Czy to prawda, ze asafetydy nie wolno łączyć z kozieradką? Podobno to połączenie jest niezdrowe.
Pytam, bo robię dal groszkowy.
Ps. googiel nie chce mówić :(
... zwana również czarcim łajnem. Czy bardzo śmierdzi? Występuje w przepisach kuchni indyjskiej. Jeszcze nie kupiłam, bo wyczytałam w necie, że fiołkami nie pachnie, a na dodatek inne przyprawy mogą przejąć jej aromat, w związku z czym należy super szczelnie zamykać opakowanie.
Czy da się mieszk
rozkoszny_celebryta napisał:
> triismegistos napisała:
>
> > Nigdy o tym nie słyszalam. Jak się boisz użyj cebuli i czosnku.
>
> Asafetyda jest właśnie dla tych bojących się cebuli i czosnku :)
>
Tylko, że tu chodzi o taką, która się boi połączenia
Nie mam pojecia, co to asafetyda, o kozieradce slyszalam gdzies juz, ale nie wiem, gdzie. I o dale groszkowym tez nigdy nie slyszalam. Jestem pod wrazeniem. Taki maly EOT ;)
--
Blog o fotografii, życiu w Szwajcarii i podróżach
Dzięki. Właśnie o to mi chodziło, czy zasmrodzi mi pokój, bo mam aneks kuchenny, więc wszelkie zapachy kuchenne automatycznie mam w pokoju.
Będę musiała sama sprawdzić, skoro zdania są podzielone. Pewnie zależy to od wrażliwości wąchającego, a może też od marki przyprawy? Cieszy mnie, że przez słoik nie śmierdzi (rozumiem, że miałaś w torebce, śmierdziało i zamknęłaś w słoiku?), bo tego się najbardziej obawiałam. Zadałam pytanie, bo wyo
Smierdzi jak jasna cholera, ja toto trzymałam w słoiku, więc zapach nie przechodził nigdzie indziej, uzywa sie tego bardzo skromnie. Kupiłam raz i nigdy więcej :)
--
http://www.idiosyncratic.blox.pl osobliwy pamiętniczek
Witam. Znajomy przywiózł mi ostatnio asafetydę. Wiem, że to przyprawa dość popularna w Indiach, że bramini jej używają zamiast czosnku i ceuli (których ponoć jeść nie mogą) i że śmierdzi strasznie, ale podczas gotowania zapach ten zanika.
Pytanie-czy ma ktoś jakieś konkretne przepisy, w których ta
Asafetydy używa się zamiast cebuli.
--
Wszystkie miłe rozmowy o humanizmie, lepszym jutrze i pięknej przyszłości, nie mają wartości, dopóki człowiek zabija dla pożywienia lub dla przyjemności.
/Ch.Patterson, Wieczna Treblinka/
triismegistos napisała:
> Nigdy o tym nie słyszalam. Jak się boisz użyj cebuli i czosnku.
Asafetyda jest właśnie dla tych bojących się cebuli i czosnku :)
--
Wszystkie miłe rozmowy o humanizmie, lepszym jutrze i pięknej przyszłości, nie mają wartości, dopóki człowiek zabija dla
Gość portalu: pasqda napisał(a):
> Tylko, że tu chodzi o taką, która się boi połączenia asafetydy z kozieradką, a
> nie cebuli i czosnku, mądralo :P
Naprawdę?
Odpowiedziałem nickowi triismegistos, nieprawdaż dzieweczko?
--
Wszystkie miłe rozmowy o humanizmie, lepszym jutrze
Gość portalu: pasqda napisał(a):
> Mniej zadęcia życzę, a więcej umiejętności czytania.
Wzajemnie :)
--
Wszystkie miłe rozmowy o humanizmie, lepszym jutrze i pięknej przyszłości, nie mają wartości, dopóki człowiek zabija dla pożywienia lub dla przyjemności.
