Australia miała swoje króliki, my mamy Barszcz Sosnowskiego. Oni sobie
poradzili (a teren maja 'ciut' większy), teraz czas na nas :)
Bardzo prosze o przepisy na potrawy z królika.
Co mego z niego zrobić. Oprcz barszczu bialego.
Mam dużo owego miesiwa, a pomysłów brak. To samo z jagnięcina. sama juz nie
wiem.
Nienawidze wymyślać potraw, najchętniej, to jakby ktos co dzień móiwł mnie co
mam ugotować. Co Wy gotujecie
dużo warzyw jak na rosół, kurczak lub indyk lub królik, gotujesz wywar z zielem angielskim i liściem laurowym oraz czosnkiem. Odcedzasz, dodajesz pokrojone w plastry ówcześnie obrane buraki oraz zakwas buraczany. Gotujesz jakieś poł godziny, odcedzasz, dodajesz majeranek, sól, pieprz. Voila. Taki
och, dziekujee bardzoo za szybką odpowiedź.
Mięso mamy swoje, Własnoręcznie hodowane, Jagniecina również.
Ale ja za tymi mięsiwami nie przepadam. Jegnięciny do ust nie wezme a z
królikiem, też róznie bywa.
Mąż towszystko pożera i dzieci. Gotuje barszcze, krupniczki.
Dla mnie to przede
i zagotowac z wywarem..powinno
się nieco zakwasić barszcz by był smaczniejszy i nie tracił
koloru..dla 8-miesieczniaka mozna wykorzystac troche soku z
pomidorów (lub dodać małego, drobno posiekanego pomidorka bez skóry
pod koniec gotowania, mozna tez zakwasić przez dodanie startego
> Do tego wszystkiego trzeba dorzucić jeszcze takie czerwono-pomarańczowe ślimaki
> . Ponoc kiedyś tego nie było. I przypełzło to ze wschodu.
> Tak jak Tarantula Ukraińska. Coraz częściej spotykana w Polsce.
W ogóle najlepiej zamrozić przyrodę i zachować dla potomności? Sorry, ale
zwłaszcza, że króliki się zjada.
Sęk w tym, że futro z królika jest nieładne, trzeba farbować, nietrwałe, po 10
latach włosy wyłażą, takie ot dziadostwo, choć skórki są tanie jak barszcz.
Nie jadłaś królika nigdy? To spróbuj. Żadna rewelacja, ale trochę inne niż
standardowy kurczak.
Takie czasy. Ludzie się przemieszczają to inne organizmy też. Potem mamy króliki w Australii. chińskie biedronki, barszcz sosnowskiego i szrotówka kasztanowcowiaczka. Zresztą barszcz i chińskie biedronki to zostały specjalnie sprowadzone z tego co kojarzę. Jasne, że walczyć trzeba, ale horror
świeżą) i podawany z ziemniakami.
Ja jestem tradycjonalistą i wole rosół z kluseczkami, natomiast jadłem barszcz
czerwony na głowach króliczych i był rewelacyjny.
Obecnie skusiłem się na zupę z królika w połączeniu z poduszonym mięsem
wieprzowym na maśle z dodatkiem papryki pomarańczowej, zabielana
u wielu na pewno zabraknie bliskiej rodziny i dalszych znajomych królika, tak jak na przykład u mnie w tym roku, ale poza tym zabraknie też karpia, bo nikt nie lubi i robimy go tylko ze względu na rodziców i tradycję, tak więc tego wszystkiego zabraknie w tym roku. Nie zabraknie natomiast pierogów
nie mialas barszczu na swieta..no co Ty <hahaha>
"buractwo" to rowniez bardzo znane i stare slowo..tyle,ze w innych kregach,niz
te ktore tworzyly literature i ogolnie kulture wyzsza...nie mowiac o ksiazkach
savoir vivrow
U mnie królika nikt nie ruszy - bo im z wyglądu kota przypomina
ale robię polędwiczki w sosie węgierskim, jajka faszerowane - galarety moja matula, barszcz biały ja i nieszczęsne ciasta też ja
--
I oto stoję, biedny głupiec, wiedząc tyle co przedtem. - "Faust"
Na 'króliku' robię np. biały barszcz, ale nie sądzę, że o taki przepis Ci chodzi. Z dań świątecznych - mój ulubiony królik ze śliwkami w maderze (może być inne słodkie wino).
