jutka1 napisała:
> Mam juz wizje "niepojechaniadoAustralii".
Nie martw sie, przywioze Tobie kawalek. A jesli zrobisz kuchnie, mozesz zamowic
sobie u mnie gotowanie obiadu a la Australllllia
--
Luiza
W Australii sa najwyzej marne a kosztowne imitacje potraw nienaglosaskich. A
prawdziwa kuchnia australijska jest jeszcze gorsza od angielskiej... Jak chcesz
poznac kuchnie wloska to jedz lepiej do Wloch, aby lepiej poznac kuchnie
chinska jedz do Chin itd. W Australii jestes zdany na Mc Donald
CO za niespodzianka... wlasnie wyczytalam w gazecie The Canberra Times ze pan
Robert smazyl wczoraj omlet przed National Museum of Australia.
W sumie ma byc siedem epizodow, w tym jeszcze z Sydney, Perth and Adelaidy.
Podobno kuchnia australijska bardzo mu smakuje (stek z kangura, barramundi
Obejrzałem wczoraj na BBC Lifestyle odcinek wyżej wymienionego programu. Sam serial mnie nie zachwyca, klasyczny reality show z gotowaniem w tle, ale we wczorajszym coś bardzo mi przypadło do gustu. Czwórka zawodników gotowała trzydaniowy obiad według swojego pomysłu, zestaw miał ich charakteryzować
Hahahaha :-)))
Dobrze, Luizo. Ale w miedzyczasie postaram sie zarobic kase, zeby starczylo i na
to, i na to. :-D
--
Wywabiam plamy na schody i piore po mordzie
Wysadzam skrzynki balkonowe
Dyskryminuje się rdzennych mieszkańców Australii.
--
Pustelnia
Zostaw w domu wszelaka dume, bo w Australii bedziesz tzw. wogiem, czyli istota
podludzka... A zabrac powinienes jedzenie, bo w Australii wciaz
dominuje "kuchnia" brytyjska! :(
Aż nie wiem po jakich kątach się chować, jak zaczynają się sceny z Leokadią, jej chłopakiem i Maćkiem! Już nie wspomnę o tym pożal się Boże kumplu Darka.
Wymyślili, że istnieje kuchnia australijska, że pieczeń z emu - przecież to zakrawa o dyskryminację!
Australia to też taki kraj, w którym
Jeżeli ktos się żywi wyłącznie "pie-ami" to rzeczywiście dominuje u niego
kuchnia brytyjska ;)
Kuba o jedzenie się nie martw bo w Oz będziesz miał okazje spróbowac kuchni z
całego świata, czasu Ci nie starczy żeby choćby skosztować wszytkich tych
pyszności! :)
A jak bedziesz w Canberze
Dziękuję:) Strusina bywa w sprzedaży, jeśli znajdę, to wypróbuje i zdam
relację. Twoje przepisy podam na forum kuchnia. Oczywiście jako Twoje.
Moze ktos ma pomysl na prosty polski obiad do przygotowania w Australii? Jakie
danie obiadowe dobrze smakuje w gorace dni, jest POLSKIE, ale nie wymaga
typowo polskich skladnikow, czy dodatkow. Niektore polskie skladniki mozna
zastapic wloskimi. Bardzo prosze o sugestie, bo zostalam poproszona o
oczywiscie nie macie tam polskiej kaszanki ,polskiej pasztetoweej itp. bo w
tym klimacie wszystko sie bardzo szybko psuje ze wzgledu na upaly to raz a
dwa to nie dociera tam polskie goralstwo tak szeroko rozplenione na
terenie Chicago !!! oni tylko wlasnie zra polskie podroby i c
W calej australii (Sydney i Melbuern) nie ma polskiej restauracji. To co jest w
klubach to przypomina mi trzeciej kategorii knajpe na polskim zadupiu....
Czy ktos odkryl cos nowego i gdzie?
Dan - mam prośbę. Czy mogłabyś podac przepisy na przyrządzanie mięsa strusia.