/Ch.Patterson, Wieczna
a ja uzywam asaftydy, cebuli i czosnku:)) naraz w jednym curry
--
’Cause I told you once / And then I told you twice / And now I told you three times / And at the risk of repeating myself I’m gonna say it again: I wanna be your lover - Jarvis Cocker.
rozkoszny_celebryta napisał:
> Odpowiedziałem nickowi triismegistos, nieprawdaż dzieweczko?
>
Tak jest, a ściślej na post triismegistos, która na pytanie oliwki o treści: "Czy to prawda, że asafetydy nie wolno łączyć z kozieradką?" odpisała "Nigdy o tym nie słyszalam. Jak się boisz
nie zaśmierdzi ci aneksu na pewno, poza tym asafetyde kupiłam w takim plastikowym pudełeczku, na pewno za oceanem też takie mają:) z przesuwanym wieczkiem,. No i zawsze możesz przesypać do słoika, ja też tak robię, ale a. już jest dość szczelnie opakowana.
A. nawet nie czuję, kiedy stoję blisko moj
Nie, ja po prostu trzymam przyprawy w słoikach :)
Wiesz, to msz śmierdzi nieprzyjemnie i nieapetycznie, ale ten zapach nie ma takiego wielkiego zasięgu żeby zasmrodzić całe pomieszczenie. Najlepiej kup i sie przekonaj, bo o zapachach trudno jest pisać :)
--
http://www.idiosyncratic.blox.pl osob
Fakt smierdzi troche zepsuta cebula i czosnkiem, ale przechowywana w sloiku jest bezpieczna. Do dania dodaje sie doslownie szczypte i uwypukla niejako jej smak.
Poza tym smierdzi jedynie jak sie pochylasz nad sloiczkiem, cale mieszkanie to przesada. Dla mnie gorsze sa sledz i kiszona kapusta.
--
gola.baba
czy zasmrodzi mi pokój,
to moze zrobic
kazda potrawa
zalezy od przypraw?
oczywiscie z tym
co ktos chcial zrobic?
zrobil,
tylko jemu mozemy podziekowac,
wiesz to znane na tv
od lat,ale na to pisac?
Lubie jak mi mieszkanie "zasmrodzi" zapach gotowanej zupy wielowarzywnej -- pachnie selerem i przyprawami - kminkiem i czosnkiem :-)
Dziękuję bardzo za opinie. W takim razie kupię, skoro przez słoik nie śmierdzi, nie ma się czego obawiać. Jako ciekawostkę dodam, że przyprawa podobno ma właściowości antykoncepcyjne i aborcyjne (nie znam szczegółów), co polska wikipedia pomija.
Domyślałam się, że szczypta w potrawie nie będzie m
Palmieri korek od karafki mówiąc, że podał mu różę. W
tej chwili medium zaczęło wąchać korek okazując przy tym wielkie zadowolenie.
- Co pan robisz? - zawołał Palmieri do medium - wszakże to asafetyda...
I medium natychmiast z obrzydzeniem odrzuciło korek wycierając ręce i
narzekając, że cuchną
ania_m: jeśli możesz, to wrzuć te linki, chętnie wypróbuję. Ja znalazłam to tylko trzy przepisy w archiwum gazety:
kuchnia.gazeta.pl/kuchnia/3,0.html?slowo=asafetyda
Robiłam już tę potrawkę z soczewicy
Obrazki +:
images.google.com/images?hl=en&q=Asafetida&btnG=Search+Images&gbv=2
--
"Mądrej głowie dość dwie słowie".
Przepisy kulinarne są dłuższe.
Asafetyda (hin. hing, ang. asafoetida lub stinking gum, niem.
Stinkasant, zwana tez czarcie lajno, smrodzieniec) to gumozywica
otrzymywana z korzeni i klączy zapaliczki lekarskiej, przyprawa
zastepujaca cebule niezbędna w kuchni indyjskiej. Dawniej uzywana
jako srodek uspokajajacy
Może ktoś jeszcze szuka asafetydy? Znalazłam na Allegro
www.allegro.pl/item173549967_asafetyda_asafetida_30g_od_super_sprzedawcy.html
A potrawa super - ale bez tego gorzkiego melona :))
No proszę. Wielkie dzięki! Zapytam znajomą z Indii, gdzie toto można tutaj
dostać. :-)
--
Wywabiam plamy na schody i piore po mordzie
Wysadzam skrzynki balkonowe
Asafetydą.
