witam,
szukalam watku traktujacego o domowym ajerkoniaku
dalabym glowe ze widzilam takie w zeszlym roku :(
Macie jakies wyprobowane przepisy i rady dotyczace
produkcji? Czy musze jakos specjalnie zabezpieczyc butelke? korkowa zatyczka
wystarczy czy moze trzeba zalac tak jak soki?
Jak
Czyli jajka w płynie - jak wielkanoc to wielkanoc:)
Domowej roboty, z oryginalną Metaxą w składzie, pycha...
Ile kieliszków przynieść?
:)))
Szlag jest tak gorąco że można wykorkować. Właśnie pochłonąłem lody
czekoladowe z wisniami i domowej roboty ( moja ciocia robi sama, taki góralski
z małopolski)
ajerkoniakiem. Do tego dzbanek wody mineralnej marki......."prawie jak
prezydent" z kostkami lodu liśćmi miety i kilkoma plastrami
Ha! Moja mama ma Thermomixa i potwierdzam - lata temu robiłyśmy w nim
ajerkoniak, a pamiętam do dziś :)
Jeśli znasz kogoś, kto posiada thermomix, to polecam ajerkoniak z tego urządzenia.
Wychodzi super a co najważniejsze jest przygotowany w wysokiej temperaturze. Robi
się go z żółtek oczywiście, spirytusu, mleka skondensowanego i cukru + cukier waniliowy.
pozdrawiam
Aga
Podaję stary przepis domowy, z rodziny mojej żony, wypróbowany już przez kilka
pokoleń.
składniki:
1 litr mleka 3,2% UHT
1 kg cukru
10 żółtek (dużych, raczej ciemnych)
1 laska wanilii
1 l spirytusu 96%
kieliszek koniaku itp do smaku (może być jakiś aromat)
wykonanie:
Żółtka uciera
Baileysa czy inne świąteczne alkohole.
Nie mogę znaleźć, a naszło mnie - że może bym zrobiła w tym roku ( jak nie za późno ). Uprzejmie proszę o wrzucenie przepisów krok po kroku - dla totalnego nowicjusza. I z założenia, że nie mam termomixa ale mam MUM9
A spróbujemy, spróbujemy...
Być może zrobi taka karierę jak domowy Baileys (którym właśnie się delektuję:)))
pzdr
--
home is where the heart is...
...wpadnij do mnie na ciacho:)... (strona
raczkująca)
Super piękne. Mniam.... U mnie stoi zrobiony i schowany domowy Balays. Ale czasami do
niego zaglada :)))) Z 0,7 butelki wodki wyszlo mi 2x 0.7 Balays'a. Musi dotrwac do
Świąt....nie ma mowy !!!! :)
Poszukaj na swimp.home.pl/forum/forumdisplay.php?fid=60 jest kilka wątków
o ajekoniaku.
Krzysztof
--
Czujesz sie winny?
Forum Dyskusyjne Domowych Winiarzy
Trochę mało alkoholu jak na dobry ajerkoniaczek. Kiedyś się bawiłem w domowe likiery. Stanowczo odradzam mleko skondensowane chyba, że ktoś bardzo lubi smak. Śmietanka o niebo lepsza.
...i kieliszeczek domowego ajerkoniaku z wanilią. DOMOWEGO - zaznaczam!!!
Żebyście wiedziały, jaki pyszny ajerkoniak wychodzi mojemu Małżonkowi :-)))
Pierwszy raz zrobiłam domowe lody i chciałam podziękować forumce - mysiulkowi za szybki i łatwy przepis. Lody wyszły pyszne, już nigdy nie kupię lodów w sklepie :)
Dla mnie trochę są za słodkie, więc następnym razem dam mniej mleka skondensowanego albo dodam trochę mascarpone. Zrobiłam jedną
Takie z konfiturą z całych wiśni posypane cukrem pudrem robiło się właśnie u mnie w domu. Konfitura domowa, robiona właśnie na potrzeby smażenia pączków. Nie pamiętam, żebyśmy wykorzystywali ją w jakikolwiek inny sposób lub żebyśmy dawali inny nadzienie do pączków.