Na forum kuchnia ktoś załozył taki wątek. Mam wprawdzie bliską rodzinę w
Australii i juz napisałam e-mail z prośbą o przepisy, ale jak znam życie, to
trochę potrwa zanim dostanę odpowiedź:)
Niby tak, ale ulubionym sportem Francuzow jest wysmiewanie kuchni angielskiej i
pochodnych od niej, a wiec i australijskiej. A ja sie w tym przypadku Francuzom
wcale nie dziwie! ;)
mowilam o ciastkach, ktore ja znam jako ciastka z Australii - kroluja u nas i tu w Polsce i tam w Australii. Jada je moj maz, jego przyjaciele - jakby nie patrzec - Australijczycy. Szwagierka przywozi je dzieciakom (czy tez bardziej - mezowi) Ja nie bardzo je lubie. Wole sernik.
Nigdy nikt w
tak jest jak napisala undarra.Nawet dla podniebienia
zepsutego francuska kuchnia ogolnie w australii je sie
bardzo dobrze.
a co zabrac? jesli jedziesz z polski to wez wiele drobiazgow
typowo polskicj wlacznie z bombkami na choinke. australijczycy
uwielbiaja prezenty z kontynentu, doceniaja je
ych tu nie ma.Sufity okropnie trzeszcza bo wszystko jest z plyt gips-kart.Meble w kuchniach-te co sa na stale jak sie wynajmuje sa marnej jakosci, wygladaja jak te z polskiego prl-u i zazwyczaj ma
kolego , jedna uwaga , nie generalizuj
sa tanie szopy z dykty i sa wyjebane domy
wszytko zalezy
Pavlova? Też mnie nią w Australii nie częstowano. Za to w Podkowie Leśniej i owszem :)
nie twierdze przeciez ze byłam W chinach.
Jak napisałam próbkę kuchni azjatyckich mieliśmy w Singapurze.
To co było w Sydney nie ustepuje, plus bije na głowę warszawskie podróby.
O winach sie nie wypowiadam, bo na winach sie absolutnie nie znam. Ale wiadomo
mi tyle, że jesli kupujesz tanie
Potwierdzam, jest taki napis: "You appear to be outside Australia. Due to publishing rights most of our videos are only available in Australia." i niżej pola do zalogowania się.
A jeden w rodzinie mieszka z zona w 32m kw mieszkaniu. Jedna kuchnia jedna lazienka i jedna sypialnia i jedno lozko. I tez u niego wykryto koronowirusa... i juz przeszedl....
Zyli i zachowyywali sie tak jak zawsze - zadnych sztucznych seperacji czy izolacji.
A u zony nie wykryto..
Jakie wiec
MasterChef, tak? Ja nie jestem w stanie zniesc autralijskiej edycji. :( Drazni mnie akcent, drazni mnie ten amerykanski w stylu entuzjazm. Za to brytyjskie staram sie sledzic, wlasnie za blysk w oku, za techniki, pokazanie pracy restauracji od kuchni no i wszystkich trzech prowadzacych bardzo
ja powiem jedno ze nie mieszkam w Polsce tylko w Australii i obecnie to sa
najmodniejsze kuchnie tutaj wszczegolnosci ciemne z bialym bardzo ladnie
i mam w tym kierunku expertyze
Ja tam lubię ten program, zwlaszcza fragmenty, w ktorych szefowie kuchni wyjasniają jak krowie na rowie rozne przepisy, zdradzajac sekrety albo opisujac jakies kosmiczne sposoby gotowania itd.
Kibicowalam przepieknej Azjatce, ale odpadla, podobno ma wrocic (ma teraz wlasny program) - jej
Tim Tamy sa calkiem dobre a wrecz pyszne w porownaniu z ANZAC ami . Tych innych nie znam.
Mowilas o Polsce czy Australii?
mieszkanie posiadało garaż, pralnię, kuchnię, ciepłá i zimná wodę oraz ogródek. Ci panowie co to przedstawiajá spędzili pewien czas w więzieniach więc niekoniecznie wiedzá o przyczynach pokazywanego stanu rzeczy. Sklepy sá prawie puste bo mieszkańców jest tam mało a w odległosci mniej niż 3 kilometry
Beato na poczatku radze skorzystac z hostelu dla mlodziezy .Adres znajdziesz na internecie .Wystarczy kupic byle
jaka gazete i jest tam wiele ogloszen padalcow ktorzy chca podreperowac budzet wynajmujac pokoje .Sa to pokoje
z urzywalnoscia lazienki i z mozliwoscia korzystania z kuchni , a to
tradycyjnych kuchni
regionalnych, ze wzgledu na, powiedzmy, osobiste powiazania.
