Czarne trufle ? really ? lol
--
Zapraszam na moj nowy blog o gotowaniu winie i...
petronius.blox.pl/html
A snobem już kiedyś zostałeś nazwany czy jeszcze nie? Bo ja zostałam, i to nawet
nie za operę, a za Chopina. Ale się nie przejęłam :)
Konkursie
Moniuszkowskim tę arię śpiewała jakaś Rumunka,(sopran koloraturowy) tak
karkołomnych figuracji nie słyszałem jeszcze nigdy, brawurowo perfekcyjnie
zaśpiewała wszelkie biegniki aż dech zapierało.(myślę, że obecnie tylko Dessay
mogłaby tak zaśpiewać) Ale niestety komisja jej nie dopuściła do
Pozwolicie, że zmienię troche wątek. Po taaaakiej porażce w temacie Beatlesów!
A myślałam, że cos o nich wiem. No, ale ja nie mam tylu ich płyt, co Zoppoter.
Będę o Tobie pamiętała, jak czegoś się będę chciała dowiedzieć, dobrze?
Ale do tzw. ad remu. Wróciłam właśnie z opery "Włoszka w
Tournedos a`la Rossini.
Bera zimowa Miczurina i barszcz Sosnowskiego (dla krow).
quasthoff napisał:
> Pewno, że trudniejszego. Przecie to nie Donizetti ani Rossini ani wczesny Verdi
Ale zagwizdać się da ;-)
--
Dobiasz
opem, opem, jasne!
będę wywalał za nieznajomość ossobuco, spaghetti a'la amatricciana, kotleta
a'la Pożarski, tournedos a'la Rossini, haggisa, polenty, kuskusu, pity i knyszy
etc etc
hihihi
Najpierw grillowana osmiornice, pozniej tournedos a'la rossini :-)
--
- Bal!!! - przeraźliwie wrzasnął kot.
Wino jest dla ludzi dobrych, woda dla złych, potop jest najlepszym na to dowodem. Ja jestem dobrym człowiekiem!
, Jona
Anderssona, Vangelisa, Cohena, Czajkowskiego, Bizeta, Ravela, Rossiniego,
Wagnera, Vivaldiego, Musorgskiego, Rimskiego-Korsakowa, Jana Straussa,
Beethowena i innych tym podobnych - CZY TO JEST PIRACTWO, CZY NIE? Bo słucham
często.
Bo ja czegoś nie rozumiem.
Internet powinien mieć bezpłatny
No to jeszcze dołożę kilka innych, które lubię:
- Haendel - Saul
- Grieg - Peer Gynt (Śmierć Azy)
- Wagner - Gotterdammerung
- Sibelius - Valse triste
Ale dlaczego dziś kompletujemy muzykę żałobną?
Proponuję zestaw radosny:
- Oda do Radości (wiadomo!)
- Alleluja Haendla
- cały Rossini
zainspirowana torcikiem Pavlovej rzucam temat na porzarcie :)
jak doszlo do tego ,ze dana potrawa, ma taka to nazwe a nie inna.
Moja ulubiona to 'turn-a-dos a'la Rossini
to chyba poledwica wolowa z watrobka, zapiekane i podane razem ,jedno na
drugom - potrawe wymyslil sobie kompozytor, ale
pq napisał:
>
> Nawet wlasnie Requiem fastrygowane przez Suesmayra?
A wiesz, moim zdaniem - tak. Rossini powiedział "Nie
napisał tego Mozart - niech będzie. Ale ten, kto to
napisał, był Mozartem."
--
"Il n'y a jamais un amour heureux..."
**
ja też lubię). Zażyczyla sobie więcej, a ja nie
umiem jej doradzić.
Rossini, Verdi, Puccini? Czy dalej eksploatować Mozarta?
Ale co konkretnie?
Jakoś konkretny wykonawca?
Powinnam jej szukać czegoś dość pogodnego w nastroju, ale nie jestem
przekonana, czy jestem w stanie wysłuchać tych
i oglądanie na You Tube: Beatlesów, Pink Floyd, Genesis, Jona
> Anderssona, Vangelisa, Cohena, Czajkowskiego, Bizeta, Ravela, Rossiniego,
> Wagnera, Vivaldiego, Musorgskiego, Rimskiego-Korsakowa, Jana Straussa,
> Beethowena i innych tym podobnych - CZY TO JEST PIRACTWO, CZY NIE?
Tak
Na wczorajszy obiad urodzinowy wybralysmy sie wreszcie do "Il Convento" zeby
przetestowac.