Królika trzeba podzielić i dzień wczesniej zamarynować (sól, biały pieprz, madera, czosnek). Do rondla wrzucić łyżkę masła
dzieworództwie mówią że jest OK
Problem jednak w tym, że przy pomocy tych zakonnych egzorcyzmów plemie koyodów może się rozplenić jak ...barszcz Sosnowskiego, albo króliki w Australii
Ja z kolei nie robię zup na mięsie/kościach.
Jedynie rosół i krupnik, ewentualnie żur na króliku na pasztet.. I na wędzonym - grochową, fasolową, żur, barszcz czerwony, kapuśniak. Pozostałe zupy robię "na gwoździu" jak mąż to nazywa (u niego w domu zupa bez wkładki tylko w wigilię była). Ale nie
Ja to mam szczęście! Moja córa (1,5 roku) lubi sobie dobrze zjeść, chociaż
oczywiście nie wszystko jej odpowiada. Niestety, żadnych ciekawych przepisów Ci
nie podam, bo po prostu Ola uwielbia najzwyklejsze zupy i to z mięsem.
Najbardziej ukochane to: barszcz biały z ziemniakami, pomidorowa z
jest powszechna w całej Polsce.Czy to jako dodatek do żurku, czy barszczu, czy
też samą.
Dzięki temu tematowi, nabrałem strasznej ochoty na białą kiełbasę i w ten
weekend będę musiał sobie zrobić. Mimo, że w niedzielę zrobiłem sporo kiełbasy z
królika.
pozdrawiam
--
Zostawmy co złe za sobą
substancji jadalnych, takich jak cukier, chleb, masło), podobne małe rzeźby kurczaka i królików (Zajączek wielkanocny), oraz wiosenne kwiaty lub gałązki roślin, takich jak bukszpan. Typowe potrawy wielkanocne to jajka, mięso np. kiełbasa, zupy np. żurek i barszcz oraz ciasta np. mazurek i babka
Barszcz z uszkami, ryba (najczęściej sandacz), pierogi z kapustą, gołąbki z kaszą i grzybami, kompot z suszu. Oczywiście ciasta są, ale nie je się podczas uroczystej wigilii tylko pózniej. W pierwszy dzień świąt je się dania wigilijne plus mięsa na zimno, wędliny, sałatki, ciasta. W drugi dzień
Dopijam właśnie ostatni łyk i zaraz uciekam na zakupy po marchewki i kiełbaski
dla syna :D Ja mimo upałów też mam w planie dziś namieszać trochę w kuchni.
Ugotuję barszcz biały z królika i zrobię sałatkę.
Wczoraj byliśmy nad wodą, junior miał gile do pasa a dziś się obudził po 12
godz. bez
Nie wiem, jak gdzie indziej, ale u nas obiad 1 dnia jest przedłużeniem
śniadania. Tzn robi się bufet i każdy je co chce, najwyżej podgrzewa się bigos,
albo (jeśli zostanie) barszcz z uszkami.
Świąteczny obiad to dopiero drugiego dnia, wtedy pieczeń (wołek albo indyk, w
ubiegłym roku był królik
a dlatego, że moje dzieci bardzo lubiły. Ale wywar robiłam na mięsie z królika i włoszczyźnie, potem dodawałam pokrojonego w kostkę ziemniaka, trochę czosnku, majeranku i zakwas, który sama kisiłam z mąki żytniej. Oprócz żuru dostawały barszcz czerwony, pomidorową, ogórkową a nawet kapuśniak
no wiec tak - na ciepło:
- dziczyzna z warzywami i kasza gryczana
- zupa gulaszowa i grzankami
- barszcz z krokietami
poza tym:
- pieczone, chrupiące skrzydełka
- pierś z kurczaka w cieście naleśnikowym
- jajka faszerowane
- talerz wędlin i mięs własnej roboty (pasztet z królika
,
- warzywa,
- królik, cielęcina, ograniczenie drobiu,
- zupy: ogórkowa, pomidorowa (z własnych przetworów), kapuśniak,
żurek, barszcze, krupnik
- owoce (banan, maliny, jagody, kiwi, jabłka)
- praktycznie nic smażonego.
