w Alzacji polecam alzackiego gewurztaminera, ceny sa rozne, najlepiej pewnie
kupowac po szesc butelek w kartonie, ale nie jest to regula, cena dobra za
butelke to 3-5 euro w zaleznosci ktorego wina. Napewno bedziecie mieli piekne
wakacje!
Myślę, że można mieć ulubione wina, nawet nie koniecznie konkretne butelki, a
raczej styl. Ja osobiście preferuję ponad wszystko dobre burgundy (i to wcale
nie muszą byc z najwyższej półki), zaś moja żona często wybiera północne Cote
du Rhone. A z białych oboje lubimy dobre Chablis i
trzeba więc
dolewać butelkę wytrawnego białego wina.
"W beczce znajduje się jednak ponad 300 litrów pierwotnego trunku i jest to
nadal wino z 1472 roku" pociesza jego opiekun, który tłumaczy tajemnicę
żywotności alzackiego wina między innymi jego smakiem.
"To wino jest dość kwaśne. Jest
.
www.festus.pl/przewodnik/poradnik_winiarski/wino_i_jedzenie.html
Do kaczki po pekińsku może być nawet biały alzacki
Gewurztraminer. Ogólnie (już nie z jabłkami!), jeśli ktoś lubi
dobre bordeaux, to najodpowiedniejszy będzie dobry Pomerol, niezły
jest też australijski shiraz. Do kaczki w pomarańczach możemy podać
wytrawny, a nawet półsłodki
Gość portalu: Wojtek napisał(a):
> Myślę, że można mieć ulubione wina, nawet nie koniecznie konkretne butelki, a
> raczej styl. Ja osobiście preferuję ponad wszystko dobre burgundy (i to wcale
> nie muszą byc z najwyższej półki),
szkoda, ze tak rzadko sa dobre:-( a tak
Madame Ewo:)
"Jakiez naturalne
i zarazem piekne"
Jak Ty Madame :-)))
Gong już bije :-)
Butelkę wina alzackiego otwieram :-)
no i pokrecilam, butelka zielona jest
a wino sie zwie saint odile, alzackie
--
Inny Swiat - Zespół Aspergera
Mój wujek robi w ten sposób spirytus :) zamraża domowej roboty wino (w
plastikowej butelce) i całe wino zamarza oprócz alkoholu. Który następnie odlewa
do innej butelki.
A tak poważnie, schowałem kiedyś alzackiego rieslinga do lodówki, ale
zamrażalnik był niedomknięty i wino zaczęło lekko
Mógłby kontrolować sytuację siedząc przy butelce dobrego alzackiego wina w lokalu na Starym Mieście w Strasburgu. Do katedry też warto zajrzeć.
sstar napisał:
> ależ skądże Alzackie Pinot Noir jest jak najbardziej ... szczegolnie dla
> reprezentacji Niemiec:-) pytanie w jakim sporcie???
Wchodzimy na śliski grunt: rzut butelką?
--
mwi
---
wino oceny
kochamwino napisał:
>
>
>
>
>
> W piwnicach dawnego miejskiego hospicjum w Strasburgu leżakuje w beczce
> najstarsze wino świata, alzacki trunek z 1472 roku.
>
> Niezwykłe jest to, że po 531 latach to białe wino o waniliowej, orzechowej i
>
Witamy
Zapraszamy serdecznie na degustcję do sklepu Czerwone Wino.
W czwartek 5 lipca od 18:30 będzie można spróbować doskonałych win francuskich z Roussillon, Alzacji i Langwedocji.
Pierwsze z win to alzacki Sylvaner Cuvée Precieuse 2003 z winnicy Pierre`a Fricka - Grand Prix Magazynu WINO
mgla_jedwabna napisała:
> Burgundy... W Polsce tak ciężko dostać coś o prawidłowym stosunku jakości do ce
> ny.
tak, wiem niestety. Byałam w PL półtora roku temu i ceny wyzsze jak we Fr za gorsze czy młodsze wina, wybór mniejszy, personel nie umiejacy obchodzic sie z butelkami
, tp jest podzial na regiony i kolory, czyli masz biale wina a tam, np. alzackie, burgund (nawet pilam w niedziele do obiadu), bordo itd,
wina czerwone - burgund, bordo, medoc, itp.
wina rózowe-....
Burgund u nas za 7-8€ jest już porzadny.
Tez masz tu racje- po regionie wiesz mniej wiecej
europejska - wprowadzanie
wina do bigosu to nic innego jak bigos :) Bardzo silne smaki, uporczywe i
długotrwałe gotowanie, zamrażanie, odgrzewanie, zjadanie go na pograniczu
rozkładu - tutaj chyba wino nie odnajdzie się wcale. Padły tu różne propozycje,
m.in. świetnych alzackich białych win - rieslinga
1. Nie piłem win "francuskich" z supermarketów,a wina po 100-200 zł za butelkę
(więcej za wino bym nie dał,wybacz).Żadne mi nie smakowało.Jedno z nich,alzackie
wino różowe kosztowało majątek,a było korkowane plastikowym korkiem i jechało
siarą gorzej niż jabłuszko sandomierskie (tak
, że na 1 merytoryczny post przypada 10 niemerytorycznych, niemniej nadal zagląda tu wiele osób, które po pierwsze się znają na winie, a po drugie chcą pomóc.
ad rem: Ja nie piję słodkich win prawie w ogóle, więc konkretnych butelek nie doradzę, ale wiem, że z pewnością ograniczanie się do Sauternes
Jadę do rodzinki odciętej od komputerów...:-) będzie robótkowe jam session na
pewno, choć nie zabieram ze soba prawie żadnych klamotów, ponieważ po
załadowaniu do plecaka 3 butelek alzackich win musiałam zacząć myśleć o swoim
kręgosłupie, który boli mnie już na sama myśl o wsadzeniu tego garba
, bordo (z bordo, takze medoc), beaujoais (byle nie nouveau).