Ale... od czasu do czasu tak mnie najdzie na polska kielbase, ze kaze je sobie
przysylac z drugiego konca kontynentu ;)))
No coz, tutejsze wedliny mi przez gardlo przejsc nie chca. Jak czasami sie
nawet skusze, to i
chude mięso, bo ma dużo łatwo przyswajalnego żelaza oraz
krwiotwórczej witaminy B12 i bezcennych aminokwasów.
Dodatkiem do mięsnych potraw jest w Australii ciemny, dziki ryż, który jest
źródłem błonnika, wapnia, minerałów i witamin. Dzięki takiej diecie u starszych
osób przypadki wylewów
engine8 napisał(a):
> A jeden w rodzinie mieszka z zona w 32m kw mieszkaniu. Jedna kuchnia jedna lazi
> enka i jedna sypialnia i jedno lozko. I tez u niego wykryto koronowirusa... i
> juz przeszedl....
> Zyli i zachowyywali sie tak jak zawsze - zadnych sztucznych seperacji
Część mamuśki,
Kilka razy już były tutaj jakieś komentarze dotyczące w/w problemu.
Może to Was zaciekawi... z tego co wiem, to w Australii, Kanadzie i Anglii
KATEGORYCZNIE nie wolno podgrzewać w kuchniach mikrofalowych mleka dla
noworodków. Ja tego nie robię, a Wy ?
Czy czasami izado
Chce nakręcać program o kuchni australijskiej. Myślę, że nie jest aż takim
idiotą, zeby jechać do Australii po coś, co może znaleźć w Afryce.
Co do emu, australijczycy dodają tzw. olej z emu do kosmetyków pielęgnacyjnych
i leków dermatologicznych, także maści kojących ból. Podobno bardzo
Mi sie to tez wydalo odpychające, zwlaszcza na początku, jakis koszmarny wyscig szczurów.
Ale teraz - mimo eliminacji - odcinki są sympatycznie, Australijczycy jawią się jako ludzie wyjątkowo lojalni i obiektywni oraz solidarni nawet w rywalizacji. Noi zawsze milo jest ogladac ludzi, ktorzy mowia o
Tutaj pełna zgoda - odcinki instruktażowe bardzo fajne, konkursowe mniej. Dobieranie w drużyny, eliminacje, komentarze, psychologizowanie - jednym słowem klasyczny reality show.
Blog ma gość fajny. Mógłbym się u niego stołować :).
--
BETTER MOTORHEAD THAN DEAD
Beer merchant to taki odpowiednich wine merchant, czyli marszand... piw. Nie wiem, czy to tylko szumne określenie przedstawiciela handlowego Heinekena dajmy na to, czy może koleś jeździ od mikrobrowaru do mikrobrowaru i od belgijskiego opactwa do opactwa, kosztuje, wyszukuje, skupuje, naraja pubom i
ty chyba bardzo chcesz im ten wyjazd obrzydzić!
nie struliśmy sie NICZYM w AUS, nawet jedząc w małych bocznych uliczkach. Uwazam
ze żarcie było super. Tajska kuchnie stała się moja ulubioną właśnie w Sydney. I
uwazam ze w knajpach azjatyckich w Sydney żarcie jest jak najbardziej prawdziwe
Ciekawe, kiedy wpadnie do jakiegoś arabskiego kraju...
Jakoś po Turcji i kuchni tureckiej czułam się mało usatysfakcjonowana... :(
--
Egipt 2004
Zdjęcia
nie ma czegoś takiego jak kuchnia australijska!!! będąc tam trzeba wybierać pomiędzy kuchnią azjatycką - głównie japońską-sushi wszędzie, ale i tajską, włoską, czasami arabską...
australia jest przesławiona!!! a jej kulinaria są żenujące. tylko zakompleksiała i niedopieszczona osoba może tam
Ale czy aby FRENCH Laundry to naprawdę kuchnia amerykańska? Chyba tylko w tym
sensie, że w Ameryce są wszystkie kuchnie i ten właśnie "melting pot" określać
należy mianem kuchni amerykańskiej. Ale czy jest to wystarczającą cechą
specyficzną odróżniającą tę kuchnię od wszystkich innych
dicksmith napisał:
> mogłabyś uchylić rąbka tajemnicy co do powyższej tezy?