Suplementy to głównie zawierające krzem, magnez, wapno, selen, cynk.
Oczywiście
dać, olej lniany, oliwę z oliwek.
Ja jak młody był mały robiłam własne słoiczki - taka jarzynowa z królikiem i kaszą zblendowana, albo jak dorzucałam buraczka to wychodziło cos a'la barszcz ukraiński w wersji dla dzidziusia ;-) I dodawać zioła, tak by pobudzać smak i zapach zachęcał do jedzenia.
-rosół na bażancie z zacierkami
-rolada z 3 mięs na sosie szlacheckim, kopytka, warzywa gotowane na parze;
-udziec z ziemniakami i surówką;
-uczta grillowa (impreza przenosi się tutaj na zewnątrz);
-łosoś w sosie koperkowym, ryż rozmaitości, surówka,
-barszcz biały na króliku z jajem
U Ragnara jest żabi park i gnojówka krowia i mu wszystko rośnie jak chce bo on wie jak wygląda szczaw i inne zielsko,nawet ma majeranek.
Zrobi barszcz z buraków na święta i sok i sok z marchwi i przecier pomidorowy i nam da.
Chmiel też zasadził i jałowiec ma111111111111111111111(tyle jedynek to
, słoikowego jedzenia czy jedzenia z proszku. Barszcz biały z torebki - co to ma być? I jeszcze niektórzy twierdzą, że bardzo dobry, ja tego nie rozumiem.
Ostatnio natomiast zmieniłam front, nie zjem cielęciny, jagnięciny, królika. Nie ze względu na smak, nie mogę znieść myśli, że zjadam małe jagniątko
substancji jadalnych, takich jak cukier, chleb, masło), podobne małe rzeźby kurczaka i królików (Zajączek wielkanocny), oraz wiosenne kwiaty lub gałązki roślin, takich jak bukszpan. Typowe potrawy wielkanocne to jajka, mięso np. kiełbasa, zupy np. żurek i barszcz oraz ciasta np. mazurek i babka
substancji jadalnych, takich jak cukier, chleb, masło), podobne małe rzeźby kurczaka i królików (Zajączek wielkanocny), oraz wiosenne kwiaty lub gałązki roślin, takich jak bukszpan. Typowe potrawy wielkanocne to jajka, mięso np. kiełbasa, zupy np. żurek i barszcz oraz ciasta np. mazurek i babka
substancji jadalnych, takich jak cukier, chleb, masło), podobne małe rzeźby kurczaka i królików (Zajączek wielkanocny), oraz wiosenne kwiaty lub gałązki roślin, takich jak bukszpan. Typowe potrawy wielkanocne to jajka, mięso np. kiełbasa, zupy np. żurek i barszcz oraz ciasta np. mazurek i babka
pomidorem i ok 120ml kakao
Kromeczka chałki plus Danio ( waniliowe,truskawkowe, malinowe, brzoskwiniowe,) Gratka truskawkowa z płatkami owsianymi
Obiad:
Krupnik z wkładką mięsną
Barszcz biały ewentualnie żurek z ziemniakami i jajkiem
Barszcz czerwony z botwiną z ziemniakami i jajkiem
zupa pomidorowa z
, marchewkę, śliwkę, zupke
jarzynową, od tygodnia z królikiem, lubi barszcz czerewony z ziemniakami i
koperkiem, chrupki kukurydziane, ostatnio zaryzykowalam i podalam jej banana, a
ponieważ ma już dwa zęby to gryzie z zapałem. Pije sok jabłkowy, winogronowy i
gruszkowy. Do diety wprowadziłam tez kaszkę
. cynamonowe placuszki jabłkowe, z gęstym jogurtem
6. ciasto czekoladowe ze szklanką zimnego mleka
7. mix sałat z olejem dyniowym, grzankami,winogronami, do tego deska serów , popijane idealnie skomponowanym winem....
8. barszcz czerwony ukraiński, z wkładką mięsną, fasolą, dużą ilością warzyw
9. żurek z
.Charakterystyczne dla naszego regionu nie są też potrawy
niemieckie..wymienione wczesniej np: sznytka,szneka z glansem...kartofle itp.W
Bydgoszczy królowały kasze,ziemniaki,sledzie w smietanie,ziemniaki okraszone z
koprem do tego kwasne mleko,,,brukiew z marchwią,,,barszcz czerwony z
brązowy, soczewicę i bardzo często - jaglaną z gruszką, jabłkiem i ksylitolem.