Ambiente bardzo OK, lepsze niz u poprzednika "Rossini", ale jak beda tak
karmic to sie dlugo nie utrzymaja.
Zamowilysmy gnocchi z rakami, tych rakow trzeba bylo z lupa szukac, wszystko
plywalo w jakims
i oglądanie na You Tube: Beatlesów, Pink Floyd, Genesis, Jona
> Anderssona, Vangelisa, Cohena, Czajkowskiego, Bizeta, Ravela, Rossiniego,
> Wagnera, Vivaldiego, Musorgskiego, Rimskiego-Korsakowa, Jana Straussa,
> Beethowena i innych tym podobnych - CZY TO JEST PIRACTWO, CZY NIE?
Tak
quasthoff napisał:
> Witam. Kiedyś słuchałem "Cyrulika Sewilskiego" Rossiniego po rosyjsku. Było to
> nagranie z lat trzydziestych z tenorem Iwanem Kozłowskim. O dziwo - rosyjski
> wcale mi nie przeszkadzał. Interpretacyjnie - zupełnie dobre. Pozdrawiam.
Nie przeszkadzał w
Ja pie...! Ale nudzicie! Żałosne komentarze dzieci lasu które myślą że znają się lepiej na architekturze niż przeciętny polski burak... ŻAL.PL! Polacy nie potrafią (nigdy nie potrafili) wykorzystać tego, że Chopin był wielkim kompozytorem, tacy Włosi mieli Verdiego, Pucciniego, Rossiniego, można by
-tournedos a'la rossini
albo po prostu befsztyk z czerwonym winem :)
--
Jest sobie Kot
Ślimak Made in Chile
, świadczy niestety o
jej upadku albo zapomnieniu. Ale może dzięki barokowcom ludzie sobie o niej
przypomną, w końcu Rossini używał jeszcze b.c...
--
Dobiasz
Prosta i trudna do przegięcia. Pieśń pochwalną jej pieję. Niestety, dobra b. do
dostania tylko w niepoprawnych politycznie hipermarketach i sklepach w centrum
miast, daleko od osiedli.
Ale jak ją już ciepłą zdobędziemy, przekroimy wzdłuż, posmarujemy masłem
zrobionym z masła, położymy na nią
. Ale przestaję się dziwić, że to jest tak rzadko
wykonywane. Rossini ma na koncie prawdziwe perły i perełki, ale
akurat "nie w tym opusie"
do kobiety, Serenissimy, muzyki.
W La Fenice - "Mojżesz" Rossiniego
przejmuje nadzieją serca patriotów,
kochankom tłumaczy ich uczucia,
zaspokaja rozpustną imaginację fanatyków sztuki.
Życie jest muzyką, muzyka - życiem, ale zakończenie godne Balzaka-realisty:
Massimilla jest w ciąży!
Ale
Brahmsa lubię, ale nie słucham za często, bo nie mam okazji.
Z tym pojęciem "klasyczna" czy "powazna", to jest zamieszanie. Używa się pewnych
umownych pojęć dość bez sensu, bo np Mozart pisał najczęściej rozrywkowe
kawałki. To samo Rossini, czy Vivaldi. Ale co w takim razie powiedzieć o
Czy Pan Znawca chadza czasami do oper? Ja tak. Jakoś ciężko zauważyć smokingi na widowni, nawet w tych najznakomitszych teatrach (Scala, Wiedeń, ROH, MET). Czarny garnitur - zgoda, zwłaszcza na premierze. W Wiedniu, Mediolanie i Berlinie raczej krawat. I tyle! Ale bardzo elegancki strój na lekką
końcu właśnie soprany i
tenory najbardziej lubię :)
Ale swojuą drogą taki na przykład Rossini napisał partię Rozyny w "Cyruliku
sewilskim" na mezzosopran, tymczasem kto to śpiewa najczęsciej? Soprany
koloraturowe, które w słynnym "Una voce poco fa" potrafią wyczarować takie cuda,
że Rossini
katriel napisała:
> W operach Rossiniego występują m.in.: Almira, Armida, Dorliska, Elmira,
> Zelmira i Zomira.
Oprócz Dorliski (błe) wszystkie bardzo fajne! Szczegolnie Almira i Zomira.
Bardzo dobry trop. Ale wszystkie one są chyba raczej "za bardzo", czyż nie?
> A do tego
... jeszcze nie powiem! Tylko podpowiem. Dam szanse Akimiriemu - niech się słodko pomęczy.