Składniki na biszkopt (na prostokątną formę o wym. 28 x 40 cm) :
6 jajek
¾ szklanki cukru
2 łyżeczki cukru z naturalną wanilią (najlepiej domowej roboty)
12 dag mąki pszennej
7 dag mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka soku z cytryny
Składniki masy
tilijka123 napisała:
> Takie z konfiturą z całych wiśni posypane cukrem pudrem robiło się właśnie u mn
> ie w domu. Konfitura domowa, robiona właśnie na potrzeby smażenia pączków. Nie
> pamiętam, żebyśmy wykorzystywali ją w jakikolwiek inny sposób lub żebyśmy dawal
> i inny
Niestety ajerkoniaku nie da się zagęścić niczym, bo się zwarzy.
Ale czemu on jest rzadki, jeśli jest domowy?
Bo mnie nawet z wódki wychodzi gęsty - trzymam go cały czas w lodówce.
A jak zrobiłam ze spirytusem to był tak gęsty, że nie chciał wypływać z butelki.
pewnie... też mam dwa sklepiki z alkoholami świata że mogę w kapciach domowych przejsc, ale nie
w tym rzecz!
--
https://fotoforum.gazeta.pl/photo/0/ya/ka/n9kt/PaCbHFNU49zRb5woz
Nie chodzi mi o oryginalna recepture.W trakcie swiatecznych wizyt pilam i bylo
pyszne, z tym ,ze zapomnialam poprosic o przepis.Teraz, pod wplywem postow o
ajerkoniaku, przyszlo mi do glowy...
zapomniałam dodać, że trzeba uważać z domowym ajerkoniakiem, bo bywa
mocniejszy niż ten ze sklepu...:-)
czemu tu tak pusto? Wszyscy jeszcze śpią?:-)
- ajerkoniak
- ciasta drożdżowe, brioszki itp.
- domowe lody
- zabajone
- kremy do ciast, tortów
Po wieczerzy tradycyjnie pijemy grzane wino, w święta zwykle ajerkoniak i domową nalewkę.
Podajcie przepis na dobre domowe gofry.Nabyłam gofrownicę ,do niej
dołączone przepisy , ale tak wypasione ,ze tort bym upiekła.
Proszę podrzucić mi kilka.
Chcę zrobić na zakończenie sezonu truskawkowego z bitą śmietaną i
truskawkami.Może ajerkoniakiem poleję?
Dziewczyny wiecie skąd wytrzasnąc butelki starego typu z kapslem "za
zatrzask"?? W świątecznym wydaniu "Dobrych Rad" jest właśnie tak butelka z
domowym świątecznym ajerkoniakiem:0 mniammm bardzo mi zależy aby mieć takie
butelki .Wiecie może czy jakies piwa albo soki sa w nie "zapakowane "?
Domowego ajerkoniaczku - do tej kawy..Ale cóż - zaczekam do sobotniego poranka,
bo ajerkoniak w poniedziałkowe południe, w pracy...tak mi jakoś głupio...:-)
Damy radę, ja też coś mam - wiśniówkę i ajerkoniak - domowe, od
rodzica mojego, a co za tym idzie the best i ma dużo % :)
mam tego całą flaszkę, ma konsystencję ajerkoniaku i jak dla mnie jest "niejadalne".
skutkow pozytywnych nie zaobserwowałam, lepsze jest domowe wino z głogu.
Witaj, mozesz oczywiscie zrobic Ajerkoniak z wódki, bedzie po prostu słabszy.
Za z regulu mieszam spirytus z whisky. A oto moj przepis:
6 zółtek
1 cukier waniliowy
2/3 szklanki cukru
2/3 szklanki spirytusu
1/2 szklanki whisky
1 szklanka mleka skondensowanego
ok. 1 szklanki mleka 3
kasia_57 napisała:
> 2 godziny się to gotuje, a można z tego zrobic od razu pyszny alkohol -
dodaje
> się czystą wódkę dobrej jakości. Jak to wsyztsko wystygnie. Dobre,
> Jak "ajerkoniak":)
Kasiu, a jak to się robi? Co znaczy "od razu pyszny"? Na mleko wlać alkohol?
Ciekawe
Różne, różniste "conieca" :-) Bardzo lubię krówki..i czekoladę z miętowym
nadzieniem...albo chałwę właśnie...albo domowy ajerkoniak :-)))
Albo andruty przekładane masą z "ugotowanego" słodzonego mleka w
puszce...mniam!!!:-)
Krupnik - idealny na jesienny wieczór, kiedy to po udanym grzybobraniu trzeba
się wziąść za "oporządzenie" łupów
Ajerkoniak - ale taki domowej produkcji, bo ten ze sklepu całkiem inaczej
smakuje :-)
Pozdr!
siostraheli napisała:
> wyglada bardzo pieknie.
