. kaper/26.02.2004
1 margaryna, 6 łyżek cukru, 10 łyżek śmietany lub mleka(6)łyżek
to wszystko rozpuścić w garnku,gdy cukier się dobrze rozpuści wsypać 1
galaretkę pomaranczową lub inną, mieszać stale aż się rozpuści, gdy zacznie
gęstnieć posmarować wafle
Wafle z galaretką #2 wir /24
sporo olejku rumowego,
arakowego lub migdalowego.
Albo:
Szklanka cukru
szklanka smietany
kostka masla(margaryny)
torebka galaretki owocowej
wszysko raezm rozpuscic dokladnie wymieszywujac na gazie.
Wychodzi bardzo fajne.
Mozna zrobic z roznych kolorow galaretek
Az mi samej sie zachcialo
Podaję przepis na andrut z galaretką:
"Zgniłe jajeczko wlać bez skorupki
Czosnek, cebulę razem do kupki..."
Oj, to chyba nie to.
--
Koniecznie zajrzyj na Forum TARNÓW lub
Ja sie zastanawiam jaki to andrut z galaretka, jakos nie moge sobie tego
wyobrazic...
Albo taka masa -superprosta:
W rondelku rozpuscic kostke masla ze szklanka cukru.
Potem zdjac z ognia i wsypac opakowanie galaretki owocowej (tak na sucho) i bardzo dokladnie wymieszac.
No i oczywicsie potem smarowac tym wafle.
Smacznego.
Renia.
Dziecinstwo...na pewno platki owsiane na mleku,dzem
truskawkowy,andruty,oranzada w woreczku i kolorowe galaretki z cukrem.
konsta-is-me napisała:
> Blaty waflowe przełożone nadzieniem różnego rodzaju, np marmoladą śliwkowa z cz
> ymś tam, albo kremem.Albo pianka cytrynowa z pokrojonymi galaretkami.
Nie. Krakowski piszinger to andruty przełożone masą czekoladową. Żadnych pianek, galaretek czy marmolad..
Andrut z galaretką się już dawno skończył. Czekolada zaczyna coraz bardziej
nęcić...
--
Koniecznie zajrzyj na Forum TARNÓW lub Tarnów i okolice
A ja na wieczór znowu sobie wciąłem andruta z galaretką. Lepsze niż czekolada!
--
Koniecznie zajrzyj na Forum TARNÓW lub Tarnów i okolice
Ewentualnie wersja "delikatesowa": andrut z galaretką albo z masą z margaryny i kakao ;)
--
doradca po kursie średniozaawansowanym Die Trageschule ® Dresden
www.trageschule-dresden.de
babeczki kokosowe z cukierni 'cristal'
ach...
galaretka jedzona paluchami na sucho z woreczka
niam...
jabol, wpadne po te andruty, serio! ;)
--
Wiadomość nie została wysłana. Powód: blokada antyspamowa. W celu wyjaśnienia
proszę się skontaktować z administratorem: forum
Witam wszystkich. Wprawdzie nie jestem z Tarnowa, ale za to z okolic.Mam
wielką prośbę. Czy ja też mogę dostac przepis na ten andrut z galaretką?Z góry
dziękuję.
"Andrut z galaretką"
1 masło roślinne /
/rozpuścić
8 łyżek cukru /
Potem zdjąć z ognia, wsypać 2 galaretki; rozmieszać. Postawić na małym ogniu
stale mieszając - rozpuścić. Zdjąć z ognia, dodać 8 łyżek śmietany. Gdy
przestygnie można smarować wafle
A ja właśnie zjadłem! Ale andruta z galaretką. Pychota! A czekolada dalej
sobie leży i czeka na lepsze czasy. ;-PPP
--
Koniecznie zajrzyj na Forum TARNÓW lub
Andrut a w środku masa z galaretki. Sam go dziś pierwszy raz ujrzałem i
jadłem. I zdecydowanie przypadł mi do gustu. :-)
--
Koniecznie zajrzyj na Forum TARNÓW lub
, dodaj śmietanę i ponownie zagotuj.
Zdejmij z ognia i wsyp galaretki. Mieszaj energicznie, tak, aby dokładnie się rozpuściły. Odstaw do przestudzenia.
