Z dedykacją dla wszystkich, którym pozostała jeszcze odrobina
poczucia humoru - i w wykonaniu austrajkiego komika, parodiującego
obecnego PM Australii...
Coś mi się wydaje, że albo Zupa ściągnął, albo ściągnięto od Niego.
hehehehe
jo wole lzejsze zupki z cmileu z Lezajska,i z Okocimia tysz. No i Zywieckie
zupki instant tysz som niczego sobie. natomiast zupki australijskie som beeeeeee
Przyszło dwunoże stworzenie z gazetka w ręku i pokazało przepis na zupę, prosząc zeby
ja zrobic, I to ta co to cukini prawie nie jada (poza grillowaną), coz wiec bylo robic...
zrobiłam i nie załuje, Zupa wchodzi na stałe do menu ;) Juz nie będą psioczyc ze czyta
durne gazetki;) a wg gazetki H
Widziałam przepis w australijskiej wersji MasterChief. Była z mnóstwa warzyw, które trzeba było pokroić w kostkę o tej samej wielkości, bardzo kolorowa, był do niej wrzucany też pomidor w całości i świeże zioła w woreczku, podawano ją z cienkimi, niemieckimi kluseczkami. Jak nie znajdę,to zrobię
bernadeta75 napisała:
> zrobiłam i nie załuje, Zupa wchodzi na stałe do menu ;) Juz nie będą psioczyc z
> e czyta
> durne gazetki;) a wg gazetki H2O wystarczy kropla to pyszna, kremowa, szybka zu
> pa
> specjał lokalnej kuchni
?????????????????????
lokalnej
no właśnie chyba mi mózg rzeczywiście zlasowało, bo zapomniałam dopisać, że to australijski
"zimowy rozgrzewacz" zgodnie z podstawowym przepisem, który podlinkowałam :)
Dzięki za komplementy, zupa jest pyszna, muszę wypróbować z innym zestawem pieczonych
jarzyn koniecznie.
Biedni Ci nowi lokatorzy. Ta inwestycja to taka "zupa na winie". Budujemy z tego co nam się najtańszego na-winie. Reguła stosowana u większości deweloperów tu przybrała rozmiary godne podziwu.
Składa się z dwóch części, wywaru z grzybów (ja użyłam suszone maslaki) i ppdsmazonych warzyw i grzybów (świeże rydze) które się łączy.
Zmiksowana na gładko, z kwaśną śmietaną i pietruszką to zdecydowanie najlepsza zupa grzybowa jaką kiedykolwiek jadłam.
Autorem przepisu jest Gary Thomas ze
"lokalnej kuchni" tak bylo napisane w gazetce da młodzieży ktora w całosci poswiecona
jest Australii i serialowi H2O.. ile w tym prawdy nie mam pojecia... Akcja serialu rozgrywa
się w Gold Coast w Australii.
--
"Gdybym nie mógł jeść to bym k***a umarł" Tony Soprano
Ormond,
powiedz wobec tego coś o lokalnych australijskich specjalnościach. Jak tam się
przyrządza zupę chmielową?
myslisz ze ten australijski biznesmen od EB pokutowal pozniej calymi
latami w polskich i australijskich wiezieniach z powodu przypalonej
zupy
Wiem, ze juz po swietach ale najlepiej na przyszlosc jest isc do jakiegos
polskiego sklepu i tam na 100% beda mieli twarog na sernik.
Postaram sie napisac do Ciebie maila.
Cheers,
--
I love Me!bourne:)
Czy ja jestem zupą pomidorową aby mnie każdy lubił?
Pływak ciasta składa się z tradycyjnego ciasta mięsnego w stylu australijskim, zwykle siedzącego, ale czasami zanurzonego (tradycyjnie do góry nogami) w misce grubej zupy groszowej wykonanej z niebieskiego bojnika.