I jest naprawdę bardzo smaczna.Robiłam dwa lata temu ale przepis przewidywał
szklankę ajerkoniaku i babka była mocno alkoholowa ;)
--
Zdjęcia moich wypieków
...wina domowe, bimber, czysta sklepowa, bimber z sokiem, coś a'la brandy,
chyba było piwo, na pewno był ajerkoniak....więcej grzechów nie pamiętam,
wszystkiego bardzo żałowałam :D
--
walka na sygnaturki trwa!!!
Składniki:
• likier jajeczny (np. adwocat, ajerkoniak)
• bita śmietana (w aerozolu lub domowej roboty)
Etapy przygotowania:
1. Likier podgrzać (nie zagotować)
2. Napełnić kieliszek do połowy.
3. Nałożyć bitę śmietanę. Pić lekko wymieszane.
Najlatwiejszy lukier : utrzec cukier puder z sokiem owocowym albo owocowym syropem (najlepiej domowym).
W wersji wyrafinowanej mozna utrzec puder z czerwonym slodkim winem, albo dowolnym alkoholem (swietnie sprawdza sie wermut, nalewki, ajerkoniak, brendy...)mhhhhm....
Dostaję: herbaty, kawy, ajerkoniak domowej roboty, pyszne sałatki w słoikach ogorki bez nawozu, jablka, gruszki, czarną porzeczkę. Od kogo? Od przyjaciół, którzy wiedzą co lubię. Czasem jakieś "lepsze" słodycze od klientów czy znajomych.
Daję: dżemy, dużo dżemów, torty, ciasteczka, domowe śliwki w
a ja lubię alkohol, ale nie każdy...
Lubię wina (nie wszystkie), nalewki domowe (ostatnio robiłam porterówkę i wiśniówkę), z likierów uwielbiam miętowy robiony przez znajomego moich rodziców.
Z takich słodkich alkoholi lubię krupnik. A wracając do likirów, przed laty lubiłam ajerkoniak, dawno
zaloz watek osobny, to sie przepisy posypia, ja nie robilam, bo akurat nie przepadam,ale moi znajomi starsi panstwo kupowali 60 jaj wiejskich i krecili domowe ajerkoniaki ktore potem rozdawali licznej rodzinie, a wszyscy tylko czekali z jezykami wiszacymi do brody:)
torado napisała:
> a ja mam przyjemność i z tego, i z tego ;-)
Ooooo...gdy mi się tak zrobiło to się przestraszyłam. Ale jak to nie mieć przyjemności z picia pysznego wermutu, wina owocowego, ajerkoniaku czy nalewki domowej roboty? Nawet z robienia mam przyjemność.
najprościej przełożyć wafle - bardzo dobre, bardzo słodkie. jeśli
wylejesz/rozsmarujesz na cienkim kruchym cieście będziesz mieć mazurek :)
poza tym z takiego puszkowego kajmaku można zrobić domowy ajerkoniak (mój służy
jako polewa do lodów, bo alkoholu w nim mało i bardzo jest gęsty)
kryształkami svarovskiego - koszt pary kolczyków ok. 5- 10 zł )
- ajerkoniak domowej produkcji w recznie zdobionej szklanej butelce ( koszt jednej butelki ok. 15 zł)
A jakie Wy macie pomysły na ręcznie robione prezenty w rozsądnej cenie ( ok. 20 zł)?
ja mam to do siebie, że szybko się upijam i szybko trzeźwieję , więc głowa mnie
nie bolała.
Witaj Synteria :-)
Ale nalewkami domowej roboty nie pogardzę.
W przyszłym tygodniu chcę zrobić ajerkoniak jajeczny i kawowy :-)
--
Jeżeli zabałaganione biurko jest znakiem zabałaganionego
...to mnie godzi z wieloma rzeczami!!! :-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))
IP.S. I kruche ciastka...i sernik..i ajerkoniak domowy :-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
jak kruche .Krem :25dkg masła ,25dkg
mleka w proszku ,25dkg cukru pudru ,alkochol ,ja dodałam ajerkoniak domowej
roboty .Wypełnić połówki orzeszkówkremep ,połączyć je w całość ,posypać cukrem
pudrem. Najlepsze na drugi dzień .Poprawiam błąd w pisowni "kształcie" .