Nie jestem fanką futbolu, ale coś tam do mnie zawsze doszło z prasy, stąd samo nazwisko oczywiście znałam. Przydomek też obił mi się o uszy. Ale ze sroką zawsze kojarzył mi się Rossini, którego lubię od
stanie
się w nim zanurzyć w całości. Ale czasami coś zaskakuje i wtedy człowiek jest
stale głodny harmonii. Słucha, czyta, analizuje, dyskutuje. Potrzeba tylko
bodźca, który otworzy drzwi do magicznego świata muzyki operowej. Na poczatek
polecam w całości "Trubadura" Giuseppe Verdiego. A potem
Jasne, że Domingo! Ostatnio - wspaniały Rigoletto u Andermanna. Bardzo mi się podobała jego interpretacja, tak na granicy gdzieś między słabością i siłą, okrucieństwem i miłością do córki…
Ale lubię też ogromnie Floreza, przede wszystkim za Rossiniego, bo jestem fanką jego i koloratury
GO? KLIK w zdjęcie poniżej :)
http://youtu.be/6GhwDObJk84 https://external.ak.fbcdn.net/safe_image.php?d=AQBICJcLELC1SHIH&url=http%3A%2F%2Fi3.ytimg.com%2Fvi%2F6GhwDObJk84%2Fhqdefault.jpg
Gioacchino Rossini - Largo Al Factotum
Czaro.
Geschichten). Jeśli pisarz Ci się spodoba,
możesz też obejrzeć sobie niemiecki film "Rossini", tam Süskind
współpracował przy scenariuszu, nie wiem tylko, czy ten film wyszedł
z polskimi napisami.
Przyznaję, fantastykę czytam niemal wyłącznie po polsku.
Oryginalnych utworów z tego gatunku po
Panie Wojewodo!!!
Czy Pan celowo mydli ludziom oczy czy też Panu ktoś zamydlił i Pan ślepo w to
wszystko wierzy?
Wyremontowano śluzę mieszczańską. Za ciężkie pieniądze. To prawda. Ale co z
tego skoro śluza od kilku lat NIE DZIAŁA??? Tak sobie istnieje wyremontowana i
się starzeje
kwiaty i wyściskać ich serdecznie.
Ale podziękowanie??? Chyba nie będzie śpiewała "Cudownych rodziców"
w czasie liturgii... to juz by było grube przegięcie :(
Na wejście może być zaspiewane "Rejoice greatly" z "Mesjasza"
Haendla, albo np. "Laudamus Te" z Wielkiej Mszy c-moll" Mozarta.
Oprócz
koniecznie chcę je - zwłaszcza wszystkie - znać. Ale na przykład
spokrewniony pogląd, że Vivaldi napisał jeden koncert 500 razy uważam
za przesadzony. Już prędzej powiedziałbym, że Rossini napisał jedną
operę :-D
--
Biskupi polscy o in vitro: "jest to rodzaj wyrafinowanej aborcji. "
Posługując
www.tygodnikprzeglad.pl/spiewaczka-spelniona/
? Ale zdarzało się, że dziewczyny grały w operze w zaawansowanej ciąży! Ja też widziałam takie przypadki, niedawno gruzińską śpiewaczkę w barcelońskiej
Rossiniego "La gazza ladra".. Gdy jednak napisałeś, że mam 3/4 zrozumiałam, że chodzi o słowo gazza - jest tu:
pl.wikipedia.org/wiki/Gazza
Nietrzeżwość pasowała do alkoholowych problemów piłkarza, a beret do Gaskończyka (d
.30,
Kościół Ewangelicko - Reformowany, Al. Solidarności 74
Koncert "P o d r ó ż p o E u r o p i e"
wykonawcy:
Nowa Orkiestra Kameralna
Paweł Kos-Nowicki - dyrygent
w programie m.in.:
G. Rossini - I Sonata na smyczki
E. Grieg - Melodie Norweskie
W. Kilar - Orawa
G. Orban - Feuilles
.30,
Kościół Ewangelicko - Reformowany, Al. Solidarności 74
Koncert "P o d r ó ż p o E u r o p i e"
wykonawcy:
Nowa Orkiestra Kameralna
Paweł Kos-Nowicki - dyrygent
w programie m.in.:
G. Rossini - I Sonata na smyczki
E. Grieg - Melodie Norweskie
W. Kilar - Orawa
G. Orban - Feuilles
partiami
solistów.Dziś przeczytałem u A.Batty w "Operze",że ciekawy,pełen poezji jest
finał Mazepy.Osobiście lubię Damę Pikową i Oniegina/jednak również/,ale za
często nie chciałbym ich w całości słuchać.Podobnie jak i z resztą Carmen.