--
Najtrudniejszą częścią robienia sobie nagich fotek jest sprzątanie pokoju.<*>
Smrodzieniec zwazny tez Czarcim Lajnem lub egzotycznie Asafetyda:
pl.efactory.pl/Asafetyda
Zupelnie "gazwybuchu" nie powstrzyma, ale powaznie ogranicza.
Polecam do wszelkich potraw z fasoli i grochu. Tylko w malych
ilosciach
wg słownika jest gorczyca czarna (czyli oboczna nazwa kapusty czarnej :)
brassica nigra - ang black mustard) oraz gorczyca jasna (brassica hirta - ang
white mustard)
fenugreek to kozieradka pospolita, słownik popiskuje, że 'nasiona b. tuczące' :)
asafetyda to asafetyda
wg Madhur Jaffrey
Nie trzymałam się ściśle przepisu,-z braku niektórych składników.
Zamieszczam ?swoją? wersję
3 łyżki oliwy
Spora szczypta asafetydy
1 czubata łyżeczka gorczycy
2 całe suszone chili
1/4 łyżeczki kurkumy
Makaron ryżowy, ugotowany wg instrukcji na opakowaniu
1 łyżeczka
wg Anjum Anand
1 łyżka oleju (Anjum proponuje musztardowy)
szczypta asafetydy
pół łyżeczki gorczycy
pół łyżeczki czarnuszki (dałam więcej bo b. lubimy jej smak)
1 - 2 suszone papryczki chili - w całości
1 łyżeczka soczewicy urad dal (pominęłam)
1 łyżka posiekanych orzeszków ziemnych
10
Hm, ciekawe.
Asofoedita - chyba tłumaczy się jako asafetyda. A nasionka czarnej musztardy to
chyba czarna gorczyca :)
--
Coś niecoś - zajrzyj!
Bica
Pytam , bo mam nadzieje, ze wskazecie konkretne adresy. Potrzebuje
nabyc:
przyprawy hinduskie ( asafetyda)
przyprawy amerykanskie ( claim souce i hickory liquid smoke, smoked
salt)
przyprawy cajun i creole
tureckie (mahlep)
Jak bedzie trzeba ganiac po miescie, to trudno, ale jesli
Fajne.
A asafetydę można u nas kupić. Chyba widziałam w Delimie, na pewno w Kuchniach
Świata.
Zawsze możesz też pożyczyć od sąsiadki :)
--
Mamrotek wydawniczy
Ciekawam czy autor artykułu wąchał asafetydę zanim zalecił spanie z tą przyprawą w pępku ?
--
Skąd są koty nie wiadomo, Spock jest z Wolkana, a ludzie są z Ziemi, oczywiście
Próbowałam, miałam taką książkę o diecie wege i tam pisali o asafetydzie, moczeniu w sodzie, doprawianiu cząbrem, itp. W moim przypadku nic to nie daje, mam pewnie alergię pokarmową.
piękne te kolczyki...az mnie kusi, zeby samej sprobowac i mam pytani odnosnie
bigli (chyba tak to sie odmienia) i drucików...skad jes bierzesz? czy bigle
mozna kupic u jubilera? byłabym wdzieczna za odpowiedz, pozdrawiam!
Asafetyda
"Nie pamiętam, kiedy po raz ostatni widziałam wegankę ubraną w india shopie, palącą kadzidełka i siekącą wokół zapach asafetydy i curry. "
ja widziałam w zeszłym tygodniu, gotowała na wyjazdowych warsztatach jogi i stąd w ogóle mój wątek
> Kto mi powie co to mógł być za zapach. Do
> tej pory stawiałem na zjełczały olej i czosnek, ale mimo wszystko z uwagi na
> rangę budynku mam wątpliwości.
Asafetyda.