Winko oczywiscie pasuje ale jakbym miala wybierac to chyba zdecydowalabym sie
na ajerkoniak...A to dlatego ze tesciowa w winach raczej nie gustuje, po takim
jednak domowym ajerkoniaczku dlugo by usteczka lizala;)Ja co prawda nigdy nie
robilam ale moj tata jest w tym swietny.Dziekuje za pomysl...Pozdrawiam
lucyna_n napisała:
> mam tego całą flaszkę, ma konsystencję ajerkoniaku i jak dla mnie
jest "niejada
> lne".
> skutkow pozytywnych nie zaobserwowałam, lepsze jest domowe wino z głogu.
>
to moze znajde cos lepszego:)))Wlasnie pije sobie rumianek...dla mnie juz jest
A`propos zastąpienia budyniu innym nadzieniem.
Pomyślałam sobie, że b.dobrym nadzieniem byłby krem typu NUTELLA.
Ale wtedy pączki trzeba by wystudzić, żeby krem się nie rozgrzał pod wpływem
ich ciepła i nie wypłynął.
A dla amatorów i posiadaczy domowego, gęstego ajerkoniaku - proponuję
Bardziej niż chodzić w szpilkach lubię popijać różne alkohole, mogą
być słodkie, ale nie wina ani likiery, tylko nalewki domowej roboty.
Ajerkoniak lubię bardzo. Dobra czekoladka wypełniona alkoholem też
nie jest zła. Warunek jest jeden - alkohol jesli na słodko, to nie
może być jakaś
Przed świetami maniakalnie sprzatam,warczę na przyjaciół ,którzy mi ten
porzadek burzą,i mam przedswiąteczny żelazny wykaz rzeczy,które muszę
wykonać,choćbym miała nie chodzić spać wcale.A mianowicie:
1 robię domowy ajerkoniak i bohatersko bronię do niego dostępu do 24 XII
2 obowiązkowo piekę
może byc pyszne...:-)
A wy - tak osobiście - co lubicie "pijać"? (tak, żeby nie zakładać nowego
wątku, tylko przy okazji...)
Powiem szczerze - chyba nie przepadam za drinkami - kocham wino!
Lubię domowy ajerkoniak - idą święta - a mój Mąż robi prze-pysz-ny!
Lubię zimne piwo - w upalny dzień
Absolutnie zgadzam się z Jop w sprawie Ajerkoniaku. Jest przepyszny! Próbowałam wielu, również tych domowej roboty i żaden tak mi nie smakował.
Co do innych produktów, to się nie wypowiadam, bo tych typowo "almowych" nie próbowałam. Wstępuję tam po zagraniczne słodycze, czasami herbaty albo kawy
To postoje z pania, pani Vaudko, bom szpilki sponiewierala w kratce do
wycierania obuwia przed portiernia.
Mam tu oto za podwiazka piersioweczke (?!)( udeczke?!) z ajerkoniakiem
konserwatorskim domowej roboty, na spirytusie rektyfikowanym i wiejskich
zoltkach tudziez wanilii burbonskiej
2 godziny się to gotuje, a można z tego zrobic od razu pyszny alkohol - dodaje
się czystą wódkę dobrej jakości. Jak to wsyztsko wystygnie. Dobre,
Jak "ajerkoniak":)
a co do andrutów z masą, to:
kostka masła
mleko
kako
2 do 4 żółtek
do rondelka wlać mleko - zależy ile masy chcemy - można
zapominajmy o ajerkoniaku, zas juz
wsrod bardziej ekskluzywnych napojow - albanski koniak ( dla
odwaznych:). Wina bulgarskie ( Sophia) oraz wegierski Egri Bikaver (
Bycza krew) Ale przede wszystkim - wodeczka:) i domowe nalewki na
bazie tejze robione.