Jadłem. Smakuje trochę jak indyk. Z australijskich specjałów jadłem też emu
(mięso ciemne, w smaku trochę jak cielęcina) i krokodyla (w zupie go jadłem;
smakuje jak kurczak)
Pozdrawiam Redakcję
slabo znasz Australie, bo tu masz przepisy na wyszukane zupy australijskie. A co
do salatrek srodziemnomorskich to sie zgadza, kazde dziecko wie ze Austyralia
lezy nad morzem srodziemnym wiec niedaleko.
na zasadzie chemicznej: woda wrze w temperaturze poniżej zapalenia się naczynia . Wedle innych źródeł innymi pojemnikami na zupy u ludzi żyjących w prehistorii można wymienić naczynia wykonane z bambusa, a także pancerze skorupiaków oraz skorupy żółwi. Australijscy Aborygeni oraz amerykańscy Indianie
na zasadzie chemicznej: woda wrze w temperaturze poniżej zapalenia się naczynia . Wedle innych źródeł innymi pojemnikami na zupy u ludzi żyjących w prehistorii można wymienić naczynia wykonane z bambusa, a także pancerze skorupiaków oraz skorupy żółwi. Australijscy Aborygeni oraz amerykańscy Indianie
wschodzniej? I kompost i kroliki, i kury, i
Buszmen, i tym podobne.
A skad, wyglada jak farmecka chlopa malorolnego w Australii, bo
rosna tu tylko Australijskie rosliny. I kwitna w tej chwili obficie,
bo jest i wilgoc i bardzo ciepla jesien.
>Tylko jeszcze pierdzace weze wpuscic i juz bedzie
tej kaczce lrkka musi byc, wiec tajska salatka z przedniej australijskiej polendwicy wolowej (ca. 35 za kg - ale ok 200 gramow wystarczy) z salata, orzechami, ogorkiem I pomidorem - ok 10 dolarow
ale co z winem?? tez przynajmniej 10 dolcow I to w promocje nowozelandzkiego - duzo ponad 50 dolarow
Pływak ciasta jest australijskim daniem szczególnie powszechnym w Adelaide. Składa się z ciasta mięsnego w gęstej zupie groszków, zazwyczaj z dodatkiem sosu pomidorowego. Uważa się, że został stworzony po raz pierwszy w 1890 roku, pływak ciast zyskał popularność jako posiłek sprzedawany przez
Ha, ha, u mnie to juz piatek sie niedlugo skonczy :-)).
A na weekend przewiduja 17 stopni i duze lanie. A to juz prawie australijskie
lato!!
--
"Po co wasze swary glupie, wnet i tak zginiemy w zupie"
Hi, hi, zgadzam sie - lacznie z zabieraniem deszczu :-))).
Mnie bardzo smiesza wypowiedzi o tym jaka to koszmarna jest australijska
sluzba zdrowia - w porownaniu do wspanialej polskiej oczywiscie.
--
"Po co wasze swary glupie, wnet i tak zginiemy w zupie"
a zaczeli stosowac sie do wytycznych ekopoprawnosci.
nie bylbym za tym, zeby narazac podatnika (nawet australijskiego)
na 6 miesiecy odsiadkowania sprawcy. lepiej sprawcy plci meskiej
ucinaac jadra. a sprawczyniom ucinac piersi.
zupa na jadrach jest smaczniejsza niz zupa z kota, powiadaja
magosiaa napisała:
...... Filu, ..... zapraszam na degustację, chociaż wnioskując z twoich postów
preferujesz chmielowe :))))
Z głupim nie ma żartów! Uważaj co piszesz:)))
Zupa chmielowa ma swoje zalety, ale dobre wino też! Właśnie skończyliśmy
degustować (w rodzinnym gronie) wina
Z mojego rozpoznania wynika, ze nie ma takiego osobnego foum na Gazecie. Jest
Polonia i tam od czasy pojawiaja sie watki australijskie, ale wtedy odzywaja
sie rozne postacie, ktorych az zal sluchac.
Z forowm pozagazetowych jest www.australink.pl i www.melbourne.pl (chyba).