Kobicina musiala gar-kuchnie otworzyc. Jeszcze ci malo, arogancie
ciekawe, czy w miare ladna, czy pasztet...
to bylo wazne przynajmniej ws. partnerek kandydatow na prezydenta w
Polsce. Kuchnia angielska (takze walijska) raczej nie uchodzi za
cudo, wiec z tym gotowaniem wcale sie nie dziwie, ze w Australii
mowia, ze ta pani nie potrafi gotowac.
P
Canal+ Cyfrowy uruchomi jesienią nowy kanał tematyczny Kuchnia.tv. To
pierwszy tego typu kanał na polskim rynku. Zawartość programową będą stanowić
przede wszystkim audycje najlepszych producentów z Anglii, USA, Kanady,
Australii i Francji, ale także produkcje własne. Oprócz poznawania
Nie jestem pewna, czy jestem właściwym adresatem. Na wszelki wypadek opowiadam: nie jestem, choć mięso jadam sporadycznie, dwa, trzy razy w tygodniu. No cóż, kuchnia dla panów zobowiązuje do podawania mięsnych potraw.
Daleka znajoma mieszka w Australii z tym, że ona za Australijczyka wyszła, więc to trochę inaczej.
Niemniej jednak wyjechała tam jako panna i dopiero tam znalazła męża.
Początkowo narzekała trochę na procedury imigracyjne, choć język znała dobrze i kwalifikacje też miała niezłe. Nie pamiętam
Myślałby kto, drugi po Australii producent legalnych opiatów z łodyg makowych, kurka wodna :D
nasza kuchnie.
Problemem jest rzeczywiscie jedzenie anglosaskie. Pierogi i sery wlasne, zona
gotuje i piecze doskonale potrawy. Nie zaadoptowalem sie do: baraniny i
wolowiny smierdzacej jagniecina, do kuchni hinduskiej i curry oraz do kawioru,
ostryg, wytrawnych win, whisky, krewetek oraz innych
nie wiem jak wy lecz ja jestem zauroczony Alefem na
Szerokiej.Miejsce jak nie z tego swiata.Zakamarki pelne
obrazow,grafik.No i ten kot petajacy sie po knajpie. Zarcie
calkiem nie zle.Kiedys mieszkalem w Australii i tam w
zydowskiej dzielnicy tez byly knajpy .Jednak nawet te
prowadzone
Co tam Polaki wtryniaja?
"Parufki"? A la-chinski rosolek?
Jest w ogole cos takiego jak australijska kuchnia, poza 14-ma sposobami
przyrzadzania krolika?
oglądałeś Australię - bezpośrednio czy też znad zmywaka w
kuchni?
Co jest warte zobaczenia wg Ciebie - na świecie, w Europie, w Polsce? Gdzie
jeszcze byłeś i jakie masz porównanie?
Pozdrawiam Wielkiego Odkrywcę.
Jaszek
-w-Ogrodzie
.¸¸><((((?>¸¸.?´?`?.¸¸><((((?>
Australia-uzyteczne linki
ramie-jak okno do garazu)i innych tu nie ma.Sufity okropnie trzeszcza bo wszystko jest z plyt gips-kart.Meble w kuchniach-te co sa na stale jak sie wynajmuje sa marnej jakosci, wygladaja jak te z polskiego prl-u i zazwyczaj maja takie same kolory czyli bezowy i bezowy...Wymienic tego sie nie da
opuncja.figowa napisała:
> Nie jestem pewna, czy jestem właściwym adresatem. Na wszelki wypadek opowiadam:
> nie jestem, choć mięso jadam sporadycznie, dwa, trzy razy w tygodniu. No cóż,
> kuchnia dla panów zobowiązuje do podawania mięsnych potraw.