Nigdy nie zrezygnowałam z ziemniaków ani chleba bezglutenowego. Zawsze jadły dużo mięsa, a w tamtym okresie podawałam kury i króliki ze wsi (płacąc krocie). Starałam się dawać więcej ogórków, cukinii i kabaczków (są dobre
mówią, ale nikt go nie widział. Takie oferty rozchodzą się wśród pracowników biur podróży i innych znajomych królika.
Dlatego od kilku lat kupuję w first minute. Raz z Itaki i 3 razy z TUI. Nigdy nie miałam problemów z żadnym z tych biur, choć z jednej wycieczki z TUI musiałam zrezygnować z powodów
boczku ze śliwką
Sałatka grecka
Desery
Tiramisu
Gruszki w sosie waniliowym
Tarta migdałowa
Szarlotka
Sernik
Przekąski zimne
Carpaccio z łososia z sosem gravlax
Łosoś w galarecie
Dorsz w sosie romesco
Schab pieczony ze śliwkami
Pieczona polędwica wołowa
Pasztet z królika z bakaliami
ze sledzika
wedzony wegorz obrany i pokrojony w segmenty
plasterki zimnego miesa pod czosnkowym majonezem
surówka
ogórki kiszone male
Zupa (jedna do wyboru):
szparagowa, grochówka, barszcz, grzybowa, czernina, zurek
Danie glówne (do wyboru):
karp smazony, zrazy nadziewane, pieczona kaczka
kapustą kiszoną, postne gołąbki. U mnie w domu nigdy nie było przedświątecznego szaleństwa. W pierwszy dzień świąt nie ma stania przy garach czyli na ciepło barszcz wigilijny i pierogi lub gołąbki oraz sałatki z wędlinami. W drugi dzień świąt coś co robi się szybko i "samo". W ostatnich latach królik w
no to ja zburzę tę koncepcję
w mojej rodzinie Wielkanoc każda jednostka mojej rodziny spędza jak chce (w
opozycji do BN, podczas którego ściśle przestrzegamy setek norm i nakazów) i
gdzie chce
nawet babcia jedzie sobie do przyjaciółki
z dzieciństwa pamiętam potrawkę z królika, barszcz z
wigilia:
- barszcz + krokiety + pierogi ruskie + smażone pierożki drożdżowe
- karp smażony
- łosoś wędzony na ciepło (kupiony w rybnym i przełożony na talerz ;) pyszny i nie trzeba szykować)
- ryba po grecku
- 2 sałatki wegetariańskie
- sałatka śledziowa
z
Takich polskich potraw jest bardzo dużo , niestety nasza kuchnia do lekkich nie należy . Oprócz żurku i barszczu czerwonego można zaserwować grzybową ze świeżych grzybów albo wschodnią poliankę . Pyszna jest zupa -krem z pieczonych buraków z kleksem dobrej śmietany albo cukiniowa . Dobre pierogi
podobnej zasadzie wielu osobom pierogi ruskie kojarzą się z Rosjanami, barszcz ukraiński z Ukraińcami, a na Jezioro Łabędzie chodzi się po to, by karmić łabędzie.
Zgadzam się, że w tej sytuacji Rosjanie nie mają się o co obrażać. W szczególnych wypadkach to wszystko może być prawda, na przykład woda
chrupki kukurydziane, drożdżówki pije wode lub
sok. Po spacerze a przed spaniem owoce jabłko starte z rozgniecionym bananem.
Na obiad różne zupy pomidorowa, krupnik, rosół, jarzynowa, żur, barszcz
czerwony na drugie danie mięsko gotowane czyli kurczak albo królik albo indyk
albo kotlecik drobiowy
mi, że człowiek człowiekiem może by w każdych okolicznościach - jeśli tylko
mu na tym zależy i jeśli tylko dostanie taką szansę.
Przyszedł z pieskiem (jego najlepszy przyjaciel) i zaczął od podziękowań że
wyciągnęłam go z tej nory (z miejsca w którym mieszka). Nie chciał barszczu
ani bigosu
innych znajomych królika.