--
Biada wam, przewodnicy ślepi, którzy przecedzacie komara, a połykacie wielbłąda!
hej,
masuj małemu brzuszek. Polecam indyjską przyprawę asafetydę - rozmieszaj w łyżce
ciepłej wody, papkę ciepłą na palce i masuj kolistymi ruchami - po kilkunastu
minutach powinno być lepiej, no i maluszek będzie lepiej spał.
powodzenia.
Jak na razie znalazlam tylko to:
Asafetyda:
Naturalna przyprawa roślinna z rośliny o podobnej nazwie. Po polsku "Zapaliczka
Cuchnąca". W naturalnym środowisku występuje w Indiach i pań-stwach arabskich.
Na fotografii nie odróżnimy jej od innych roślin baldaszkowatych. Dopiero na
miejscu
Podeslano mnie na to forum z kuchni, zadalam tam to samo pytanie.
Mieszkam w Szczecinie i podskoczyc do Berlina nie problem, tylko
potem GDZIE?
Pytam , bo mam nadzieje, ze wskazecie konkretne adresy. Potrzebuje
nabyc:
przyprawy hinduskie ( asafetyda)
przyprawy amerykanskie ( claim souce
Były wątki o minimalizmie, a teraz odwrotnie, zakładam wątek napędzajacy obrzydliwy konsumpcjonizm? Co nowego odkryłyście, bez czgo już nie wyobrażacie sobie życia?
Ja pierożnicę, wiadomo. Ale oprócz tego asafetydę. Mój facet ma chory zołądek i umiera na sam widok smażonej cebuli, a ta przyprawa
W haśle "asafetyda", w zależności od słownika, można przeczytać, że synonimem tego słowa jest "smrodziec" (Szymczak) lub "smrodzieniec" (Doroszewski, Wikipedia). WSO PWN notuje tylko to drugie. Nie znalazłem źródła, które podaje obydwa warianty, co mogłoby sugerować, że jeden z nich jest efektem
Proszę wymienić co najmniej dwie osoby, które użyły asafetydy oraz
krotkie wyjasnienie, po co to zrobily.
--
"Będziemy szli, nieprzerwanie,w ulewie,skwarze,huraganie,przez
chwiejne mosty,grząskie bagna,chaszcze,pustynie i mokradla...z wiarą
w następny zakręt drogi,co znów okaże się nie ten..."(SDM)
- Tommy Beresford, żeby w pokoju Tuppence śmierdziało ;] ("N czy M?")
- drugiego nazwiska może lepiej nie podawać, bo to raczej spoiler, ale chodzi o
powieść "Mężczyzna w brązowym garniturze"; asafetydę użyto, żeby wykurzyć główną
bohaterkę z kabiny numer 17.
http://kuchnia.wp.pl/index.php/gallery/prop/id/155/page/3
Asafetyda
Ta najbardziej cuchnąca przyprawa świata jest obecnie prawie w każdym daniu indyjskim. Śmierdzi bowiem jedynie w stanie surowym, a w potrawie jej zapach miesza się z zapachem przypraw i nie jest tak dokuczliwy. Z powodu
Znowu ( a jakże ) z książki Anjum
4 łyzki oleju roślinnego
Szczypta asafetydy (nie posiadam)
1 łyzeczka gorczycy
14 liści curry
1 nieduża cebula – posiekana
3 g świeżego imbiru – drobniutko posiekane (ja tam starłam)
5 dużych zabków czosnku – jak wyżej
Sól
Pół łyżeczki
>asafetydę
O widzisz, przypomniałaś mi, ze miałam to wypróbować
Z rzeczy oczywistych to nie mogę zyć bez zmywarki i suszarki oraz odkurzacza samobieżnego.
Z nieoczywistych: taki mały plastikowy kubełek do zawieszenia na drzwiach szafki, do którego zgarniam obierki z blatu, super wygoda za
Do listy Pani S. dodam:
- macis (czyli kwiat gałki muszkatołowej, mielony lub cały)
- czarny kardamon
- czarna sól (używam bardzo rzadko)
- mielony imbir (oprócz świeżego)
Proszek z mango nazywa się amczur (amchoor), asafoetida po mojemu nazywa się "asafetyda".