Wiecej nie znam
No to widze, ze moze nie jest tak zle :-)). Kazde poczatki sa trudne i
nawet moje dzieci, ktore mowily po angielsku tez czuly sie dziwnie,
bo nikt ich nie rozumial :-)), bo mowily z akcentem australijskim.
Teraz przeszlismy to samo, bo z kolei moj syn (2-ga klasa) nabawil
sie ciezkiego
"bezplatna" sluzbe zdrowia (sa w AU czy nie?), australijskiego rozbudowanego systemu pomocy finansowej studentom, ktory praktycznie nie istnieje w Kanadzie (oprocz pozyczek studenckich).
Jaki ty porownujesz standard zycia (chyba wage pizz ktore mozesz wpyolic w mrozny, zimowy wieczer vs wagi australijskich
Jezeli chodzi o Australie, to statystyki rozwodowe mozna obejrzec tutaj (z
danych Australijskiego Biura Statystycznego
Mam dobra wiadomość dla wielbicieli tych specjałów.Teraz można je kupić w
sklepie"Kuchnie Swiata" na parterze Centrum Handlowego Arkadia w
Warszawie.Jest to pierwsze miejsce gdzie można to kupić w Warszawie.Mału
słoiczek Marmite kosztuje 25 pln,australijski Vegemite firmy Kraft też mały
jowita771 napisał:
> A najlepsze jest to, że chrześcijaństwo i islam to wiara w tego samego Boga.
To nie wiesz, że największe burdy to są w rodzinie? O głupią zupę, albo kolor tapet, czyli zupełne pierdoły ludzie potrafią się do krwi kłócić. Dziwadła nie przeszkadzają u obcych ludzi
AUSTRALIJSKA
75 dkg dyni
4 cebule
3 łyżki soku z cytryny
3 szkl. rosołu wołowego (z kostki)
1 szkl. śmietany
3 płaskie łyżeczki mąki
sól, pieprz, 1/2 łyżeczki papryki
Dynię i cebulę pokrajać w kostkę, włożyć do wysokiego garnka, zalać rosołem,
dodać sok z cytryny, szczyptę pieprzu i soli
www.samoobrona.org.pl/niepokorny/index.html.
Poniżej dla zachety fragment dzieła które będą czytać w szkolach przyszle
pokolenia:
"Wiejskie pacholęta karmione kapustą, ziemniakami i zsiadłym mlekiem - mięsa
polska wieś zjadała za Gomułki mniej, niż australijscy Aborygeni na środku
pustyni - rosły może i przysadziste, ale za to
polskie?
Zdaje sobie sprawe, ze w Polsce do adopcji zagranicznej przedstawiane sa
jedynie dzieci starsze, chore, niepelnosprawne lub rodzenstwa.
Dowiadywalam sie dokladnie w jaki sposob przeprowadzic adopcje zagraniczna ze
strony australijskiej. Jest to dosyc dlugi i kosztowny proces, no ale trudno
Propozycje biore za komplement i dziekuje. Ale nie .......
No chyba zeby to bylo forum o dzierlatkach (brunetki, blondynki, ja wszystkie je dziewczynki...). Ale takich forow jest juz bez liku!
Albo o trunkach (single malt czy blended; ew. australijski Shiraz vs. chiliskie Carmenere czy
U nas byla inna sytuacja, bo my przyjechalismy do Londynu z Australii. CO
prawda dzieci mowily po angielsku, ale akcent brytyjski i australijski,
szczegolnie w wydaniu dzieciecym, jest na tyle rozny, ze trudno im bylo
cokolwiek zrozumiec :-). A, syn miel 4 lata.
Moim zdaniem to bardziej
Bac sie mozesz :-)). Ale nie pokazuj tego przed dzieckiem.
Ja dziecko samo wyraza obawy, to lepiej jez zachecac pozytywnie "zobaczysz,
bedzie dobrze".
Generalnie nauczyciele w szkolach angielskich sa bardzo mile i pomocne.