Dlatego ja kupowałam w first minute. Raz z Itaki, raz z Triady i 3 razy z TUI. Nigdy nie miałam problemów z żadnym z tych biur, choć z jednej wycieczki z TUI musiałam zrezygnować z powodów zdrowotnych. Dlatego w First ubezpieczenie od rezygnacji jest konieczne.
serwowane po wiedeńsku
Ziemniaki z wody z koprem i masłem
Frytki
Szyszki
Jarzyny z wody
Zestaw surówek
Deser :
Lody z owocami i bitą śmietaną (do zamiany)
Drugie podanie :
Bigos po staropolsku podany z golonką pieczoną w piwie
Trzecie podanie :
Barszcz z kołdunami o czosnkowym posmaku
+ziemniak+pietruszka+seler+por+burak+Kalafior+brokuły+ryż+kasza
jaglana.Oczywiście nie wszystkie warzywa na raz poprostu kombinowałam ze składem
i raz była kalafiorowa, raz barszcz itd.Zupy gotowałam na kurczaku albo indyku
albo króliku.Później ryż i kaszę zastępowałam makaronem gwiazdki albo lanymi
kluskami.Mała lubiła także w tym wieku warzywa (ziemniak i np
nas wygląda to tak:
Poniedziałek
śniadanie kanapka z szynką, kuskus z suszoną śliwką ze słoiczka
II śniadanie gruszka
obiad barszcz, kotlet mielony z indyka, surówka z jabłka i marchwi
(jak są dwa dania to znaczy, że na pierwsze miał naprawdę długie
zęby)
kolacja bułka z ramą, parówka
gazecie jest też w przyrodzie.
Najfajniej jak ona jest Pędziwiatr a on Wichura.
Co doślubów śmiesznych nazwisk to proszę przykłady : ona Barszcz a on
Krupnik / to dieci chyba zlewka ?/, ona Pętelka a on Guzik , ona Marchewka a on
Królik. Wszystko to kochani " prosto z życia".Sama nie wiem czy sie
królika, barszcz.
jak wstanie koło 14 drugie danie (czasem to ta sama zupa, lub makaron, ziemniaki z sosem, cos ala "gołąbek"-czyli kasza ryż mięso, pulpety, lub po prostu kawałki warzyw
koło 16 serek homogenizowany
ok 18.30-19 kolacja 100-150ml- u nas znowu warzywa bo kolejny mleczny posiłek nie
KARMIĄCEJ
Zupy: rosół i krupnik, można też czerwony barszcz, bez śmietany
Mięso: indyk, królik, kurczak - gotowany lub pieczony
Warzywa: ziemniaki,marchew, pietruszka, seler
Przyprawy: sól, pieprz, niewielkie ilości vegety
Ryż, makaron, kasze
Pieczywo: tylko jasne, razowce na zakwasach
), schab ze sliwka, sałatka z
białej kapusty na ostro, sałatka z feta i sosem czosnkowym i ryż z marchewka i
rodzynkami.