--
I saw it. I wanted it. I had a fit. I got
A masz, co ci będę żałować
https://www.malacukierenka.pl/wp-content/uploads/2011/02/domowe-p%C4%85czki-z-roza-i-lukrem8.jpg
https://ciasteczkakruche.com.pl/images/obrazki/ajerkoniak8.jpg
--
I`m Robal and I am mad!
dziupla
zawsze miałam opory przed ugotowaniem puchy ale skoro tak zachwalacie to może
kupię oryginał, żeby sprawdzić czy dobre ew.potem zr0obię.
a ile toto kosztuję??
z domowych alkoholi piłam pyszną jajcówę(ajerkoniak), muszę wysępić przepis.Był
przepyszny, wprost nie można było oderwać się od
śniadaniu było ciasto i ajerkoniak domowy, a w tym roku już podczas śniadania otworzyliśmy czerwone wino, bo lepiej nam pasowało do wędlin i sałatki.
--
PIS=DROŻYZNA
Wczorajszy dzień zaliczam do udanych.
Nie ćwiczyłam, ale wczoraj nie wypadał dzień ćwiczeniowy, a dziś tak.
Wczorajsze menu to na śniadanie sałatka z kurczakiem i ryżem + sos musztardowy domowy. Podwieczorek orzechy i migdały, dla mnie to taki zamiennik słodyczy. obiad pieczona pierś z kurczaka z
dzis albo jutro upieczemy:-)))
kobieta.gazeta.pl/poradnik-domowy/1,48637,3411707.html
Ciasto: 6 jaj, szklanka cukru, 5 łyżek mąki pszennej, łyżka mąki
ziemniaczanej, łyżeczka proszku do pieczenia
Statystycznie rocznie wypijam może 100 g whisky (jak mnie dziąsła bolą - co
zdarza się nieczęsto, jako że mam irygator domowy) i może 12 litrów piwa.
Moja Małżonka nie pije z założenia nic, chyba ćwierć kieliszka szampana na
Sylwestra.
Moja Mama nie piła programowo żadnego alkoholu
Mocne alkohole ad infinitum, czyli do wypicia, pod warunkiem że są
dobrze zakręcone. Wino wlasciwie nalezy wypic tego samego dnia,
niedopite czerwone mozna przeznaczyc na ocet, a reszte bialego
przelaz do zakrecanej butelki i trzymac w lodowce do dodawania do
gotowania.
Domowy ajerkoniak u
ajerkoniakiem. Po czymś takim już nic się nie chce. No może pić.
Czy Was też "zakazane" żarcie tak wysusza?
a.a
--
Podstawową rolą kobiety jest dokładanie szczapek do ogniska domowego i rodzenie zdrowych ślicznych bobasków. Wszystko inne to fanaberie.
Wybacz ,ale nie żałuję :))
Nie ma piękniejszego kraju niż Polska :)
U was w niemczech może płynąć z kranów cokolwiek ,
nawet ajerkoniak a i tak mnie to nie zachwyci :)
Kocham moją Polskę a niemieckie żarcie ,woda i in.
nie umywaja się do naszego :)
Bez urazy :) Wiem co piszę ,mam rodzinę
, obiektywnie patrzącą na świat
kobietą.Serdecznie Cię pozdrawiam...i piję Twoje zdrowie
ajerkoniakiem domowej roboty.No co?Musze spróbować czy dobry
wyszedł:))
--
www.wrzuta.pl/audio/ohs3NA2y0F/
No przeciez wysłałam i co się z tym stało? Byłam w Spiżarni w Warszawie - u.
Słomińskiego, wejście od Dzikiej. Konfitury, ogóry kiszone "domowe", swietne
nalewki (próbowałam), wędliny bez konserwantów (częśc pieczona na miejscu, np.
pasztet). Druga spiżarnia jest przy ul. E. Plater 16 - tam
w obydwóch ciążach zdarzało mi się spozywać niewielkie ilości piwa lub wina. Ze
dwa razy - o zgrozo - pół lampki domowego ajerkoniaku, a raz, tuż przed ostatnim
porodem, moja własna wyrodna matka wymogła na mnie, abym skosztowała wiśniówki
jej osobistego wyrobu. Mam dwóch fajnych synków, nie
Wino półwytrawne lub wytrawne ubóstwiam :-)
Piwo może być. Zwłaszcza wszelkie portery. Z jasnych to Warka, Tyskie,
Carlsberg.