Nie :-)
pytalam Krana
zasada pierwsza i jedyna: wina powinny byc jak najbardziej wytrawne. Biale bez
'drewna', czyli unoaked, czerwone bez ciezkich tanin (bo przy skomplikowanych
kombinacjach smakowych-ostro-slono-kwasno-slodko-kuchni tajskiej jedne straca
smak, drugie beda ciagnac goryczka), ale nie moga tez byc
włoskiego traminera aromatico - tak to się
tam może nazywać - zrobionego w roku 2006 przez pana Cesconiego.
Z gewurztraminerem eksperymentują niemal wszędzie, od Chile i Kalifornii po
Australię. Czasem wychodzi, czasem nie, ale jak wyjdzie, to nie ma lepszego
wina do kuchni tajskiej.
Pozdrawiam!
Wyjazd do Australii odradzam szczerze. Tamtejsza sytuacja gospodarcza do
zludzenia przypomina Polske. Pracy jest malo, najczesciej tylko dla
miejscowych, a bezrobocie rosnie w niezlym tempie (w kwietniu 2001 bylo juz
7%), a place oferowane studentom sa niewysokie. Najczesciej Polacy laduja
jako
Czesc!
Wyjazd do Australii odradzam szczerze. Tamtejsza sytuacja gospodarcza do
zludzenia przypomina Polske. Pracy jest malo, najczesciej tylko dla
miejscowych, a bezrobocie rosnie w niezlym tempie (w kwietniu 2001 bylo juz
7%), a place oferowane studentom sa niewysokie.
Najczesciej Polacy
drobiu,
rybolostwo...
Co dziala na mnie szczegolnie? - fakt iz uzywa bardzo swiezych produkowanych
lokalnie skladnikow, no i opowiada z taka swada znajomoscia rzeczy
Dla tych, ktorzy sa w takiej np Australii - nie ma problemu, pokazywany byl
wczesniej na ABC a teraz na Lifestyle Channel
marrant napisała:
> forum@agora.pl działa i przyjmuje linki. Serio.
Takoż napisałem na wspomniany adres z zapytaniem; "komu przeszkadzała wzmianka o mrożonym steku z kangura sprzedawanym okazyjnie w Lidlu".
Chodziło o Lidleya czy o pramieszkańca Australii
Gość portalu: Karol_K napisał(a):
(...)
Pracę znalazłem szybko, już dwa razy już zmieniłem,
najpierw jako robotnik na budowie na wysokościach,
pózniej jako architekt w małym jednoosobowym biurze
(sanitariaty, kuchnie i przebudowy wnęk - typowy znój
małego biura, no ale nie ma porównania z
tego moga Ci dyski powypadac w krzyzu. Uwaga- nie myl
dyskow w krzyzu z dyskami do compa, na ktorych masz zapisana: encylkopedie,
slownik wyrazow obcych, poradnik majstekowicza,jak zbudowac nowy dom ze starego
domu, kuchnia calego swiata w jednym garnku.... i milion roznych porad i
wyjasnien
Identyczne wręcz przypadki miały miejsce niejednokrotnie w tzw. Trójkącie Bermudzkim.Opuszczone, dryfujące statki, na pokładach których znajdowano pozostawione pozapalane światła, płonący w kuchni ogień, nienaruszone rzeczy osobiste załogi. Po samej załodze natomiast nie było śladu.Co ciekawe
np. centralnego
) ogrzewania.
)
) - Trzeba pamietac ze w Australii nie ma tradycji posiadania jednego domu do
) konca zycia i jeszcze przekazania go potomkom - raczej odwrotnie, jeden
czlowek
)
) czy rodzina przez 30 lat bedzie wlascicielem co najmniej 2 lub 3 roznych
domow
--
"Power is the ultimate aphrodisiac" - prezes JK za Henry Kissingerem.