deser: tort, ciasto Capuccino, lody z owocami i bita smietana
potrawy zimne: ryba po grecku, sałatka z pieczarek, pasztet z królika
a w miedzy czasie barszcz i cos co my w
ze
słoiczka i zupki jarzynowe ze słoiczka, biszkopty (nie bardzo lubiał)i chrupki
kukurydziane. Pózniej wprowadzałam miesko, (kurczak indyk i ewentualnie królik)
cielecina odpada!! Jajka niestety tez nie moze w dalszym ciagu jeść bo dalej go
wysypuje. Teraz je juz bardzo duzo rzeczy. Zupy
wyjątkiem ciast oczywiście) dodaje się kminek i bardzo mi to odpowiada, więc z przepisów z południowych regionów Polski uwielbiam:
Barszcz czerwony koniecznie na zakwasie
Żurek na mięsie z królika :))) - mniam
Rolady mięsne
Kluski drożdżowe
Kluski z dziurką (bo nie mówi się śląskie, śląskie są tylko
malawinki, a knkretnie:
"ja polecam czytanie forów prywatnych z grupy zdrowie,
uśmiać się można jak królik,hi,hi grafomania,fantazja i przepisy na zupę
szczawiowąi przepsisują podręczniki,ciepiętnicy,łoł,łoł"
Przepis na zupę antydepresyjną:
"co do proporcji, to łatwe to jest jak barszcz, na
, jak obiad, z rybą, zwykle karp z ziemniakami i kapustą. Jakieś kruche ciastka. Dla dzieci pomarańcze i orzechy. Nigdy nie było barszczu, tylko jarska zupa fasolowa. W wigilię nie wypadło się przejadać. Nigdy nie było też alkoholu. Za to w pierwszy dzień świąt było coś wypasionego- gęś, indyk, królik
Radomski Arkadiusz - w Holandii bóg, w Polsce trup
Lewandowski Mariusz - czerwony obrońca, zielony pomocnik
Kałużny Radosław - Wanda, co chciała Niemca
Szymkowiak Mirosław - wieczny talent... fryzjerski
Mila Sebastian - Milowy krok Sebastiana (i bęc na trawę)
Zając Marcin - jak królik z kapelusza
, zmieszane, odgrzewane. Z podsma-
żoną kiełbasą, miesem gulaszowym ( to tylko dodatki, więc nie za dużo ), suszoną śliwką ( do
smaku ), wywarem z grzybów ( takoż ) i samymi grzybami. Wszystko doprawione czerwonym
wytrawnym winem, odgrzewane ze 2 dni.... mniam!
- królik w sosie musztardowym
królik pieczony w piekarniku (podlewany wodą z tego sos)
barszcz biały - Winiary niestety, ale żurek własnej roboty nie smakuje
polska surowa pieczona z cebulą
sałatka (coś na kształt jarzynowej tylko bez ogórków, groszku i marchwi)
schab pieczony w piekarniku
pieczeń wieprzowo-wołowa czy
zmine z drugim- lane kluski na
rosole/krupnik/barszcz/ogórkowa/ziemniaczana/fasolowa/jarzynowa/rybna/kalafiorowa/brokułowa/
ziemniaki/ryz/kasze/makaron rózny z pulpetami z mielonej wieprzowiny+indyk lub
królika, sos pomidorowy z mięsem mielonym+groszek+marchewka+cukinia+papryka/ryby
rózne gat
30 osób, z mężem i tatą do pomocy.
Obiad po 2 rodzaje mięsa ( jedno upieczone dzień wcześniej, drugie w dniu podania), sałat, sosów, ziemniaki/ryż.
3 ciasta, 3 różne sałatki, wędliny domowe i kupne, pasztet z królika, rolada szpinakowa, barszcz i paluszki z ciasta francuskiego robionego osobiście
dramy, bo jakże by inaczej.
Sheetal (której religia zabrania jeść jajek, a jednak dziewczyna nie miała problemu z próbowaniem potraw jajecznych) w końcu chyba kraba zabiła, a naszej Agnieszce pomagali inni - ani tego króla nie sprawiła, ani nie spróbowała - tak to i moja kilkuletnia bratanica królika
jeszcze, potem dwa razy zupa (z mrożonek hortexu; bukiet warzyw, barszcz
ukraiński, wiosenna, zimowa, jesienna z mięsem; królik kub wieprzowina, lub
indyk, lub kurczak, żółtko, oliwa), potem znów nuta. Nie jest to super dieta
przeciw grzybom ale staram się na tyle na ile się da. Oczywiście wszystko
/ ryż na wodzie z owocami krojonymi lub zgniecionymi i łyżką oliwy (170-250ml), herbatka/ woda do popicia
10.00 - pierś do drzemki
12.00 - obiadek jednodaniowy (200-250g gęstej zmiksowanej zupy jarzynowo-mięsnej (indyk, królik, wołowina), z pokrojonymi kawałkami różnych warzyw do pogryzienia; co 2
przez trzy dni jak króliki. Dziś moja była studentka jest moją żoną. Był taki czas że nie umiałem w lusterko spojrzeć, bez pogardy dla siebie. Niestety on nie jest wolny. Bedzie miał to samo. Pewnie ma juz dorosłe dzieci. Ma dywanik, telewizorek, kapciuszki, kredyt, pierożki z barszczem na wigilię
kukurydziana, makaron, ryż,
- zupy jarzynowe: barszcz czerwony czysty, zupa jarzynowa,
koperkowa, z marchwi, selerowa, z zieleniny, ziemniaczana,
- krupniki - z kaszy jęczmiennej, z ryżu, kasza manna na wywarze z
jarzyn,
- dodatki do zup: biszkopt na białkach, grzanki bez tłuszczu, kasza
krakowska
trzeba. Do dziś CoJ to solidna giera, ale parę poziomów było tak słabych (polowanie na króliki - WTF?), że chciało się odłożyć pada. Mnie rozwaliła fabuła: Ray okazał się jednym z najbardziej złożonych bohaterów w historii gier. Klimat też świetny, a grafika - poza wnętrzami - bardzo ładna. Czy można
zupy: żurek, rosół, pomidorowa, krupnik, barszcz czerwony,
kapuśniak, warzywna, koperkowa, wszelkie zupy-kremy (z brukselki,
fasolki, groszku, kalafiora, brokuła...)