Podobnie jest w szkolach australijskich zreszta i ja nie znam dzieci
Coz, zawsze jest mozliwosc, ze jak Januszek ten paszport i wize juz zdobyl, to sie machnal do owczesnego RFN-u samolotem, omijajac w ten prosty sposob granice niemiecko-niemiecka. Z tych australijskich zarobkow chyba mu na bilet zostalo ? Bagazu pewnie mial tyle co kot naplakal, co on mogl wywozic
Jezeli maz nie moze przyjechac do Polski, to niech skontaktuje sie z ambasada
australijska w Londynie. Tam powinni mu powiedziec co zrobic. Moze potrzebne mu
bedzie zaproszenie od tego znajomego. Wcale bym sie nie zdziwila jezeli caly
process bedzie latwiejszy i trwal znacznie krocej niz w
kolacja, potem zupa, danie glowne, deser i tort. I tyle. Po australijsku. Na talerzach bylo sporo ale nie mozna bylo sobie dolozyc. Dla nie-polskiej polowy gosci to bylo normalne, dla polakow szok. Nikt nic nie powiedzial ale dalo sie odczuc pewnien zawod. Od tej pory wyznaje zasade ze stol ma sie
wierszyka z ksiazeczki dla dzieci.
Jedzenie:
Zupa chili - teksanska, gesta zupa z wolowiny, czerwonej fasoli, z cebula,
pomidorami, papryka, cilantro, i oczywiscie ostra przyprawa chili. Ogrzewa serca
i wnetrznosci w zimne dni.
Trunek:
Hmm, co my tu to mamy w barku ? Bialy rum, tequila
to zupa gulaszowa ale to się zmieni
niedługo
danie popisowe: wołowina po australijsku na I-sze urodziny Michaliny
nie jadam: słoniny i serc wieprzowych
ul. napój bezalkoholowy: sok ze świeżych owoców np jabłek z miętą
ulubiony napój wysokoprocentowy: lubię odwiedzać Łącko
kawa: au lait( mam
porzadnego obiadu?)i niemieckich (o czwartej podaje sie Kaffee und Torte i
tyle ;)
faktem jest, ze kolejnosc potraw nie teges - slodkosci zabijaja apetyt (no w
koncu nie chodzi chyba o slynna niemiecka oszczednosc ;DDD)
ja przejelAM zwyczaje tutejsze - australijskie
zapraszam na kolacje, 6
mkw98 napisała:
>nie mam ksiazki pod reka...
... ale od czego net :)
"Pozegnanie jesieni"
-zupa z czerwonych marmontijów i pasztet à la Trémouille z wątróbek gandyjskich
trywutów, zaprawionych sosem Waterbrooka
-marchewka à la Tripolini na specjalnym masełku
wiedza
jak poprawnie przetlumaczyc na "australijski", a nie tylko na "angielski".
Poczytaj tutaj
apeal tadika. Wychodzi mi z razu na raz lepszy.
No, to juz widzisz, jak mnie wzielo...;)
Do bademjana jakos nie mnie nie neci. Moze dlatego, ze kiedys mi nie podszedl i odtad
stronie.
Ale, jak mowisz, ze dobry - wyprobuje.
Kupilam ostatnio australijska kozlecine. Z zamiarem odtworzenia
bo w moim domu za PRLU byly i ziemniaki, i gryczana, kopytka,
knedle,pyzy, kasza jeczmienna, ryz, makaron, bitki, zrazy zawijane,
chlodniki, zupy owocowelazanki, bard=szcze, zupy, kaczki pieczone z
roznymi dodatkami... wszystko, co wymieniles w poczatkowym poscie
jako przyklady dobrego
kasiapfk napisała:
> Myślę,że szansa jest, jeśli dziecko faktycznie czeka na adopcjęzagraniczną.
> Ważne,z jakim oao twoja australijska agencja się będzie kontaktować. Możesz
> sprawdzić to dzwoniac do polskich oao i pytając czy z tą konkretną ma
podpisaną
> umowę
warunki "egzotyczna", bo drewno mam lokalnie
australijskie :-)).
