godz i podtykam jedzonko...powoli, powoli, a żołądek sie "rozepchnie" i będzie jadła więcej...posiłki dawałabym bardziej kaloryczne, dodaj oliwę z oliwek czy masło do zupy itp.
mam mierzyć po głównych posiłkach
głodna jestem tak około 2 godziny po posiłku
wydaje mi sie ze sa zwyczajnie za mało kaloryczne i to dlatego
jak wytestować te "ciasteczka" np. zjeść je jeszcze jako obiad??
czy osobno zjeść i sprawdzić po godzinie??
jak to robiłaś???
ja narazie tą glukoze
jest Twoim zdaniem w GMO?
Myślisz, że bułeczka z kukurydzy GMO jest bardziej kaloryczna niż z tej naturalnej?
Natomiast mam pewne obawy co do karmionych hormonem wzrostu i antybiotykami kurczaków i innych zwierząt. Także ryb.
Tutaj faktycznie niska cena tej żywności jest związana z negatywnymi
kal. No, poza dniem, w którym skończyłam pisać pracę
dyplomową... w nagrodę wypiłam cały kubeczek mleka waniliwego i loda w polewie
czekoladowej...
Dzisiaj - pół kubeczka jogurtu "sport" Obory - taki z kofeiną, bardzo nisko
kaloryczny - z otrębami i dwa wafelki muesli Wasy (rewelacja! 50 kal
przerwie na kawę.
>
Wybacz magdalaena1977, ale otyłość bardzo rzadko spowodowana jest chorobą. No ludzie przestańcie się wygłupiać, by przytyć trzeba mieć pozytwny bilans kaloryczny, czyli jeść (przez długi czas) więcej niż się spala, a ten nie zrobi się przez jakieś choroby. Owszem, istnieją