Natomiast nie mam takich odczuć przy Verdim,Donizettim,Rossinim
: zaczyna się festiwal w Warszawskiej Operze Kameralnej. C
> zyj?
Zaczyna sie festiwal Rossiniego, tego starego zarloka, ktory podobno w okresie
paryskim byl tak gruby, ze zone byl w stanie zadowolic jedynie reka.
Ale muzyke pisal piekna. A kiedy stwirdzil, ze napisal dosyc zaczal gotowac i
chóralne
przeplatane monorecytacjami. Jednak wszystko ciągle opierało się na wzorach
wziętych stricte z antycznej tragedii i z zastosowaniem, niestety, jeszcze
ubogich form wyrazu i ekspresji.
Ale na tej bazie zaczęto eksperymentować w formach i … dawać upust swoim
osobistym odczuciom
słowo) rozumienie rozrywki? Z pewnością są to
utwory dość poważne.
> To samo Rossini
sporo oper seria
> Vivaldi.
chociażby RV541
Ale co w takim razie powiedzieć o
> Strawińskim, Maessienie, czy naszym Góreckim ? Klasyczna, czy
nie ?
Można klasyczna w tym sensie
nokturny: "Morze", "Syreny", "Chmury", "Święto" słynny "Popołudnie fauna"
Ravel
ja znam tylko
"Pawana umierajacej infancie", no i "Bolero"
Carl Orff
"Carmina Burana"
Warto też opery:
Rossini, np. "Sewilski cyrulik"
Verdi, np. "Aida"
Puccini, ostatni wielki kompozytor opery, "Tosca
Zabrałabym swoje oczarowania z dzieciństwa i młodości, a więc przede wszystkim
płyty Polskich Nagrań:
1. Richter w Koncercie a-moll Schumanna z Orkiestrą FN i Rowickim
2. Semkow z uwerturami Rossiniego oraz Mozartem (Linzka i B--dur) i Wielką
orkiestrą Polskiego Radia i TV
3. Stareńki
.Muzyka wspolczesna "pcha sie" na "salony"? A czym sa te salony? Muzeum i
grobowcem, niczym wiecej... Ale to jest wlasnie nasze zycie koncertowe...
Niczym laboratorium chemiczne...
5.Masa huku - hmm... tak prymitywne, ze nie ma co nawet pisac kontrargumentow...
6.Trud i mozol - tu sie zgadzam
.A., N.O. czy S.F. (jest tu ich wiecej niz we Francji, bo wszysy najlepsi
francuscy szefowie pedza tu za kaaaaaasa) to tez jestem przekonany o wyzszosci
chociazby...Tournedot a la Rossini nad Big Mackiem. :-)))
Z tym ze ja to robie WIECZOREM, PO pracy!
Ale z drugiej strony, jak sobie zjem dobry
polskich
Sznycel cielęcy
Baranina na dziko w śmietanie
Delicja Broniarka z polędwicy
Boeuf a'la Strogonoff
Szaszłyk z polędwicy "Sobieski"
Filety z polędwicy po rycersku
Zrazy zawijane po chłopsku
Prosie pieczone po krakowsku
Schab pieczony po polsku
Kotlet schabowy po wiejsku
Mięso z grilla po
Mogli uczcić Rossiniego i jego "Cyrulika sewilskiego", ale włażenie po drabinie do pokoju oblubienicy to dla Hiszpana ujma (choć motyw znany nam przecież choćby z "Rękopisu znalezionego w Saragossie"). Miłość komiczna nie dla Ibera.
Mogli uczcić Bizeta za jego "Carmen" - to tu przecież w Fabryce
Owszem panie F...
Mam ponad tysiąc nagrań oper bel canto głównie Bellini,Donizetti,Rossini.
Nagrania z tzw najwyższej półki (nowomowa transformacyjna dla niedouków!).
Ale zadne z tych nagrań nie dostarcza tylu wrażeń co żywe przedstawienie!
Jeśliś Panie łaskaw i mówisz,że bywasz w Deutsche
recenzentem. Tylko o drygencie i o orkiestrze można napisać coś pozytywnego.
