to ze względu na obecność bakłażana? Sposób pieczenia raczej tunezyjski,
przyprawy tez nie bardzo się kojarzą...Ktoś mnie oświeci? :)
--
Idealista to ktoś, kto czuje, że róża pachnie piękniej niż kapusta, myśli więc,
że będzie z niej lepsza zupa.
Właśnie wróciłem z rodziną z hotelu Luca Cypria na Rodos.
Organizatorem wyjazdu był Sky Club.
Ogólne wrażenia po urlopie są bardzo pozytywne.
Hotel jest już nieco "zużyty", widać że ma swoje lata.
Nie są to 4 gwiazdki według ogólnych standartów, za pokoje dałbym
raczej mocne 3,5 gwiazdki. Ja
tunezyjskim w postaci brei z pomidorami, bakłażanem, itp.
Nie ma żadnych kolejek do stolików i podgrzewaczy, kolacja odbywa
się w dwóch turach, każdy ma przydzielony konkretny stolik na cały
czas pobytu. Jest to o tyle fajne, że kiedykolwiek by się nie
przyszło zawsze jest miejsce i nie trzeba na nic
Byłam W Sousse, w Hotelu Riadh Palms w dniach 9-16 kwietnia 2009
(Wielkanoc) EXIM TOURS. Wylot z Wrocławia. Ja , mąz i córka!
Jak zawsze po powrocie staram się zamieścić szczegółowy opis hotelu,
by posłużył kolejnym turystom, bo jak zawsze (i naiwnie) liczę na
rewanż przy kolejnych
Byłam W Sousse, w Hotelu Riadh Palms w dniach 9-16 kwietnia 2009
(Wielkanoc) EXIM TOURS. Wylot z Wrocławia. Ja , mąz i córka!
Jak zawsze po powrocie staram się zamieścić szczegółowy opis hotelu, by
posłużył kolejnym turystom, bo jak zawsze (i naiwnie) liczę na rewanż
przy kolejnych
Byłam W Sousse, w Hotelu Riadh Palms w dniach 9-16 kwietnia 2009
(Wielkanoc) EXIM TOURS. Wylot z Wrocławia. Ja , mąz i córka!
Jak zawsze po powrocie staram się zamieścić szczegółowy opis hotelu,
by posłużył kolejnym turystom, bo jak zawsze (i naiwnie) liczę na
rewanż przy kolejnych
czy sajgonki. Były też zupy.
Kuskus, bakłażany, kiełbaski, ziemniaki, ryż. Na kolacje to samo co na obiad.
Jedzenie było dość monotonne ale codziennie była jakaś odmiana (np. raz kucharz
robił sajgonki a innego dnia jajecznice a jeszcze innego makaron). Tak po prostu
wyglada ich kuchnia. Kieedyś