Poza tym może się przydać
asafetyda, powaidasz? No patrz, nie znalam czegos takiego (pewnie tylko po zapachu, bo mieszkalam z Hindusami w jednej kamienicy kawalek czasu)... po nazwie zorientowac juz sie mozna ze toto smierdzi ;-) foetida to po lacinie "smierdzaca
asafetydzie, o serze sie nie wypowiadam, bo go nie znam:)
--
’Cause I told you once / And then I told you twice / And now I told you three times / And at the risk of repeating myself I’m gonna say it again: I wanna be your lover - Jarvis Cocker.
Pieprz! Chilli i bazylia. Ostatnio z tendencją do oregano i rozmarynu.
Znienawidzone: curry i kminek - i o ile kminek w małych ilościach zniosę, to
zapach curry psuje mi dzień:/
Kusi mnie asafetyda, ale jeszcze nie próbowałam. Miała któraś z Was do czynienia?
--
It's better to burn out than
do zdobycia w wawie to chyba juz tylko sumak, asafetyda moze
indyjska sól, moze melisa cytrynowa. to takie najciekawsze DO
ZDOBYCIA w wawie. reszta super, ale raczej dla mnie niedostepna,
chyba ze na vojazach. szkoda.
pozdrawiam i jeszcze raz dzieki
ps. senino - no sosy
, (asafetyda)?
E nie, poddaje się i proszę o najniższy wymiar kary (znaczy, torebkę).
Bez pozdrowień.
--
quieta.non.movere
zamów sobie nosze asafetydo.
fryzjer_lysych napisał:
> członku komitetu wyborczego kosmy lenia-złotowskiego, właściecielu nikona f4s,
> jak głód? przyjechać i nakarmić?
pokrojonych liści szpinaku
1/4 szklanka zielonego groszku
1/2 łyżeczki ziaren gorczycy
1/2 łyżeczki ziaren kuminu
odrobina asafetydy (niekoniecznie)
Ugotuj oba rodzaje soczewicy z kurkumą (najlepiej w garnku ciśnieniowym). Oddzielnie ugotuj zielony groszek i marchewki. Na suchej patelni upraż gorczycę
kokosowego i pasty sambal olek z tego forum.
dlatego zupa o LEKKIM zabarwieniu orientalnym z JEDNYM orientalnym skladnikiem
na pierwsze, jak najbardziej, ale bez przesady, zadnych tam asafetyd itp.
suszone liście curry,
suszone liście limonki kaffir
suszone liście kozieradki
nasiona kozieradki
pęczek trawy cytrynowej
asafetyda (assafoetida)
czarna gorczyca
czarnuszka
indyjska kolendra (pachnie inaczej niż europejska)
amchur (suszone i sproszkowane mango)
zielony kardamon
czarny
to chyba jednak to curry, bo tam było o asafetydzie, której nie miałaś - to mi utkwwiło w pamięci.
A dałabym sobie ręce obie uciąć, że to było curry z ziemniakami.
Serdeczne dzęki za przepis!
--
’Cause I told you once / And then I told you twice / And now I told you three times / And at
Hehe, rozpyl na nich jako gaz, poinformuj, co to jest i patrz, jak uciekają w popłochu. Oczywiście żartuję.
Przeczytałam w angielskiej wiki, jest tam przypis do książki o historii antykoncepcji i aborcji, aż nabrałam ochoty na przeczytanie książki. Wpisuję ją na listę oczekujących.
Asafetydy
koneserze asafetydy, jeszcze nie jest tak, ze przeglosowana ustawa jest prawem w polsce.
gdybys mial jakiekolwiek pojecie o czym piszesz byloby to dla ciebie oczywiste.
nie zamierzam za ciebie czytac klasykow konserwatyzmu
ani tez cie edukowac
na ty skonczylem
jak skonczysz przedszkole moze
Ziemniaki, pory i beszamel. Są młode ziemniaczki i młode pory akurat. Może być z boczkiem.
