Tradycyjna marokańska zupa harira to gęsta i pożywna zupa, która sprawi, że będziemy mieć siłę na kolejne wyzwania w ciągu dnia. W krajach arabskich ma ona przywrócić siły po okresie ramadanu. Wykorzystajmy tę właściwość jak najlepiej.
Inflacja szaleje, a my zabieramy Was w podróż do Afryki! Oczy Was nie mylą - przygotowaliśmy kilka przepisów na tanie obiady za mniej niż 10 zł inspirowane kuchnią Czarnego Lądu.
Jesienna pogoda nas nie rozpieszcza. Gdy za oknem zimno i mokro, przychodzi pora na gęste zupy, które nie tylko nasycą, ale również rozgrzeją. Zamiast klasycznej grochówki czy fasolowej, proponujemy wam pełne aromatu przepisy z różnych stron świata. Może przywołają wspomnienia wakacji?
Na światowej top liście zup gęstych, rozgrzewających i esencjonalnych znajduje się marokańska harira. Może się wydawać dziwne, że sycąca harira pochodzi z gorącego Południa, ale wszystko tłumaczy jej funkcja przywracania sił w czasie ramadanu. Gdy zapada zmierzch, po
Marokańska harira to bardzo gęsta, sycąca i aromatyczna zupa. Zwykle przyrządza się ją z dodatkiem baraniny, choć można również wybrać kurczaka lub wołowinę. Możesz serwować ją z chlebem, ale i daktylami. Harira (arabska zupa z kurczaka i ciecierzycy) 25 dag mięsa kurczaka bez skóry (pokrojonego
stożkowych naczyniach oraz ragout i zupy (w tym tradycyjna harira ) w aluminiowych, mocno już wypalonych garnkach. Na ulicy łuska się zielony groszek, obiera ziemniaki, kroi pomidory, paprykę i cebulę. Do takich miejsc rzadko zaglądają turyści w obawie przed turbulencjami żołądkowymi. Zniechęcają ich
wymaga całodziennego przygotowania, dlatego w domach jada się ją od święta, m.in. jest tradycyjnym daniem weselnym. Nieco dalej, w aluminiowych, odrobinę przypalonych garnkach bulgocze gęsta, rozgrzewająca harira, najbardziej znana zupa Maghrebu. Gotowana jest z soczewicy (czasem
. Przykryj, gotuj około godziny na maleńkim ogniu (zdejmij z ognia dopiero wtedy, gdy ciecierzyca będzie zupełnie miękka). Wsyp ryż, gotuj jeszcze 15-20 minut. Wlej mąkę rozprowadzoną w odrobinie wody, szybko doprowadź do wrzenia, stale mieszając. Jeśli zupa jest za gęsta, dodaj trochę wody lub bulionu
czosnku, kostkę rosołową, zalać wodą i gotować aż groch będzie miękki, czyli 1 - 1.5 godz. Można dolać więcej wody, ale zupa ma być gęsta. Bezpośrednio przed podaniem dodać pozostałe posiekane pomidory, piertuszkę i kolendrę. Przyprawić solą, pieprzem, sokiem z cytryny oraz tabasco. Polać oliwą (max. 2
oliwie. Dodaj mięso, smaż około 10 minut. Potem dodaj zmiksowane pomidory, połowę kolendry, pieprz, paprykę, cynamon i sól. Gotuj razem przez chwilę, a następnie wlej wodę. Zagotuj, włóż ciecierzycę i warzywa. Przykryj i gotuj 30 minut. Jeśli potrzeba, uzupełniaj wyparowaną wodę. Do zupy włóż makaron
arabskich sklepach), 1 paczka mrożonego szpinaku w kulkach, sól, pieprz czarny i cayenne do smaku Szpinak wyjmujemy do rozmrożenia. W rondlu na rozgrzanym oleju rumienimy czosnek i cebulę (drobno posiekane) ok. 5 minut. Dodajemy kolendrę i kminek i smażymy jeszcze minutę. Zalewamy wodą, dodajemy kostkę
chyba jednak podobna zupa. Harira jest marokanska. Hafira podawana jest jako zupa arabska. Chociazby tutaj: www.ex-oriente-lux.de/kueche7.htm
zajrzyj sobie do wątku kuchnia arabska forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=10662&w=6162614 jest tam sporo przepisów - no ale ja ich nie wypróbowałam, bo w ogóle niegotująca jestem
ma_dre napisała: > W kuchni orie > ntalnej tez maja zupy, ze palce lizac harira, chorba... f ta harira i chorba sa to zupy na ramadan i wywodza się z kregu arabskiego (północnej Afryki), to tyle jesli chodzi o ich orientalnośc -- tutiturum
Taka mala dygresja z mojej strony : przedewszystkim ta zupa nazywa sie HARIRA a nie hafira. Po drugie robi sie ja na baraninie, a nie na drobiu, bo to jest mieso ktore przewaza w krajach arabskich. Zupa ta jest popularna w krajach polnocnej Afryki czyli Maroko, Algieria. Trzeci maly punkcik
. - sklepiki napakowane sa slojami z przyprawami, glinkami, masciami i olejkami (rozanym, z kwiatu pomaranczy, arganiowym). Sprzedawcy chetnie tlumacza co pomaga, na jakie dolegliwosci. :) - zupa harira - tradycyjna zupa, jedzona szczegolnie w okresie Ramadanu. Akurat trafilismy na jego pierwszy dzien. W
!) i take dziwne placuszki, cienkie, pieczone na bieżąco na gorącej płycie, w czasie pieczenia powstawały w nim takie bąbelki. Bardzo pyszne. Na kolację - harira, taka ich specyficzna, zawiesista zupa z soczewcą warzywami, mięsem, pikantnie przyprawiona, bardzo pyszna, czasem jagnięcina