Baaaardzo jestem z niej zadowolona. Jest w miare ciepla w zimie, latem - bardzo
przyjemna dla bosych stop.
Co do teaku, to chcialam jednak ostrzec, ze to drewno tez trzeba zabezpieczyc, bo ono
co prawda nie puchnie, ale od wody
smrod zgnilej ryby ciagle ten sam
>
> Tak, to chiba nowa taktyka. Ale strategia ciagle ta sama:
>
> Na skrzydle kanadyjskim zagrywa mineta, z ktorego postow jasno i niezbicie
> wynika jak hoooyowo jest w Kanadzie. Kierunek australijski zabezpiecza stary
> pjerdolec kagan
kulinarnej to juz zupelnie chapeau bas, podziwiam ja za wszystko co podala. Zupa w chlebie, ekstra pomysl, jadlam taka w restauracji Knaypa w Londynie, i szczerze mowiac to dla towarzyszacych nam Anglikow nie mialo juz wiekszego znaczenia jaka ta zupa w srodku, podanie w chlebie wystarczylo zeby ich olsnic
dundee_girl napisał(a):
> Luiza, podziwiam Cie z tym gotowaniem, ja na kolacje jadam albo zamowiona pizze
>
> albo zupy z puszki, jest dla mnie za pozno zeby po pracy cos ugotowac a jak mam
>
> byc szczera to ja nie lubie gotowac! Nic mi nie wychodzi i wogole. Pozmywac
> Troche denerwujace w australijskim systemie jest tez to, ze gdy dolega ci cos
> konkretnego, to nie mozesz po prostu udac sie do specjalisty, ale najpierw
> musisz udac sie do GP po skierowanie.
A mi to wlasciwie odpowiada. Taki GP (jak jest fajny) to leczy Cie calosciowo.
Ma w
dzioucha_z_lasu napisała:
> Uwielbiam takie narzekania - na całym świecie to czy tamto, tylko
w
> tej Polsce takie zadupie. Ja tam odróżniam łyżkę do zupy od
łyżeczki
> do herbaty, nie muszę wyjeżdżać do kraju gdzie funty i galony,
żeby > użyć odrobiny mózgu
wybralas poziom szkol?
Jezeli przyjezdzasz tu na trzy lata z dziecmi, to chyba jasne, ze powinny
chodzic do szkoly - chyba nie mozna im tym zaszkodzic bardziej niz
niechodzeniem do szkoly.
Co do poziomu szkol australijskich, to zdania wsrod Polakow sa podzielone.
Pewien poeta rzekl "Education is
chetnie zjadla, ale tu jeszcze nie sezon, zadowole sie wiec mrozonka
Dziś chyba zrobię właśnie pieczoną dynię z fetą, wpadł mi w oko fajny przepis na IG na koncie @finding.feasts - to Polki, dwie siostry, które lata temu wygrały australijska edycję Master Chef. Mają naprawdę dobre przepisy i
Problemy mozesz miec, ale nie musisz. I wiekszosc rodzin nie ma problemow
przekraczajac granice z dziecmi, ktore nie maja polskich paszportow. W zwiazku
z tym duzo rodzin po prostu nie wyrabia dzieciom polskich paszportow - moje
dzieci tez byly dwa razy w Polsce na paszporcie australijskim i
bylem zadowolony do czasu przeczytania tego powyzej.
Wina mi brakowalo! Iced tea to nie to samo. I avocado lubie.
I cholera, ten australijski wloski chleb wydaje sie o oczko lepszy
od mojej bagielki. Qrde! A wydawalo mi sie, ze taki doskonaly lunch
mialem. Grass is always greener on the other side
to zanosze sie od
> smiechu az do lez. Przyklady? Prosze bardzo:
> -Kanada to taki drugi, troche lepszy Zwiazek Radziecki
> ( autorem jest chyba WC ale nie jestem pewien)
> -Australijskie przedmiescia (suburbs) to tak jak polska
> wies tylko ulice wyasfatylowane (Pete)
> i moj
jubileuszem.Mam nadzieje ze jeszcze sie
odezwia do mnie.OLu to jedzonko co jadlas tutaj nazywaja KABAB(czytaj kebab).
