, szykowałam sie na to spotkanie dwa tygodnie, wszystkich uprzedziłam,że tę niedzielę mam zajętąi w niedzielę rano-dzwonek do drzwi...
Rodzina z Bolesławca, która jeszcze nie widziała Winobrania...Myslałam,ze będę krzyczeć w
otrzymuje się za kaucją. Nie zawsze po zwrocie dostaje się pieniądze z powrotem.
Europejskie Centrum Konsumenckie Austria również ostrzega przed kieszonkowcami.
Trochę to jest straszenie na zapas...
Paragony mało kto dostaje, jak kupuje wino grzane.
Ale już przy kupnie np. ceramiki z Bolesławca
morza? Obiło mi się o uszy, że ryby są niezłe jak
są świeże...
> Ze
> zdziwieniem stwierdziłem, że w tej przydrożnej knajpie jest karta win, a w
> niej całkiem stosowny do okoliczności zestaw po bardzo sensownych, niższych
> niż w niejednym sklepie, cenach.
Bardzo to
źle. Ja się pytam - czyja to wina, może moja? Ja się na prezydenta nie
pchałem no może troszke na ale sami mnie wybrali.
Myślałem, że prezydent tylko podpisuje różne papierki, jeździ na wycieczki np.
do Meksyku i zajada w dobrych restauracjach, pokazuje się tu i tam, przecina
wstążeczki. Ale co
były prowadzone. Napewno prowadzono je z lekarska
Solidarnością
> 3. Czy za rządów PiS nie było ewakuacji szpitali?
- było ale to wina tej całeje Gardias która chciała na tym zbić
kapitał polityczny. A kryzys w służbie zdrowia to spadek po AWS i
SLD, po Buzku i Łapińskim.
> 4. Czy za
" Były dyrektor szpitala oskarżony
rg 01-07-2005 , ostatnia aktualizacja 01-07-2005 21:03
O przyjęcie ponad 30 tys. złotych łapówek oskarżyła Prokuratura Okręgowa Jana
K., byłego dyrektora szpitala psychiatrycznego w Bolesławcu
Według prokuratora doktor K. brał pieniądze od poborowych
ludzkich głupot jest przenoszenie win za jakość swojego życia na innych, choćby najbliższych. Ten śmiały sąd opieram na przypuszczeniu, że jednym z największych ludzkich przywilejów jest bezwzględny wpływ na kierunek wędrówki. A że pan w Ferrari mija takiego, co to próbuje na wózku inwalidzkim bez kół
odpowiedzialni za swoje pociechy, a wbiegan
> ie pod koła jest nielegalne nawet w strefie uspokojonego ruchu...
Nie napisałem przecież, że wbieganie bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd jest w Danii legalne, podobnie jak nie twierdzę, że matka dziecka z lotniska nie jest bez winy. Uważam jedynie, że
tureckiego. Przepis ów przewiduje za to do dwóch lat więzienia.
Granice debaty historycznej
- Próba "bilansowania" i zestawiania win Niemców i Polaków w czasie wojny musi budzić protesty - twierdzi prof. Tomasz Gąsowski, historyk z UJ. - Skoro jednak takie działania podejmuje lokalny polityk, to chodzi
, raniony nożem.
Szczecin w sierpniu 1993: neofaszyści zamordowali Dariusza W., powodem ataku
był nieszablonowy wygląd ofiary.
Bolesławiec w kwietniu 1994: nazi-skini zamordowali miejscowego punka;
sprowokowały ich jego antyfaszystowskie poglądy.
Nowogard w listopadzie 1994: Faszyści zakatowali
. Kryształy - kieliszki do wina, likierów oraz szklaneczki do drinków i whisky - używane na co dzień, nie od
święta.
12. Ceramika z Bolesławca, Ćmielowa - nie mam, za to zbieram inną ceramikę, Meakin "Blue Nordic" czyli
popularny wzór cebulowy - mam tego całą witrynę :-)
13. Boazeria - nie, ale
i o ich obiektywizm. Myślę, że Pan to wie. Mieliśmy sposobność rozmawiać.
Niepotrzebnie wprowadza Pan ludzi w błąd. Komentując nasz piątkowy artykuł, krzyczał Pan na wiecu wyborczym w Bolesławcu: ?Dzisiaj mamy kolejną odsłonę niemieckiego ataku w tych wyborach, bezpardonowej brudnej kampanii?. A
niech se radzi ;-) Potwierdzasz po prostu to co
napisałem. Macie w łodzi dość specyficzne podejście ;-) Jak w wokewództwie źle
to nasza wina, jak jest szansa na integracje i rozwój województwa, to robicie
wszystko, żeby zrobić sobie dobrze ;-) ehh ;-)
>
>> "4. Skok na urzędy i
się dalej?.
Wróć do artykułu, który stał się pretekstem do założenia tego wątku. To Wrocław
przyciąga inwestorów także do Bolesławca. Tymczasem Zielonka jakby mogła, to
nawet żagański pałac zabrałaby do siebie :-(
> Tak, tak - rozdawać - szczególnie Żaganiowi i
> Żarom, o
an Grase. He gap in ouch, daz si Win sullen schencken und nimande nicht davon gebin, da in sal ouch nimmer kein Voitdinc inne desin noch Innunge. Si sullen ouch umme allerhande slechte Clage keine Eidepfenninge gebin. He gap in ouch in dem Bobir von der Stat eine Mil ufwert und von der Stat eine Mil
wydania pieniędzy.
8. Zarzut molestowania własnej, zaledwie trzyletniej wnuczki postawiła
44-letniemu mieszkańcowi Libiąża chrzanowska prokuratura - informuje "Gazeta
Krakowska".
9. Trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu miał Artur S., który woził ludzi
po Bolesławcu autobusem MZK
nie wkurzyć szefa? Lepiej unikaj tych sześciu zwrotów
Jak nie wkurzyć szefa? Lepiej unikaj tych sześciu zwrotów
"To niesprawiedliwe", "to nie jest moja wina" - to tylko nie... - Pierwszy kluczowy element to szybkość założenia spółek kapitałowych w Czechach - procedura jest dużo łatwiejsza niż w
Bolesławca to urzędnicy
ie chcieli zapłacić za przyśpieszenie bo umowa nie bya tak przewidująca więc
przez kilka miesięcy po autostradzie jeździli wrotkarze.
Zapytam krótko.
Znasz zapisy w umowie nakładające kary za opóźnienia etapowe ?
Widziałeś kiedyś wrocławskie inwestycje na których nie było
uczestników wycieczki. Cała nasza grupa liczyła
15 przesympatycznych osób (minimum wymagane przez biuro podróży).
Grupa była mocno zdyscyplinowana (ani minuty spóźnienia z winy
uczestników), chcąca zobaczyć jak najwięcej. Zero skarg i
marudzenia. W czasie objazdu podróżowaliśmy chyba 7 różnymi