, kwasu z
mąki żytniej i czasem mleka lub kwaśnej śmietany. Żur jadano jednak także od
święta. Wtedy zupę gotowało się ba bogato. W domu cioteczki żurek biesiadny
przyrządza się takim oto sposobem: bierze się duży gar. W nim na odrobinie
tłuszczu smaży się dużo pokrojonej drobno cebuli, którą po
Bardzo dobry przepis,ale jak dla mnie brakuje jednego akcentu,mianowicie
suszonych grzybków. Pozdrawiam
przepis i zdjęcie wyglądają bardzo zachęcająco, żurek właśnie się u mnie gotuje, pachnie pięknie, zobaczymy jak wyjdzie :) za radą osoby wyżej wrzucę chyba parę grzybków do smaku. Widzę tylko małą niejasność w tekście - 2 razy pisze Pan o wrzuceniu kiełbasy, prosiłabym o sprostowanie na przyszłość
tak jadali moi dziadkowie. Ziemniaczki okraszone do zupy nie tylko do żurku ale
i do kapuśniaku. Pychotka.
> takiej geeeestej smietany.
> Rewelacyjny kontrast gorace - zimne.Polecam.
Też bardzo lubię żurek z tłuczonymi ziemniakami zanurzonymi w zupie i czasem tak
podaję. Pierwszy raz tak podany żurek jadłem w pewnym, nieistniejącym już
mlecznym barze. Ale żurku bez śmietany, ton sobie nie wyobrażam :)
Po mojemu gotowana razem z ziemniakami to będzie zalewajka, ale sposobów na żury
i zalewajki jest multum i w każdym domu gotuje się inaczej.
Śmiałbym się nie zgodzić, że żurek ze sklepu nie ustępuje domowemu. Bywają różne
- lepsze, gorsze, ale jak sobie sam ukiszę to aromat taki, że mucha nie
kilku już lat leżą na
strychu, nie są używane i mają wyłącznie wartość sentymentalną. Użyłem tego
talerza do zdjęcia żurku celowo, bo ta zupa kojarzy mi się z taką właśnie
oldschoolową stylistyką. A jak będziecie kiedyś gościć na wiejskiej domowej
imprezie, to jest spora szansa, że zupę dostaniecie
Jakość sklepowego zakwasu zależy od regionu, w którym mieszkasz. U nas na Śląsku
Górnym zakwas jest ok, choć nie każdy. Ja kupuję ten w białej butelce,
produkowany w Częstochowie. Ale już na przykład na Śląsku Dolnym dobrego zakwasu
nie kupisz. tamtejsi producenci słabo sobie radzą z jego wytwarz
Ale ja podaje zurek osobno i smietane osobno, taka super gesta i kazdy sobie
nabieraa jesli chce i ile chce.
Bez smietany = "zur zeniony" (slaskie) = zalewajka.
i sa gleboki,a nie niby glebokie;)
> rodzina mowi, ze te talerze dodaja domowego nastroju:)))
dodaje,takiego domu z czasow DDR i jeszcze wzorzyste tapety;)
--
https://img15.myimg.de/x31006fcbdb686.gif
Felinecaneline - nie masz z czego zrobić zakwasu, rozumiem że mąki żytniej nie
masz gdzie kupić. Spróbuj owsianego - zmiel płatki owsiane i z tego ukiś owsiany
żur. Odkryłem, taki jakiś czas temu i robię stale, wole nawet od żytniego.
--
BETTER MOTORHEAD THAN DEAD
zupa wspaniala! juz samo czytanie Twoich opisow pobudza mi kubki smakowe! Pomysl z
grzankami podkradne, bo lubie zurek z chlebem, mimo dodatku ziemniakow:)
A co do tulipanow...niedawno kupilismy sobie caly 'serwis' (na 6 osob-glebokie, plytkie i
deserowe) w podobne kwiatki, produkcji... NRD.
Wyglada nader apetycznie, chetnie bym sie "zalapala" nie majac na codzien...na
czym zrobic zakwasu.
Ale zmodyfikowalabym nieco przez niedodawanie do calosci slodkiej smietany, ja
podaje zurek niezabielany a smietane gesta, kwasna podaje osobno, kazdy ze
wspolbiesiadnikow nabiera sobie ile lubi
Taki za swojski jest żurek, raczej na domowy obiad, nie za bardzo na przyjęcie.
No, chyba, że robimy typowo polskie-biesiadne.
ŻUREK BIESIADNY
Kiełbasa
kości wieprzowe
cebula
ziemniaki
śmietanka słodka
pieprz
sól
majeranek
grzanki z ciemnego chleba
zakwas żytni
czosnek
mąka pszenna
jaja gotowane
Czyli przeciwieństwo żurku postnego, a także jego rustykalnej wersji, bo wbrew powszechnemu przekonaniu
ŻUREK BIESIADNY
Kiełbasa
kości wieprzowe
cebula
ziemniaki
śmietanka słodka
pieprz
sól
majeranek
grzanki z ciemnego chleba
zakwas żytni
czosnek
mąka pszenna
jaja gotowane
Czyli przeciwieństwo żurku postnego, a także jego rustykalnej wersji, bo wbrew powszechnemu przekonaniu
idąc za ciosem, ;)
imprezke zrobiła bym w stylu wiejsko - biesiadnym ;)
na przystawkę chlebek na zakwasie, w glinianych koklitkach smalczyk,
do tego małosolniaczki z gliniaczka.
Piwko w pękatych kuflach, śledzik w cebuli, zimna wódeczka.
Na główne żurek w chlebkach, bardzo prosto zrobić
Na szczęście tandeta i niespójne kolory są zgodne z moim typem
charakterologicznym:)
Wiem, że wedle standardów forumowych mój ślub i wesele to będzie
prawdziwy antywzór, przykład na to, jak nie należy tego organizować:
- w menu będzie żurek, czerwony barszcz, sałatki warzywne z
majonezem
galarecie
WIEJSKI STÓŁ: -smalec,-ogórek kiszony
sałatki:-z gyrosem,-krabowa,-z kurczakiem
szynka biesiadna , marynaty różne
sosy do mięs
pieczywo mieszane
GODZ.22.oo PŁONĄCE PSTRĄGI
GODZ.22.30 1.flaczki z bułka paryską. 2.gołąbki
GODZ.23.15 TORT WESELNY
umysłowych zmaganiach posililiśmy się żurkiem oraz
dewolajem z ziemniakami i wyruszyliśmy na zwiedzanie.
Głośny i donośny Pan Przewodnik zabrał nas spod fontanny flisaka do kościoła
Św. Anny, gdzie przybliżył nam historię świątyni oraz całego Torunia. Po
wyjściu z kościoła schroniliśmy się przed
śpiew biesiadny, konkursy z nagrodami, pogawędki
- grillowane kiełbaski i oscypki góralskie
- no i... grochówka, bigos, żurek, ogórki, chleb z "tustym"
Potem o 19:00 przedstawienie pt. "Sprzedawcy marzeń" (w wyk. młodzieży Duszpasterstwa Akademickiego reż. Rafała Wilczko)
O godz. 20:00 rozdanie
przed budynkiem, gdyż jadalnia jest zamykana po obiadokolacji.
4) Żadnych atrakcji rozrywkowych ani dla dzieci, młodzieży ani dla dorosłych, a więc możemy pomarzyć o dziecięcych balikach z konkursami plastycznymi z nagrodami i o konkursach sportowych , o drink-barze, o stole biesiadnym, o kolacji