Don't worry about the world coming to an end today. It's already tomorrow in Australia.
koham.mihnika© - alter ego koham.mihnika
Wyjazd do Australii odradzam szczerze. Tamtejsza sytuacja gospodarcza do
zludzenia przypomina Polske. Pracy jest malo, najczesciej tylko dla
miejscowych, a bezrobocie rosnie w niezlym tempie (w kwietniu 2001 bylo juz
7%), a place oferowane studentom sa niewysokie. Najczesciej Polacy laduja
jako
@DTch: "Przecież świat, do którego tak często zaglądamy jest o wiele łatwiejszy i mniej skomplikowany od tego, w którym żyjemy." --> nie mówiąc już o możliwości wczytania save'a... :D Ile razy coś mi się w kuchni przypali albo wyleje to mam taki odruch, żeby wczytać wcześniejszy zapis...
sleczeczenia w kuchni.Bardziej pracochlonne potrawy (przynajmniej ja) robie
przy specjalnych okazjach, lub wtedy gdy mam na to czas. Gotowanie moze, i jest
przyjemnosca jesli sie tego chce.Pozdrawiam. Basia
ja tez w zupelnosci zie zgadzam z toba i la cuchara...
ale mina mi zrzedla, na mysl, ze w Australii powinnam jadac po australijsku ;(((
to juz chyba wole te podrabiane azjatyckie i wloskie i jakie tam ( majac nadzieje ze nie wszyscy emigranccy kucharze sie sk....ja)
jakos do tej pory nie
GcJkS8JrB.jpg
Pogoda nam nie sprzyjala, mzawka i dosyc zimno. Dojechalismy na miejsce i mila niespodzianka. Domek ,ktory wynajelismy byl swietny. Duzy salon ze stolem bilardowym, calkowicie wyposazona kuchnia i trzy sypialnie.
Niezwolcznie udalismy sie nad ocean.
https://fotoforum.gazeta.pl/photo/6
://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/re/kc/ge5d/BnaLYae78BqR4alpNB.jpg
https://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/re/kc/ge5d/3xachbJUDCpFFRu1aB.jpg
Teraz troche ploteczek osobistych.
Jak pewnie wiecie ojciec mojej corki mieszka rowniez w Australii. Za kazdym raziem ,kiedy tam jestem kontaktuje sie z nim niejako z obowiazku, troche tez
Czesc!
Wyjazd do Australii odradzam szczerze. Tamtejsza sytuacja gospodarcza do
zludzenia przypomina Polske. Pracy jest malo, najczesciej tylko dla
miejscowych, a bezrobocie rosnie w niezlym tempie (w kwietniu 2001 bylo juz
7%), a place oferowane studentom sa niewysokie.
Najczesciej Polacy
teraz jest glodny hehe Zenku wkleje Tobie strone naszej
Kuchni Polskiej mam nadzieje ze sie przyda:) kuchnia.kisa.pl/ wszystkie
przepisy ktore znasz i nie znasz naszej kochanej polskiej kuchni smacznego:)))
dobra nie bede przynudzal:)
Życze
Witajcie Dobry Wieczor.
Olu ale narobilas apetytu na te wysmienite pierniczki.Szkoda ze zywnosci nie
mozna przysylac do Australii bo bys miala wielu na te pierniczki nabywcow.
Ja i Basia pierwsi bysmy po nie w kolejce staneli mniam,mniam.Brawo:))))))))
Wykonalas mnustwo pracy a kuchnia wyglada
Lesia,nieodplatnie pomagales zonie w kuchni wynajmujac u niej
pokoj? Jak wiec mogles dostawac doplate do wynajmu od Socjalu skoro byles z
nia w zwiazku?Teraz rozumiem,ze na pewnym etapie cofneli ci ten dodatek
jak wyżej - kim lecieć by było tanio - wybieram sie tam w przyszłym roku i już
planuję wydatki - tydzień temu wróciłem z kanady gdzie bylem miesiąc w tym
tydzień w vancouver i gdzie jest najlepsza kuchnia na świecie
a kto kradnie rope?
a czy wy nie dekujecie sie w kuchni przypadkiem?
--
felusiakjeden
spotkalismy tam dwoje pracujaco-podrozujacych
Francuzow,ktorzy juz od 2 lat przemieszczaja
sie po Australii w starym,terenowym Nissanie.Fajna para
dwudziestokilku letnich gosci wiec rozmawiamy o tym i owym nie
zahaczajac o polityke,a raczej podziwiajac, przez ten
krotki,spotkaniowy moment, okolice i
Tajska kuchnia jest lubiana i znana. NZ i Australia mają limit wiekowy, rodzice są za starzy na stały pobyt.
Studiuje w Australii.
--
...oczy tej małej, jak dwa błękity...