Wereszczaka czyli biała kiełbasa gotowana w piwie i zapiekana w sosie z tego piwa, smażonej cebuli, mleka i chrzanu. Ja robię w wersji dietetycznej, zamiast smażonej cebulki używam asafetydy i żytniego chleba
wiele innych, przypraw mam cale pudło, niektórych nazw nie pamiętam, ale odnajduję po zapachu. Kardamon pięknie pachnie, i ten sam zapach odnajduję w niektórych perfumach, do ryb jest idealny. Jest też przyprawa o nazwie asafetyda - smrodek nieziemski, i
połączenie gnijącej cebuli i czosnku.
z książki Anjum Anand
4 łyzki oleju roślinnego
Szczypta asafetydy (nie posiadam)
1 łyzeczka gorczycy
14 liści curry
1 nieduża cebula ? posiekana
3 g świeżego imbiru ? drobniutko posiekane (ja tam starłam)
5 dużych zabków czosnku ? jak wyżej
Sól
Pół łyżeczki kurkumy
Pół łyżeczki chili w
Ziola nie polecane przy HCV i HBV
- bligia pospolita (ackee fruit)
- andrographis
- asafetyda (asefetida la mate)
- atractylis gummifera
- miodla indyjska (azadirachta indica)
- berberys pospolity (berberis vulgaris)
- orzech czarny (black walnut, juglans nigra)
- callilepesis laureola
I jeszcze (z jakiejs radykalnej strony wegetarianskiej):
36 ZIEMNIAKI Z SEREM
ser, 10 ziemniaków, 3 szkl. śmietany, 2 łyżki mleka, 1/3 kostki masła; 3
łyżeczki soli, przyprawy: liście kolendry, kolendra mielona, kurkuma, sól,
pieprz, asafetyda.
Do żaroodpornego naczynia włożyć pokrojone w
Tak, mniej więcej pół na pół, z tym, że musisz sama wyczuć proporcje. Tak, jak pisałam, im mniej kaszy tym smacznej, im więcej tym lepiej się lepią. Najlepiej ugotować więcej kaszy i w razie wu dorzucić.
Przyprawiam różnie. Jeśli chcę, żeby były takie "domowe" daję czosnek, asafetydę (zastępuje
½ łyżeczki asafetydy
2 łyżeczki soli
Przygotowanie
Granulat sojowy smażymy w dużym garnku na oleju, aż się przyrumieni. Następnie dodajemy poszatkowaną białą część kapusty pekińskiej z przyprawami, dalej smażymy, ciągle mieszając, około 7 min. Dodajemy jabłka pokrojone w kostkę i wszystko jeszcze przez
' Garam Masala
zmielona mieszanki korzenno-ziołowej. Oto lista składników, które można dowolnie
stosować - warto poeksperymentować - zależnie od nastroju i potrawy dodaję różne
składniki i w różnej ilości:
anyż, asafetyda (nie próbowałam), chilli, cynamon, estragon, gałka muszkatałowa
5 łyżeczek nasion kolendry
1/2 łyżeczki nasion kozieradki
4 łyżki wiórków kokosowych
3/4 szklanki żółtej soczewicy
1/4 łyżeczki mielonej kurkumy
1/2 szklanki cebuli pokrojonej w piórka
ew. 1/2 łyżeczki asafetydy
1/2 szklanki pokrojonych pomidorów
1 szklanka pokrojonych w kostkę bakłażanów
Nie pamiętam, kiedy po raz ostatni widziałam wegankę ubraną w india shopie, palącą kadzidełka i siekącą wokół zapach asafetydy i curry. Chyba w latach dziewięćdziesiątych. Podobnie z jedzeniem w stylu wyznawców Kriszny.
Wyznajesz stereotyp od dwudziestu lat pozbawiony odniesienia w rzeczywistości
ech Tom Tom , jak widze tyle zaintresowania pilka reczna wsrod formuowiczow ilu kibicow na
widowni...choc i tych chyba wiecej bywa:)) Ale nie poddawaj sie moze sa jeszcza jacys zapalency ktorzy z
zacieciem obserwuja dzielnych naszych trawelandczykow, ktorych goraco pozdrawiam lacznie z ichnia
> A co do sentymentu...jak wyjechalem z Olsztyna, tez na poczatku zachlysnalem
> sie wielkomiejskoscia Gdanska...ale to mija.
