puste kalorie....jak ktoś chce mieć zaśluzowany, zatoksykowany organizm to może
to jeść :)
Chałka
Autor: Tinky Data: 2003-02-23 21:12:04
Porcje: ? Koszt: ? zł Trudność: prosty Czas: ? min. Kalorie: ?
Składniki:
- 40g drożdży,
- 550g mąki pszennej,
- pół szklanki mleka,
- duże jajo,
- 2 łyżki masła,
- 4 łyżki wody (lub trochę więcej),
- 2-3 łyżki
uprużona i wtopiona w masło i tu jest sprawą marginalną ale przepyszną
nie oszukujemy sie i wiemy ze nie jest to super lekkie danie ale przepyszne ;))))))
- nie mamy potrzeby liczyc kalorii, nienawidzieć siebie, swojego ciała i co się przekłada
na nienawiść wszystkich innych co jeść lubią i
Wczoraj zgrzeszyłam. Późnym wieczorem zjadalam kromke chleba chrupkiego i
jedna kromke chałki. Jestem stuknieta i beznadziejna. Dzis boli mnie brzuch a
Pani Dieta powiedziałą, że NIE WOLNO pod żadnym pozorem jesć weglowodanów
(nie przyznałam sie jej, że zjadłam).
Dziś było ważenie: od
słone paluszki. serio, po troszku, po jednym. one są stosunkowo lekkostrawne i do tego z solą. i może właśnie czysta zupa do picia, jeśli jedzenie odrzuca - rosół, barszcz czerwony. uzupełnisz płyny i trochę kalorii tez wpadnie. a może białe pieczywo (jakaś chałka na przykład) z masłem i kawa
xtrin napisała:
> No do tego tak, połączenie wręcz klasyczne (choć wysokokaloryczne).
Kalorie to podstawa! Nie jadam niczego co ma 0% tłuszczu lub jest "light", bo
jakieś takie jest mdłe.
> dżem mnie przeraża, nie wiem czy bardziej ze względu na żółty ser czy na
> majonez
ja jak karmiłam, to żarłam jak opętana, w niczym nie musiałam się ograniczać, wpaniałe to było :-) chałki z masłem, tony słodyczy, kluch wszelakich - które uwielbiam :-) I nie, nie schudłam:-) Ale też nie przytyłam, co, przy tej ilości jedzenia było wręcz zdumiewające, więc akurat u mnie kp spalało
Zestawieni ostro- i słono-słodkie są znane dobrze w szwedzkiej kuchni.
Wszelkie śledzie na słodko, słodkie pasty kawiorowe - po prostu pycha!
Ja też uwielbiam ciasto drożdzowe czy chałkę z szynką - mniammmm! Nie jem
tylko dlatego, że to straaaaasznie dużo kalorii.....
A w kuchni
i.nes napisała:
> Kalorie to podstawa! Nie jadam niczego co ma 0% tłuszczu lub jest "light",
> bo jakieś takie jest mdłe.
Ja rzadko kiedy mogę sobie pozwolić na cokolwiek, co nie jest chude, 0% bądź
light. Ale to w dużej mierze kwestia przyzwyczajenia. Coli nie light nie tknę,
jest
mają tez więcej kalorii ;)Gdybym wliczyła frytownicę i olej do
alimentów, to wtedy frytki mogłabym kupować tańsze, no ale wzrosłyby
koszty zakupu oleju i urządzenie ;) Czyli- żadnych widocznych
oszczędności ;)
Co do masła- on zjada 5,5 bułki dziennie (przeliczając chałkę jako
1,5 bułki