. . . . . . Rodzinka od kuchni . . . . . .
przypadku
na ten przyklad zlapania gumy, te modele sa dobrze reprezentowane w
malych miejscowosciach.
Bardzo rozsadne jest tez wypozyczenie Campervan, ktory ma lozka,
kuchnie itp w srodku. Rozsadne gdyz kempingi na pustyni, to
rozbijanie namiotu na pokrytej klujacej trawa powierzchni, ktora
no tak zwalanie na trudności obiektywne...
a Aborygeni w Australii są na takim poziomie na jakim są bo im paskudni biali
nie pozwolili się rozwijać :)
miłego wieczoru
--
Lepszy mały ale własny i z przodu niż duży ale cudzy i z tyłu...
Jeśli leci z Melbourne to z dużym prawdopodobieństwem będzie się przesiadac w Singapurze. Tam na lotnisku ma siec sklepów Wattson gdzie za grosze kupi kremy BB Ginvera ( firma malajska kremy świetne). Z australii niech Ci przywiezie coś ze skóry. Te rzeczy są tam tanie i świetnej jakości.
tylko ze z tego co wiem nie
znajde tam wyrafinowanej kuchni, ameryka pn i sr odpada, poudniowa z
wylaczeniem brazylii, no i oczywiscie australia, o ktorej kuchni duzo sie
mowi, a az wstyd sie przyznac nigdy tam nie bylam. wolalbym nie leciec tak
daaalko... ;)
dzieki za rady
W Australii jedyna dostepna praca w kuchni to mycie
garow, kibli i podlog...
przede wszystkim musicie uzgodnic i zdecydowac , gdzie chcecie wyjechac....
australia jest federacja w duzym stopniu autonomicznych stanow, gdzie inne
klimaty , sporty, gazety, szkoly, sady i kuchnie....
zycie w sydney jest diametralnie rozne od zycia w melbourne, perth, czy
adelaide
www.smh.com.au/news/food--wine/eat-drink-and-be-wary/2007/07/12/1183833680616.html
Japonia: Pufferfish (fugu)
Kampucza: Fried spider
Meksyk: Tongue Taco (Cabeza)
Australia
jakbym tak moje sprzedała....to by mogło być ciekawe ;))))
część do Harlequina, część do wydawnictwa medycznego dla psychiatrów
i psychologów, a część chyba ciężko by było skategoryzować ;)))
o może do "Szpilek" tylko, że ich już nie ma ;))))
o sporo też by się nadawało do "Kuchni Polskiej
o ile pamiętam to idzie ten serial na kuchniatv,teraz kuchnia plus ale nie pamietam jaki ma polski tytuł;)
--
"Przedkładaj wiele małych przyjemności nad niewiele wielkich"
--
"Power is the ultimate aphrodisiac" - prezes JK za Henry Kissingerem.
Don't worry about the world coming to an end today. It's already tomorrow in Australia.
koham.mihnika© - alter ego koham.mihnika
--
"Power is the ultimate aphrodisiac" - prezes JK za Henry Kissingerem.
Don't worry about the world coming to an end today. It's already tomorrow in Australia.
koham.mihnika© - alter ego koham.mihnika
pare groszy o pieniadzach:
kempingi (ceny z kwietnia tego roku) to przedzial o 27-45 dolarow (najdrozej w
Brisbane, albo na Big4 (taka siec kempingow), najtaniej w srodku Australii).
Ceny te to za malego kamper-vana i 2 osoby. Zwykle na kempingach jest kuchnia,
pralki i suszarki, dostep do
wynik "oziebienia"... kuchni...co?
Swietna ksywka, swoja droga. Oddaje stan panowania nad umyslem.
to ja się zgłaszam :)
lubię jeszcze oglądać mistrza kuchni - a mistrz kuchni australia to był kiedyś mój namber łan :)
chociaż zapraszam do stołu też daje radę :)
--
Jędza_do_kwadratu
> Z historii wiemy jak to się skończyło.
Skończyło się tak, że przyjechał do AU i męczy się tam z jej mieszkańcami niemiłosiernie.
Ale czego to się nie robi dla tych kilku srebników?
Mieszka się wspólnie z innymi w domu/mieszkaniu dzieląc z nimi kuchnię i łazienkę i coś jeszcze; w domu