Gotową masę wykładaj na wafle. Wierzch andruta obciąż ciężką książką lub deską, pozostaw do stężenia masy.
, dodaj śmietanę i ponownie zagotuj.
Zdejmij z ognia i wsyp galaretki. Mieszaj energicznie, tak, aby dokładnie się rozpuściły. Odstaw do przestudzenia.
Gotową masę wykładaj na wafle. Wierzch andruta obciąż ciężką książką lub deską, pozostaw do stężenia masy.
tradycja1 napisała:
> Taki przekladany wafelkami? Bo sie zastanawiam jak to sie trzyma.
Tak! Andrut=wafle tortowe. Masa do przekładania poszczególnych warstw jest z
galaretki i bardzo ładnie skleja całość.
--
Koniecznie zajrzyj na Forum
Zwykle jest "coś dobrego" jak mawia moja córka. Nie musi to być ciasto, może być budyń, jakiś krem, galaretka z owocami, lody. Jeśli ciasto to najczęściej sernik, jabłecznik, który pomagają mi piec starszaki a maluch się przygląda i też chce pomóc ;) ewentualnie andrut.
a gumy kulki? kolorowe i puste w srodku :))
galaretka w cukrze - ohyda :), prazynki, lody na cieplo, andruty, taka
tabliczka czekoladopodobna, ciagnaca sie conieco.. :))
w sprzedazy tych "cudów" zwykle przodowaly warzywaniaki :))
i z mniej zywieniowych: buty "czeszki" (marzenie) i guma do
qwerty.tarnow napisał:
> A ja właśnie zjadłem! Ale andruta z galaretką. Pychota! A czekolada dalej
> sobie leży i czeka na lepsze czasy. ;-PPP
Widze qwerty ze chomikujesz slodycze, i wydzielasz sobie je jak kiedys gdy
byly na kartki :)
Ja za slodkosciami jakos nie jestem( czasami
Ja też urodziłam się pod koniec tej epoki.
Pamiętam:
- blok czekoladowy bynajmniej nie z czekoladą, "chatka Baby Jagi"
- wafle (andruty) z masą kakaową lub galaretkową
- ciasta na margarynie np. Fale Dunaju, ciasta z masą budyniową (ta na na szczęście na maśle)
- desery z galaretkami, ogólnie
.
Dziś "kolacja" była.
Puszka mięsa w galaretce z cytryną, andruty i kefir :D :D
--
miszmasz-marghe.blogspot.com/
i
Hihi, Visolvit (albo Vibovit- dla mlodszych:) tez zarlam i jeszcze
dosypywalam sobie cukru:)
A krem z wiewiorka to kupowalam sama, choc mala bylam, i to od razu
3,4 sloiczki - na zapas i chowalam je w szufladzie zeby brat nie
zezarl:)
A andruty pamietacie?
Albo orenzade w woreczkach
czerwoną galaretkę, orzeszki. Jest zaje...ste i nie jest to
po turecku (chyba) Hazer Baba. Kupowaliśmy to na targu, natomiast w
Carrefourze klasyczna nazwa dla turystów "turkish delight". Pytanie
jak się to zwie (w Katalonii nugat robi się z białka na ogniu i
przekłada ichniejszymi andrutami
tradycja1 napisała:
> qwerty.tarnow napisał:
>
> > A ja właśnie zjadłem! Ale andruta z galaretką. Pychota! A czekolada dalej
> > sobie leży i czeka na lepsze czasy. ;-PPP
> Widze qwerty ze chomikujesz slodycze, i wydzielasz sobie je jak kiedys gdy
> byly na
- zazwyczaj pracuję wieczorem i
działo schnie rankiem.
ps
Domek można zrobić z kupionych elementów - pierniczków, herbatników, andrutów
itp. Ważne by sobie go wyobrazić i wybierać to, co będzie potrzebne. Można
zrobić trzon/bazę domu z "nieciekawych" elementów i potem ozdobiać go małymi
-znana już z wątku o torcie polewa czekoladowa na margarynieeee mmmm pycha :) zwłaszcza polany nią ambasador
-blok czekoladowy
-andrut przekładany masą kakaową
-sok z winogron przywieziony przez ojca z Niemiec kiedy to jeszcze u nas nic nie było w sklepach... również czekolada z orzechami i
Te krówki tą CIĄGUTKI lub MORDOKLEJKI i tych brakuje.