Inscenizacja moim zdaniem tragiczna, bez żadnej refleksji, co bardzo szybko
staje się męczące. Jak można wystawić Rossiniego pokazał T. Konina w Podróży do
Reims.
Ale nawet najgorsza inscenizacja pójdzie w zapomnienie jeżeli
rak.
Prałat wkurzony:
- Nie o to pytam! Kto widział mojego ptaszka?
Wszyscy ministranci podnoszą ręce.
II wojna światowa. Marszałek Żukow wychodząc z gabinetu Stalina zdenerwowany,
na korytarzu zaklął pod nosem "A to sk....syn wąsaty!". Ale przed drzwiami stał
oficer ochrony i zareagował
szczególnie złowieszcza. Takie uporczywe ptaszysko, które idzie za mną ślad w ślad od dzieciństwa…
Moja myśl poszła ku „Wandzie zwanej rybką”. Sroka pasowała, bo Wanda też lubiła świecidełka i gotowa je była ukraść. Ale gęś znów psioczyła. Przecież Wanda Gerschwitz nie była głupia! Film
głos Urszuli Kryger jak piknie wkomponowany w pastelowe orkiestrowe
mezzo-piano. I chór chłopięco -żeński, toże bez zarzutu. Ino te dęciaki co-
nieco fałszowały, bo gdyby nie to to byłbym cały kontent. Ale i tak nie było
najgorzej, co prawda tempa nieco rozwlekłe i całość o dobre dwadzieścia minut
. "Dzieciaki są piękne, są cudowne - mówi
Lash - nie byłem w stanie wyobrazić sobie, że możemy mieć takie świetne
dzieci".
Ale jest też tak, że małżonkowie stosują NPR po to, by doszło do poczęcia,
a nie aby go uniknąć: państwo Dever mają dwójkę dzieci i mają nadzieję, że uda
się powiększyć
walczyc o wlasne interesy. Jak? Operomani laczcie sie! Chocby i w tym Forum.
A rowniez poza nim. Ale na ten temat moze kiedy indziej bo teraz jeszcze jestem
w poswiatecznym blogim nastroju i slucham Kopciuszka Rossiniego.
Pozdrawiam.
mogą zainteresować,
wciągnąć, zaciekawić, uczestników internet.Ale zaznacza na wypadek gdyby były
jakieś persony życzliwe. Otóż sam był ponad tydzień aobecny a to dlatego iż
ponad cztery lata nie opuszczał las i stąd jak się nadarzyła okazja to
pojechał - o ile nie liczyć ubiegłorocznej
z nadzieją, że w ślad za mną dołączą inni, chociaż nie
spodziewam się, że będzie tu tłumnie i gwarnie. Ale może to i dobrze.
Trafiłam tu oczywiście za sprawą Marquisa, który niedawno trafił na TWA, gdzie
ja udzielam się od jakiegoś czasu, ale gdzie prawie nikt poza mną nie przyznaje
się do
Al gol dell'ucraino, risponde Nervo, decisiva zampata del bomber azzurro per
il 2-1 a 5' dalla fine. Dopo gli anticipi rossoneri in testa con la Lazio.
Contro Carlo Mazzone l'arguzia non è mai abbastanza. Il faticoso 2-1 con cui
il Milan batte il Bologna conferma ampiamente la tesi
tańcach karaibskich i oferuje najwyższą jakość na Wrocławskim rynku w zakresie zajęć salsy (Cubana, L.A. Style, New York Style, Puerto Rico style), bachaty, merengue, ruedy de casino, kubańskiej afro/rumby, cha cha cha i reggaetonu. Ale dzięki kilku doskonale wyszkolonym instruktorom z Polski i z
, sk?d pan ma ten pi?kny papier nutowy?
Do Rossiniego zg?osi? si? kiedy? pewien m?odzieniec z dwoma grubymi folia?ami pod
pach? i powiedzia?:
- Dyrektor orkiestry obieca? zagra? jedn? z moich dw?ch symfonii. Chcia?bym przegra?
je mistrzowi i dowiedzie? si?, kt?ra jest lepsza.
M
Bethlehem, that it is not indignant because inside
that same church two hundred Palestinian terrorists well armed with machine
guns and munitions and explosives (among them are various leaders of Hamas
and Al-Aqsa) are not unwelcome guests of the monks (who then accept bottles
of mineral water and
various leaders of Hamas and Al-Aqsa) are not unwelcome guests of
the monks (who then accept bottles of mineral water and jars of honey from
the soldiers of those tanks).
