Chyba mój nr 1 to jednak pierogi z grzybami i kapustą. Nr 2 to pierogi z
jagodami :))))
A ostatnio znajomi różni dopominają się empanadas - argentyńskich ostrych
pierożków w kruchym cieście (pieczone)
--
Nie wierzę w takie cuda, o mój boski mistrzu. Sprawić, żeby dywan latał-zgoda,
ale
a może ktoś zna przepis na 'empanadas'??? to takie
argentyńskie "pierogi"...jadłam je kiedyś, ale nie pamiętam w jaki sposób je
przyrządzano...
Pierogi argentyńskie, albo drożdżowe- a nadzienie to w równych proporcjach kukurydza i cebula w kostkę-i zielenina dla oka.
Panga, baszcz z torebki z uszkami z farszem pieczarkowym, kompot z suszonych jabłek, babka piaskowa na oleju, mielonka, sałatka jarzynowa i kurczak pieczony - tanie święta.
Turbot, pierogi z borowikami, kutia I mocno bakaliowy makowiec, dobre wino, szynka serrano, stek z argentyńskiej polędwicy
A czytałaś post startowy? "Mi chodziłot tylko o to zeby przez te dwa dni w domu było mleko , jajka , muesli , pasta i pesto , pierogi mrożene czy kluski śląskie. Nie zadalam tofu , sosów egzotycznych , tajskich świeżych warzyw i innych cudów ktore jemy na codzień."
Oraz że jan.kran robi bratu jego
każdego z nich wyniosłam upodobanie do jakichś nowych smaków i propozycji,
ale nie widzę powodu, by rezygnować na amen z tego, co od urodzenia
kształtowało moje gusta kulinarne!
Polski chleb gorący, chrupiąca skórka i wiejskie masło na nim! Pierogi z
jagodami i ze śmietaną! Chłodnik z jajem na
skórka i wiejskie masło na nim! Pierogi z
> jagodami i ze śmietaną! Chłodnik z jajem na twardo! Soczysty, domowy mielony i
> młode kartofelki! Schabowy z buraczkami lub jędrnym ogórkiem kiszonym na
> niedzielnym obiedzie u Mamy! Prawdziwa pomidorowa albo barszcz czerwony