Ja jednak jestem tradycjonalista i zawsze maze o naszym dobrym polskim
jedzeniu.Lubie tez kuchnie Chinska bo jest smaczna.Australijskie gotowanie
niestety nie bardzo mi podchodzi
wywołuje to, co przypomina o naszym zwierzęcym pochodzeniu. Stąd wzdrygamy się na widok fragmentów paznokci, włosa w zupie, ran, krwi, odsłoniętych wnętrzności. Wstręt działa więc jak mechanizm obronny mający wyprzeć ten fakt z naszej świadomości.
W wielu sytuacjach musimy temperować naturalną skłonność
zupa(Wonton),a po
15 - 5 doll.
problemem jest ze sa tylko 3 polskie restauracje w sydney i kazda jest oddalona
od drugiej o ~40 km. mysle ze mozna by mowic o monopolu...
aczkolwiek uwielbiam coponiektore polski "dishe" to sie calkiem przyzwyczailem
do miedzynarodowej mieszaniny.
milo ze
ostatnio w australijskiej telewizji wyswietlono program o polskich serialach, w
ktorych opisano Polske jako zjawisko jedyne na skale swiatowa,kiedy wiekszosc
krajow na swiecia wyswietla filmy o morderstwach itp, my Polacy kochamy takie
filmy jak M jak milosc, osobiscie jak mam wybierac
powrotem do pokoju biurowego (oproznionego na pobyt corki), umylam Bobci "podwozie" bo sie pobrudzila. Na obiad pochlonelam zupe grzybowa z zamrazalnika, roniac do niej lzy, bo wiecej zupy nie mam a do sezonu grzybowego zostalo jeszcze pol roku :( Potem zlozylam wieszak, ktory przyszedl w plaskiej paczce i
Dnia
Babci ani Dziadka, wiec ich nie obchodzilam. W naszym domu rodzinnym nigdy nie
obchodzilo sie tez Mikolajek, wiec tego i moje dzieci nie znaja. Malo polski ten
moj polski rodzinny dom byl.
Dzien Matki obchodzimy w australijskim terminie, bo wypada on w pierwsza
niedziele maja i troche glupio
Być może w zbyt pokrętny sposób to zrobiłem, w każdym
razie chciałem powiedzieć, że tak jak nie ma czegoś
takiego jak "obiektywnie najlepsza zupa", tak nie ma
czegoś takiego, jak "najlepsze wino", a już na pewno nie
można tak mówić o tym morzu win przeróżnej jakości
produkowanych w Kalifornii
?
> I ze w Australii, w odroznieniu np. od Polski, nie ma
> surowej zimy, ktora pzerywa prace na buowach, wiec
> najprawdopodobniej owe sezonowe zmiany w zatrudnieniu w
> Australii sa tylko wynikiem zbyt bujnej fantazji
> australijskich statystykow, i sluza tylko zaciemnianiu
nie chce
zaspiewac.
No i wlasnie zostal wybrany do choru australijskiego National Boys Choir,
gdzie zacznie chodzic od nowego roku szkolnego, czyli od lutego.
Co roku w okolicy sierpnia przedstawiele tego choru chodza po szkolach
podstawowych i przesluchuja chlopcow w wieku 6-7 lat jak nowy
okropnie sucho w lesie. miedzy chojakami smigaja kangury i widzialem nawet
wombata, jaki to sympatyczny zwierzak, mowie wam, taki spioch idzie i spi.