I find it shameful that, in giving the number of Israelis killed since the
beginning of the Second Intifada (four hundred twelve
machine guns and munitions and explosives (among
them are various leaders of Hamas and Al-Aqsa) are not unwelcome guests of
the monks (who then accept bottles of mineral water and jars of honey from
the soldiers of those tanks).
I find it shameful that, in giving the number of Israelis killed
(tam przejezdzalam taksowka), stoja nietkniete
przez czas i ludzi. Coz moze zbyt krotko Ukraina jest niezalezna ?
Ale komu wadzi pomnik ? Mi nie.
Tak spacerujac po alejkach parkowych, trafiamy na tajemniczy zamek, jak z
bajki. Dwie wieze z kolorowymi zegarami, z ktorych pieknie, co kwadrans plynie
Z sieci: ~Na ogół kastraci pochodzili z biednych rodzin :
Od roku 1599 kastraci oficjalnie przebywali w Watykanie. Skoro najwyższa władza kościelna otwarcie na to zezwoliła, nikt nie ośmielił się sprzeciwić. Utwory świeckie i religijne takich kompozytorów, jak Gluck, Händel, Meyerbeer i Rossini
buffa, czyli
dosłownie: błazeńska), jak Wesele Figara i Czarodziejski flet Mozarta, czy
Cyrulik sewilski Rossiniego.
Jeszcze całkiem niedawno, w opinii rozmaitych nadętych buców, z pretensjami do
bycia elitą intelektualną, jazz był tylko hałasem (jazzgotem) wytwarzanym
przez jakichś czarnuchów i
Jezu! Nie odmawiam nikomu prawa do strachu. Tylko
kretyn nie boi się wojny. A ci, którzy chcą
pokazać, że nie boją się
wojny - pisałam o tym już tysiąc razy - są
kretynami i oszustami za jednym zamachem. Ale w
Życiu i w Historii są przypadki,
w których nie wolno się bać. Przypadki, w
Jezu! Nie odmawiam nikomu prawa do strachu. Tylko
kretyn nie boi się wojny. A ci, którzy chcą
pokazać, że nie boją się
wojny - pisałam o tym już tysiąc razy - są
kretynami i oszustami za jednym zamachem. Ale w
Życiu i w Historii są przypadki,
w których nie wolno się bać. Przypadki
Na koniec wątku, przyzywającego mnie z sąsiedztwa, pozwolę sobie
jeszcze zamieścić zapisek z wypadu w okolicę Potsdamer Platz.
Rozstaję się z pisaniem. Ale nie z muzyką - to i miłość i choróbsko
nieuleczalne. Szkoda tylko, że mało zaraźliwe.
Z kalendarza wynika jasno - zbliżamy się do
mi Galileusza. Upokorzył
mi go, zagłuszył. Ale miał również swój wielki wkład w Historię Myśli: tak czy
nie? Za naszą cywilizacją jest jeszcze renesans. Jest Leonardo da Vinci, Michał
Anioł, Rafael, jest muzyka Bacha, Mozarta, Beethovena. I tak dalej, aż po
Rossiniego, Donizettiego, Verdiego
zanim skonczylysmy starter, tak wiec
maczanie w niej palcow mijalo sie z celem, gdyz tluszcz zastygal na
nich, zamiast sie zmyc. Zaliczyli wiec kolejny minus. Ale bylam
udobruchana dobrym smakiem malzy, wiec przymykalam oko na te
niedociagniecia.
Starter skonczylysmy ok. 20.30, kelner zjawil
statecznym młodzieńcem.
Ale nic to! Na kolejnym obrazie - ślub Beatrycze z Simone di Bardi. To nie
wszystko jeszcze! W ścianie kościoła prosta, kamienna tablica – to przecież
grób zmarłej młodo, trzy lata po ślubie, Beatrycze. Przy tym skromnym grobie
stos małych karteczek – może
różnorodność krajobrazu południowej Europy dostarcza mu bodźców do
tworzenia i pozwoli rozwinąć skrzydła malarskiego talentu.
B. Prus "Lalka" Występy Rossiniego budzą zachwyt Rzeckiego, który nie zdaje
sobie sprawy, że Wokulski wysłał go do teatru tylko po to, by wręczając
aktorowi albym, sprawił
Hamas and
Al-Aqsa) are not unwelcome guests of the monks (who then
accept bottles of mineral water and jars of honey from
the soldiers of those tanks).
I find it shameful that, in giving the number of Israelis
killed since the beginning of the Second Intifada (four
hundred twelve), a noted daily