ANDRUTY - są w sklepach
CASSATE - można kupić w Kaskadzie (spożywczaku);
LODY WANILIOWE - polecam w hotelu Pod Orłem - wg starej receptury
LIZAKI - dostępne na okazjonalnych stoiskach;
LIZAKI z żołnierzykami - jw.
GALARETKI - dostępne
biszkoptu, duzo owoców- sałatka owocowa, koreczki owocowe, mysle
jeszce nad dereserkiem owoce + galaretka, (troszke bietej smietany
dla tych starszych dzieci.)
Ciastevczka typu herbatniki, wafel ( andrut przełoże niskosłodzonym
dzemem), kanapeczki dla dzieci, chrupki kukurydzine bo te roczniaki
więc samemu wypróbować wg uznania.
I jeszcze jedna rzecz bardzo słodka. Był niedawno wątek masy do andrutów. Podam przepis na ROLADĘ WAFLOWĄ
1 paczka wafli,
1 paczka herbatników,
1 kostka masła lub margaryny,
2-3 łyżki kakao,
1 szkl. cukru,
1 galaretka rozpuszczona w 1 szkl. wody,
bakalie-ok. 1
WAFEL TRUSKAWKOWO - KAKAKOWY Z WIÓRKAMI KOKOSOWYMI
8 andrutów, Masa truskawkowa: 2 kostki margaryny, 2 szklanki mleka w proszku
2 galaretki truskawkowe, ¾ szklanki rodzynek, 1 szklanka wiórków kokosowych, ½ szklanki cukru trzcinowego drobnego; Masa kakaowa: 1 kostka margaryny, 2
WAFEL TRUSKAWKOWO - KAKAKOWY Z WIÓRKAMI KOKOSOWYMI
8 andrutów, Masa truskawkowa: 2 kostki margaryny, 2 szklanki mleka w proszku
2 galaretki truskawkowe, ¾ szklanki rodzynek, 1 szklanka wiórków kokosowych, ½ szklanki cukru trzcinowego drobnego; Masa kakaowa: 1 kostka margaryny, 2
,
galaretki też w proszku, sok taki żółty w woreczku, mówiliśmy na to siki
weroniki, okrągłe andruty (niebo w gębie, rozpuszczało się jak opłatek w
kościele, zbieranie puszek po coli i zagranicznych piwach, czekanie na paczki z
zagranicy od obcych ludzi...eeh, mogłabym tak wiecznie..
co to były za czasy
. Lizak ze znaczkiem kwiatka. Symbol życiowej stabilizacji (kwiaetk zawsze był
zielony). Pogłoski o innych kolorach zawsze uznawałem za urban legend.
7. Galaretki w cukrze. Dostałem je na komunię. Chciałem BMXa...
8. Prażynki. Ktoś mi kiedyś powiedział, że mu nie smakują. Doszło niemal do
rozlewu
cytryny
ze słodkiego - obowiazkowo zawsze były 3 ciasta babcine - tort biszkoptowy z masa kakaowa (czekoladowa), placek z jabłkami i ciasto z galaretka - stali goscie poprostu nie wyobrazali sobie braku tychze), w przypadku mniejszych spotkan bywał andrut przekladany masa kakowa (czekoladowa), a w
kostki słodkie w
różnych kolorach radioaktywnych. Zawsze mi się wydawało pokrewne z pańską
skórką, której nigdy nie jadłam, ale niedawno się przekonałam, że pańska skórka
jest twardsza i bardziej cukierkowa. Poza tym andruty. Nie przypominało to
dzisiejszych wafli, raczej opłatek w wersji
kroić i jeść.
• Re: Masa do wafli...? IP: *.it-net.pl
Gość: Cynamoon 03.01.2004 15:57 zarchiwizowany
Jest jeszcze taka masa:
kostka masla(margaryny)
szklanak cukru
szklanka smietany
Wszystko rozpuscic w garnku. Zdjaca z ognai i dodac opakowanie galaretki
owocowej