wczoraj bylem na Motor Show i naprawde mi sie podobalo, takie wyglupy rozne
samochodowe. Australijski Holden to calkiem dobre auto, pisalem juz
(Kalifornia, Creole Kitchen),
australijska (Australian BBQ)
ulubione danie:
ryba, owoce morza no i oczywiście Sushi
danie popisowe:
Danie popisowe to moim zdaniem coś, co można szybko i prosto upichcić, ale tak,
że goście czują się, jakby jedli w ogwiazdkowanej restauracji
czego nie jadam:
u
Gość portalu: Kagan napisał(a):
> K: Wedlug wspolczesnej nauki czas NIE istnieje poza makro-przestrzenia,
> czyli istnieje dopiero od Big Bangu, czyli od okreslonego czasu, ergo
> jest skonczony... Ale tlumacz to religiantowi...;(
Co za idiota wymyslil, ze pierwotna zupa byla
kan_z_oz napisała:
> soup.nazi napisał:
>
> > Jakos nic nie nadmieniasz ostatnio. Zaschlo ci w gardle?
>
> ODP; Drogi Zupo, czy jest to Twoje indywidualne zawolanie do
> Luisy???, ktora - jak pamietam, poprosiles aby tu nie wchodzila???
Dziwnie kiepska
, opieke lekarska i obozy
wakacyjne., pozycje spoleczna mam taka jak 90% tubylcow, place srednia
(doslownie - wedlug danych Australijskiego Biura Statystycznego). A w dodatku
ciagle to slonce nade mna, wiewiorek nie uswiadczysz (tylko jakies dziwologi jak
kangury, koale i inne torbacze), do sniegu
mozna by za Niemenem powiedziec "Dziwny jest ten swiat" u jednych ftorek u
innych sroda
Mojito Ty sobie uprzejmie buzi po zupie ksiegowa nie wycieraj, a co to ksiegowa
nie czlowiek? lubi poniedzialki? chyba jakas nowa encyklopedie czytasz i
dlatego takie zbezecenstwa tu wypisujesz :)
a
kontynent azjatycki i blokuje do 15 procent promieniowania słonecznego.
Dynamiczna zupa ze spalin
Niepokojącą informację dla mieszkańców innych kontynentów jest fakt, że może
on przemieścić się w górnych warstwach atmosfery na drugi koniec globu w
czasie krótszym niż tydzień, sprawiając być może
Otóż, drogi zupo, powinienem się obruszyć. Nigdy bym sobie nie
pozwolił na zwodzenie iciągnięcie łacha z bliskiego sojusznika
ideologicznego.
Potwierdzam zatem, że kolejne rządy Australii stotnie wyrobiły sobie
z biegiem lat awersję do zapewniania bezplatnej opieki zdrowotnej
, australijski neurofizjolog, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny za odkrycie mechanizmów jonowych pobudzania i hamowania na zewnątrz i wewnątrz błony komórkowej neuronów..odwołuje się często do pewnego przykładu: Przypuśćmy istnienie ogromnego magazynu części aeronautycznych, wszystkie
Chciałam odpowiedzieć na post ma_dre ale ją wykasowali. Mimo to wrzucam:
1. Autorytet wśród znawców tego zagadnieni
> a dr M.Murray, nazwał pasteryzowane mleko "zupą bakteryjną", ponieważ ciała zab
> itych w czasie pasteryzacji bakterii pozostają przecież nadal w mleku. Stanowią
umacnia sie. Zupa z czarnej fasoli i casedillas z kurczakiem.
Odlot. Cuba libre robia tez znakomicie. Daiquiri rowniez.
Wczoraj nowe doswiadczenie. Zobaczylem agrest w czekoladzie.
W Marasce - cafe na Starowce w Gdansku. Zobaczylem i sprobowalem.
Calkiem ten tego. Interesujaca kombinacja. Dziesiec
rezultatem
pochodzenia :-)). Inna sprawa, ze pojechalam tam na paszporcie austrlijskim,
ale nazwisko mam typowo polskie i mowie z akcentem dalekim od australijskiego,
wiec wszyscy wiedza, ze jestem Polka.
--
"Po co wasze swary glupie, wnet i tak zginiemy w zupie"
Korei istnieją tysiące restauracji serwujących dania z psiego
mięsa (głównie zupę zwaną poshintang). Raj dla podniebienia! Boskie rarytasy!