Wódka w sensie stricto w zależności od okazji też może być, ale tylko biała i
tylko sklepowa. Nie znoszę domowych dorabianek, miodówek, cytrynówek, bimbrów i
innych
Poniższy przepis jest domową interpretacją ciasta "Czekoladowe wieże" firmy
DecoMorreno. Trafiłam na przepis na portalu Smaker
smaker.pl/przepisy//czekoladowe-wieze,29630
Wykorzystałam tylko
mleko
pryska)
° napar z kawy.
Ajerkoniak wg T.Gwiaździńskiego – "Domowa Kawiarenka" na Boże Narodzenie 2003
r.
° 10 żółtek
° 150 ml spirytusu
° 2 łyżki rumu
° 150 g cukru waniliowego
° 500 ml mleka tłustego
° 1 łyżka cukru pudru
° 2 łyżki maku sparzonego i zmiażdżonego w
policzkach. Sam urok!:-)
Makowiec domowy, pękaty od maku z orzechami i rodzynkami :-) Mmmmmm...:-)
A w związku z nadchodzącymi świętami zaczynają za mną chodzić różne
rzeczy...Wczoraj, na przykład - pierogi z kapustą i grzybami oraz barszczyk
czerwony...:-)
I zatrzymuję się przy prawie każdym stoisku
kontrola. Zawsze zaleca utrzymanie porządnego poziomu d3 i ferrytyny, wyznaje teorię że jak d3 i ferrytyna są za niskie to wszystko się sypie. Ja jestem na etapie pierwszych 3mcy, największe skoki cukru mam w sytuacjach mocno stresujących i po 10-12h od wypicia kieliszka domowego ajerkoniaku.
Insulinę
Domowy bejlej (link powyzej, u jacka) - rok temu hojnym gestem obdarowalam
bliskich litrowymi butelkami. Wiem z doniesien, ze zostaly oproznione w ciagu
miesiaca.
Domowy ajerkoniak - robilam raz i mam metne wspomnienie czegos ultrapysznego
W domu pijam rozpuszczalna, zawsze w wersji gold.Marki rózne, teraz akurat
Nescafe.Z cukrem i mlekiem skondensowanym, czasem z galka lodów i kieliszkiem
ajerkoniaku domowej roboty.
Bardzo smakuje mi Lavazza z ekspresu w knajpach, marzy mi sie tak w ogole
wlasny porzadny ekspres, bo kawe
A jak robimy ajerkoniak?
Ucieramy z samych zoltek gogiel mogiel oczywiscie nie recznie ale jakims tam
domowym mixerem.Kiedy kogiel mogiel bedzie mial konsystencje totalnie plynna i
nie wyczowamy cukru to znaczy jest zaprawa w porzadku.Ile tego to zalezy od
upodobania Waszej Pani domu
- pyszne też. Albo zakwasić sokiem z cytryny - jak ktoś nie lubi mega słodkiego ;)
A mleka można zagotować więcej, 2 puszki wyjąć po 2 godzinach gotowania i zmiksować z 1/2 litra czystej wódki, dodać trochę (na smak) kawy rozpuszczalnej i domowy ajerkoniak gotowy :)
Wersja łatwa - gotowa masa krówkowa
Nie lubie i nie piję wina, bo boli mnie od niego głowa i zaraz chce mi sie spać, zwłaszcza od czerwonego. Lubię nalewki domowej roboty (mamy tego masę w różnych smakach), lubię szkocką whisky w niewielkich ilościach, jak i koniaczek, co doskonale robi na przejedzenie albo na jakieś dolegliwości
Słonecznie,ale bardzo wietrznie i chłodno.Od środka grzeje mnie kieliszek pysznego ajerkoniaku domowej roboty,który dostałam w prezencie od kuzynki i tak sączę go,wydzielając sobie do kawy:-)Znakomicie poprawia nastrój.W suszarce suszą się włoskie orzechy(były bardzo mokre),a ja podjadam ciemne
Słucha babetta, mi właśnie o takie coś jak ajerkoniak chodziło. To ją wspomoże na pewno. Jajka to skarb. Alkohol też. Wino czerwone też mamie podawaj i inne domowe nalewki na owocach. Mówię domowe bo to masz być pewna, że rzeczy są naturalne a nie smakowe curacao z marketu.
Alkohol dodatkowo będzie
Danuśka, ajerkoniak domowej roboty, może być ???
Mi służy zawsze, piję go łyżeczką :))
Na ból gardła pomaga mi również :gorące mleko, miód i na filiżankę, taką
większą 2 łyżeczki masła. Piję łyżeczką, miodu ile lubisz, łyżeczką dlatego,że
chore gardło nie znosi gorących napoi !!!