drugie: ryby, pulpety z królika, naleśniki, racuchy, gulasz, mięso z
drobiu gotowane albo pieczone w folii, domaga się
południe piję sobie kawkę z dużą ilością bitej śmiet.-30% lub
36%.(150-200 ml! smiet)
Obiad -zwykle zupa na rosole, można robić różne , ( pomid., barszcz ukr.,
ogórkowa,i inne) z garstką makaronu, lub jakiegoś innego- ryżu, czy kaszy, czy
też ziemniaków- to oczywiście trzeba sobie wszystko liczyć
), czosnek i
do tego oórki, pomidory, buraki (przedtem też nie robiłam barszczu)
drugie danie : miesko (królik lub indyk, w róznej postaci : sznycle, kotelty
itp) do tego ciemny ryż lub klseczki zrobione z maki ryżowej i żytniej do tego
brokuły, kalafior lub surówka z marchwi i jabłek
Przekąski
No jest tego troche! Po kilka/kilkanascie z kazdego wojewodztwa:
POMORSKIE: Morzeszczyn, Pomyje, Piekło, Niepoględzie.
ZACHODNIOPOMORSKIE: Jęczydół, Nowe Laski, Kołomąć.
WARMINSKO-MAZURSKIE: Trąbki, Rusek Mały, Zgniłocha, Kwiatuszki Wielkie,
Zamordeje, Pogubie Tylne, Suczki, Babki
kurczaka (z jajkiem i bułką) zawijane z kawałkiem sera
podsmażone, żeby się trzymało "kupy" a potem duszone prawie podgotowane z
ziemniaczkami i np. buraczkami na ciepło;
3. Kurczak pieczony w piekarniku + sałata z jogurtem naturalnym (+ troche smietany)
4. Zupy: botwinka, szpinakowa, barszcz, jazynowa
zajawki borejkowskie
czytam, a jak nie!! No towarzyszko piernikowa :-*. Żal mnie tylko wielki, że
mnie na ulicy nie zaczepisz :-))
Wigilia w Rzeszowskiem może wyglądać tak barszcz czerwony z uszkami - ryba z
ziemniakami i kiszona kapustą - ryż z truskawkami i bitą śmietana. Tak jest u
jednaj
Moja córeczka skończyła 13 miesiąc. Ostatnio śpi bardzo dużo. W nocy od 19.30/20 do 8 rano. W dzień dwie drzemki po ok 1,5 każda. Jedna koło 11 druga po obiedzie ok. 14-15 godz. Gotuje sama, czasem z braku czasu słoiczek ale sporadycznie. Po 8 godz mleczko modyfikowane 210-240 ml. Koło 10.30 drugie
.
"Life-hacki" przy gotowaniu 2-porcjowych obiadów:
- tuszkę kurczaka dzielę francuskim sposobem na 8 części, początek obróbki termicznej jest wspólny, pod koniec dzielę to na 2 dania z różnymi przyprawami lub w innym sosie; podobnie robię z królikiem; drób w całości piekę w zasadzie tylko, gdy mamy gości
Raport jest dla mnie żałosny, choć PiS nie lubię.
Zdaje się, iz dziesiątki, może setki tysięcy złotych poszły
na "łowienie dorsza" za 8 zł.