A koty nasze piotrkowskie? Te domowe poduszkowe? I te piwniczne,
dożywiane przez ogłupiałe babinki? Jako ludzkie pożywienie koty nie mają tak
długiej
oba rodzaje, również korzystne dla człowieka bakterie kwasu mlekowego. Autorytet wśród znawców tego zagadnienia dr M.Murray, nazwał pasteryzowane mleko "zupą bakteryjną", ponieważ ciała zabitych w czasie pasteryzacji bakterii pozostają przecież nadal w mleku. Stanowią one duże zagrożenie, ponieważ są
Sluchaj jp.hi=balmy.
1) Pisze na forum POLONIA pod DWOMA nickami (kagan.beck i zorbathegreek) ajko
protest przeciwko ciaglemu wylogowywaniu mnie przez ciebie.
2) Inne osoby tez pisza krytycznie o Australii na tym forum. To nie ich ani
moja wina, a rzadu australijskiego, ze w Australii jest
Zupo,
> Nie wiem gdzie oraz do czego nawiazuje ten komentarz???
> Gdzie konkretnie Luiza napisala o checi rzadu Australii do
> rozdawania Medicare???
Trzeba bylo uwazac. Slepy w karty nie gra.
> Serio, mam zaleglosci, bo bylam na wakacjach w Kanadzie, hehehehe.
Chyba nie
włoska kawa, jest jednak inaczej
parzona, albo woda inna. Nie wiem. Smak ma jednak niezapomniany. Tak jak
Tyrolska Zupa Knedlowa (rosół, a nie żaden tam gulasz barany)
Ale jest to tylko dodatek do nart.
Ja rozumiem, że kolonialne bydło nie wie o czym piszę, bo im Austria kojarzy się
tylko z azylem w
, mozna go kupic jako
fileta bez skory i osci, albo w calosci, albo tez pokrojonego w dzwonkach. A
poniewaz w hodowlach karmiony jest kukurydziana pasza wiec wogole nie pachnie
ryba w czasie smazenia czy gotowania. Mozna kawalki filetow dodawac do
warzywnej zupki, do roznych zup, grzybowych
, również korzystne dla człowieka bakterie kwasu mlekowego. Autorytet wśród znawców tego zagadnienia dr M.Murray, nazwał pasteryzowane mleko "zupą bakteryjną", ponieważ ciała zabitych w czasie pasteryzacji bakterii pozostają przecież nadal w mleku. Stanowią one duże zagrożenie, ponieważ są świetną pożywką
, autor prac z zakresu kosmologii, twórca
(wraz z H. Bondim) modelu stanu stacjonarnego
"Prawdopodobieństwo utworzenia życia z materii nieożywionej jest liczbą z 40
tysiącami zer po niej. To wystarczy, by pogrzebać Darwina i całą teorię
ewolucji. Nie było żadnej zupy kwantowej ani na tej
zmniejszają ryzyko
nawrotu choroby”.
Wyniki australijskich badań, opublikowane w 2003 roku w
periodyku „International Journal Of Cancer”, wskazują, że kobiety z nowotworem
jajnika, które jadły dużo warzyw, miały większą szansę na dłuższe przeżycie,
podczas gdy pacjentki, które
poplątała francuską rewolucję z
kołchozami, odciskami moich palców, krwawą niedzielą, australijska reakcją,
niebezpiecznym dla ZSRR powstaniem państwa Izrael i wyplunęła sprawę, na którą
oczekiwałem przez całe lata, miotając ikrę i sikając w sufit kwasem solnym.
Czytam: ?Ja, doktor nauk
Pomimo,ze w nocy wpadlem w taneczny uklad tropikalnej choreografii,to
raniutenko,o 6.30, bylem na nogach pierwszym domownikiem.Slucham przepieknie
mocnego pohukiwania olbrzymiego,bialawego,australijskiego golebia siedzacego
gdzies w poblizu kokosa,i mimo iz jest to niesamowicie rozchodzacy