Jak to bedzie lasania ze swiezym łososiem (czyli nie wedzonym), to pasuja praktycznie wszyskie białe oznaczone jako sec. Moje ulubione, to sa wina alzackie (z francuskiej strony), ale cotes du jura czemu nie. Wiek wina, nawet wystepujace w
wiele od 3 lat, lepsze od kaczego - dla mnie oczywiscie... - a to wyszlo super.
Do tego Marco Capitoni z Pienzy z Val d'Orcia - jedno z lepszych win, jakie pilem... ech....
Do powtorki. Jedno i drugie.
Gesi slofoodowe sa do konca listopada do dostania, a wino... coz, przywiozlem z Toskanii tego
ani po włosku, ani po niemiecku na froncie. Oczywiście
zgodznie z przepisami jest ona na butelce, tyle że na kontretykiecie. Inne wina
mają ją z przodu:
Hofstatter
> Basta cosi
sie Calvados....I tak, jak zubrowka, najlepsza jest z
Polski, z trawka w butelce, jak szampan z Champagne, koniak z Cognac, bordeaux
z okolic Bordeaux, beujolais z Beaujolais, wina alzackie z Alzacji....tak i
calvados (lub, potocznie: calva) z Calvadosu, a nie z Z ielonej Gory....
Ty widzisz
Australijskiego wytwórcy - zupełnie różny
od Alzackich rieslingów - w aromacie i smaku czuć pomarańcze i mandarynki,
dobrze wyważona cierpokość, brak kwasowości i UWAGA: DOMINUJĄCY "AROMAT" -
bardzo intensywny zapach NAFTY! - tak intensywny, że dyskwalifikuje wino, po
tym, jak jeden kieliszek zaśmierdział
Niemcy mają 13 regionów winiarskich, z których niektóre mają subregiony: Ahr, Mittlerhein, Mosel-Saar-Ruwer, Nahe, Rheingau, Rheinessen, Rheinpfaltz, Baden, Franken, Württemberg i Baden. Podczas, gdy pobliskie wina alzackie są wytrawne, niemieckie mają pewną słodycz. Są to Saale-Unstrut i Sachsen
też ma do zaoferowania, a hipermarkecie wiadomo - pani przy kasie raczej nic nam nie powie. Wina też raczej tanie niż dobre. Ale...od czasu do czasu obejtrzeć oferty winiarskiej nie zawadzi. A nuż (widelec) jakaś okazja się trafi?
Po chwili w oko wpadła mi butelka alzackiego gewurztraminera, po
Luksemburg produkuje ponad dwadzieścia milionów butelek win, głównie białych,
w końcu to przedłużenie francuskiej Mozeli. Przede wszystkim sa to wina
jednoszczepowe: pinot gris, pinot blanc auxerrois, riesling i trochę pinot
noir. Powierzchnia winnic to około 1350 ha. Najważniejsze apelacje
swojego wina do
przechowywania, bo Benek z Babcią Halinką mogliby się do niego dobrać ;-)
Co do samej idei kupna jednej butelki wina i wręczania go po 18 latach osobie,
która właśnie stała się pełnoletnia - dużo było już dyskusji na ten temat na
Forum; ja jestem zdania, że to bez sensu. Jedno wino
Piwo w Alzacji (przy granicy z Niemcami) jest bardzo popularne, ale za swoje slynne biale alzackie wina Alzatczycy daliby sie pokroic. Na kazdej wiejskiej czy miejskiej imprezie kroluje wino. Naleza do win renskich. Jest tez wino nautralnie musujace jak szampan, nazywa sie "Cremant d
Witam! jakiś czas to forum było martew , 1 post na tydziń , wiec jakoś mi się
nie chciało , ale skoro tak fajnie się ruszyło...Jestem dziennikarzem radiowym
, mieszkam we Wrocławiu, wino pije i czytam o nim od 6 lat. Zaczęło się od
wakacji we Francji. Wstąpiłem do sklepu (tam właśnie
pryjemność
porozmawiać z Francuzem, który powiedział, że to są, regiony Francji, które
kładą teraz większy nacisk na jakośc gdyż produkują wina z półki, która ma
konkurować z zalewem tanich win z nowego świata. Bordeaux i Burgundia same się
obronią (nie mówiąc o Alzacji, Rodanie i Loarze)- mówił
wycofuję się.
Chciałbym tutaj, korzystając z okazji i niejako z chęci,
przynajmniej w pewnym stopniu, zrehabilitowania się, przekazać
maramis kilka uwag na temat jej sobotniej degustacji.
Pewnie juz jest zbyt późno na zakup win ale, może moje uwagi
przydadzą Ci się przy następnych spotkaniach
zwyczajem jest (o czym również
wyraźnie pisałem), że o ile klient kupuje wina, to nie płaci za degustację.
Koniec kropka.
Z tego co napisałeś przywiozłeś ze sobą ponad 150 btls . Piszesz również, iż
, degustacja win, nasze podziękowania i życzenia dla naszego wyśmienitego pilota. Takiego pilota to jeszcze nie miałam na żadnej imprezie: wzorowa znajomość języka, niepodważalna (nie tylko przewodnikowa)wiedza o Francji, życiu Francuzów, ich szeroko pojętej kulturze, umiejętność przekazywania informacji