Dlatego
Spróbuj przygotować domowy mazurek. :) Dużo osób uważa, że mazurek to takie sklepowe twarde ciasto z toną cukru i niejadalnych ozdób. A tymczasem domowy mazurek jest super, kruchutki spód na to lukier lub czekolada i fajne dodatki. To tak jakby powiedzieć, że się kruchych ciasteczek nie lubi. ;) No
Moglam miec moze 5-6 lat, mama podawala lody polane "ajerkoniakiem" (jak to sie
pisze poprawnie?) i jakos nikt nie myslal o tym w kategoriach "alkohol dla
dziecka" - to byl po prostu pyszny deser :) Potem pijalam wino domowej roboty
gdzies tak od 14-15 roku zycia, rozcienczane woda, podawane
Często was czytam, rzadko piszę, ale dzisiaj muszę! Musiałam sobie
nalać ajerkoniaku do malutkiego kieliszeczka żeby się wyluzować. Nie
jestem typową kurą domową, choć można polemizować... chodzi mi o to,
że pracuję na pół etatu, mąż też i w tym wszystkim mamy tak ułożony
plan pracy żeby
Mroźna zima, lata późne osiemdziesiąte. Miałam chyba 17-18 lat. Taksówek na
telefon nie było (telefonów też nie było), na postoju nie było, a ja musiałam
przewieźć nie rzeczy, ale dwie kobiety - mamę i kuzynkę zaprawione ajerkoniakiem
domowej roboty, na spirytusie. Obie eleganckie, urodziwe i
Marucha wie co to jest :)
Bimber (samogon) - napój alkoholowy produkowany najczęściej w warunkach
domowych. Ze względu na prostotę wykorzystywanego sprzętu otrzymywany przez
destylację okresową (w odróżnieniu od destylacji ciągłej w gorzelniach
przemysłowych) zacieru z fermentacji alkoholowej
://forum.gazeta.pl/forum/w,77,9994965,9994965,Czy_ktos_ma_sprawdzony_sposob_na_ajerkoniak_.html#p10004642 ajerkoniak Andżeli (warto zainwestować w prawdziwe laski wanilii, najtaniej chyba na Allegro) https://forum.gazeta.pl/forum/w,77,16535645,16535645,Fajne_i_smaczne_prezenty.html#p16579090
konfitury pomarańczowo
trzącha jak wlewa mi te słodkie ulepki, uwielbia monte ze słodkim mlekiem skondensowanym lub bombardino domowe z ajerkoniakiem. Generalnie alkohol jest mu zupełnie niepotrzebny - na wszelkich imprezach on jest kierowcą.
Ja piję więcej niż on, ale chyba też niewiele. Butelka wina starcza na nas dwoje na 2
W gościach piję co mi podadzą, a jeśli mam wybór to nie drink, a proszę o lampkę czerownego wina, półwytrawnego najchętniej.
A u nas przede wszystkim robimy domowe alkohole, malinówka, wino wiśniowe itp nasi goście wiedzą o tym, i zazwyczaj smakowanie ich wpisane jest w wizytę u nas.
Drinki
luxteam napisał:
> Grand Prix w postaci jedynego prawdziwego, domowej roboty, "prosto z
> Polska", najprzepyszniejszego, dobrego na kazda okazje, Aaaajerkoniaku w
> rownie szlachetnym opakowaniu szklanym wraz z niebywale kunsztownym
> opakowaniem kartonowym zaopatrzonym w
. Oczywiście z bułką, w dodatku świerzą było lepsze, ale nie zawsze bułki były w domu :) Też bym chcyba dzisiaj tego nie zjadła....
z innych smaków to pamiętam ajerkoniak roboty tatusia - jako dziecko dostawałam zaledwie kropelke ale było to cos cudownego :) niech sie wszystkie "adwokaty" ze sklepu schowają
ktoś chce - polecam
kapkę likieru amaretto do kawy, albo kieliszeczek ajerkoniaku. A dla zdrowia
ewentuialnie mały kieliszeczek dobrego koniaczku.
Kundzia będzie czyniła honory domu i dzieliła w moim imieniu; ja zmykam do
pracy (a potem do domowego remontu - dziś ganiam po blat do kuchni; Krista