Od lat nie tylko w Polsce rządzącym na małą i dużą skalę wpada do
głowy, iż tak ciężko pracują, iż należy im się wożenie żony
słuzbowym autem z
olbrzymimi liścmi), zwiedzić wystawę roślin
owadożernych, posiedzieć w oranżerii itp. Taki ogród musi się
zatroszczyć o to, żeby szarotka alpejska miała alpinarium z
warunkami zbliżonymi jak w górach, żeby przenęt purpurowy nie
został zagłuszony przez rdestowiec sachaliński, żeby barszcz
nie uswiadczyłam jeszcze), królika, z dodatkiem kaszy manny zamiast
bułki i zółtkiem oraz pietrzuszka natka gotowane na wywarze z warzyw. Jak maluch
lubi miesko a na długie zeby na warzywa to dodaj do pulpeta tarte warzywka
marchew, pietruszke korzeń - zje podstepem. Do pulpecika gotuje kalafiorka
Jestem zaskoczony, miałem kiedyś Golfa II wolnossącego diesla z
silnikiem 1600, najszybszy traktor świata i był nie do zajechania, a
części tanie jak barszcz dodatkowo każdy mechanik bez problemów mógł
go naprawić, taka prosta konstrukcja. Znajoma której sprzedałem
gablotę jeżdzi nadal i
obiadokolacja ( królik,
baranina, był i kurczk i wieprzowina, mała cebulka, stifado, ryba klika razy (z
rodzynkami bardzo smaczna) ziemniaki, ryż, makarony, zupa- czysta-grzybowa,
cebulowa jakiś barszcz, sałatka grecka z fetą, smaczne desery- ciasta,
galaretki, na lunch kilka surówek do wyboru, zupa, ryż
LUB
BARSZCZ BAŁY NA KURKACH
DANIE GŁÓWNE
ESKALOPKI CIELĘCE W BIAŁYM WINIE, GNOCCHI, KALAFIOR ROMANESCO NA MASLE ZIOLOWYM
LUB
ROLADKI Z SOLI NA SZPINAKU JALAPENNO Z SOSEM TRUFLOWYM ZIEMNIAKI PIECZONE Z
PARMEZANEM
DANIE WEGETARIAŃSKIE
SZPINAK BOROWIKOWY Z JAJKIEM W KOSZULCE , SEREM FETA
.
Tak wiec też napiszę to co jem, bedzie szybciej...:)
Zupy: rosół i krupnik, można też czerwony barszcz, bez śmietany
Mięso: indyk, królik, kurczak - gotowany lub pieczony
Warzywa: ziemniaki,marchew, pietruszka, seler
Przyprawy: sól, pieprz, niewielkie ilości vegety
Ryż, makaron, kasze
Pieczywo
mleka, jajka, i bez pomidorów i do tego
> w formie "papki"?
> 4. Ostatnia kwestia, to mięso z pewnego źródła. W tej chwli mam dostęp tylko do
> "ekologicznego" królika i na tym jedziemy juz jakiś czas, ale może warto dawa
> ć też zwykłe indyki/kurczaki?
>
> Ewentualnie
głównym
mądralu.
Rosja na razie nie wygrała z Czeczenią,Mashadow żyje i
śmieje się z was.Wasze Mi padają z jasnych powodów(może
nie?),wasze czołgi
wylatują na tanich jak barszcz fugasach(też nie?),a desant
pokładowy jest dobijany przez niewidzialnego wroga który po 3
minutach wycofuje się
):
– mięso białe (drób, mięso z królika)
– chudą wieprzowinę, jagnięcinę (kilka razy w tygodniu)
– mięso grillowane lub duszone
Unikaj:
– tłustych wędlin, mięsa smażonego,
– cielęciny i wołowiny (jeśli dziecko ma skazę białkową)
SERY
– jedz ostrożnie, są
, Jundziłł, Borut. Na zakończenie wypisujemy tu z ksiąg miasta Sandomie rza z r. 1572 nazwiska ówczesnych miesz czan sandomierskich: Kubalec, G-rucki, Ważka, Studniarz, Wierzchołek, Oszustek, Świetlik, Świgoń, Wałaszek i Wałaszko- wicz (zapewne syn), Barszcz, Burkat (żona Burkatka), Podwalny (żona Podwalna