> A poza tym zamieszkac w olsztynie czy nawet studiowac, a urodzic sie tu i
> wychowac- to jednak spora roznica. To tak, jak dla mnie Gdansk, w ktorym
No mnie tak sobie idzie - na razie tyle, że dokupiłam różnych przypraw, jak
liście curry czy asafetydę ;-) Raz zrobiłam Serwusowej takie śniadanko: jajka w
koszulkach na ziemniakach smażonych z takim indyjsko-podobnym sosem - jajka
wyszły świetne, sos też, ale ziemniaki powinny się były o wiele
dodają też asafetydę (gdziekolwiek można to dostać...), bo podobno daje serowy zapaszek, nie wiem, nie próbowałam.
To jest bardzo dobre, ale na ser nie ma się co nakręcać ;) Robi za pastę do chleba, nie próbowałam używać do zapiekanek itd.
inną, dostępną w Polsce odmianą nie w połówkach, tyle że namoczona i podsmażona nie da już tego efektu,
- asafetyda - ja ją mam, ale domyślam się, że to może być problem,
- liście curry, które można zastąpić suszonymi, ale niektórzy twierdzą, że lepiej już w ogóle je pominąć, niż używać suszonych
, ziemniaki
lub
2.kalafior, brukselka, ser
lub
3.kalafior, cukinia, groszek...
Jak zrobię ciasto (mąka, tłuszcz, woda, sól) - odstawiam je na czas zrobienia
nadzienia.
Na patelni robię masalę - czyli prażę kminek, imbir, kolendrę, cynamon i
goździki (a jak mam to asafetydę). Dodaję 2 łyżki masła
a to wymieniamy?
Ok :D
zobaczymy ile dam radę z pamięci wymienić
asafetyda
szafran
kurkuma
sumak
czarnuszka
wanilia w laskach
cynamon
goździki
mango w proszku
chili w proszku, w strączkach, w płatkach, świeże
jakaś ostra papryczka hiszpańska w całości, suszona. Nazwy nie pomnę
te wałeczki "wiklinowe"...jakie one powinny byc grube? a jakie Wam wychodzą?
właśnie wzięłam suwmiarke (czy jak to sie pisze) i moja ma w cienszej czesci
srednice 2,5 mm a w grubszej równe 5 mm tak bez zduszania...no i nie wiem czy to
dlatego, ze sa za grube kosz wychodzi pokracznie :/
To pytanie powinnam zadac tu bo to jest ta bardziej teoretyczna czesc naszego
forum...jezeli jest to spoam to prosze to wykasowac.
Te wałeczki "wiklinowe"...jakie one powinny byc grube? a jakie Wam wychodzą?
właśnie wzięłam suwmiarke (czy jak to sie pisze) i moja ma w cienszej czesci
srednice 2,
Niestety (a moze i stety bo nie chce Was narazac na niepotrzebne mdlosci) nie
mam cyfrowki wiec fotki sie raczej nie pojawia (no chyba, ze sie dorobie)
pozdrawiam!
zywcofan napisał:
> jeżeli ktoś chciałby się uśmiechnąć serdecznie zapraszam...
>
> www.zywiec.net
>
poki co bez promilow popiwnych we krwi, wiec tylko tak skromnie sie usmiechne :)))))))
. ale mnie głownie interesują ziarna i korzenie chodzi pełną
listą zielska jadalnego suszego tez nie pogardze. pozdrawiam i
prosze o dopiske co mi tam brakuje.
ps. wiem ze nie mam sumaka i asafetydy.
1. W której powieści występuje i czym jest estońskie szkło?
2. Kto i w jakim celu użył asafetydy?
3. Kto został otruty eseryną?
4. W których utworach mordercy udało się ,,zmienić” czas popełnienia
zbrodni?
5. Co mają wspólnego przedmioty: króliczek, ręczniki do twarzy,
pulower